Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

184 Strony « < 30 31 32 33 34 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Szkoła, ;( ?

Illusion
post 27.09.2006 17:21
Post #776 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 180
Dołączył: 08.04.2006
Skąd: z mamusi ^^

Płeć: Kobieta



Na plan nie narzekam, chociaż może powinnam, bo z tego co mój brat opowiadał, to mamy troszkę za dużo godzin (dwa razy kończymy o 15:30).
Fizyka nam nie idzie. W klasie z roszerzoną fizyką (biol-chem) 3/4 osób, włącznie ze mną dostała pały ; ).
A zadania robimy dokładnie takie, jakie będą na nowej maturze.
Jeżeli chodzi o Amnestie to największą głupotą jest to, że trzeba trafić dokładnie w klucz. Odpowiedź poprawna merytorycznie, ale niezgodna z kluczem może nie zostać uznana.
Co do Giertycha, to może i nie jest on taki zły, ale trochę za dużo próbuje zreformować na raz. Za bardzo się facet wczuł w rolę i tyle.

Podobno religia od przyszłego semestru ma się wliczać w średnią ;]


--------------------
Chociaż oczy bolą, szukam w niebie dna.
- A. Osiecka
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 27.09.2006 18:02
Post #777 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



moj przyszly semestr bedzie trwal dwa miesiace, wiec moga mi skoczyc na pedzel :C


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 27.09.2006 18:58
Post #778 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Gombrowicza też bym wyrzucił, z sympatii dla niego. Wstawić go do lektur, to jak zaprosić anarchistę na swięto państwowe. Niedługo zacznie się obrona pod hasłem "Gombrowicz wielkim pisarzem był" i się będzie musiał chłop w grobie przewrócić. I tak się pewnie już przewraca słysząc jak dzieci muszą powtarzać o nim komunały jakie sam tak wyszydzał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Teodora
post 27.09.2006 19:48
Post #779 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 260
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: dworzec kurski

Płeć: Kobieta



QUOTE
Fizyka nam nie idzie. W klasie z roszerzoną fizyką (biol-chem) 3/4 osób, włącznie ze mną dostała pały

laugh.gif
jak by wam WOK nie szedł to bym sie zdziwiła
rozszerzenie z fizy raczej nie obliguje do dostawania samych piątek


--------------------
m
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Illusion
post 27.09.2006 20:24
Post #780 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 180
Dołączył: 08.04.2006
Skąd: z mamusi ^^

Płeć: Kobieta



QUOTE(Teodora)
jak by wam WOK nie szedł to bym sie zdziwiła
rozszerzenie z fizy raczej nie obliguje do dostawania samych piątek

a o piątkach ktoś mówi? ;]
żeby chociaż na trójach lecieć. Co za różnica czy rozszerzona czy nie - podstawy są opanowane, więc powinni tylko podnieść stopień trudności i dołożyć dodatkowe informacje.
facet jest od dyktowania poleceń na kartkówce. Nic nie tłumaczy, zadania robimy sami.

biolę też mamy rozszerzoną, ale takich problemów nie ma wink2.gif


--------------------
Chociaż oczy bolą, szukam w niebie dna.
- A. Osiecka
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 27.09.2006 20:35
Post #781 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Na plan nie narzekam, chociaż może powinnam, bo z tego co mój brat opowiadał, to mamy troszkę za dużo godzin (dwa razy kończymy o 15:30).

Nie powinnaś - w pierwszej klasie liceum raz kończyłem po 17:10, a raz o 18:05. W drugiej przeżyłem 9 godzin dziennie.
Muszę przyznać, że pod tym względem studia - z moim trzydniowym planem zajęć - są całkiem dobre (tu <klep, klep> dla Hazel. Znam, mimo wszystko, ból okienek za krótkich i za długich jednocześnie).

Sytuacja poprawiła się o tyle, że dzisiaj wieczorem pani okulista zwolniła mnie z wychowania fizycznego (mam tak dobre oczy, że ponoć nawet pompek nie mogę ćwiczyć). A lektorat z angielskiego najprawdopodobniej będę mógł olać, dzięki dobremu wynikowi na teście kwalifikacyjnym (oczywiście, żeby nie było za różowo, zimą czeka na mnie ustny egzamin - a speaking nie jest moją mocną stroną).


