Fobie
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Fobie
Zeti |
![]()
Post
#126
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
Może chcą zaoszczędzić?
-------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Child |
![]()
Post
#127
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
słyszałem o piciu do lustra. ale zeby robic psychoanalizę do lustra... kahem...
-------------------- |
Windykatorka |
![]()
Post
#128
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 27 Dołączył: 24.09.2006 Płeć: Kobieta ![]() |
A jak chce się zostać psychiatrą to co?
![]() Fobii jako takich nie mam. Acz paru rzeczy się boję, wydaje mi się, że najbardziej bólu, siebie żywej w trumnie^^ i duchów. A może raczej możliwości zobaczenia ducha. I owadów, jeśli są stosunkowo duże i znajdują się blisko mnie bądź są w zamkniętym pomieszczeniu, w którym akurat przebywam. Okropności^^. -------------------- 'Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, nie musisz im wierzyć.'
Członkini Klubu Luny Lovegood ![]() |
asiatal |
![]()
Post
#129
|
![]() ? Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 03.03.2007 Skąd: pomorze Płeć: Kobieta ![]() |
zamknięcia w trumnie też się obawiam ;p
|
Zeti |
![]()
Post
#130
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ja właściwie nie, bo gdy mnie tam zamkną, to już będę martwy, i będzie mi wtedy głównie zależało, aby jak najszybciej mnie zamknęli.
Chociaż, jakby mnie żywego w trumnie zamknęli, to by było makabryczne. -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Golden Phoenix |
![]()
Post
#131
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 351 Dołączył: 16.07.2004 Skąd: Bydgoszcz / Toruń Płeć: Kobieta ![]() |
Zeti, myślę, że jak już będziesz martwy *odpukuje w niemalowane* to nie będzie Ci na niczym zależeć
![]() -------------------- "Nightingale in a golden cage..."
|
Zeti |
![]()
Post
#132
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ja jednak mam nadzieję, że będzie mi na czymś zalezeć.
![]() -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
hiob27 |
![]()
Post
#133
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(kObra. @ 26.06.2007 14:21) Słuchaj co ja wyprawiam. Np. stoję nad kuchenką, liczę i patrzę na kurki od gazu, i kilkanaście razy sprawdzam (od lewgo do prawego, od prawego do lewego) czy wszystkie są zamknięte. Albo z lodówką. Napieram dłonią i sprawdzam czy jest zamknięta. Odchodzę, ale zaraz przybiegam i znów napieram. Niekiedy tak mocno, że cała się ryla ;] Podobnie ze wszelakimi ubraniami. Zanim włożę coś do szafy z powrotem lub dam do kosza z brudnymi rzeczami, sprawdzam po kilkadzisiąt (!) razy, czy nic nigdzie nie zostało. Czuję że nic nie ma np. w żadnej z kieszeni, ale i tak na siłę wciskam dłoń i przeszukuję całą kieszeń. Strasznie męczące. Kiedyś nawet zdarzyło mi się nawet, Mamę prosić, aby przy mnie sprawdziła, czy nic czegoś gdzieś nie ma. Robi się to coraz bardziej uciążliwe, nie mówiąc o tym, że czasem jest też kompromitujące...Co dalej...O! Np. zamykam drzwi, ale zanim zejdę to sprawdzam na zmianę raz lewą, raz prawą dłonią czy drzwi są na pewno zamknięte. Schodzę parę schodków i z powrotem wchodzę sprawdzić czy są zamknięte. Mieszkam na 3 piętrze, więc niekiedy bolą mnie nogi od ciągłego wchodzenia i schodzenia. Momentami potrafią przyjść z ulicy, jak gdzieś jestem i sprawdzić czy na pewno są zamknięte....Generalnie porażka ![]() Z wiązku z tym, że ostatnio zacząłem studia medyczne, zacząłem zastanawiać się nad konkretną specjalizacją. Coraz bardziej jestem przekonany, że Psychiatria byłaby najlepszym wyborem. ![]() Wiec tak: to o czym wspomniala Kobra, nie jest fobią. Mam na mysli ciagle wracanie i sprawdzanie czy drzwi sa zamkniete, sprawdzanie czy kurki od kuchenki zostaly zakrecone itp. Nazywa sie to Obsessive Compulsive Disorder (OCD) i mimo iz nie jest fobia nazywa je sie potocznie "dirt phobia" - sklada sie to z dwoch czesci a) Obsession i b) Compulsion. Compulsion dot. sposobu unikania danego wydarzenia. W ksiazce podano przyklad taki: idac ulica pewna osoba celowo ominela dana plytke chodnikowa, bo "wiedziala" ze jesli na nia stanie to wydarzy sie cos zlego (dokladnie to co ja mam u mojej babci na klatce schodowej ![]() -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
Avadakedaver |
![]()
Post
#134
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
ciekawe.
