Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

184 Strony « < 34 35 36 37 38 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Szkoła, ;( ?

Katon
post 26.10.2006 09:46
Post #876 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Niezła beka tak obmacać laskę. Spoko.

Ja rozumiem jeszcze gdyby to były jakieś kafary, ale pewnie takie tak zwyczajne gimnazjalne ziomki. Reszta chłopców w klasie pewnie się nie aktywizowała, ale generalnie pewnie uważali, że jest niezła beka.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 26.10.2006 12:45
Post #877 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Właśnie z tego powodu cała ta sytuacja zalatuje mi surrealizmem. Nie za bardzo mogę to sobie wyobrazić. Mam nadzieję, że sytuacja miała miejsce na długiej przerwie (stąd 20 minut filmu) i nie tylko w klasie nauczycielki brakowało, ale i większej części uczniów.
Bo jeśli nie, to zgadzam się z Katonem. Żałuję, że nikt nie miał na tyle, no nie wiem, normalności, by wstać i zrobić tej piątce z dupy jesień średniowiecza.
Ja to śpiewał (chyba) Kazik: ,,Nie ma litości dla...''. Nie przeszkadzałoby mi w najmniejszym stopniu, gdyby ta piątka została zamknięta do końca życia. Lepiej to, niż ryzykować, że resocjalizacja się nie uda i kiedyś zgwałcą inną dziewczynę.

Bawią mnie jeszcze rodzice ofiary. Mówią, że nie winią ,,tych chłopców''. Normalnie chrześcijanizm w najlepszym wydaniu. Zastraszają ich czy co?

Ten post był edytowany przez Hito: 26.10.2006 17:32


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 26.10.2006 14:20
Post #878 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Kira, Katon - oboje macie rację. Wrażliwego człowieka, który nie otrzymał właściwej porcji miłości, uwagi, wzorców szkoła z rygorem może złamać na zawsze, pchnąć go w kierunku tej gorszej strony. Ale znowu na rozpuszczonych, głupich, pustych, bezinteresownie okrutnych gnoi podziała tylko kij. Sztuka to umieć rozpoznać które jest które i co dla każdego najlepsze. Dlatego w szkole powinni być psychologowie, w każdej szkole, i to nie na jednej przerwie w tygodniu z łaski byle kto. To powinien być cały system, nauczyciele powinni być odpowiednio przeszkoleni. Rozmowy kwalifikacyjne - w gimnazjach na zachodzi to żadne dziwo. I już można wyłapywać, zapobiegać.

Zanim dojdzie do takiego koszmaru.

Który, niestety - Hito - nie jest taki surrealistyczny... Jak dziś pamiętam swoją ósmą klasę i kolesia spadochroniarza wielokrotnego, starszego od nas wszystkich, rządzącego klasą i chłopakami. Niektórym imponował, inni się go bali, ale robił co chciał. Doszedł do nas w tej właśnie ósmej klasie, więc był nowy, z miejsca się ustawił. I nieraz bywało że podczas lekcji łapał dziewczyny za kolana, wpychał łapy pod spódnice, próbował wkładać dziewczyn ręce sobie do rozporka. Wystarczyło, że nauczyciel wyszedł na chwilę albo się spóźniał. A klasa albo odwracała się tyłem, albo rechotała ze śmiechu. Nigdy nikt mu nie podskoczył. Do żadnej prawdziwej tragedii na szczęście nie doszło (chyba, bo chodziły różne słuchy...), ale sam fakt optymizmem nie napawał.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 26.10.2006 17:24
Post #879 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



no po prostu nie mogę. wiem ze sie powtarzam, ale jeszcze poprę katona:
jak mógł nikt nie wstać, nie chwycić krzesła i nie przypierdolić któremuś przez bary? byłem w tym wieku całkiem niedawno. i jestem pewien, ze pomimo mojego delikatnego wnętrza chyba nym ich powybijał.

a co do nauczyciela - większość z nasz chodzi do szkoły. często nauczyciele zostawiają nas samych z różych powodów. i nas to nie dziwi. ale teraz, kiedy powstała ta afera wszyscy winę zwalają własnie na nich. "bo nie przypilnowali". sorry.
gdyby te małe ch..e nic nie zrobiły to nie byłoby sprawy.
nauczyciele nie mogą stać cały czas przy dzieciakach. to niewykonalne.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 26.10.2006 17:41
Post #880 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Pewnie. Ale ja współczuję tej nauczycielce. Jeśli ktoś będzie szukał dorosłego kozła ofiarnego, to pani nadaje się jak znalazł. Z tego, co mówili w wiadomościach, do całej sytuacji doszło na lekcji, gdy nauczycielka powinna ,,dzieci'' pilnować. Zatem - złamała statut/regulamin? Złamała. No i... Nie zdziwię się, jak wyleci z pracy i tak dalej.

