Sprawy Translatorskie 7 tom, Czyli gry słów i nie tylko
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Sprawy Translatorskie 7 tom, Czyli gry słów i nie tylko
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#151
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
O co chodzi z tym "choć zatańczyć"? Skąd to?
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Ta z nowego Slytherinu |
![]()
Post
#152
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 5 Dołączył: 22.08.2007 Płeć: Kobieta ![]() |
a co sądzicie o przetłumaczeniu "I open at the close" na "Otwieram się na sam koniec"? Moim zdaniem to zbyt dosłownie zapobiega próbom otwierania znicza przed ostatnim rozdziałem
![]() QUOTE(PrZeMeK Z. @ 28.01.2008 01:28) strona 155, rozdz. "WESELE", Ron do Hermiony to mówi ;] dokładnie to "choć, zatańczymy" ;] -------------------- My scars remind me that the past is true
|
Zwodnik |
![]()
Post
#153
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 341 Dołączył: 05.04.2003 ![]() |
"Otwieram się na sam koniec"
Też zwróciłem na to uwagę. Nieco kulawe (a tak w ogóle, drodzy językoznawcy, poprawne z formalnego punktu widzenia ? nie powinno to być "na samym końcu" ?) wg mnie i niespecjalnie oddaje zagadkowość. Ale znów, nie mam własnego lepszego pomysłu. Cóż, urok przekładów. -------------------- AMOR PATRIAE NOSTRA LEX...
|
Avadakedaver |
![]()
Post
#154
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
wielce mi się nawet teraz nie podoba tytuł "insygnia śmierci' i nadal obstaję za tym, że powinno być conajmniej "śmiertelne insygnia". Bo one śmierci nie były (przekazała je komuś innemu, według baśnie, a według "faktów dumbledore'a" to w ogóloe śmierć nie maczała w tym palców.)
i denerwuje mnie to, że znalazłem chyba ze trzy literówki w całej książce. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Ta z nowego Slytherinu |
![]()
Post
#155
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 5 Dołączył: 22.08.2007 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Zwodnik @ 28.01.2008 02:32) "Otwieram się na sam koniec" Też zwróciłem na to uwagę. Nieco kulawe (a tak w ogóle, drodzy językoznawcy, poprawne z formalnego punktu widzenia ? nie powinno to być "na samym końcu" ?) wg mnie i niespecjalnie oddaje zagadkowość. Ale znów, nie mam własnego lepszego pomysłu. Cóż, urok przekładów. może to miało tak zabrzmieć jak... no wiecie "zaprawdę powiadam wam" ![]() hmm a może "Otwieram się w finale"? ![]() ![]() -------------------- My scars remind me that the past is true
|
owczarnia |
![]()
Post
#156
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
Otwieram się na sam koniec mi się nie podoba. Nie wiem, "Otwieram się u kresu" albo "Otwieram się gdy koło swój bieg zatoczy", jest sporo możliwości znacznie bardziej poetyckiego tłumaczenia niż to, które wybrał Polkowski. A "I open at the close" to tak niezwykle właśnie poetycka, wzruszająca fraza, że zasługuje na uwagę. Odnoszę wrażenie że Polkowski chyba strasznie się spieszył (jak za każdym razem zresztą) i nie wszystko dopieścił, jak należy. Ostatecznie trzy miesiące na blisko osiemset stron to bynajmniej nie jest dużo...
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Zeti |
![]()
Post
#157
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
Faktycznie, myślałem, że może 'otwieram się u kresu' się pojawi. W ogóle po tym tłumaczeniu jakiś taki niedosyt. Może sie wezmę i przeczytam trzeci raz?
Ci szmalcownicy mi nie pasują. łapacze byli by chyba bardziej na miejscu. Bardziej Rowlingowsko. Ten post był edytowany przez Zeti: 28.01.2008 21:59 -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Ramzes |
![]()
Post
#158
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna ![]() |
Dzisiaj w końcu dostałem paczkę z siódmym tomem i powoli czytam sobie delektując się, bo jednak fabułę znam i nie zżera mnie ciekawość, co będzie dalej. Wcześniej jednak przekartkowałem sobie parę stron.
