Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Ernesto Che Guevara, i jego koszulkowi adoratorzy

voldzia
post 22.05.2005 19:42
Post #1 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



och, jak ja kocham ten widok - idzie sobie jakas zbuntowana dziewczyna ulica, z wielkim Guevara na biuscie, tylko bys jej zapytal co takiego ma ten Guevara, ze musi miec z nim koszulke. albo by powiedziala, ze ma "coś", albo ze "mial swoj cel i do niego dazyl", czasami nawet walnie, ze walczyl o wolnosc. no swietna maja teraz wolnosc na Kubie, swietna. az na tratwach uciekaja do USA, bo tak im tam wolnosci za duzo.

czasami nachodzi mnie refleksja... czy ci ludzie wiedza z jakim lekkim sercem mordowal? czy wiedza o co tak naprawde walczyl?

dlaczego sobie Lenina, Marksa, Engelsa na koszulkach nie wydrukowac? no dlaczego? moze gdyby ladniejsza mieli buzke tez wszyscy uznaliby, ze mieli swoja ideologie i sa godni noszenia na koszulce.

a sprobujcie wejsc na pierwsza lepsza strone o Guevarze i napisac, co sadzicie o tych wsyztskich koszulkach...

QUOTE
902  Może zrobisz strone o Stalinie? Albo o Leninie? A może o Hitlerze? Ludzie, o co wam chodzi? Czemu morderca jest dla was idolem? Wytlumaczcie mi to konstruktywnie, i uargumentujcie to. Przeciez ten czlowiek stworzyl dzisiejsza Kube. On byl bezwzglednym morderca, bez skrupułów potrafil zabic chlopaka ktory podkradal jedzenie. Zrujnowal Kube ekonomicznie, jego autorytetem byl Lenin. Co wy pochwalacie Lenina??? Wielbicie go za to ze byl rewolucjonista? W jakiej sprawie??? Pochwalacie to co robi Fidel?? Chcecie socjalizmu? Uczyliscie sie historii??? Wiecie co to utopia??? Odpowiedzcie mi choc na jedno pytanie.
Bax
czas wpisu: 2005-03-22 21:13:40

903  Hey!! BAX !!
A Ty jakiego masz idola??
Klechę jakiegoś , a może Rydzyka z maybachem,
albo Jankowskiego w czerwonych gaciach w serduszka????
Wiesz co to jest tolerancja i szacunek dla innych???
To znaczy - że nie można za poglądy nikogo obrażać i ubliżać nikomu
Ty gnoju pieprzony i niewychowany
śpiku jeden.
Znalazł się obrońca prawdy -dziecko specjalnej troski/he,he,he/
skorpion
czas wpisu: 2005-03-22 22:54:31


w ogole Wam polecam lekture ksiegi gosci: http://gbook.ibt.com.pl/gbook.php?id=chegueva szczegolnie polecam posty skorpiona (a z nich wszystkich najpiekniejsze sa 906 i 907).

zajrzalam na ta strone z nadzieja, ze znajde cos o tym, dlaczego ten czlowiek jest tak uwielbiany. niestety, dowiedzialam sie ze jezeli twoim idolem niejest Guevara to jest nim na pewno Rydzyk. szkoda.

Ten post był edytowany przez voldzia: 22.05.2005 19:44
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 22.05.2005 20:04
Post #2 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



a tutaj mamy przykład buntu przeciwko buntowi czyli kontrbunt.

Olej to ;]
Takie kioszulki niech sobie noszą, che większości ludzi nie kojarzy się źle, a pozatym to jeszcze całkiem nieźle wygląda - więc jazda na koszulkę. Zresztą - wcale nie są to dzikie tłumy, więcej widuje ludzi z HWDP na bluzach, koszulkach itp i denerwuje mnie to mimo iz sam za policją nie przepadam.

ps. wydaje mi sie ze cus na ten temat juz pisali... łorewer
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 22.05.2005 20:06
Post #3 

Unregistered









o gawddamnit!

mam dwie koszlulki z Che i plakat nad łóżkiem.

dlaczgo?