a jak nazwać coś takiego: podam dwa proste przyklady. zanoszę pudełko z płytą do kuchni, bo wiem że za chwilę ktoś po nią przyjdzie. kolega mówi "na pewno jest w środku płyta?" ja odpowiadam "jest" bo wiem ze jest, sam jej szukalem i wkladalem do pudelka. pomimo teog jednak, ze wiem ze ona jest w srodku, sprawdzam ponownie. albo po zakluczneiu domu idę kilka metrów, ktoś z kim idę mówi "zakluczyłeś dom?" ja wiem, że zakluczałem ale myślę że mogło mi się wydawać, albo że to mogło być wczoraj i żeby mieć swięty spokój wracam, i sprawdzam czy zakluczyłem chatę. ? -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
em |
![]()
Post
#135
|
![]() ultimate ginger Grupa: czysta krew.. Postów: 4676 Dołączył: 21.12.2004 Skąd: *kṛ'k Płeć: buka ![]() |
e tam. dopóki nie uniemożliwia ci to normalnego funkcjonowania, to nic takiego.
-------------------- |
Hermiona1900 |
![]()
Post
#136
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 518 Dołączył: 10.06.2006 Skąd: ja to znam?? Płeć: Kobieta ![]() |
Ja ma dokładnie to samo - jak zamykam drzwi od domu i ide do szkoły, to wracam sie ze trzy razy, żeby sprawdzic czy na 100% są zamknięte. To trochę denerwujące i naprawdę psuje nerwy i psychike...nie wiem, jak sie tego pozbyc. O, i co do pająków - też mam arachnofobię.Pająki są straszne, nawet tej najmniejsze i najwolniej pełzające. Są okropne i przebrzydłe. I już...
Jak się można od tego wszystkiego uwolnic?? Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 28.09.2007 23:48 -------------------- Gryffindor
KLL |
Zeti |
![]()
Post
#137
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ja też sprawdzam kilka razy różne rzeczy. Np. czy wyłączyłem żelazko, i mimo,,ze wiem, ze to robiłem idę popatrzeć, bo wydaje mi się, że mogłem nie wyłączyć.
-------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Ramzes |
![]()
Post
#138
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna ![]() |
To to już jest nerwica natręctw (tak to się chyba nazywa). Zupełnie jak w Dniu świra albo Lepiej być nie może (tytuł oryginalny- As good as it gets). To jest naprawdę nieprzyjemne. Nie dość, że się traci czas na ciągłe sprawdzanie, to jeszcze dla otoczenia jesteśmy dziwakami...sam czasami wracam się spod windy do drzwi, żeby sprawdzić, czy są zamknięte, ale na szczęście zdarza się to sporadycznie.
-------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
Zeti |
![]()
Post
#139
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ja tam raz w tygodniu prasuję, w soboty. I dzisiaj nawet nie sprawdzałem, czy żelazko wyłączone.
-------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Hermiona1900 |
![]()
Post
#140
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 518 Dołączył: 10.06.2006 Skąd: ja to znam?? Płeć: Kobieta ![]() |
Postęp. Ja akurat żelazka, czy pudełek nie sprawdzam...tylko drzwi. I nie powiem - strasznie mnie to wnerwia.To nawet nie jest fobia, to jakby obsesja.
