Stupid And Ugly
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Stupid And Ugly
Ahmed |
![]()
Post
#276
|
![]() The Fallen Grupa: czysta krew.. Postów: 2027 Dołączył: 16.07.2005 Skąd: 20eme arrondissement de Paris Płeć: Mężczyzna ![]() |
Child!
Tak wyglada ww. kawał: Ktoś mówi: Idzie zajaczek prze las i nagle dostał orgazmu. Znacie to? Druga osoba odpowiada: Nie. Nie znam. Pierwsza osoba mówi: A żałuj, fajne uczucie. THE END. -------------------- w nocy spać i grzecznym być za dnia.
|
Child |
![]()
Post
#277
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
zajec. nu pagadi.
to sie dalem zrobić XD -------------------- |
Child |
![]()
Post
#278
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ulicami Londynu spacerowała pewna dystyngowana Pani ze swoim małym, ślicznym pudelkiem. Ubrana była bardzo gustownie, modnie lecz w sposób stonowany i nie krzykliwy. Nawet obroża pieska dopasowana była do kostiumu owej Pani. Poruszała się z gracją, a jej wygląd świadczył o manierach najwyższych lotów. Gdy tak spacerowała na jej drodze pojawił się pewien dystyngowany Pan. Typowy Anglik, ubrany równie gustownie i poruszający się z niemniejszą gracją. Wtem piesek dystyngowanej Pani zaczął swoim cieniutkim głosem szczekać na dystyngowanego Pana. Owy Pan odsunął się nieznacznie od Pani zasłaniając się z lekka laską, którą zawsze zabierał na spacery. Wtedy odezwała się właścicielka pudelka swoim ciepłym i spokojnym głosem, obdarzając Pana uśmiechem:
- Proszę się nie obawiać, mój Pimpuś nie gryzie. Dystyngowany Pan słysząc ciepły głos dystyngowanej Pani, odpowiedział: - A ch*j go wie… -------------------- |
smagliczka |
![]()
Post
#279
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 638 Dołączył: 21.10.2005 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta ![]() |
Co można usłyszeć pracując w Biurze Obsługi Klienta? Jak się okazuje
bardzo wiele ciekawych rzeczy. : konsultant: "poproszę Pana nazwisko" klient: "moje, czy żony?" kons.: "czy mają państwo różne nazwiska?" klient: "nie" ja kupiłem dziś kartę tak-tak i nie zdążyłem jej jeszcze zaktywować, ale chyba ją zablokowałem". klient: "ja mam taki malutki problem" konsultant: "tak, slucham?" klient: "zdeptałem swój telefon" konsultant: "powinien Pan wybierać numery bez zera, proszę pana" klient: "dokladnie tak robię" konsultant: "proszę podać mi więc numer jaki pan wybiera" klient: "072..." "czy komorka moze sama puszczac sms-y?" "ja kupiłem ten telefon i co ja mam teraz zrobic?" konsultant: "żeby zmniejszyć koszty na tym koncie mogę jedynie zasugerować zmniejszenie ilości wykonywanych połączeń" klient: "acha, a na czym to polega?" "prosze mi natychmiast podac lokalizacje mojego drugiego aparatu, wiem, ze jest to mozliwe, bo widzialem cos takiego na filmie SF" "prosze pana, ja słucham jak ktoś mi sie nagral na poczcie glosowej i staram sie odpowiedziec tej osobie, i krzycze "halo, halo!", ale ona mnie nie slyszy" prosze mi powiedziec, jakie promocje będziecie mieli we wrześniu przyszłego roku" "dlaczego Alcatel ma antenkę z prawej strony, Siemens z lewej, a Nokia w ogole nie ma?" kons.: "proszę pani, w dniu dzisiejszym pani konto było mniejsze niż 10 pln" klient: "nie" kons.: "proszę pani, pani konto wynosiło dziś 2,46 pln, czyli mniej niż 10 pln" klient: "nie" "ja dostalem taki komunikat, ze w celu tam-tego to cos-tam. Co mam teraz zrobić?" "prosze pana, mam taki problem, ja nie wiem, czy mam przyjemność z tym samym panem...?" "prosze pana, mi chodzi o ten aparat Motorola za 49 zlotych netto, czy to jest cena brutto?" KLIENT: To tyknęło i nie odpowiada !!!!!!!!! - ??? (po 15 minutach rozmowy doszedłem do tego, iż ten pan dostał smsa) KLIENT: Jak wyjadę na HAWAJE to ten telefon będzie działać? - tak - a ten z domu? - przepraszam czy pan chce zabrać tel. stacjonarny? - a ktory lepiej dziala ? (ludzie pomocy!!) KLIENT: panie mam problem! nie mogę wejść w moją sekretarkę! KLIENT: "czy mogłaby mi pani rozciągnąć telefon na Niemcy..." (chyba chodzilo o roaming...??) KLIENT: "przepraszam ale ile naszczekałem do wczoraj?" (pytanie o bieżący rachunek??) KLIENTKA: "proszę pani, ja