człowiek młody sie buntuje, poglądy lewicowe itepe. w pewnym momencie dochodzi się do tego momentu z Che. no i tak zostaje. dalej wytlumacze oschozi
sluchalem duzo Rage Against The Machine.. coz no, chlopaki, w szczegolnosci Zack de la Rocha ma poglady takie jakie ma. antyimperializm, antybush itd. a to na mnie wplynelo. uargumentowanie? po prostu jaram/alem sie tym buntem, i byciem anty. tak jest w zyciu mlodego czlowieka. a w komuniźmie też jest romantyzmu i to calkiem fajnego. komunizm nie jest lepszy od faszyzmu. ba, powiedzialbym ze w zasadzie straszniejszy. bo dalej istnieje w gloowach Rosjan /faszyzm tez, ale Niemcy sie podniesli, tak jakby, a Rosja nie, moze tylko pozornie/. ale Che walczyl o cos, maly chlopiec przeciwko bandzie zbojow z USA. pzoa tym, kiedy zna sie historie dekolonizacji i neokolonizacji, to wie sie, ze Kuba byla mala dziwka Stanow Zjednoczonych. tam przyjezdzalo sie poruchac, pogwalcic, powydawac kase na kasyno. no i kubanczycy nienawidzli USA, zreszta sie im nie dziwie. a tak w ogole on malo dosyc walczyl na terenie /znaczy o wyzwalenia tak, ale nie przyczynil sie tak bardzo/ Kuby. raczej Boliwia, z tego co pamietam.
no i co, jest jakis romantyzm, przyjelo sie. rewolucjonista, a to jest zajebiste slowo.
ale uwazam, ze jego kult jest przesadny. wykorzystanie firm 'ogolnodostepnych' jest troche przygnebiajace.
zginal przez Fidela, w zadnej tam chwale jak sie uwaza, caly czas prawie dyszal, bo mial cholerna astme, byl miskowaty. no takie tam, jest wyidealizowany, ale czasem to dobrze.

Ten post był edytowany przez voldius: 22.05.2005 20:07
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 22.05.2005 21:30
Post #4 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



oh.
ja kiedyś chciałam mieć tatuaż z che guevarą na ramieniu. ale wyrosłam.
każdy był kiedyś głupi. nie, w sumie nie o to chodzi. nie wiem nawet o co. okres buntu... to też... ale hmmm on wydaje się naprawdę kimś... lenin srenin, a che guevara ma w sobie magie, urok takiego badboya... kogoś z kim chciałoby się sypiać nawet jeśli z góry się wie, że to zły pomysł.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 22.05.2005 22:23
Post #5 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Voldius ---> moge prosic o zrodla tych informacji? bo mi to smierdzi jakims fanklubem cudownego Che (momentami)

no wlasnie, zbuntowani. niektorzy sa tak zbuntowani, ze az sie chce rzygac. sa przeciw wszystkiemu, bo tacy z nich przeciez buntownicy. jeszcze sa z tego buntu dumni, no bo przeciez walcza przeciwko wszystkim i wszystkiemu i sa taaacy dzielni. prawie jak Guevara.

u mnie w klasie jest dziewczyna zbuntowana nawet za bardzo. kultura jest dla niej chyba jakims kosmosem - ale powedz jej, ze moglaby byc troche milsza - przeciez ona zyje swoim zyciem i toczy wielka, buntownicza walke ze wszystkim, nawet z kultura.b o jest inna niz wszyscy. oczywiscie. no i sobie ta dziewczyna kiedys przyszla z wielkim Che na koszulce jednoczesnie przyszywajac sobie jakies jego naszywki na plecaku. (a co tam... zaloze sobie kosuzlke z Guevara, bede buntownikiem) pewien nauczyciel zagadnal ja o to, a ona z wielka mina powiedziala, ze ejst inna niz wszyscy (ehe, rzeczywiscie inna, jezeil co druga osoba ma taka sama koszulke). nie wiem czy to przypadek, ale za tydzien (nie rozstawala sie ze swoja ukochana koszulka) na polskim omawialismy problem wlasnie Marksa, Engelsa i Guevary. nasteonego dnia przyszla juz z czarna koszulka z napisem "Freud" i z kilkoma dzirami na plecaku. To nie byl zbyt dlugi bunt. a wiec moim zdaniem to niewiedza jest przyczyna tego uwielbienia Guevary.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Teodora
post 22.05.2005 22:43
Post #6 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 260
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: dworzec kurski

Płeć: Kobieta



to że widać na każdym kroku jego wizerunek nie jest bynajmniej dowodem że ma w naszym kraju licznych zwolenników, po prostu dobrze sie sprzedaje
biedak się teraz przewraca w grobie bo zrobili mu z gęby ikone pop-kultury
nigdy nie interesowałam sie jego historią, rewolucjonista jak wielu
równie dobrze moglibyśmy sie zastanawiać czemu bożyszczem kultury masowej nie jest Robespierre/Danton albo Wałęsa...