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 27.09.2006 20:35
Post #782 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



QUOTE
Jeżeli chodzi o Amnestie to największą głupotą jest to, że trzeba trafić dokładnie w klucz.
wybacz, ale nie widze zwiazku.

natomiast trafianie w klucz JEST kretyńskie. mam na zadanie domowe na dziś napisać klucz do tematu "literackie spotkania wrogów (na podstawie fragmentu Iliady i spowiedzi księdza Robaka)" i nie wiem, z której strony to ugryźć. dupa dupa dupa.
trzeba mi przysiąść nad olimpiadą... wink2.gif


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 27.09.2006 20:39
Post #783 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
mam na zadanie domowe na dziś napisać klucz do tematu "literackie spotkania wrogów (na podstawie fragmentu Iliady i spowiedzi księdza Robaka)"

Jak rany.
Kolejna rzecz, która podoba mi się na studiach - prace domowe są bardzo nieliczne. Przez cały rok zrobiłem 1 referat... I to chyba wszystko. Pewnie, trzeba się więcej uczyć ze źródeł, ale to też tylko (wiem, wiem - aż) dwa razy w roku.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 27.09.2006 20:52
Post #784 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Katon @ 27.09.2006 19:58)
Gombrowicza też bym wyrzucił, z sympatii dla niego. Wstawić go do lektur, to jak zaprosić anarchistę na swięto państwowe. Niedługo zacznie się obrona pod hasłem "Gombrowicz wielkim pisarzem był" i się będzie musiał chłop w grobie przewrócić. I tak się pewnie już przewraca słysząc jak dzieci muszą powtarzać o nim komunały jakie sam tak wyszydzał.
*


i to właśnie to się nazywa potrzeba edukacji społeczeństwa ;>>


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Illusion
post 27.09.2006 21:18
Post #785 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 180
Dołączył: 08.04.2006
Skąd: z mamusi ^^

Płeć: Kobieta



QUOTE(emoticonka)
wybacz, ale nie widze zwiazku.

Może mi się coś pomyliło, ale wydawało mi się, że na starej było brane pod uwagę inne sformułowanie. W sensie, że jeśli odpowiedź była inaczej sformułowana, ale poprawna to zaliczali. Bo możliwości jest wiele. Babka od biologii zwracała ostatnio na to uwagę ;]
no ale nevermind.

QUOTE(Hito)
Nie powinnaś - w pierwszej klasie liceum raz kończyłem po 17:10, a raz o 18:05. W drugiej przeżyłem 9 godzin dziennie.

Ale pewnie mogłeś sobie dłużej pospać.


--------------------
Chociaż oczy bolą, szukam w niebie dna.
- A. Osiecka
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 27.09.2006 21:42
Post #786 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Nie kryję, że w te dni nie dreptałem do szkoły na ósmą rano. Choć chyba bym wolał - wychodzenie z szacownego przybytku edukacji po 18 to zdecydowanie nie jest szczyt moich marzeń.



--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 27.09.2006 21:58
Post #787 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



nie ;p
ja mam codziennie na ósmą i chodzę taka niewyspana, że dosłownie śpię na lekcjach.
jedyne co mi się podoba w tej szkole to (pomijając chłopca z trzeciej de ;p) mój profesor od angielskiego. lekcje mijają nam na opowiadaniu sobie świńskich dowcipów, i na jego opowieściach o szkolnych wycieczkach, na których upijano kierowców. ostatnio dał nam swój numer gadu, bo często przemyca w opisach informacje o kartkówkach albo zadaje zagadki, za które nagrodą jest piwo (jakie to niepedagogiczne). a ja właśnie przekopuje net żeby znaleźć jakąś stronę z jego zdjęciem - to zagadka na dziś ;]
co do tej strasznej ilości jedynek, w jakimś poście powyżej, to ostatnio na polskim było dyktando. na 35 osób w klasie 27 dostało jedynki, w tym 7 z wykrzyknikiem. klasa humanistyczna ;] (a ja miałam 4+, haha ;p)

