Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Szkoła, ;( ?

[BlackOmen]

weźcie. ja mam ostatnio straszną schizę. że nie zdam matury i nie dostanę się na studia. i to bardzo silny lęk, nawiedza mnie co wieczór i nie potrafię się od tego opędzić.

Huhu a jakie przedmioty zdajesz?
ja sie calkowicie bycze przed poczatkiem rokus zkolnego \m/ zaczne sie strsowac matura od 1 wrzesnia

nie wiem nie wiem. bardziej mnie interesują słowa pana dziekana:
"Cipo Wiesławie, witamy w gronie studentów Politechniki Gdańskiej" i reakcja sali :}

Bedzie "Panie Cipo, witamy w gronie studentów" ;p

[MisieK]

Wiesz Black, już zaczynam współczuć tej cipie XD

[Neonai]

Huhu a jakie przedmioty zdajesz?

rozszerzony polak, rozszerzona biole i rozszerzony angol + ustne.

[BlackOmen]

A na co biorą takie przedmioty?
EDIT:
Misiu, TEMU Cipie

Ten post był edytowany przez BlackOmen: 21.08.2006 10:55

[Neonai]

sajkolodżi. jak chcesz zacząć mowic, ze wszyscy psychologowie (psycholodzy?) są pieprznieci w glowe, to se daruj XD
pieprznięci to zbyt delikatne określenie ;C
racja. słowo pierdolnięci jest nieco bardziej na miejscu
spierdalunda, nie chcialam przeklinac

Ten post był edytowany przez Neonai: 21.08.2006 16:32

[Avadakedaver]

ja też na początku roku mam jakiś sprawdzian z matmy, ale kiedy to kto ci wie. na co to komu. tylko nerwy sobie popsuję.

[BlackOmen]

sajkolodżi. jak chcesz zacząć mowic, ze wszyscy psychologowie (psycholodzy?) są pieprznieci w glowe, to se daruj XD

Ja ide na farmacje, jakbym poszedl an emdycyne to bym byl psychiatra i bys mi dawala klientele ktorej przepisywalbym leki.

[Katon]

Wypieprzaj z tym bandytą, Avada.

[Child]

Edycja użytkownika -> usuń avatar [TAK] -> zapisz zmiany :}

[Avadakedaver]

W tym momencie, kiedy przeczytałem Katon Twój post powinienem avatar sobie przywrócić, zeby nie było, że się boję czy coś.
ale tego nie zrobię.

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 22.08.2006 17:41

[Katon]

Nie chodzi o strach. Dobrze, że zmieniłeś.

[Avadakedaver]

pewnie chodzi o to, że lud ma na koszulkach, skarpetkach i na skórze; a ja na avatarze.
jak sobie uświadomiłem to usunąłem.

[Astra]

łącze się w bólu z maturzystami polak,anglik,geografia niby proste ale i tak jest ten popularny strach że nie zdasz:P chyba każdy się tego boi.
mi na wakacje nasza kochana psorka dała z 200 zadań poprawkowych. wekeend ostatni minie mi na spisywaniu tego na czysto super;-) dodam że matma jest moim znienawidzonym najbardziej przedmiotem-nie dało się o tym nie myślec:-(
do tego może odpytywać z fizy i chemii poprawkowo też ale łudze się że zapomna:P humanistka sie odezwała.
nam o dziwo nic nie zadali, ale pewnie od wtorku się zacznie hardkorowa zabawa.
przepisywanie notatek z podręczników czytanie super "cienkich" lekturek i w ogóle super ale damy rade...oby..
w razie czego można poprawiac za rok:P

[Child]

polak podstawka. angol, matma, fiza, biola - rozszerzone \m/

[MisieK]

ehe. i na nano do nas skladasz?xd po co sie tak wysilasz? rekrutacja skonczyła sie 2 miechhy temu, jeszcze są wolne miejsca xd

[Child]

bucu - ciagle zapominasz ze ja bez matury XD

[MisieK]

nie zapominam xd stwierdzam tylko ze na PG wystarczyłaby ci matma na maturze xd

[Myśka]

po spotkaniu integracyjnym w przyszkolnym lesie stwierdzam, ze pobyt w nowej szkole bedzie raczej przyjemnoscia :}

[Child]

spotkanie integracyjne = chalańsko, fajki i seks bez zobowiązań?

jeżeli tak, to poczułem nagłą potrzebą zintegrowania ;)

[owczarnia]

Jezu, ja się chyba do tego nie nadaję . Nienawidzę zebrań rodziców, nie znoszę konieczności dopilnowywania żeby mój syn zmieniał cholerne obuwie i przestrzegał stu tysięcy innych przepisów (np podbił dzienniczek w sekretariacie oraz nie nosił kaptura od bluzy na głowie, a skąd ja wiem co on w szkole robi???), nie znoszę wstawać bladym świtem żeby zdążył na ósmą i wysłuchiwać od nauczycieli jak się spóźnia, nienawidzę już tego cholernego gimnazjum zanim jeszcze się rok szkolny zaczął!!! I nienawidzę wydawać trzysta złotych na książki oraz jakieś zakichane półbuty których nie założy, ale są wymagane do stroju galowego !

[Astra]

hyh.widzicie więc forumowicze ile pracy przy nas. bądzcie bardziej wyrozumiali dla swoich rodziców

[em]

moja mama też nie lubi i dlatego nie chodzi na wywiadówki

[kruk]

a moja mama wlasnie dziwnie lubiła chodzic na wywiadówki, moze dlatego ze ze mna niegdy nie bylo problemów. ( nie tak jak z moim siostrzencem, ktory wkrecił wszystkim ze jego katechetka kaze klęczec niegrzecznym dzieciom tyłem do krzyża podczas modlitwy i przez to była niezła awantura w szkole). Teraz na szczescie nie bedzie wywiadówek, bo od pazdziernika zaczynam studia na ug.(ciekawe na jakich ludzi trafię).

stwierdzam tylko ze na PG wystarczyłaby ci matma na maturze xd

znam takich co dostali sie na pg w ogole nie zdajac matmy na maturze. Ciekawe ile wytrzymają...

[owczarnia]

Ha. Ja bym najchętniej takoż nie chodziła, ale w poprzedniej szkole, znaczy się podstawówce wychowawczyni traktowała mnie normalnie jak jakąś patologiczną matkę . "Z panią w ogóle nie ma kontaktu, pani nie przychodzi na zebrania!!!" ... Tak banalny pomysł jak wykonanie do mnie telefonu ażeby nawiązać ów kontakt jakoś nie wpadł jej do głowy, a mieli do mnie wszystkie możliwe numery. Dodam, że szkoła była prywatna, 600 zł czesnego miesięcznie, a wychowawczyni... Szkoda gadać. Co roku była inna, ale ta ostatnia to już wyjątkowa kretynka.

[Ludwisarz]

Dlaczego karzesz swoje dziecko prywatną szkołą?