ducha buntu i relowucji chyba najlepiej odają ,Mury, Jacka Kaczmarskiego
i nie jest on bynajmniej taki optymistyczny

Ten post był edytowany przez Teodora: 22.05.2005 22:44


--------------------
m
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 22.05.2005 23:12
Post #7 

Unregistered









tak, jest to troche absurdalne Teodora. najwiekszy przeciwnik 'amerykanizacji', jest wykorzystywany jako ikona pop kultury /chociaz wielke postacie sa ikonami pop kultury, np Andy Warhole czy Marliyn Monroe/

voldzia -> napisz mi o ktore fragmenty dokladnie chodzi to Ci odpowiem i 'udokumentuje'.
i nie wchodze na strony fan clubow.
a poza tym, to ze ja to widze w ten sposob itepe, to musi byc zle i trzeba negowac? bo trzeba byc naprzeciw panu Guevarze.

wiesz, takie jednostki jak opisujesz to jest jedno. ale sa tacy ktorzy naprawde sa zajarani sama postacia, nie chodzi o dokonania, chodzi raczej o idee, o zalozenia. chociaz jak to sie mowi, Hitler/Stalin chcial dobrze.

a ja nie jestem nie bylem zbuntowany przeciw wszystkim. przeciw systemowi jak najbardziej, bo jest popierzony. ale nawet nie chodzi o to. to jest normalny okres w zyciu kazdego mlodego czlowieka. so on.
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 23.05.2005 01:06
Post #8 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



QUOTE(voldius @ 22.05.2005 23:12)
voldzia -> napisz mi o ktore fragmenty dokladnie chodzi to Ci odpowiem i 'udokumentuje'.
i nie wchodze na strony fan clubow.
a poza tym, to ze ja to widze w ten sposob itepe, to musi byc zle i trzeba negowac? bo trzeba byc naprzeciw panu Guevarze.

wiesz, takie jednostki jak opisujesz to jest jedno. ale sa tacy ktorzy naprawde sa zajarani sama postacia, nie chodzi o dokonania, chodzi raczej o idee, o zalozenia. chociaz jak to sie mowi, Hitler/Stalin chcial dobrze.

a ja nie jestem nie bylem zbuntowany przeciw wszystkim. przeciw systemowi jak najbardziej, bo jest popierzony. ale nawet nie chodzi o to. to jest normalny okres w zyciu kazdego mlodego czlowieka. so on.
*



nie neguje. a to, ze uwazam ze to totalna pomylka ideologiczna za jakiegos idola/autorytet (mam nadzieje ze idola jednak) wybierac sobie czlowieka z jakimis chorymi, zupelnie utopijnymi wizjami przyszlosci.

o idee, o zalozenia. a ja sobie zaloze ze od jutra bezie wspolna stolowka darmowa na cala Polske. mam szczytny cel? mam ideologie: bierzcie wszyscy? no to mbnie sobie wydrukujcie na koszulkach, nie zwazajac na to, ze w drodze do stolowki zabije sie tysiace osob i jak zwykle najwiecej wezma najsilniejsi.

tak samo bylo z tym calym Che. co z tego, ze obiecywal wolnosc. sytuacji na Kubie nie bede komentowac, bo chyba kazdy w miare zorientowany wie, jak jest.

jesli zas chodzi o fanklubowskie fragmenty, to najbardziej by mi ten pasowal:

QUOTE
ale Che walczyl o cos, maly chlopiec przeciwko bandzie zbojow z USA. pzoa tym, kiedy zna sie historie dekolonizacji i neokolonizacji, to wie sie, ze Kuba byla mala dziwka Stanow Zjednoczonych. tam przyjezdzalo sie poruchac, pogwalcic, powydawac kase na kasyno. no i kubanczycy nienawidzli USA, zreszta sie im nie dziwie. a tak w ogole on malo dosyc walczyl na terenie /znaczy o wyzwalenia tak, ale nie przyczynil sie tak bardzo/ Kuby. raczej Boliwia, z tego co pamietam.


