Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ The Snapers.

[Agnessa]

Nie był po dobrej stronie,bo mało komu udaje sie po dobrej stronie być.Takie życie ;] (oj,żeby rozmowa o Sevie nie zamienią sie w gdybanie i filozofowanie o życiu :)).Sev bedzie cały czas szukał wlasciwej drogi...jest odbiciem innych..każda postac przedstawia pewną grupe ludzi.Gdyby tak Sev nie uciekał ciagle...to byłoby świetnie.Ale cóż,jego wybór.Nieźle tłumi uczucia.

[Mira]

tia nasz ukochany Sevuś jest strrasznie dobrym aktorem widać w VI tomie

ale druga rzecz co mnie nurtuje: co było przewodnim powodem ze Snape przeszedł na jasną (ze tak powiem) strone? Przeciez musiał być jakiś poważny powód... bo nie wierze zeby tak ot zrozumiał ze robi źle ktoś musiał mu to uśwadmoić... Dumbledore? No i własnie czemu dyrektor zawsze mu tak ufał?

[Agnessa]

Dumbledore go nie zabije,a Voldemort tak.To bylo powodem :P
Czemu Albus mu ufał? Sama nie wiem....

[Mira]

JkR mówiła ze to bedzie wytłumaczone w 6 i 7 tomie. Cóż jak narazie nic o tym nie wpomniała, wiec teraz nalezy czekać na 7 tom. Tylko ze to nastapi za 2 lata a w polsce za 3 nie ma co...
tylko co potem bedzie?

[Agnessa]

no np. bedzie,że wszystko się Potterowi przyśniło,i Jo zrobila nas w jajo :D
Ewentualnie zostanie aurorem,lub zginie.

[Mira]

nie wiem, ale mi sie wydaje ze Potter zginie... chociaż moge sie mylić
albo mi sie wydaje albo myśmy teraz wkroczyli na temat: Przyszłość Pottera hehe
a co do Snape'a i jego przeszłosci... przecież Dumbel już za lat szkolnych mógł zauwazyć u Seva to zainteresowanie czarna magią. widocznie dyrektor za bardzo nie zwracał uwagi na Snape'a, bo gdyby to uczynił tak jak w przypadku Pottera, (tktóremu zwraca duużo uwagi)mógłby go (Snape'a)uchronić przed wstąpieniem w szeregi Death Eaterów

[Agnessa]

kurcze przyszłość Pottera! Bleh....co do Seva...myślę,że Albus iwedział co robi zaufał mu...wiedział,ze Severus i tak powróci.

A tak swoją drogą to ja bym niechciala najpierw byc uczniem a potem profesorką i do zeby mój profesor byl nagle moim przelozonym...Brr...reszte życia w szkoe spedzic...


OGŁOSZENIE
NIE DAWAĆ SPOILERÓW,BO KLAUD GROZI SKASOWANIEM TEMATU :/
Wredna.....

Ten post był edytowany przez Agnessa: 22.07.2005 19:03

[Daga]

I KLAUD MA RACJĘ!!!!! Ciekawe qrde, mnie taka dyskusja WCALE nie interesuje bo z tego co wszędzie czytam dużo wydarzyło sie w VI tomie, dużo spraw dotyczących Snape'a, więc jak jesteście wszyscy tacy mądrzy bo przeczytaliście to wywalcie sobie temat do "VI tomu" i sobie" dyskutujcie ja się w takie qrde coś nie mieszam. Cholera no.

[Mira]

cóż niestety pogawedka zeszła na nieco niebezpieczny tor widze
tak to sie zdarza... rozmowa o przeszłości Seva kiedyś musiała zahaczyć o teraźniejszość i przyszłość. Ale to lepiej zostawić macie racje ze na ten temat rozmowa powinna być na VI tomie, no ale sie zagolopowałam. Sorki
A wracając do temetu. Nie zastanawiało was czy Snape może mieć jakąś dalsza rodzine?? Dziadkowie, rodzeństwo, wojostwo, kuzynostwo? Bo tak z tego wynika ze Sev jest całkowicie sam na swiecie, a to raczej chyba niemożliwe, albo?

[Daga]

ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... o rodzince to moje.
W sumie to bez sensu Agnes.. 3 tygodnie.. NIe lepiej dyskutować ogólnie i jak zajdzie potrzeba urozmaicać naszymi pracami??

[Agnessa]

Chcecie to możemy przejsc do kolejnego punktu.Tylko gdzie reszta członków?
To co?chcecie? :P

[Mira]

eee ale te moje to najlepiej dac na całkowity koniec. Najlepiej po wydaniu VI czesci. Bo widze ze nikt nie bedzie tego czytał

jak chcecie to moze dalej przejsc

Ten post był edytowany przez Mira: 22.07.2005 21:04

[Agnessa]

Daga i reszta..chcecie?