Ten post był edytowany przez Nimfka: 27.09.2006 21:58


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 27.09.2006 21:59
Post #788 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



QUOTE
Gombrowicza też bym wyrzucił, z sympatii dla niego. Wstawić go do lektur, to jak zaprosić anarchistę na swięto państwowe. Niedługo zacznie się obrona pod hasłem "Gombrowicz wielkim pisarzem był" i się będzie musiał chłop w grobie przewrócić. I tak się pewnie już przewraca słysząc jak dzieci muszą powtarzać o nim komunały jakie sam tak wyszydzał.

Faktycznie, jeśli spojrzeć na to z twojego punktu widzenia, Katon, to masz rację. Przyznaję się, że z Gombrowicza czytałem tylko "Ferdydurke", ale ogólną ideę jego twórczości chyba pojmuję. No cóż, gdyby żył i został ministrem edukacji w Polsce... Z pewnością nie musielibyśmy trafiać w klucz wink2.gif .

Edit: Eee, tam, Nimfka... Trzeba się po prostu kłaść o 17.00 tongue.gif
A ja jestem w klasie niby - humanistycznej (rozszerzony WOS i geografia, no i polski). Ale co to za klasa... Na 29 osób z fizyki jest połowa zer (tak, u nas stawiają oceny w skali 0 - 6), jedna czwarta jedynek, a reszta to trójki i okazjonalne czwórki. Z polskiego niewiele lepiej. A geografia to istne pandemonium. I oni chcą na maturę...

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 27.09.2006 22:04


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 27.09.2006 22:06
Post #789 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



QUOTE(PrZeMeK Z. @ 27.09.2006 22:59)
(tak, u nas stawiają oceny w skali 0 - 6)
*


Zero? A na świadectwie też można mieć potem zero?


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 27.09.2006 23:00
Post #790 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Nie. To jest taki dziwny system.
Dostajemy oceny od 0 do 6. Każda ocena ma swoją wagę - tzn. ocenę z kartkówki mnożymy np. razy dwa, ocenę ze sprawdzianu razy pięć. Do dziennika wpisywane są zdobyte punkty (nie oceny). Przez cały rok skrupulatnie podliczamy zdobywane punkciki, a na koniec przeliczamy je sobie na ocenę roczną/semestralną:
0 - 30% wszystkich możliwych do zdobycia punktów - 1
30 - 50% - 2
50 - 70%- 3
70 - 90% - 4
90 - 100% - 5
Powyżej 100% (konkursy, olimpiady itepe) - 6
Wiem, że nieco pogmatwane, ale idzie się przyzwyczaić.
Za to mamy losowanie "szczęśliwego numerka" - codziennie w gablocie wywieszają numerek. Osoby o tym numerze są niepytane i nie podlegają niezapowiedzianym kartkówkom. Taki mały bonusik.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 27.09.2006 23:15
Post #791 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



A, tak, szczęśliwy numerek. W moim liceum taka instytuacja także funkcjonowała, aczkolwiek pamiętam, że właściwie za każdym razem nie byliśmy pewnie, czy dany profesor uhonoruje taki numerek. Zazwczyaj, okazywał się on istotnie szczęśliwy.

Przemek>>o takim systemie to jeszcze nie słyszałem. Mam wrażenie, że na siłę komplikują Ci życie smile.gif

Nimfka>>fajnie, lekcje angielskiego są luźne (sam miałem w gimnazjum podobnego gościa), ale czy na pewno taki profesor dużo Cię nauczy?


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Illusion
post 27.09.2006 23:49
Post #792 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 180
Dołączył: 08.04.2006
Skąd: z mamusi ^^

Płeć: Kobieta



QUOTE
Nie. To jest taki dziwny system.
Dostajemy oceny od 0 do 6. Każda ocena ma swoją wagę - tzn. ocenę z kartkówki mnożymy np. razy dwa, ocenę ze sprawdzianu razy pięć. Do dziennika wpisywane są zdobyte punkty (nie oceny). Przez cały rok skrupulatnie podliczamy zdobywane punkciki, a na koniec przeliczamy je sobie na ocenę roczną/semestralną:
0 - 30% wszystkich możliwych do zdobycia punktów - 1
30 - 50% - 2
50 - 70%- 3
70 - 90% - 4
90 - 100% - 5
Powyżej 100% (konkursy, olimpiady itepe) - 6
Wiem, że nieco pogmatwane, ale idzie się przyzwyczaić.