chodzi mi o przedstawienie biednego Che jako biednego, walczacego z calymi tabunami bandziorow z USA chlopaszka.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 23.05.2005 07:07
Post #9 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



o kur wa.
czyż nie żyjemy w wolnym kraju, i jak ktoś ma ochote nosić sobie che guevare choćby na tyłku to jest jego osobista sprawa i nie rozumiem czemu to Cię tak rusza dziewczyno.
bunt jest dobry w pewnym czasie, w pewnym wieku. a robiąc tyle szumu wokół tego, wojując ze wszystkim 'fanami' guevary to Ty zdajesz się buntującą, bulwersującą /jakimiś pierdołami/ małolatą.
niech sobie każdy nosi co chce i gdzie chce. ja jakoś nie dostrzegam tu wielkiego problemu, zapewniam Cię, że są większe.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 23.05.2005 12:48
Post #10 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



QUOTE(Sumiko @ 22.05.2005 22:30)
oh.
ja kiedyś chciałam mieć tatuaż z che guevarą na ramieniu. ale wyrosłam.
każdy był kiedyś głupi. nie, w sumie nie o to chodzi. nie wiem nawet o co. okres buntu... to też... ale hmmm on wydaje się naprawdę kimś... lenin srenin, a che guevara ma w sobie magie, urok takiego badboya... kogoś z kim chciałoby się sypiać nawet jeśli z góry się wie, że to zły pomysł.
*



??

jak dla kogo.


po pierwsze wydaje mi sie,że trzeba rozgraniczyć dwie rzeczy: bo sa ludzie, na których móżdżki rzeczywiscie oddzialuja chore idee nazizmu Hitlera i innych,ale sa tez tacy, których interesuja oni jako postacie postacie historyczne i tylko tyle. bo trzeba przyznac,ze zadziwiaja w jakis sposob... prostaki, wywodzacy sie z biednych,patologicznych rodzin, których udalo sie objac wladze dyktatorska... juz samo to zdumiewa...

a sam Che...nie wiem,czy mozna go traktowac na równie ze Stalinem i Hitlerem,ale tak odnosze wrazenie, że osoby,dla których jest idolem nie dostrzegaja jakby szerszego tla...oceniaja go jedynie w kontekscie walczącego o wolnosc i sprawiedliwosc...walczył w imie swoich idealow. no i co z tego? Hitler tez walczył. tez kochal swoj narod i chcial dla niego jak najlepiej. dążyl do sprawiedliwosci,wolnosci i równosci,sprzeciwial sie nedzy i glodowi. a Mao Tsetung tez. wymordowal przy tym miliony ludzi i dorownuja mu tylko Hycler i Soso, ale nic tam...Mao tez walczyl w imie szlachetnych ideii,wiecie? chciał uzdrowic narod,chciał dobrze... przeciez kazdy wie,ze wszedzie na swiecie gdzie tylko pojawil sie komunizm prowadzil do jednego...jego interesujace zalozenia , to co na papierze nie pokrywaly sie z rzeczywistoscia... a dla mnie ten cały Che to mial dyktatorskie zapedy.

denerwuje,czy moze raczej zadziwia mnie pewna rzecz...dlaczego Che i sierp & młot na koszulce jest ok,a swastyka juz nie?...ktora btw wcale nie oznacza wylacznie nazizmu,bo mozna powiedziec,ze wlasciwie naziści zapozyczyli ja sobie i splugawili jej pozytywne znaczenie.


QUOTE
czyż nie żyjemy w wolnym kraju, i jak ktoś ma ochote nosić sobie che guevare choćby na tyłku to jest jego osobista sprawa i nie rozumiem czemu to Cię tak rusza dziewczyno.
bunt jest dobry w pewnym czasie, w pewnym wieku. a robiąc tyle szumu wokół tego, wojując ze wszystkim 'fanami' guevary to Ty zdajesz się buntującą, bulwersującą /jakimiś pierdołami/ małolatą.