Między innymi spojrzałem na ostateczny pojedynek Harry'ego i Voldemorta i zgrzyta mi jedna rzecz. W oryginale mamy QUOTE -You don't learn from your mistakes, Riddle, do you? -You dare- -Yes, I dare" W tłumaczeniu: QUOTE -Nie nauczyłeś się niczego na własnych błędach, Riddle... -Jak śmiesz... -Tak, śmiem" Jak dla mnie zbędne jest to "jak". Jakoś tak zmienia wydźwięk oryginału. A w ogóle odpowiadanie na "jak śmiesz" słowami "tak, śmiem" jest też dla mnie dziwne. Wolałbym żeby było na przykład tylko "Śmiesz..." albo "Masz czelność...". Coś w tym stylu. Dla mnie osobiście po prostu nie jest to już tak mocne i ostre w ustach Harry'ego. Za to podobał mi się ten fragment na King's Cross z tym pociągiem. QUOTE -(...) you would be able to... let's say... board a train. -And where would it take me? -On QUOTE -(...) mógłbyś... jak by to powiedzieć... wsiąść do pociągu. -I dokąd by mnie zawiózł? -Dalej. Tyle uwag po przekartkowaniu części książki i przeczytaniu 200 stron ![]() EDIT: A... jeszcze jedno. Tym tekstem na zniczu też byłem lekko rozczarowany. Faktycznie nie oddaje poetyckości oryginału. Ten post był edytowany przez Ramzes: 30.01.2008 00:18 -------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
owczarnia |
![]()
Post
#159
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Ramzes @ 29.01.2008 23:16) Między innymi spojrzałem na ostateczny pojedynek Harry'ego i Voldemorta i zgrzyta mi jedna rzecz. W oryginale mamy QUOTE -You don't learn from your mistakes, Riddle, do you? -You dare- -Yes, I dare" W tłumaczeniu: QUOTE -Nie nauczyłeś się niczego na własnych błędach, Riddle... -Jak śmiesz... -Tak, śmiem" Jak dla mnie zbędne jest to "jak". Jakoś tak zmienia wydźwięk oryginału. A w ogóle odpowiadanie na "jak śmiesz" słowami "tak, śmiem" jest też dla mnie dziwne. Wolałbym żeby było na przykład tylko "Śmiesz..." albo "Masz czelność...". Coś w tym stylu. Dla mnie osobiście po prostu nie jest to już tak mocne i ostre w ustach Harry'ego. To "tak" akurat wypada bardzo dobrze, podkreśla moc wypowiedzi, jest jak smagnięcie batem. Ale "jak" z "jak śmiesz" też bym wyjęła. Zwłaszcza, że zdanie zaczyna się od "you dare" a nie od "how dare you". Ewentualnie faktycznie, zmienić na "masz czelność" i wtedy "tak, mam". -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Katon |
![]()
Post
#160
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
'Otwieram się u kresu' brzmi świetnie, ale jest zupełnie oczywiste. Nawet Ron by wpadł po 5 minutach o co chodzi.
Szmalcownicy są ok. Natomiast śmiem razi okropnie. Wersja jaką zaproponowała Owczarnia byłaby najlepsza i najmocniejsza. Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 30.01.2008 18:36 |
Hagrid |
![]()
Post
#161
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
Przekonuje mnie mnie tlumaczenie tytułu na "Insygnia śmierci", choć dary śmierci czy nawet talizamy też nie byłby złe.
Do szmalcowników można mieć tylko takie zastrzezenie ze wiele osób nie zna tego słowa albo kojarzy im sie raczej z przemycaniem czegoś. -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
Katon |
![]()
Post
#162
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Ja od początku byłem ogromnym przeciwnikiem użycia słowa 'śmiertelne', dlatego, że w języku polskim ery postpolsatowskiej jest to przymiotnik zdezauowany i nie kojarzy się ani trochę ze śmiercią jako taką, ale z filmami "Śmiertelna gra", "Śmiertelna pułapka", "Śmiertelne zagrożenie", "Śmiertelne ostrza 4", "Śmiertelna wyspa", "Śmiertelna klątwa" etc.
|
owczarnia |
![]()
Post
#163
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Katon @ 30.01.2008 11:48) 'Otwieram się u kresu' brzmi świetnie, ale jest zupełnie oczywiste. Nawet Ron by wpadł po 5 minutach o co chodzi. Ja bym nie wpadła ![]() -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Katon |
![]()
Post
#164
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
No już się nie wyskromniaj. Myślę, że byś wpadła.