-------------------- Gryffindor
KLL |
Zeti |
![]()
Post
#141
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
E, ja tam drzwi zawsze zostawiam otwarte, gdyż zawsze ktoś w domu jest. Albo Dziadek, albo Ciocia (jak się nazywa stopień pokrewieństwa pomiędzy mną, a siostrą mojej babci?) Dawniej bywała i Babcia, ale od trzech miesięcy nie żyje.
Mieszkam na wsi, więc nie ma większego problemu z akwizytorami itp. Jedynie na noc można drzwi zamknąć, ale niektórzy nasi sąsiedzi nawet tego nie robią. -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Ramzes |
![]()
Post
#142
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(Zeti @ 29.06.2007 20:01) jak się nazywa stopień pokrewieństwa pomiędzy mną, a siostrą mojej babci? Ja mówię ciocia ![]() ![]() No widzisz Ty mieszkasz na wsi i się nie przejmujesz drzwiami, a ja w tzw. mrówkowcu, czyli dziesięciopiętrowym budynku. Na samym piętrze jest 10 mieszkań. Tam zamykanie drzwi to podstawa ![]() a nie czasem 11? ; ) Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 30.09.2007 08:32 -------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
hiob27 |
![]()
Post
#143
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(Avadakedaver @ 28.09.2007 20:36) zanoszę pudełko z płytą do kuchni, bo wiem że za chwilę ktoś po nią przyjdzie. kolega mówi "na pewno jest w środku płyta?" ja odpowiadam "jest" bo wiem ze jest, sam jej szukalem i wkladalem do pudelka. pomimo teog jednak, ze wiem ze ona jest w srodku, sprawdzam ponownie. albo po zakluczneiu domu idę kilka metrów, ktoś z kim idę mówi "zakluczyłeś dom?" ja wiem, że zakluczałem ale myślę że mogło mi się wydawać, albo że to mogło być wczoraj i żeby mieć swięty spokój wracam, i sprawdzam czy zakluczyłem chatę. ? QUOTE(Hermiona1900 @ 29.09.2007 00:41) Ja ma dokładnie to samo - jak zamykam drzwi od domu i ide do szkoły, to wracam sie ze trzy razy, żeby sprawdzic czy na 100% są zamknięte. To trochę denerwujące i naprawdę psuje nerwy i psychike...nie wiem, jak sie tego pozbyc. O, i co do pająków - też mam arachnofobię.Pająki są straszne, nawet tej najmniejsze i najwolniej pełzające. Są okropne i przebrzydłe. I już... Jak się można od tego wszystkiego uwolnic?? To sa wstepne objawy Obsessive Compulsive Disorder. Bardzo mocno zachecam do ich zwalczenia, zwlaszcza, ze nie potrzeba do tego specjalisty. QUOTE(em @ 28.09.2007 20:46) Tutaj sie nie zgodze. Wiadomo, ze zawsze lepiej zapobiegac, anizeli leczyc. A jesli chodzi o OCD to czesto pierwsze objawy "ewoluuja" i zaczynaja byc naprawde uciazliwe, nie mowiac juz o zaawansowanym OCD. Nie musze chyba tlumaczyc, ze zawsze latwiej zwalczyc OCD na poczatku - wystarczy zaczac "buntowac" sie swojej obsesji (czyli nie sprawdzic czy plyta jest w pudelku, czy drzwi sa zamkniete po raz piaty itp.) QUOTE(Hermiona1900 @ 29.09.2007 20:45) Postęp. Ja akurat żelazka, czy pudełek nie sprawdzam...tylko drzwi. I nie powiem - strasznie mnie to wnerwia.To nawet nie jest fobia, to jakby obsesja. I masz racje! Tak jak wczesniej wspomnialem OCD nie jest zadna fobia - jest to "mega" obsesj: QUOTE(hiob27 @ 27.09.2007 23:18) Wiec tak: to o czym wspomniala Kobra, nie jest fobią. (...) Nazywa sie to Obsessive Compulsive Disorder (OCD) i mimo iz nie jest fobia nazywa je sie potocznie "dirt phobia" - sklada sie to z dwoch czesci a) Obsession i b) Compulsion. (...) Ten post był edytowany przez hiob27: 29.09.2007 22:51 -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