no nie wiem,czy to taka pierdola... sa ludzie,którzy nie wyrastaja z tego,zostaja zapalczywymi komunistami,faszystami, antysemitami itd.a kto na to przyzwolil?ci którzy wzruszali ramionami i dla których nie bylo to nic takiego, ot bunt... jak teraz ocenic to,czy dla kogos jest to zwykly mlodzienczy bunt,cos co przejdzie czy raczej coś,co stanie sie w przyszłosci ideologia zyciowa?
zyjemy w wolnym kraju,ale czy to znaczy,ze moge zalozyc sobie koszulke z wizerunkiem Hitlera,napisem 'jezes chrystus jest do d...'? albo 'nienawidze zydów'?to znaczy owszem,moge i nawet nie uwazam,ze za cos takiego powinno sie karac ludzi,ale z drugiej strony sa pewne granice...przyzwoitosci.dla mnie ktos z Hitlerem na klecie nie ma w ogole szacunku dla ludzi, którzy zgineli przez tego czlowieka...a juz Polak w czyms taki to chyba debil po prostu.gdyby Hitlerek popanoszyl sie troche dłuzej to nie byloby ani tego kogos ani jego koszulki.

dla mnie to mimo wszystko troche dziwne,ze to tacy ludzie wlasnie staja sie wspólczesnymi idolami... i jakos malo przekonuje mnie argument, ze to czas buntu...czy to usprawiedliwia cokolwiek?wynoszenie pod niebiosa mordercow?uwazanie ich za autorytety?to juz jest jakies totalne przewartosciowanie chyba...a moze zwykly szpan?
jestem ciekawa, jak ludzie w ogóle odpowiadaja na pytanie dlaczego nosza takie koszulki?


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 23.05.2005 17:32
Post #11 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



co jak dla kogo?
chyba wiadomo, że się wypowiadam we własnym imieniu, a nie całego rocznika 1986, populacji kobiet czy też w ogóle kręgowców...

'Hitlerek'?
no sorry... ale sama najpierw zastanów się co piszesz.

ja naprawdę nie rozumiem co wam te koszulki przeszkadzają.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 23.05.2005 18:47
Post #12 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



'jak dla kogo' oznaczalo to samo co 'dla mnie nie'.

Hitlerek. tak mi sie napisalo, spontanicznie,nie mialo to zadnego podtekstu. jesli ktos odniosł wrazenie,ze traktuje te postac i ogromne zlo, ktore po sobie zostawila lekką reka, to jest w błedzie.

według mnie powinny istniec pewne świętosci,granice...jesli ktos zaklada koszulke z człowiekiem, przez którego gineli inni ludzie, z kims kto opieral sie na ustrojach, ktore byly i beda najbardziej zbrodniczymi i upodlającymi wynalazkami skierowanymi przeciw drugiemu czlowiekowi, to tak jakby nie mial poszanowania dla zycia....to nie jest TYLKO koszulka. ona cos wyraza...poparcie dla takiego systemu?.... ale oczywiscie nikogo sie nie zmusi ...


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ludwisarz
post 23.05.2005 21:28
Post #13 

Roland Deschain


Grupa: czysta krew..
Postów: 2509
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: wastelands

Płeć: Mężczyzna



Pan Che i jego słynne ujęcie jest ikoną popkultury. Popartu i popcornu. Po porstu tak sie stalo i nie ma sie co rozwodzic - takie same pogadanki mozna zrobic o kazdej naszywce, o kazdym symbolu, ktorego ludzie najczesciej nie rozumieja.


A ja mam koszulke z Bierutem i Stalinem jak sobie rece podaja i ze slowami: Przyjazn Polsko-Radziecko to Pokoj. Niezawislosc. Szczesliwe jutro wspolnej ojczyzny.

I ch...


--------------------
CODE
srimi (20:20)
ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu?

Gryffindor

Let's shake some dust, people.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 24.05.2005 15:13
Post #14 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



A gdzie ten ch... się kończy? Gdybym wyszedł w koszulce z Hitlerem i napisem "SMAŻCIE SIĘ ŻYDY!" to co? Mam nadzieję że bronilibyćie mojej odmienności.

Guevara był ludobójca. Takim samym jak Hitler. Tak, takim samym. Tyle, że skale miał lokalną. Poczytajcie sobie "Mein Kampf". Książkę młodego romantyka który chciał naprawić świat. A myśleliście że co to jest? Podręcznik zbrodni? O nie.

Każdemu wolno nosić koszulki z czym chce. Z mordercami też, ich prawo. ja takimi ludźmi gardzę, moje prawo.

I nie widzę w noszeniu ich niczego buntowniczego. Sam byłem kiedyś młodym buntownikiem. Ale starałem się w tym wszystkim zachować samoświadomość i jakiś krytycyzm. Słochałem Rage'a ale nie zgadzałem się z tym co ten komuch wykrzykiwał. To nie takie trudne, poodzielać sobie pewne rzeczy od siebie i widzieć wszystkow jakiejś perspektywie. No ale stara prawda głosi, że nie ma istoty bardziej stadnej, bezkrytycznej, cielęco głupiej i śmiesznie łatwej do zbajerowania niż zbuntowany nastolatek. Słowo bumt jest chtba zbyt poważne żeby go w tym kontekście używać.