Wyjątkowo irytujący jest sposób, w jaki Polkowski przetłumaczył ewangeliczny cytat na grobie Potterów. Ej, bez kitu, wystarczyło zrobić odniesienie do Biblii Tysiąclecia, nie wierzę, że nie skojarzył skąd to zdanie pochodzi. Jego koślawe brzmienie w książce jest wręcz nie do zniesienia. To tak jakby zamiast: "Konia, konia! Królestwo za konia" napisać "Niech ktoś mi da konia! Oddam mu za to królestwo!". Feel the difference. |
Ginnusia |
![]()
Post
#165
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 464 Dołączył: 18.07.2007 ![]() |
U Polkowskiego ten cytat to "Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony".
I czy Polkowski musiał wiedzieć, z czego to? Tak, musiał. A jeśli nie on, to powinna to wiedzieć redakcja (której zabrakło). Przez tych kilka miesięcy temat ten przewijał się na wszystkich potterowych forach, wystarczyło sprawdzić. |
Zwodnik |
![]()
Post
#166
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 341 Dołączył: 05.04.2003 ![]() |
Oryginał "The last enemy that shall be destroyed is death"
Polkowski "Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony" Biblia Tysiąclecia" "Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć." 1 Kor 15,26 Cóż...po nim spodziewałbym się rozpoznania cytatu, ale z drugiej strony nie wiem, ilu z czytelników mogłoby się pochwalić tym samym. Cóż, jak się o tym pomyśli, faktycznie jakioś tak dziwnie wyszło. Ten post był edytowany przez Zwodnik: 31.01.2008 16:37 -------------------- AMOR PATRIAE NOSTRA LEX...
|
Zeti |
![]()
Post
#167
|
![]() Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna ![]() |
Cóż, ja się mogę pochwalić rozpoznaniem tegoż cytatu, podobnie jak tego, o skarbie, który po łacinie brzmi Ibi Tesaurus Tuus ubi Cor Tuum.
Ale może kiedyś doczekamy się korekty i drugiego wydania poprawionego... -------------------- ![]() ![]() ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Katon |
![]()
Post
#168
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka ![]() |
Żebym nie wyszedł na niby takiego mądrego, to powiem, że też mi się popieprzyło, bo myślałem, że to fragment z Ewangelii, nie z Pawła. No ale Polkowski tłumaczył Narnię i na takie biblijne wstawki powinien być uczulony =P
Tak czy inaczej wyszedł koślawiec. I jeśli nawet on nie rozpoznał, to ktoś w redakcji powinien. Bez kitu. |
owczarnia |
![]()
Post
#169
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Ginnusia @ 31.01.2008 15:33) U Polkowskiego ten cytat to "Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony". I czy Polkowski musiał wiedzieć, z czego to? Tak, musiał. A jeśli nie on, to powinna to wiedzieć redakcja (której zabrakło). Przez tych kilka miesięcy temat ten przewijał się na wszystkich potterowych forach, wystarczyło sprawdzić. Tutaj w ogóle coś jest okropnie nie tak. Redakcji brak, tłumaczenie momentami niechlujne... A jeszcze takie byki. Nie wyobrażam sobie - i jeszcze w dodatku po sześciu poprzednich tomach! - nie sprawdzić, skąd też autorka to mogła wziąć. Toż w gogle wystarczy wrzucić, pięć minut to zajmie. Nie wiem, co się stało, ale - przy wszystkich swoich wadach - Polkowski nie zwykł (podobnie chyba jak jakikolwiek tłumacz z minimalnym choćby doświadczeniem) walić takich paprochów. Zaczynam myśleć, że może on chory był czy co, i z jakichś przyczyn prace zostały opóźnione na tyle mocno, że nie starczyło czasu na korektę? Ja wiem, że Media Rodzina trąbiła że ukończył tłumaczenie już trzy miesiące temu, ale to przecież nie musiała być prawda. I w ogóle, może ktoś mu musiał pomagać z racji tej (na przykład) choroby, jakiś niedowarzony w dodatku i stąd te kosmiczne wpadki?... -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
abstrakcja |
![]()
Post
#170
|
![]() Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(Katon @ 01.02.2008 13:55) Żebym nie wyszedł na niby takiego mądrego, to powiem, że też mi się popieprzyło, bo myślałem, że to fragment z Ewangelii, nie z Pawła. No ale Polkowski tłumaczył Narnię i na takie biblijne wstawki powinien być uczulony =P Tak czy inaczej wyszedł koślawiec. I jeśli nawet on nie rozpoznał, to ktoś w redakcji powinien. Bez kitu. To może nie ma wiele wspólnego z tematem... ale jestem ciekawa, co na ten temat sądzicie i czy też te podobieństwa zauważacie. Pamiętacie Narnię [a raczej jej pierwszą część]? I tego Lwa Aslana? W Kościele porównywało się go z Jezusem, czarownicę z szatanem i tak dalej. A w Harrym... wpadło mi to do głowy, jak czytałam... też możnaby zauważyć pewne podobne nawiązania do biblii. Harry to Jezus [bo niby umarł, a ostatecznie nie umarł - można to na upartego kojarzyć ze zmartwychwstaniem], Voldemort to szatan, którego Jezus-Harry ostatecznie zwyciężył, GD i Zakon to Apostołowie, Glizdogon to Judasz, a śmierciożercy zwolennicy uwiedzieni przez szatana nie działający z rozmysłem. Tacy jakby 'opętani', nie zdający sobie z tego sprawy. Hm, co Wy na to? ![]() [Proszę. Nie bijcie. ] -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
abstrakcja |
![]()
Post
#171
|
![]() Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta ![]() |
Jestie, wątpię.
