Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Lost

[PrZeMeK Z.]

TimmY - Lostpedia.

Ja nie wiem, co się wszyscy (na różnych forach) tak rzucili na kłamiącą Rousseau i dziwne związki z Benem. Nie przyszło nikomu do głowy, że Alex - porwanej jako niemowlę - po prostu WMÓWIONO, że jest dzieckiem Bena? I że tę samą wersję zna Juliet?

[Ludwisarz]

Masz racje.

http://www.mittelosbioscience.org/testindex.html

http://lost.rapnix.com/2007/02/07/mittelos-bioscience/


Look what i've founded.

[Avadakedaver]

ja tam ine wchodzę w żadne linki, wiec mowie co mysle:
nie wpdało mi nawet do głowy że roussoso czy jak jej tam może kłamać, myślę, że albo przypłynęła razem z Benem, i ona myśli że ben is dead, a ben uciekł i dołącyzł do tamtych albo inny czort.
albo że ściema, to bardziej pewne, adopcja taka brutalna czy co.
timmy- alex powinna mieć 16 lat według tego co mowila Daniele

[PrZeMeK Z.]

TimmY, ta Twoja strona jest fałszywa. Już się potwierdziło. Robota fana, i, chociaż koncertowa, to niekanoniczna. Przykro mi.

Ale za to posłuchajcie tego...
GŁOS
To dźwięk ze sceny, gdy Karl siedzi w Pokoju 23. To ścieżka dźwiękowa z tego filmu, który musiał oglądać, puszczony od tyłu. Wyraźnie słychać powtarzające się, odwrócone słowa. Posłuchajcie. Warto.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 10.02.2007 14:43

[Ludwisarz]

Oj Przemku, niekoniecznie.

Z tego co JA czytalem, sprawdzone zostalo kiedy strona zostala zalozona. Zostala zalozna jeszcze przed tym, jak kopia 3x7 dotarla do krytyków filmowych, wiec nikt nie mial prawa wiedziec o tej organizacji.

[Avadakedaver]

GŁOS
[/color]

weź tej bo nie zasne więcej

[PrZeMeK Z.]

Ta, a kto tu ostatnio dziwne filmy umieszczał w temacie "Wyszukane w Sieci"?

Nie no, wiem, że takie odwrócone dźwięki zawsze brzmią przerażająco. Ale mimo wszystko ciekawe. W komentarzach wyczytałem też, że wszystkie te cytaty w filmie (prócz tego o Jakubie) były z buddyjskich dzieł filozoficznych. Wśród wyświetlanych obrazów pojawił się posążek Buddy. Logo Dharmy ma związki z buddyzmem. Rytuał pogrzebowy Tamtych też. Ciekawie się robi.
A ten głos od tyłu to ponoć głos Ms. Clue z ostatniego odcinka 2 sezonu.

TimmY - możliwe. Aczkolwiek opierałem się na Lostpedii, a ta pisze, że to strona niekanoniczna. O:
Źródło
Zwłaszcza to:

However, it was refuted by Gregg Nations in his post on Thefuselage.com as being an unofficial fansite:

That is not an official website. What is it counting down to? The day of a new Lost episode? I'm not sure what they plan on doing with it, but it certainly won't have any secrets or inside information.

Zresztą... Jakieś to za proste. Prosty login, banalne hasło i TAKIE informacje? Coś mi się to nie widzi prawdopodobnym.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 10.02.2007 23:03

[Avadakedaver]

tak przemu, a Dharma ro święto buddyjskie, podczas którego usiłują zrozumieć znaczenie jakiś starych pism, zarazposzukam to powiem dokładniej

[PrZeMeK Z.]

Dziś kolejny odcinek. W razie gdyby ktoś nie wiedział, nazywa się "Flashes Before Your Eyes" i zawiera retrospekcje Desmonda.
Ciekaw jestem, co stało się po przekręceniu tego kluczyka przez Desmonda. Miejmy nadzieję, że ten odcinek przyniesie nam odpowiedź.

A propos, jak daleko wstecz sięga konieczność ukrywania informacji z odcinków? Tzn. czy trzeba by ukrywać fakt, że Michael zabił Anę Lucię i Libby? Albo że samolot Oceanic Flight 815 rozbił się na wyspie ? Czy ukrywamy tylko informacje odnośnie trzeciego sezonu?