A co do Guevary, zginął jak na to zasłużył. Niestety skutki jego romantycznego bohaterstwa Kuba dźwiga aż do dzisiaj. Mam nadzieję że już niedługo stary cap Fidel wyciągnie kopyta i skończy się ten skansen. A Guevara będzie na to patrzył z milionów koszulek made in USA. I dobrze tak skurwelowi.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 24.05.2005 16:24
Post #15 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



QUOTE(Sumiko @ 23.05.2005 07:07)
o kur wa.
czyż nie żyjemy w wolnym kraju, i jak ktoś ma ochote nosić sobie che guevare choćby na tyłku to jest jego osobista sprawa i nie rozumiem czemu to Cię tak rusza dziewczyno.
bunt jest dobry w pewnym czasie, w pewnym wieku. a robiąc tyle szumu wokół tego, wojując ze wszystkim 'fanami' guevary to Ty zdajesz się buntującą, bulwersującą /jakimiś pierdołami/ małolatą.
niech sobie każdy nosi co chce i gdzie chce. ja jakoś nie dostrzegam tu wielkiego problemu, zapewniam Cię, że są większe.
*



alez ja sie nie buntuje. nie jestem tez zbulwersowana. tylko troche zmartwiona tym, ze kryzys autorytetow w dzisiejszych czasach prowadzi czasem do wybierania sobie na autorytet kogos, kto wcale na takei miano nie zasluguje. i jak dla mnie to nie jest wcale taka pierdola, bo dobor autorytetow i idoli ma abrdzo wazny wplyw na nasz system wartosci, a jezeli taki Che staje sie czyims idolem, to nie prowadzi to do niczego dobrego (chyba ze szybko mu przejdzie).

poza tym bunt to jedno, a przyjmowanie sobie jako pewien wzor jesli chodzi o ideologie ludobojce to drugie.

wieksze problemy? np.?

Ten post był edytowany przez voldzia: 24.05.2005 16:25
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Herna
post 26.05.2005 12:26
Post #16 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 7
Dołączył: 03.05.2005




Właściwie to gówno wiem o Guevare. Słyszałam, że to rewolucjonista walczący o wolność, ale też morderca. Kiedyś kupiłam sobie z nim przypinke i ojciec kazał mi ją natychmiast zdjąć i wyzucić. Mówił, że to taki sam człowiek jak Hitler.

Nie wiem kim on był, więc nie będę nic mówić.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 26.05.2005 12:39
Post #17 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



QUOTE
A Guevara będzie na to patrzył z milionów koszulek made in USA. I dobrze tak skurwelowi.


I to jest chyba najwiekszy paradosk.

Uch, czego to sie dla kasy nie zrobi.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 26.05.2005 13:53
Post #18 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



Moze dlatego nosza koszulki z Che bo ladnie sie prezentuja? Och - wiekszasc chce je miec dlatego ze sa : trendi, kul, odjazdowe, wyczesane, wypasione i wogole. Macie cos do niewolnikow mody?

; >


PS. - Sorry, ale odbija mi cos dzisiaj XP XD

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 26.05.2005 13:56


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matoos
post 26.05.2005 21:20
Post #19 

Wytyczający Ścieżki


Grupa: czysta krew..
Postów: 1877
Dołączył: 15.04.2003
Skąd: Ztond...

Płeć: Mężczyzna



Wkurzyłem się i wypieprzyłem offtop. Sorki całe trójmiejskie kółko :*


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 26.05.2005 21:28
Post #20 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



jakoś to przeżyje. =*


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Empire
post 26.05.2005 22:10
Post #21 

Chemik Anarchista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 352
Dołączył: 02.04.2003
Skąd: Koko wa 3Miasto desu! ^^

Płeć: Mężczyzna



autorytety, ich kryzysy... kryzysy wartości, koszulki z Che, łącznie z Chepperem...
przeglądam ten topic i zastanawiam sie "o co tym ludziom kurde chodzi?!"