średnia ważona ^^ My też mamy, ale tylko na chemii. Sumujemy rangi x oceny i dzielimy przez sumę uzyskanych rang. Czyli np. jeśli praca klasowa ma rangę 5 i dostałam z tego 2, a potem jeszcze z zadania domowego 4 (które ma rangę 1) to mnożę sobie 5 x 2 + 1 x 4 i dzielę to wszystko przez 6. U nas jest tak, że 0 dostajesz tylko jeśli nie jesteś obecny na sprawdzianie/kartkówce/jakiejś innej ocenianianej pracy, a potem możesz poprawić (albo raczej zdobyć kolejną ocenę), ale 0 zostaje i obniża Ci średnią ;/

Angielski też mamy luźny. Facet ma fajne zasady. Jak się kiwasz na krzesełku i on cię przyłapie to musisz wymienić na taborecik. Patrzysz przez okno przez dłuższy czas - opisujesz widok po angielsku. Przekraczas linię jego terytorium - odpowiadasz przy tablicy. I co roku, w drugiej połowie września robi sprawdzian fonetyczny z alfabetu, niezależnie od poziomu grupy ; ) Jak nie znasz jakiegoś słówka to musisz podejść do szafki ze słownikami i sprawdzić - w żadnym wypadku nie można pytać profesora, bo będzie Ci tłumaczył po angielsku tak, że nic z tego nie zrozumiesz ;P

Najgorzej z tym taborecikiem. Ja już mam swój stały, bo jak 3 razy przyłapie, to siedzisz na nim do końca roku.

W ogóle liceum to zupełnie inny klimat. Nie wiem jak się z tą szkołą będę rozstawać za trzy lata ;]


--------------------
Chociaż oczy bolą, szukam w niebie dna.
- A. Osiecka
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 28.09.2006 01:43
Post #793 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



QUOTE(Hito @ 27.09.2006 20:39)
Jak rany.
Kolejna rzecz, która podoba mi się na studiach - prace domowe są bardzo nieliczne. Przez cały rok zrobiłem 1 referat... I to chyba wszystko. Pewnie, trzeba się więcej uczyć ze źródeł, ale to też tylko (wiem, wiem - aż) dwa razy w roku.
*


Nie, no ja kierunek zmieniam. Przez trzy lata zrobiłam tony projektów (tego się już nie opłaca na sztuki liczyć), kilkanaście lekturek (opracowanie artykułów z obcojęzycznej prasy branżowej) z angielskiego i setki wyprowadzeń. To jest niesprawiedliwe! Ja chcę amnestię.
QUOTE
Za to mamy losowanie "szczęśliwego numerka" - codziennie w gablocie wywieszają numerek
Tiaa, u nas też coś takiego było. Fajnie nawet funkcjonowało, pod warunkiem, że się miało znajomą woźną - bo to ona te numerki losowała biggrin.gif


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 28.09.2006 07:43
Post #794 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



hehe
a my mieliśmy wyciek gazu w budzie i drugi dzień siedzę w chacie. hehe.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 28.09.2006 14:21
Post #795 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



QUOTE(Hito @ 28.09.2006 00:15)
Nimfka>>fajnie, lekcje angielskiego są luźne (sam miałem w gimnazjum podobnego gościa), ale czy na pewno taki profesor dużo Cię nauczy?
*

No właśnie ja nie wiem jak on to robi, ale w żadnym wypadku nie mogę powiedzieć, że on olewa sobie naszą edukację i nas nie uczy - przez te kilkanaście lekcji, które już miałam wbił nam do głowy ogrooomną ilość nowych słów, zrobił kilka kartkówek i naprawdę potrafił wytłumaczyć jakieś trudne zagadnienia. Na takie lekcje aż miło się chodzi.