![]() ![]() -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
hazel |
![]()
Post
#172
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Matko, jesteś strasznie przewrażliwiona, Abstrakcjo.
Jestie napisał bez ironii - Katon jest największym orędownikiem chrześcijańskiej symboliki w HP, i o to chodziło właśnie. -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
abstrakcja |
![]()
Post
#173
|
![]() Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta ![]() |
A.
Nie jestem przewrażliwiona, po prostu nie wiedziałam za bardzo o co chodzi jestiejowi i próbowałam na wsze sposoby do tego dojść. Bo stwierdzenie, że Katon mnie ukocha wydało mi się tak dziwne i abstrakcy... niesamowite , że warto było się chwile zastanowić, za co i czemu. ![]() Z reszta nigdy sie nawet nie zastanawiałam nad chrześcijańską symboliką w HP, przy siódmym tomie tak jakoś mi to do głowy wpadło. Poukładało się i ... Tak naprawdę , to w sumie nie wiem czy Rowling jest wierząca i czy pisząc ksiązkę miała faktycznie zamiar nawiązywać do biblii i religii chrześcijańskiej. <: Może tak, a może nie. Pewnie gdybym nie była taką ignorantką i nauczyła się w końcu angielskiego i przeczytała jakiś wywiad z Joanne, znalazłabym odpowiedzi na te pytania. I wszystko stałoby się jasne. A tak... tak żyję sobie ciągle z domniemaniami i przypuszczeniami i też jest w miarę dobrze, nie? ![]() W sumie przypuszczałam, że ktoś z Was musiał wcześniej na to już wpaść. Byłam po prostu ciekawa, co o tym sądzicie. I wyszło na to, że chyba po raz pierwszy zgadzam się z Katoniem. Łoł. -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#174
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Katon wpadł, jeszcze przed siódmym tomem w kółko to powtarzał.
Rowling jest wierzącą anglikanką (tak się to odmienia?). W kilku wywiadach mówiła o tym, że jej wiara z pewnością miała wpływ na kształt książek. Ale nie sądzę, żeby świadomie sobie to ustaliła tak, jak to piszesz: Harry-Chrystus, Voldemort-szatan itd. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
abstrakcja |
![]()
Post
#175
|
![]() Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 01.02.2008 19:53) Katon wpadł, jeszcze przed siódmym tomem w kółko to powtarzał. Rowling jest wierzącą anglikanką (tak się to odmienia?). W kilku wywiadach mówiła o tym, że jej wiara z pewnością miała wpływ na kształt książek. Ale nie sądzę, żeby świadomie sobie to ustaliła tak, jak to piszesz: Harry-Chrystus, Voldemort-szatan itd. Ale podobieństwo między Harrym, a Jezusem jest wręcz uderzające. Harry musiał 'zbawić' świat [świat czarodziejów] poświęcając swoje życie, wcześniej wiele cierpiąc, aż w końcu wracając do świata żywych [inaczej 'zmartwychwstając', chociaż tak bym tego dokładnie nie nazwała]. I w końcu unicestwił zło, czyli Voldemorta. Poza tym zawsze wszystkim wybaczał, dla wszystkich chciał dobrze, dla każdego był gotów się poświęcić. A Voldemort i szatan... chyba nie trzeba tłumaczyć podobieństwa. Ten post był edytowany przez abstrakcja: 01.02.2008 22:04 -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 09.05.2025 17:12 |