Zeti |
![]()
Post
#144
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(Ramzes @ 29.09.2007 21:22) QUOTE(Zeti @ 29.06.2007 20:01) jak się nazywa stopień pokrewieństwa pomiędzy mną, a siostrą mojej babci? Ja mówię ciocia ![]() ![]() No widzisz Ty mieszkasz na wsi i się nie przejmujesz drzwiami, a ja w tzw. mrówkowcu, czyli dziesięciopiętrowym budynku. Na samym piętrze jest 10 mieszkań. Tam zamykanie drzwi to podstawa ![]() a nie czasem 11? ; ) Ja też mówię ciocia. I dużo mam takich krewnych. Babcia i Dziadek mieli w sumie 21 rodzeństwa, a drudzy dziadkowie 5 W blokach tez czasem bywam, ale tam zamyka się dzwi nawet jak się jest w domu ![]() Ten post był edytowany przez Zeti: 30.09.2007 14:12 -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
asiatal |
![]()
Post
#145
|
![]() ? Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 03.03.2007 Skąd: pomorze Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE Ja też mówię ciocia. I dużo mam takich krewnych. Babcia i Dziadek mieli w sumie 21 rodzeństwa, a drudzy dziadkowie 5 ło matko! To samo nauczenie sie wszystkich imion trwa lata ![]() jeśli miałeś kiedyś robić drzewo genealogiczne to współczuję ;p |
Hermiona1900 |
![]()
Post
#146
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 518 Dołączył: 10.06.2006 Skąd: ja to znam?? Płeć: Kobieta ![]() |
Heh...ja właśnie w bloku mieszkam - tylko 3 piętra, ale zawsze! No i jest small problem, jeżeli drzwi nie zamknę. A zamykac muszę każdego dnia idąc do szkoły. I potem sam stres.: zamknęłam, czy nie zakmnęłam?!
-------------------- Gryffindor
KLL |
Ramzes |
![]()
Post
#147
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE a nie czasem 11? ; ) Pięter? 10 pięter + parter. Jak już mamy być dokładni, to niech będzie 11 kondygnacji ![]() Ten post był edytowany przez Ramzes: 30.09.2007 22:32 -------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
Hermiona1900 |
![]()
Post
#148
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 518 Dołączył: 10.06.2006 Skąd: ja to znam?? Płeć: Kobieta ![]() |
No parter to nie piętro - nie liczy się parteru jak sie mówi o piętrach. A po drugie - 10 lepiej brzmi niż 11
![]() -------------------- Gryffindor
KLL |
Zeti |
![]()
Post
#149
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(asiatal @ 30.09.2007 14:55) QUOTE Ja też mówię ciocia. I dużo mam takich krewnych. Babcia i Dziadek mieli w sumie 21 rodzeństwa, a drudzy dziadkowie 5 ło matko! To samo nauczenie sie wszystkich imion trwa lata ![]() jeśli miałeś kiedyś robić drzewo genealogiczne to współczuję ;p E tam. Szybko mi poszło. Odkąd skończyłem osiem lat wszystkich pamiętam. A drzewo genologiczne owszem robiłem. -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
asiatal |
![]()
Post
#150
|
![]() ? Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 928 Dołączył: 03.03.2007 Skąd: pomorze Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE E tam. Szybko mi poszło. Odkąd skończyłem osiem lat wszystkich pamiętam. A drzewo genologiczne owszem robiłem. aha ![]() QUOTE Heh...ja właśnie w bloku mieszkam - tylko 3 piętra, ale zawsze! No i jest small problem, jeżeli drzwi nie zamknę. A zamykac muszę każdego dnia idąc do szkoły. I potem sam stres.: zamknęłam, czy nie zakmnęłam?! no to wychodź wcześniej z domu i niech kto inny z rodziny zamknie drzwi i sie tym martwi ![]() |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 16:07 |