zastanawiam sie nad tym co powiedział Katon...
czy gdyby ktoś nosił koszulkę z Hitlerem to czy jemu też by było wolno...
hmm
wydaje mi się, że między nimi jest pewna różnica
nie w nich
ale w tym jak MY ich postrzegamy
Hitler stał się symbolem m.in. ludobójstwa w oczach masy
Che nie

co z tego, że może obaj byli takimi samymi mordercami?

nie chodzi o to kim byli

chodzi o symbole, o to jak my ich widzimy

dlatego, jeśli komuś się cała sprawa nie podoba
to niech uświadomi polską młodzież kim naprawdę był ten człowiek
a nie krzyczy o upadku autorytetów

e tam, wracam do swojego świata... Star Trek jest znacznie ciekawszy niż Real =p


--------------------
Ryboforyna I i II jest markerem RER i dokuje w nim rybosomy za dużą podjednostkę. A tkanka łączna wyspecjalizowana tłuszczowa brunatna ma w wewnętrznej błonie mitochondrialnej białko rozprzęgające UPC-1, które zużywa elektrochemiczny gradient protonowy, produkowany przez kompleksy I, II, III i IV łańcucha oddechowego, nie syntetyzując ATP z ADP i Pi, przez co produkuje duże ilości energii cieplnej. ... ....... ....................
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 27.05.2005 11:58
Post #22 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna





--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 27.05.2005 16:03
Post #23 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



coraz czesciej zaczynam sie spotykac z traktowaniem zdjecia che jako wielkiej pompy, bo wiekszosc ludzi przyznajacych sie do jego noszenia i tak gowno o nim nie wie, oprocz tego ze cos tam rewoltowal.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 27.05.2005 16:07
Post #24 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



A co ich obchodzi kogo maja na koszukce - wazne ze modne XP


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 29.05.2005 17:37
Post #25 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



QUOTE(Empire @ 26.05.2005 22:10)
autorytety, ich kryzysy... kryzysy wartości, koszulki z Che, łącznie z Chepperem...
przeglądam ten topic i zastanawiam sie "o co tym ludziom kurde chodzi?!"

zastanawiam sie nad tym co powiedział Katon...
czy gdyby ktoś nosił koszulkę z Hitlerem to czy jemu też by było wolno...
hmm
wydaje mi się, że między nimi jest pewna różnica
nie w nich
ale w tym jak MY ich postrzegamy
Hitler stał się symbolem m.in. ludobójstwa w oczach masy
Che nie

co z tego, że może obaj byli takimi samymi mordercami?

nie chodzi o to kim byli

chodzi o symbole, o to jak my ich widzimy

dlatego, jeśli komuś się cała sprawa nie podoba
to niech uświadomi polską młodzież kim naprawdę był ten człowiek
a nie krzyczy o upadku autorytetów

*



zaczne moze od konca - ja nie jestem od uswiadamiania. oni maja swoje mozgi, i zakladam ze umioeja czytac. niech wiec poczytaja o tym, kogo maja wydrukowanego na koszulce, zamiast wkladac co popadnie, byleby miec nadruk ladnej twarzy. a moim zdaniem to uwielbienie dotyczace Che jest scisle powiazane z kryzysem autorytetow i dlatego o tym pisz pisze, nie krzycze :].

a co do symboli i naszego postrzegania ludzi:. nie zgadzam sie. postrzeganie to sprawa indywidualna, a reprezentowanie soba jakis pogladow (takze poprzez nadruki na koszulkach) to co innego. dla kogos Che to cudowny rewolucjonista, dla kogos ludobojca. postrzeganie czegos sie zmienia, czasami widzimy cos inaczej, niz jszcze godzine temu. poglady sa natomiast czyms innym, czyms bardziej stalym niz samo postrzeganie. a moim zdaniem swiadome zalozenie sobie koszulki z Che, z pelna wiedza kim byl i co zrobil, to cos w rodzaju pokazywania swoich pogladow. i niczego nie zmienia fakt, ze Hitler jest postrzegany inaczej. bo wlasnie na ksztaltowanie pogladow nie wplywa (a przynajmniej nie powinno) jakies tam w pelni subiektywne postrzeganie czegos, ale wlasnie dzialania i czyny, ktore mozemy do czegos przypisac.

a jesli chodzi o noszenie koszulek, bo sa modne, to niech sobie kto nosi co chce, byleby widzial co nosi, i co w ogole to, co nosi ma przedstawiac.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

3 Strony  1 2 3 >
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 09.05.2024 15:46