[Rysiek_Kowal]

chyba to czego nie mozna bylo zobaczyc w telewizji.. chyba ze ktos w ogole jeszcze nie widzial, ale chyba tacy nie zagladaja do tego tematu.

[em]

no, umówmy się: do momentu puszczenia odcinka na AXN (póki co odcinek 2 w w tę niedzielę) czy do momentu odcinka w TVP1 (nobody knows?)?

[Avadakedaver]

wybacz mi Panie bo zgrzezyłem jeszcze nie ściągając lostów (jak ja to zrobiłem?)
a zeby offtopa nie robic to polecam stronę
http://www.axn.pl/lost3/
bo jest tam fajna gra. o. i jak sie wejdzie w obsadę to coś dziwnego jest na koncu pierwszej linii.

[Mroczny Wiatr]

Co dziwnego jest na końcu pierwszej lini?

[Mroczny Wiatr]

Ba, wszedłem, ale nic dziwnego tam nie widziałem. Może jestem z tych patrzących inaczej, ale co tam ma sie pojawić?

[em]

Oooo. Myslę sobie: Desmond, wow, fajnie. No i faktycznie fajnie, fajnie, tylko ja nie lubię, jak się miesza do kociołka podróże w czasie. No i narobiło mi to mętliku, czy on tak jednorazowo "przeżył" w wyobraźni tudzież innej jaźni podczas okresu nieświadomości po implozji, czy naprawdę przeniósł się w czasie (ale to by oznaczało, że teraz to jest "zapętlone", czyli on od chwili upadku z tej drabiny miał świadomość tego, co go czeka [więc także w momencie, gdy otrzymał łódź od Libby, gdy rozbił się na Wyspie etc, a tak być nie mogło, co wiemy z jego flashbacków sprzed wczorajszego odcinka]) czy to działa jeszcze inaczej.
Tak czy owak, końcówka była tak na moje oko mocna.

Ten post był edytowany przez emoticonka: 16.02.2007 17:34

[Avadakedaver]

a wiec obejrzałam. i co mam powiedziec? czy to faktycznie podróż w czasie? nieeee.. ale koncówka, że młotek Charlie ma zginąć - mocna, jak to emm napisała. w sumie taki odcinek że nie ma o czym podyskutować.
mogę tylko powiedzieć, że albo miał schizy po prostu, albo od momentu upadku z drabiny do momentu kiedy wyrzuca pierścionek miał świadomość taką jaką widzieliśmy, czyli tych pięciu czy iluśtam lat, a potem już tego nie pamiętał. mam nadzieję ze to nie było zwyczajne cofnięcie się w czasie bo to by było niefajne; jak lost to lost i ma być realnie (już nie jest wnosząc po dymie zabijającym księdza)

a tu masz to z ostatniej linii: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...a5fefed827.html

[em]

Powiem szczerze, że im więcej się wczytuję w różne post-odcinkowe teorie, tym bardziej skłaniam się ku teorii, że Desmond naprawdę w przeszłości przeżył takie dziwne dwa dni i, między jednym a drugim uderzeniem w głowę stracił pamięć, no przynajmniej częściowo (no chyba pamiętał, gdzie zrobione było to zdjęcie, w które się tak wpatruje). Implozja sprawiła, że nagle sobie to wszystko przypomniał. O.
Chociaż to nie wyjaśnia tego, w jaki sposób NAGLE przez dwa dni czuł się jak podróżnik w czasie, przynajmniej nie wprowadza do LOSTa tego problemu, z którym mało kto potrafi sobie przekonująco poradzić.

Z ciekawych rzeczy: skąd Desmond wiedział, że musi zabrać Charliego do dżungli skoro flasha miał dopiero przy spotkaniu z Lockiem i Sayidem? (możliwa odpowiedź: miał dwa flashe. ale mało prawdopodobna, z uwagi na to, jak wariacko pędził po tym "drugim").

PS. kto oprócz mnie miał skojarzenia z Matriksem (Wyrocznia, ZWŁASZCZA scena na ławeczce) i Oszukać Przeznaczenie (nie można uciec przed śmiercią)? Odwołania są fajne, ale te były jakieś takie natrętne :/

[PrZeMeK Z.]

