Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Wirtualny Hogwart, co o tym sądzicie?

[Mysiaaa13]

Ja nie należę do żadnego Wirtualnego Hogwartu .
A co do waszego pomysłu to jestem za

[Puszczyk]

Każdy jest tylko za ale nikomu nie chce sie za to zabierać

[Nadka]

No właśnie! Mi się wszystko chce przez pierwszy tydzień ;] Później jakoś takowo mam dosyć, ogłaszam zamknięcie szkoły, koniec zapisów i usunięcie stronki ^^

[Dorcas Ann Potter]

Hm... Wirtualny Hogwart? 2 miesiące należałam, ale potem mi się znudziło, nie przychodzilam na spotkania i mnie wylali ^^

[em]

O WH powiem tyle:
o ile nie wymaga to przychodzenia codziennie na 100 000 czatów, odrabiania 100 000 bezsensownych zadań domowych, których potem nikt nie ocenia - jest w porządku.

Sama kiedyś prowadziłam swój Hogwart - ale ponieważ byłam sama, bo wszyscy chętni nauczyciele się szybciutko wykruszyli, postanowiłam prowadzić go korespondencyjnie (lepszą nazwą byłby chyba Wmigurok). Pisałam lekcje w notatniku, zadawałam zadania, wysyłałam do uczniów, zamieszczałam na stronie itd, ale samotnie to zdecydowanie ZA dużo roboty.
Korespondencyjnym WH mówię zdecydowane tak

[Dorcas Ann Potter]

Ja też jestem za korespondencyjnym Hogwartem ;]

[Weasley]

a wiecie co wam powiem te Wirtualne Hogwarty są do bani. niezogranizowane, przerywają prace w połowie...i tworzą zajecia na których nie ma zadnych psorów czy coś. Nie wiem może ja trafiałem na takie badziwene, ale mam juz zakodowane żeby w zadne wituale hogwarty nie wchodzic nie wchodzic...

[Dorcas Ann Potter]

Ja kiedyś trafiłam na bardzo badziewy Hogwart - w którym nawet nie odbyła się pierwsza lekcja. Chwilkę potem zapisałam się do naprawdę dobrze zorganizowanego Hogwart. Po 2 miesiącach nie prychodziłam na lekcją i mnie wylali ^^

[Weasley]

lol ja sie raz zapisałem iz apomniałem ze sie zapisałem i mnie tez wywalili...nawet e-miala przysłali..gdyby nie to to bym nawet nei wiedział ze mnie wywalili