Zapadł wyrok. Sąd rodzinny skazał ,,chłopców'' na 3 miesiące ośrodka wychowawczego.
Straszliwie surowa kara, nie powiem. Ufam, że chociaż mają tam psychologów-hipnotyzerów, którzy przebudują charakter tych potworów od podstaw.

Surrealizm... Ciekawe, jak będzie wyglądała sytuacja w gimnazjach (jeśli przetrwają) za, dajmy na to, 15 lat. Dzieciaki będą nosić broń do szkoły, jak w amerykańskich filmach? Młodociane gangi będą rządzić nauczycielami i całymi placówkami?
Przy takich myślach zaczynam czuć sympatię do Giertycha i jego pomysłu.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kara
post 26.10.2006 17:51
Post #881 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 666
Dołączył: 12.11.2005
Skąd: 3miasto

Płeć: Kobieta



To nie jest surrealizm... Znałam tą dziewczynę z widzenia... I teraz jest mi przykro cholernie piekąco przykro gdyz nie zdąrzyłam jej dobrze poznać... wydawała się sympatyczna... wiem tylko że była harcerką. A na to co się stało to ja nie mam słów naprawdę...

Co do pomysłu Giertycha to moim zdaniem jest on bezsensu... Przywracam 8 klas podstawówki jest dla mnie nie do pomyslenia gdyż 8 klasa będzie miała możliwosć znęcania się nad jeszcze słabszymi dziećmi np. z 1 czy 2 klas!!!


--------------------
Luke I'm your father!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 26.10.2006 18:13
Post #882 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ja już nie mogę. Ja po prostu nie mogę już czytać o takich rzeczach.
Błagam, niech tam się wydarzy samosąd. Niech jakiś okrutny, zaślepiony motłoch zlinczuje tych sk...synów, kiedy wyjdą na ulicę. Do diabła z traumatycznym dzieciństwem sprawców i okolicznościami łagodzącymi. Dawno już nic mną tak nie wstrząsnęło.
Dlaczego nikt nie zareagował? Do jakiego stopnia trzeba być zezwierzęconym, żeby na taką scenę reagować śmiechem? Dlaczego tak musi być?! mad.gif

Kara - współczuję ci. Nie wiem, jak bym się czuł, gdyby to wydarzyło się w mojej szkole.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kara
post 26.10.2006 18:18
Post #883 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 666
Dołączył: 12.11.2005
Skąd: 3miasto

Płeć: Kobieta



To na szczęście nie w mojej szkole... Po prostu ona przyjaźniła się z moją koleżanką i mi ją przedstawiła... One się właśnie z harcerstwa znały...

Ten post był edytowany przez Kara: 26.10.2006 18:18


--------------------
Luke I'm your father!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 26.10.2006 18:38
Post #884 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



osobiście uważam, że 8 lat podstawówki i 4 lata liceum to było genialne rozwiązanie
nie bardzo natomiast rozumiem po co oddzielac dzieci w wieku 13-16 lat , czyli w najgłupszym z możliwych. jasne jest, że będą wyczyniać idiotyzmy. w grupie idiotów raźniej. bez urazy, ale to taki wiek, jak to ktoś kiedys powiedział, kiedy w głowie już nie zabawki, a cycki są nieosiągalne.

Ten post był edytowany przez Lilith: 26.10.2006 18:39


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 26.10.2006 20:12
Post #885 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



To ja to powiedziałem =D Albo raczej powtórzyłem za cytatem z opowiadania Orbitowskiego.

