He Is Not A..., what Harry thinks he is.
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
He Is Not A..., what Harry thinks he is.
Wezyr |
![]()
Post
#76
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 6 Dołączył: 23.07.2005 ![]() |
QUOTE(kubik @ 24.07.2005 14:01) Wezyr Mógłbym ci przedstawic eseje na temat H/L ale po co? ![]() ![]() Zaraz, zaraz, to kto miałby się zakochać w Linie i dlaczego? Harry czy może Ty? ![]() ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#77
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Szachrajko, tak mysle,ze to bylo jej zaklecie, w przeciwnym razie albo Madam Pomfery, albo ktos od St Mugo by ja uleczyl. Nawet jakis nauczyciel by sie zlitowal, a tak, to nie znaja sposobu na kompletne uleczenie. Ale spokojna glowa, kiedys jej to moze zniknie ;P
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#78
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Lina do jasnej cholery za dużo Slayersów oglądałes
![]() Jasne ja ci dam eseje a ty mi udowdnisz, ze w nich bzdury są ha aż taki głupi nie jestem ![]() QUOTE Co do Marietty - postaw się w sytuacji Harry'ego, Hermiony i całego DA w ogóle, zastanawiam się czy wtedy byłbyś równie pobłażliwy, co teraz. Byłbym, znam siebie na tyle. -------------------- ...
|
Szachrajka |
![]()
Post
#79
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 108 Dołączył: 25.06.2005 Skąd: Neverland ![]() |
QUOTE Szachrajko, tak mysle,ze to bylo jej zaklecie, w przeciwnym razie albo Madam Pomfery, albo ktos od St Mugo by ja uleczyl. Nawet jakis nauczyciel by sie zlitowal, a tak, to nie znaja sposobu na kompletne uleczenie. Ale spokojna glowa, kiedys jej to moze zniknie ;P Ech...no może masz rację. Ha! Przynajmniej mam argument przeciwko matoosowi, bo on twierdzi, że Hermi żadnych zaklęć nie wynalazła ![]() QUOTE Co do Marietty - postaw się w sytuacji Harry'ego, Hermiony i całego DA w ogóle, zastanawiam się czy wtedy byłbyś równie pobłażliwy, co teraz .Jednakowoż (ładną mamy dziś pogodę ![]() Członkowie Dumbledor's Army sami tak bardzo nie ucierpieli (nie mieli nawet szlabanów, jedynie stracili możność uczenia sie DADA), więc M.U i tak się upiekło (wyobrażasz sobie dwadzieścia kilka osób miotających w nią urokami, gdy tylko znajdzie się w polu rażenia?) -------------------- "Mierz wysoko" - wpajali mu wzniośli nauczyciele. Strzelił im w łeb.
Stanisław Jerzy Lec |
Pszczola |
![]()
Post
#80
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Przerabane ;P Ale ja tez tego nie rozumiem, przeciez Cho tez moglaby zostac wywalona ze szkoly. A patrzcie ile malpa na tych lekcjach zyskala! Phi!
Jezeli ktos teraz bedzie wynajdywal zaklecia, to bedzie to Harry *_* -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
jabol50 |
![]()
Post
#81
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 07.12.2003 ![]() |
Według mnie słowa Dumbledora wyrażały raczej niedowieżnanie, bo moim zdanie gdyby Snape chiał to uporałby się ze śmierciożercami. Argument, że by się zdekonspirował jest mało przekonujący - chyba nie wart śmierci potęrznego czarodzieja, który jest więcej wart niż wszyscy członkowie Zakonu Feniksa razem wzięci.
A tak poza tym to ch.. z Marietą. Kogo obchodzą jej syfy. |
kubik |
![]()
Post
#82
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
A nie pomyślałeś ch... że Dumbledore i tak by umarł?
Ten post był edytowany przez kubik: 24.07.2005 21:26 -------------------- ...
|
Gem |
![]()
Post
#83
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Zgadzam się z Estielem w kwesti Horcruxsów...też o tym pomyslałam już gdy wyliczali pozostałe...Może być tak że Harry jest ostatnim, ale to b oznaczało że obaj zgina na końcu, co poieką jest wbrew przepowiedni, chociaż może ona nie musi byż prawdziwa dokońca, a Dumdledore mógł się mylić...