Mira,tak Twój będzie ostatni.Takie fajne zakonczenie projektu ;]

Ps. A ja już mam pomysł na kolejny... :)

[Daga]

to zależy jak brzmi następny punkt
o czym.

[Agnessa]

lecimy po kolei.Dalej jest wygląd zewnetrzy Snape`a. Twarz,ubiór itd.Zapewniam,ze mozna o tym dyskutować :)


więc Daga tak czy nie? ;p

Ten post był edytowany przez Agnessa: 22.07.2005 21:10

[Daga]

uuu.. no to wrzucaj, lepiej mieć kilka tematów do rozmowy, możemy przecież i o tym i o tym... chyba. A raczej nawiązywać.. Nnno nieważne o co mi chodzi. Wrzucaj.

[Mira]

tylko ze jakoś reszta sie nie kwapi

uuu wyglad Snape'a i ten piekielny charakterek to to co tygryski lubia najbardziej a ta sexy czerń nie ma co facet ma gust

[Agnessa]

więc to jest praca marlenkki:
Severus Snape, bo tak się nazywał największy postrach w Hogwarcie, nie należał do najprzystojniejszych osób w szkole. Szczerze mówiąc, nie był nawet brany pod uwagę jako kandydat na kochanka. Wystarczyło spojrzeć na jego zółte zęby obnażone za każdym razem, gdy jakaś panna spojrzała na niego inaczej, niż powinna i już każde marzenia z nim pryskały, jak sen. Było tylko kilka dziewczyn w szkole, którym ironiczny profesorek się podbał, ale to nie trwało zbyt długo. Mistrz skutecznie potrafił sobie z nimi poradzić. Zapewne przyciągały je długie, czarne, tłuste włosy, które codziennie zdobiły głowę Severusa. I ten kształtny tył.. budowa ciała. Był tylko jeden problem. A może i kilka...? Jego nienormalnych wymiarów, złamany nos przeraziłby każdego. Może gdyby nie on, to wyglądałby zupełnie inaczej... Ale cóż, Severus raczej nie myślał o żadnej operacji plastycznej nawet za pomoca magii. Nie w głowie mu było bowiem flirtowanie, zakładanie rodziny, a zwłaszcza - podobanie się komukolwiek. Taki już był.
Severus preferował raczej ciemne kolory. Nidgy i nigdzie nie pokazałby sie w innych szatach niż te, w kolorach jego czarnych oczu. Na pierwszy rzut oka wydawał się caly czarny. Włosy, oczy, szaty.. Był taki... mroczny. Być może komuś innemu znudziłoby się takie mroczne życie, jakie on prowadził, jednak nasz mistrzunio kochał siebie takiego, jakim był.
Dyskusja zaczęta (kurna mialobyc 3 tygodie a jest 2 dni :P)

[Daga]

Nie w głowie mu było bowiem flirtowanie, zakładanie rodziny, a zwłaszcza - podobanie się komukolwiek. Taki już był.

Tu się nie zgodzę. Taki wizerunek KREOWAŁ aczkolwiek taki nie był.

Ludzie wy tu wyjeżdżacie z jakimiś opowiadaniami, a ja tak konkretnie i sztywno napisałam..

No i co mam powiedzieć?? Co tu ma być "przedmiotem dyskusji"?? Był to był.

[Agnessa]

Daha a wyobrażasz sobie Snape`a na randce w smokingu i gładko zaczesanymi włosami? :D Może i jakos by to było...ale to nie te klimaty. ^^
A w sumie,to wg mnie Severus jest całkiem całkiem ;] Jak sobie wyobrazaliscie go przed wyjsciem pierwszego filmu?

[Mira]

oj z tym kandydatem na kochanka to bym sie nie zgodziła

a ja myśle ze to uwielbienie az po skrajny fanatyzm pociagnął Alan Rickman uu ten głęboki głos, to spojrzenie, nawet nos ma taki jaki powinien być
a ta czerń...
w ten sposób filmowcy zrobili odrwotny skutek jaki zamierzała JKR
hehe

[Agnessa]

A co powiecie na tak dmianę?

To nie moje dzielo.

[Daga]

o ja.

[Mira]

całkiem śliczny
jakby młodszy...

[Agnessa]

ale to już przesada:

A tak na powaynie... no same powiedzcie,że piękny :D Dałam taki jpg zeby troche tych fot było :)