A mówiąc poważnie - masz absolutną rację. Z wychowawczego punktu widzenia gimnazja okazały się porażką.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 26.10.2006 20:48
Post #886 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Zgadzam się (byłem, widziałem, poczułem na własnej skórze), choć jest jeszcze gorzej. Program nauczania takżę ucierpiał, a raczej jego realizacja. Gimnazjum to powtórka. Nic nowego. Tylko, że w liceum TEŻ się powtarza.
Skutek - historii od starożytności uczyłem się trzy razy, ale nigdy nie doszedłem do czasów po drugiej wojnie światowej. Ani razu. A gdyby funkcjonował stary system - 8 lat podstawówki, 4 liceum - jestem pewien, że udałoby mi się i nauczycielom dokonać (najwyraźniej) niemożliwego i poznać losy Polski pod światłym przewodnictwem Gomułki czy Gierka.
Punkt widzenia wychowania... Wiadomo. Powyższe posty słusznie prawią. Młodzież ostatnio coraz bardziej durnieje i wiek 12-15 to istne apogeum. Strach się bać.

Współczuję wszystkim nastolatkom, którzy muszą chodzić teraz do gimnazjów. No chyba, że szczęśliwym zrządzeniem losy dobrze trafili i ich szkoła nie składa się z (tak na oko) 75% ,,fajnej'' młodzieży.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 26.10.2006 21:12
Post #887 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



w sumie dopiero po chwili dotarlo do mnie jaka groza wieje od tej sprawy...
i ciagle jak o tym wszystkim mysle to jestem w szoku, powaznie. az mnie skreca. nikt nic nie zrobil, nikogo doroslego nie bylo, a inna sprawa - jak mozna byc az tak zwyrodnialym zeby cos takiego zrobic, nagrywac ;/ niepojete, niepojete.
gimnazjum zawsze uwazalem za wielka kupe mentalnego kału, nie bez podstaw jak widac.
I strasznie mnie irytuje jak ktos zwala wine na rodzicow...ze dzieci niewinne bo niewychowane... to juz nie jest brak wychowania tylko brak jakiegokolwiek rozumu, dla sprawcow surowe kary a dla rodzicow rada - jak nie macie czasu na wychowywanie dzieci to ich k*** nie robcie...
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 26.10.2006 21:20
Post #888 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Życie się uproscilo, z nim urposcili się ludzie.

Uwsteczenienia z którymi zbijam się codziennie aż mnie przerażają. k...., nawet rozmawiać, pisać mi się nie chce, bo wiecie najgorzej jest jak możesz mieć wyrzuty sumienia, które teraz co słabszych z tej klasy prawdopodobnie będą gryzły. Pomaganie ludziom jest uważane za ciężkie zadanie, ale w tej sytuacji nie było innego wyjscia niz doskoczenie do nich czy wyskoczenie po kogos. Widmo samobojstwa i dazenia do samozaglady krązy nad niektorymi ludzmi z ktorymi mam stycznosc, co przeraza mnie jeszcze bardziej.

Mózg mi nie pracuje znowu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 26.10.2006 21:36
Post #889 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Nie pisz o argumentach slownych, prosze Cie.

Ten post był edytowany przez vold: 26.10.2006 21:36
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 26.10.2006 21:37
Post #890 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



nawet nie wiem co napisać, bo to się przecież mogło zdarzyć w mojej szkole... i po tym wszystkim co usłyszałam nawet nie jestem pewna czy we wszystkich klasach ktoś by zareagował. po dłuższym zastanowieniu to nawet prawdopodobne, że w niektórych po prostu siedzieliby i się śmiali, inni nie mieliby odwagi się wyrwać... to straszne.
a najlepiej nikogo k... nie obwiniać. i nie reagować, i nie karać, i próbować naprawiać, gratulacje.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 26.10.2006 21:39
Post #891 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Swoją drogą wina nauczycielki oczywiscie że była. To znacyz nie chcę osądów jakis tutaj wydawac, ale w czasie lekcji no to powinna byc w klasie.

http://goodnews.blox.pl/2006/10/Ania-nie-z...ListaKomentarzy

Ten post był edytowany przez vold: 26.10.2006 21:39
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 26.10.2006 21:54
Post #892 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



w głowie się nie mieści, jak jesteśmy znieczuleni.
to nie tylko szkoła
to ludzie
wszyscy
prawda jest taka, że my tu teraz linczujemy cała klase, ale nie mamy pewności jak naprawde byśmy się tam zachowali.
tylko klapki na oczach i korki w uszach
jesteśmy głusi i niewidomi
bo szkoda nam czasu na rozmowy, lepiej siedzieć cicho i udawać, że wszystko jest w porządku
bo się nam nie chce
każdy tylko o własny tyłek się trzęsie


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 26.10.2006 22:07
Post #893 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



w niektórych sprawach się milczy, nie reaguje. ale w takich sytuacjach naprawdę reakcja nie przyszłaby sama, odruchowo? nie przesadzajmy z tą obojętnością, chyba zdarza nam się wyjść ponad nią. może nie mogę mieć pewności jakbyśmy się zachowali, ale wolę nie myśleć, że moglibyśmy nic nie zrobić. moglibyśmy?

edit: a wyjść z klasy to jedno, tylko na ile czasu? chciałam jej bronić jak zaczynałam o niej pisać, ale teraz uświadomiłam sobie, że jednak chyba nie ma powodu.