..aha! i podoba mi się teoria na począdku tematu. Potwierdza ją to ż Snape miał okazję zabić Pottera na błoniach, ale tego nie zrobił mówiąc że Voldi sam chce się z nim rozprawić...mógł go nawet potorturować czu coś...ale go tylko obezwładniał. A co do prośby Dumdledora żeby dał mu trucinę to nie jestem pewna, ale pewnie czuł że zbliża się jego koniec, myślę że to byłoze względu na pierścień. Tam było coś takiego że za każdym razem jak Harry szedł na te lekcje do Dumbledora to drektor wyglądał coraz gożej, i coraz bardziej zmęczony. Myslę ze to za sprawa pierścienia, musiał zawierać w sobie jakąś śmiertelna klątwę która go wykańczała. Dlatego tez wypił tą miksturę z wazy...wiedział że i tak umiera... Ten post był edytowany przez kubik: 24.07.2005 21:29 -------------------- ![]() |
jabol50 |
![]()
Post
#84
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 07.12.2003 ![]() |
QUOTE A nie pomyślałeś ch... że Dumbledore i tak by umarł? Tak i leci specjalnie do zamku, żeby dać się zabić. Skoro i tak miał umżeć to powinien podzielić się z Harrym swoją wiedzą, a według mnie iwele zataił. Mógł powiedzieć więcej konkretów o tym jak znajdował Hoccruxy, jaki9ch miał informatorów itp. A tak to wygląda jakby go nagle olśniło, że jeden z nich może znajdować się w jaskini. To dlatego Harry był taki wku......, bo Dumbledore cały czas go wodził za nos. |
Gem |
![]()
Post
#85
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
No tak ..ale może nie spodziewał się że koniec spotka go tak szybko...jak sam powiedział: że nawet on popełnia błędy.
-------------------- ![]() |
kubik |
![]()
Post
#86
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
jabol50
QUOTE Tak i leci specjalnie do zamku, żeby dać się zabić. Nie żeby dac się zabić tylko by ratowac swoich kolegów i swoich uczniów. Nigdy nie byłeś dyrektorem widzę... i nauczycielem też nie sądząc po błędach ![]() QUOTE Skoro i tak miał umrzeć to powinien podzielić się z Harrym swoją wiedzą, a według mnie wiele zataił. Mógł powiedzieć więcej konkretów o tym jak znajdował Hoccruxy, jakich miał informatorów itp. Brak czasu. Zresztą tom 7 nie miałby sensu gdyby mu Albus wszytko powiedział. Brak zaskoczenia zabiłby tą książkę tak jak to miało miejsce z RotS. -------------------- ...
|
Pszczola |
![]()
Post
#87
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Jejku, no oczywiscie,ze sie spodziewal smierci, ale to ze sie jej spodziewasz, nie musi oznaczac, ze specjalnie smierci sie bedzie podkladac. Po prostu, proces zostal przyspieszony, Dumbledore musial za szybko przyjac to, na co byl doskonale przygotowany. Oczywiscie,ze z Harrym by jeszce dluzej pobyl. Zobaczcie jaka wiez sie miedzy nimi nawiazala. Doskonale zdawal sobie sparwe,ze Zakon bez niego ucierpi, a Voldemort poczuje sie zupelnie bezkarny. Ale Dumbledore zdawal sobie rowniez sprawe,ze Harry bedzie musial stanac w koncu do walki sam, ewentualnie wspierany przez przyajciol, ale ze jego obecnosc, jego ochrona, hamuja na dobra sprawe dalsze poczynania Harry'ego,a nawet Voldemorta. I co? Latami by sie dzialy straszne rzeczy, a wlasciwie do niczego by nie doszlo. Jego smierc stala sie swoistym kataliztorem procesu, dlatego juz zapewne za rok-dwa od smierci Dumbledora bedziemi mieli final, a nie kiedy Harry bedzie mial zone, gromadke dzieci, itd. ;P
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Wezyr |
![]()
Post
#88
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 6 Dołączył: 23.07.2005 ![]() |
QUOTE(jabol50 @ 24.07.2005 23:50) QUOTE A nie pomyślałeś ch... że Dumbledore i tak by umarł? Tak i leci specjalnie do zamku, żeby dać się zabić. Skoro i tak miał umżeć to powinien podzielić się z Harrym swoją wiedzą, a według mnie iwele zataił. Poleciał do zamku nie by dać się zabić, lecz by uratować przynajmniej dwa istnienia. Każdy kij ma dwa końce:) Dumbledore niewątpliwie potężnym czarodziejem był, ale talentu Trawnley to on nigdy nie posiadał i z tego co pamiętam, sam kiedyś przyznał, że przepowiadanie przyszłości nie należy do jego ulubionych tematów. Wiedzieć, że umrze się wkrótce to nie to samo, co wiedzieć o której godzinie i w jakich okolicznościach (to nie jest Świat Dysku:). Dumbledore mógł być zaskoczony, że natknął się właśnie na Malfoy'a - z każdym innym śmierciożercą prawdopodobnie próbowałby walczyć, gdyż wiedział, że to chłopak ma go zabić, a nie oni. A że stało się, jak się stało... Sądzę, że Dumble chciał jeszcze wiele nauczyć Harry'ego, bo dlaczego miałby tego nie zrobić, ale niestety los zrządził inaczej, nie zdążył. |
jabol50 |
![]()
Post
#89
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 07.12.2003 ![]() |
QUOTE Nie żeby dac się zabić tylko by ratowac swoich kolegów i swoich uczniów. Kogo mógł on uratować jak ledwo stał na nogach i dał się rozbroić, co tu dużo gadać, leszczowi. A sam gest był zbyt pretensjonalny - czyż nie lepiej by się przysłużył gdyby ratował siebie i po kuracji rozwalił tylu śmierciożerców ile zdoła? |
Pszczola |
![]()
Post
#90
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
nie zapominaj,ze jedyna osoba, ktora byla w stanie go wyleczyc byla w zamku: Snape.