Jutro 4 kartkówki ( ;( ) i kocenie, o którym nikt z pierwszych klas oczywiście nic nie wie ;]


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 28.09.2006 14:57
Post #796 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



ja kocic zaczynam od poniedziałku user posted image

a 2 lutego studniowka. trzeba sie rozejrzec za szałowym odzieniem. i lachonem [;


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 28.09.2006 14:57
Post #797 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Na takie lekcje aż miło się chodzi.

Zgadza się. Szkoda tylko, że wszyscy nauczyciele nie są tacy, jak Twój od angielskiego. Zdarzają się, niestety, takie talenty, jak ,,profesorka" (nie zasługuje na ten tytuł, naprawdę) Jura od matematyki z mojej II klasy liceum. Bez komentarza (ale przynajmniej zostanie przez naszą klasę jeszcze długo zapamiętana).

Kocenie, co? Heh, pierwszy dzień liceum, informatyka - akurat przy męskiej ubikacji na parterze, która była (i jest zapewne po dzień dzisiejszy) miejscem zebrań palącej starszyzny. Pamiętam dobrze ten strach i pragnienie, by lekcja zaczęła się jak najszybciej... Good times.

Hazel>>cóż, przyznaję, wiele słyszałem opowieści studentów, którzy mają gorzej ode mnie. Trzeba było iść na humanistyczny kierunek, tam - wedle mojego doświadczenia - tylko dobra pamięć jest potrzebna :]

Child>>ładnie to tak? Dałbyś młodszym pożyć :]
Choć przyznaję, że obecnie młodzież głupieje coraz bardziej, z każdym rocznikiem, i niektórym wylansowanym ziomalon przydałaby się lekcja pokory i pokazanie, gdzie ich miejsce.

Ten post był edytowany przez Hito: 28.09.2006 15:02


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 28.09.2006 15:15
Post #798 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



ładnie, nie ładnie, ale tradycji musi stać się za dość ;D
poza tym - jakoś specjalnie wielkich 'wózków' nie zauważyłem. co innego w roku poprzednim - oj lataliby wysoko, a daleko [;


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 28.09.2006 15:21
Post #799 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



QUOTE(Dziewczyna z Slytherina @ 28.09.2006 15:15)
ale za to w mojej szkole istnieje coś tak beznadziejnego jak punkty z zachowania =/
*

Oj, teraz to chyba w każdej szkole jest. Pamiętam jak przez całe gimnazjum moja siostra zbierała makulaturę i nosiła to tonami do szkoły. Bo to był jedyny sposób, w jaki umiała te stracone punkty nadrobić.

QUOTE
Hazel>>cóż, przyznaję, wiele słyszałem opowieści studentów, którzy mają gorzej ode mnie. Trzeba było iść na humanistyczny kierunek, tam - wedle mojego doświadczenia - tylko dobra pamięć jest potrzebna :]
Ja się nie nadaję na humanistyczny kierunek. Do tego trzeba być choć odrobinę systematycznym. Kiedyś tam, dawnymi czasy, chciałam filologię słowiańską studiować, ale mi szybko przeszło. Jak zdawalam na studia złożyłam podanie na anglistykę na UJ. Nawet się dostałam - minimalną liczba punktów, ale zawsze, ale dostałam się też na PK, więc nie było dyskusji.

Ten post był edytowany przez hazel: 28.09.2006 15:25


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Illusion
post 28.09.2006 15:27
Post #800 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 180
Dołączył: 08.04.2006
Skąd: z mamusi ^^

Płeć: Kobieta



Łe. To u nas rygor jeżeli chodzi o kocenie. Można wylecieć nawet ze szkoły (za szuwarka np. ; ))
szkoda, bo niektóre szkoły organizują takie fajne imprezy dla pierwszych klas. Np. w gimnazjum każda klasa przebierała się za postacie z innej bajki. I było fajnie.



--------------------
Chociaż oczy bolą, szukam w niebie dna.
- A. Osiecka
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

184 Strony « < 30 31 32 33 34 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 30.06.2025 07:49