Ten post był edytowany przez Potti: 26.10.2006 22:09


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 26.10.2006 22:09
Post #894 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



To właśnie boli. Że nie mam sruprocentowej pewności co bym zrobił. I że wogóle byłem typem człowieka, który szydził z 'klasowych ofiar'. Niby delikatnie, ale kto wie co kogo boli. Co zostawia blizny na całe życie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 26.10.2006 22:28
Post #895 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Nie lubię ludzi, którzy wyśmiewają się z innych, Katon. Chcę wierzyć, że się w tej kwestii zmieniłeś. Naprawdę chcę.
W mojej klasie jest pewna dziewczyna, która zwykle jest obiektem docinków i śmiechu. Niby "delikatnie", ale... Czasem mi jej po prostu aż szkoda, kiedy się widzi, jak na dyskotece tańczy właściwie sama albo nie ma do kogo zagadać na przerwie. Ale nie mam odwagi, by do niej podejść, porozmawiać. Bo wstyd. Bo będzie śmiech. Bo obgadają. Kiedy spojrzeć na to pod tym kątem, ja także nie wiem, jak bym się zachował. A to boli: nie mieć do siebie zaufania w tak ważnej sprawie. Mogę tylko mieć nadzieję, że postąpiłbym właściwie.
W wyśmiewaniu się z dziewczyny, o której pisałem, przoduje zwłaszcza jeden chłopak - którego, nawiasem mówiąc, zupełnie prywatnie nie cierpię. Najgorsze jest to, że on to robi zupełnie bez żadnych wyrzutów sumienia, bez żadnego namysłu - jakby to był odruch, jak normalne zachowanie. Ot, zupełnie bez skrępowania rzucić idotką, nienormalną czy innym "miłym" określeniem, zrobić głupi kawał... To mnie między innymi przeraża. To czyste, bezinteresowne wyśmiewanie. sad.gif


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 26.10.2006 22:29
Post #896 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Cóż, nie będę sędzią we własnej sprawie. Bywałem podły. Lilith pytajcie. Ma wieloletni ogląd na sprawę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 26.10.2006 22:42
Post #897 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Można być zaczepliwym do pewnego stopnia, nie jestes Katon typowym oprawcą, co do tego jestem pewien, bo aż tak bardzo zmienic bys sie nie mogl.
A ja znam typowych oprawcow, raczej nigdy nie mialem z nikim takim problemow.
Podlosc, podloscia, ale sa zachowania naprawde ponizajace i upokarzajace.


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 26.10.2006 23:15
Post #898 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



QUOTE(PrZeMeK Z. @ 26.10.2006 22:28)
Nie lubię ludzi, którzy wyśmiewają się z innych, Katon. Chcę wierzyć, że się w tej kwestii zmieniłeś. Naprawdę chcę.
*


och, a ja nie lubię jak ktoś popada w niepotrzebną egzaltacje
każdy sie kiedys z kogos smiał, tacy sa ludzie
Katon nie jest bogiem, święty nie jest i nigdy nie był
ale co z tego
ważne żeby wiedzieć gdzie jest granica
dla każdego w różnych miejscach
empatia, ot co


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 27.10.2006 00:08
Post #899 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



QUOTE(Lilith @ 27.10.2006 00:15)
Katon nie jest bogiem, święty nie jest i nigdy nie był
*



Ekhm... No kontrowersyjna teza, ale do obronienia =P
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 27.10.2006 00:52
Post #900 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



no bo takie odnoszę wrażenie, że pełnisz tu rolę wyroczni i zaraz zaczną się modlić do Ciebie tongue.gif
uwaga, kolejna kontrowersja: Katon jest z krwi i kości, czasami nawet je i sypia
ale to offtop był


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

184 Strony « < 34 35 36 37 38 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 30.06.2025 18:41