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
jabol50 |
![]()
Post
#91
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 07.12.2003 ![]() |
Dumbledore powinien był być bardziej wyrachowany. Co to za problem włamać się do umysłu Malfoya mimo, iż ćwiczył okulumencję, a wtedy dowiedziałby się o tym przejściu. Tym samym nie zrobił wszystkiego aby zapewnić uczniom bezpieczeństwo.
|
Pszczola |
![]()
Post
#92
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Errmm..a od kiedy to Dumbledore obcuje z uczniami ;P Harry na dobra sprawe byl wyjatkiem. Poza tym,aby zdobyc az tak szczegolowa wiedze, musialby Dumbledore uzy nie tylko swych oczu i umyslu,ale i rozdzki. Zreszta sam Dumbledore powiedzial dlaczego wczesniej nie zareagowal na poczynania Malfloya, przeciez wiedzial co moze zrobic Voldemort w przypadku wpadki, nie mowiac juz o Snapie (Przysiega). Zreszta, Dumbledore nie byl nieomylny, moze genilny,ale jednak wciaz czlowiek, a jak sam mowil, czasami sie mylil w swoich osadach.
Ojej, wlasnie przeczytalam dokladnie ten wywiad z J.K.Rowling i jestem coraz dalej w 2 cztaniu VI czesci i mam coraz wiecej watpliwosci. Serio, nie wiem juz co o tym Snapie myslec... Ugghh... -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
jabol50 |
![]()
Post
#93
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 07.12.2003 ![]() |
Ale nie można narażać życia innych uczniów dla Malfoya.
|
Gem |
![]()
Post
#94
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
No może nie dla niego, ale dla też jego rodzinki. A pozatym co mu innego pozostało? Miał czekać aż śmierciożercy sobie pójdą do domq i zostawią kilka trupów??
-------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#95
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Zreszta nie tylko Dumbledore,ale i Malfloybyli zaskoczeniem pojawieniem sie Greybacka. Kolejne nieprzewidzenie sytuacji...Dumbledore staral sie nikogo nie narazac, a z racji obecnosci Aurorow w Hogwarcie, dzieci mialy jednakowoz jakas ochrone. Nie zapominajcie, ze kazdy Dom ma tez swoje pomieszczenia i hasla, nawet Death Eaters nie za latwo by sie tam dostali, a po co marnowac czas jezeli na karku ma sie Order Feniksa?
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
owczarnia |
![]()
Post
#96
|
![]() Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(kubik @ 24.07.2005 12:01) Czyj afekt?... Twój?... Znaczy, zakochany jesteś?! Ojej, to gratuluję!!! *szuka emotikonki tulącej, ale nie znajduje, więc zadowala się żelowym hipciem: ![]() Bo mój afekt to raczej nie, ja już siedem lat z jednym chłopem pod jednym dachem, z czego pięć upłynęło w ![]() ![]() -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Gem |
![]()
Post
#97
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Yyyyyy..no tak...
![]() ...Tylko jedna rzecz mnie zastanawia. Dumbledore wiedział przecie, że jedynie on powstrzymuje Voldemorta od nieopanowanej hulanki ![]() ![]() -------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#98
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
To tylko jedna z teorii, nie przyjmuje jej za pewnik.
Dumbledore powstrzymywal Voldemorta, ale takze i Harry'ego od dzaialnia. Juz to gdzies pisalam, jego smierc, moze i za szybko, ale przyspieszyla proces dobierania sobie do gardel. Harry wszedl wreszcie na droge samodzielnosci, juz nikt nie bedzie za nim stal i wycieral za niego noska, jak dziecku. Dumbledore Harry'ego zaczal do tego przygotowywac. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Pszczola |
![]()
Post
#99
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Czyzby fan yaoi? ;PPP
No nie powiem, ynteresujace ^^"""" Ale przyznajcie, teorii ma sporo ;P I kopiuje styl ;) Heh, dawno ff nie czytalam. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Pszczola |
![]()
Post
#100
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Zeby zycie mialo smaczek raz dziewczynka, raz chlopaczek ;P
Mam juz dosyc parringow Ron-Harry, Harry-Draco, Draco-Ron, Harry-Ron-Draco, czworokaty, pieciakaty, dziesiakaty O_o Ugghhh.... juz mi wystarcza to co Rowling powymysla ;P -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 12.05.2025 15:57 |