Łooooo, co za odcinek! Niesamowicie mi się podobał, bo lubię, gdy przez niemal godzinę mój mózg wykręca się w próbach zrozumienia, co się naprawdę dzieje. No i sam Desmondo... Świetna postać.
Ale dobra, do rzeczy. Wg mnie cała ta rzekoma podróż w czasie była tym, za co uważał ją Desmond - za przebłyski przeszłości, ale za przebłyski przeszłości posplatane i pomieszane. Dlatego wydawało mu się, że na nowo wszystko przeżywa i że wszystko już kiedyś widział. Sądzę, że kobieta od pierścionka była po prostu głosem jego rozsądku, który mówił mu, że nie może nic zmienić, bo to nie teraźniejszość, tylko przeszłość. I te wymieszane wspomnienia Desmonda wprawiły go w takie zdezorientowanie. No.
A końcówka naprawdę mocna, szkoda tylko, że mi ją wcześniej zaspojlerowano... :/
Emoticonko - z Matriksem nie skojarzyłem, ale z Oszukać Przeznaczenie jak najbardziej. I to już przy Not in Portland i pamiętnej scenie z autobusem. Ale mi tam te odwołania czy nawiązania nie przeszkadzają. Co to, istnieje jakiś monopol na ciekawe i nadal niewyeksploatowane pomysły?

Co do wizji o Charliem, Desmond już wcześniej wiedział, że chłopak ma zginąć, więc zapewne kiedy miał wizję topiącej się Claire stwierdził, iż musi pobiec sam, bo inaczej Charlie się utopi. A zabrał go z Hurleyem do dżungli, bo tak mu kazał Locke.

Coś mi się wydaje, że tajemnica tego, w jaki sposób Locke, Desmond i Eko przeżyli implozję, pozostanie największą tajemnicą tego sezonu i tradycyjnie zostanie wyjaśniona w ostatnim odcinku. I trochę szkoda, że Locke nie podążył na północ wedle wskazówek na kiju Eko. Tzn. zapewne podążył, skoro w obozie zjawiają się dopiero następnego dnia, ale kiedy twórcy zechcą nam to pokazać? Z tego, co się orientuję, Locke nie ma na razie w planach "swojego" odcinka...
Może odcinek z Sayidem?

[Avadakedaver]

moze i ja mam schizy, ale jestem pewien że kiedy Desmond sie budzi ma na twarzy ślad po uderzeniu pałą.

[PrZeMeK Z.]

Nie ma A poza tym, on dostał w tej swojej wizji w tył głowy.

Ej, mam dziwaczną teorię. Nasz skazany na śmierć Charlie na początku odcinka pozabierał rzeczy z namiotu Sawyera. Pierwszy taki wypadek (gdy Sawyer odpłynął na tratwie) skończył się przejęciem przez Sawyera broni. Teraz Sawyer jest w drodze do obozu. A jeśli dowie się, że to Charlie go okradł i w szamotaninie czy bójce przypadkiem go ubije? TO byłoby coś.

[Avadakedaver]

tak sobie teraz na to wpadłem, nie sprawdzałem czy w tył dostał czy w przód.

btw już raz sawyer był fajny po czym okazał się okropnym dziadem, właśnie kiedy przejmował broń. tym razem mam nadzieję że będzie trochę inaczej.

[Avadakedaver]

Desmond zrobil sobie zdjęcie z towarem swoim i po chwili się rozeszli. jak to więc możliwe, że desmond ma jedno zdjęcie na wyspie, a Pam drugie, co widać w ostatnim odcinku 2 serii?

[Eva]

a co w tym niemozliwego?

[Avadakedaver]

no jak to co? rozstali sie a potem pam zadzwoniła do desa i mowi "czesc ziom ,wiem ze nie mozemy byc razem, ale daj mi odbitke tego zdjecia"?

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 18.02.2007 23:22

[Eva]

a to oni zrobili sobie zdjecie i rozstali sie po 5 minutach? bo wiesz - zdjecie mozna w kilka godzin wywolac i nie jest to taki cud fotografii xD