Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Rock, Metal, Punk..., Czyli mocniejsze odmiany muzyki!

[kan]

wstyd, katon.

[Child]

też nie znałem. ale ja jestem zakuty, 666-cio procentowy metalowy, łeb

[Ahmed]

http://www.nuta.pl/news.html?nid=12339
*____*
Gdzie? Kiedy? Za ile? Jak tam dojechać?
A podobno występ na Live 8 miał być ostatnim z ostatnich.

[MisieK]

*________________________*
jedziemy. pewnie daleko i drogo. mam nadzieję tylko ze już w 2007. zebym zdążył sobie przez październik, listopad i grudzień, odejmując flachy od ust, zaoszczedzić pieniądze.

[Ahmed]

*________________________*
OMG! Nasze high hopes zostaną spełnione.

Misiek, do pracy! Do pracy! Nie trza alkoholowych wyrzeczeń.
A zresztą jak wolisz, zacznij abstynencję już od dzisiaj. Sierpień miesiącem trzeźwości.

[MisieK]

od 10 sierpnia.
a na studiach pójdę do weekendowej roboty. o ile girtych tego nie zakarze, bo przecie można pracować w tygodniu!

*____________________*

[Myśka]

uf, chociaz jeden koncert na ktorym nie musze sie pojawic!

[MisieK]

bluźnisz dorotka

[GrimmY]

ach ty dziewczyno niedobra jedna!
malleus maleficarum!!!1!jeden

Ten post był edytowany przez GrimmY: 01.08.2006 22:05

[Kira]

Irytująca jest ta twardogłowość wszechobecna. Nieprzemakalność totalna. Zgadzam się, że są ludzie, którzy słuchają happysaida i ff. Tylko, że jest ich mało. A zabawowa muzyka może i powinna być muzyką ciekawą i interesującą. Albo chociaż modną, bo w świecie muzyki popularnej to bywa nawet wartością samą w sobie. To, że ktoś gra wesoło, nie usprawiedliwia faktu, że gra marnie. Ba! Zagrać wesoło jest trudniej, niż zajechać smutem. (...) Smutne jest to, że młodzi grają tak samo. I o to ma pretensje do Akurata i Happysaida. Że robią za młodzież, będąc muzycznie dziadziami.

ja natomiast uważam, że zespół nawet nie zaskakując w sensie stylu niczym szczególnym, nie dokonując żadnego przełomu, niczego nie odkrywając, a nawet nie szukając, może dokonać rzeczy niezwykłej.
zgadzam się, że i akuraci i happysad czerpią garściami z tego, co już było i przemierzają wydeptane już ścieżki, ale!, ale moim zdaniem (i właśnie uważam, że to kwestia zdania) odnajdują swój własny szlak, swój świat klimatu, dźwięków. uważam, że to trudne stworzyć z tego, co już było, coś urokliwego, coś czego, mimo pewnej wtórności, nadal miło się słucha. mnie się podoba. tobie nie. cześć pieśni, na tym polu nie będzie porozumienia. jest jak jest. sfera odczuć związanych ze słuchaniem muzyki jest całkiem subiektywna.
poza tym, już kiedyś to pisałam, ale powtórzę, że dla mnie nieważna jest jakość, złożność techniczna czy instrumentalna muzyki, a emocje wywołane przez nią u odbiorcy. jakość to wartości dodatnie, jak dla mnie... mniej istotne.

myśka - nie, nie było afery... wcale.

[Child]

Ukradłem Christ Illusion. Ciężko się tego słucha z urwaną głową.

Spostrzeżenie pierwsze - panowie będą mieli jak nic przerąbane. ciekawe, ile pozwów dostaną za tekst Jihadu?

Spostrzeżenie drugie - brakuje tu typowego killera - utworu, który by miał siłę [po]rażenia jak Angel of Death albo Raining Blood.

Ten post był edytowany przez Child: 02.08.2006 22:39

[BlackOmen]

Co pojdzie na teledysk zostanie pewno ogloszone killerem.
Ech to sam bede musial skrasc Slaya. Swoja droga jak wychodzi zestawianie go z ostatnim albumem?

[Child]

W jednym zdaniu: idą dalej tripem God Hates Us All, ale mocno doprawiając to elementami Reign In Blood, South Of Heaven czy Divine Intervention.

[BlackOmen]

To w gruncie rzeczy pozytywnie nastraja, że 'coś' się dzieje a nie, że 'lecą w dół' (mówiąc delikatnie)

[Katon]

A ja tam nie jestem w stanie się Floydami już podniecić. Niech grają na zdrowie, ale to też nie jest koncert na którym muszę być. Niech Plant z Page'em i Jonesem zapowiedzą reaktywację to rozważę zbieranie piniądzów.

[MisieK]

Niech Plant z Page'em i Jonesem zapowiedzą reaktywację to rozważę zbieranie piniądzów.

rozważysz? ja bym nic nie jadł, nie pił, nie spał, tylko zbierał pieniądze XD

[GrimmY]

Ukradłem Christ Illusion. Ciężko się tego słucha z urwaną głową.

Spostrzeżenie pierwsze - panowie będą mieli jak nic przerąbane. ciekawe, ile pozwów dostaną za tekst Jihadu?

Spostrzeżenie drugie - brakuje tu typowego killera - utworu, który by miał siłę [po]rażenia jak Angel of Death albo Raining Blood.

Cieszy powrót Lombardo, zadziwia natomiast infantylizm i głupota tekstów :P co prawda nie znam zbyt wielu osób słuchających Slayera dla przekazu tekstowego, ale to, co się teraz wyrabia to czysta autoparodia.
płyta jak najbardziej do przesłuchania, ale raczej swobodnie wpada jednym i równie swobodnie wypada drugim uchem.

Ten post był edytowany przez GrimmY: 03.08.2006 23:07

[Child]

szataniści z gimnazjum by sie nie powstydzili tekstów.

na plus mogłbym policzyć mniejszą ilość faków, niż na GHUA

[Eva]

Jak to mowia, nieco wyplynelam na wierzch, ale aktualnie nuce pod nosem 'vamos vamos mi amoooorrr!' i tak strasznie podoba mi sie to 'te quiero puta!' ze az strach.

A tak juz poza wszystkim to musze zalozyc temat o elektronice :P

Ten post był edytowany przez Elvaralinde: 04.08.2006 09:50

[MisieK]

A tak juz poza wszystkim to musze zalozyc temat o elektronice

huh. good tekno nie jest bad.

Lubie takie podejscie

A ja tylko mogę się domyślać jakie katusze przeżywała Naika ;p

Ten post był edytowany przez MisieK: 04.08.2006 10:44

[BlackOmen]

To jak bedzie temat o elektronice to kto o jakims industrailu założy?

Ten post był edytowany przez BlackOmen: 04.08.2006 11:43

[MisieK]

no własnie o tym mowa.

Mando Diao - Sweet ride - coś jak the Hives. fajne. posłuchajta sobie ;D

[BlackOmen]

Tylko elektronika mi sie kojarzy z techno a industrial to industrail ;p
ps. czy jest opcja ze mozna wylaczyc emotikonki a stale, a nie piszac kazdego posta trza klikac aby je wylaczyc?

[Child]

panel kontrolny -> ustawienia forum.

tylko przy okazji blokuje pikczery w postach [;

[BlackOmen]

Fak, to ma drugie dno. Forum mnie nie lubi