byłam wczoraj na grzybach i pies mi zablokował telefon i on teraz pisze, ze trzeba PUK wpisać..." (kurcze, inteligentny ten pies, trzy razy PIN musiał blednie wpisać...!) KONSULTANTKA: w tej taryfie będzie miał pan szczyt od siódmej do dwudziestej... KLIENT: to chyba po viagrze! Klient: Ile ja mogę w sumie, ogółem, rozmawiać w ramach bezpłatnych minut? Konsultantka: A w jakiej jest Pan taryfie? Klient: Kielce Taxi... ale co to ma do rzeczy? Klient: Czy to z Panią rozmawiałem przed chwilą? BOK: Nie. Tu w infolini siedzi sporo osób... Klient: A to w takim razie nie ma sensu, żebym Pani wszystko jeszcze raz tłumaczył. Klient: Dzień dobry, chciałbym zlokalizować gdzie teraz jest moja żona, bo dzwoniłem do niej i mówiła, ze jest w Szczecinie, a miałem wrażenie, ze pojechala jednak gdzie indziej, gdzieś w rejony Władysławowa. BOK: Ale my nie jesteśmy w stanie zlokalizować pańskiej żony... Klient: Pani ja bezczelnie kryje! Jak nie możecie jej zlokalizować, jak ja do niej przed chwila dzwoniłem i ja zlokalizowałem? Klient: Dzien dobry chciałem się dowiedzieć ile kosztuje rozmowa w sieci. BOK: 1 zł Klient: Ciekawe, to się oszukujecie, mnie teraz wyswietlilo 0:33. (... to był czas trwania rozmowy...) (bez komentarza BOK"u) Klient: Witam, ja dzwonie, bo właśnie jestem poza zasięgiem sieci, i chciałbym się dowiedzieć czy państwo mogą mnie połączyć. |
hazel |
![]()
Post
#280
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Nie pamiętam, czy nie było przypadkiem, ale tak mi się przypomniał z okazji dzisiejszych uczelnianych atrakcji:
Egzamin ustny, drugi termin. Profesor przepytuje studenta. Pierwsze pytanie - nic, drugie pytanie - nic, trzecie pytanie - nic. W końcu mówi: - Teraz będzie ostatnie pytanie, ratunkowe. Jak pan na nie odpowie, to wpisuję panu 3,0 a jak nie to do zobaczenia na następnym terminie. Co pan na to? - No dobrze - odpowiada student. - No to proszę mi powiedzieć, co to jest student. Student myśli, myśli, w końcu mówi: - No, student to jest, ten, taki młody człowiek, co stara się wchłaniać wiedzę, choć nie zawsze mu to wychodzi. Profesor patrzy z politowaniem na egzaminowanego i mówi: - Źle. Ja panu powiem, co to jest student. Student to jest takie gówno na oceanie wiedzy, co dryfuje pośród fal, tylko po to by w końcu dopłynąć do swojej wyspy "magister". Do widzenia. Student już miał wychodzić, zatrzymał się jednak w drzwiach i zwrócil się do profesora: - Panie profesorze, ja mam dla pana taki układ. Teraz ja zadam panu jedno pytanie. Jeśli pan profesor na nie odpowie, to wyjdę stąd i wrócę na drugi termin nauczony. Jeśli jednak pan nie odpowie, to wpisuje mi pan 3,0. Zgoda? Profesor myśli: "Co on mi może za pytanie zadać, jestem stary, doswiadczony, niejedno w życiu widziałem. Będę miał gościa z głowy" - No dobrze - Proszę mi powiedzieć, co to jest profesor. - Profesor jest to starsza osoba, która stara się nieść kaganek oświaty dla młodszych pokoleń. JEst obdarzana szacunkiem współpracowników i uczniów... - Źle. JA panu powiem kto to jest profesor. Profesor, to też było kiedyś takie gówno na oceanie wiedzy, co dopłyneło do swojej wyspy "magister", potem z trudem przepłynęło na wyspę "doktor", na końcu ostatkiem sił przepłynęło na półwysep "profesor", a teraz siedzi na brzegu i robi fale, żeby inne gówna nie mogły dopłynąć... -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
smagliczka |
![]()
Post
#281
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 638 Dołączył: 21.10.2005 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta ![]() |
To jest jeden z lepszych kawałów jaki słyszałam
![]() Zwłaszca dla kogoś kto jest na etapie dopływania do pierwszej (i daj Boże ostatniej ) wyspy! ![]() |
hazel |
![]()
Post
#282
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty? - Ja? biskup Rzymu. - Biskup Rzymu? Nie kojarzę. - No, namiestnik Pański na Ziemi. - To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo. - Jestem głową kościoła katolickiego! - A co to takiego? - .... - Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa. (tup, tup, tup) - Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam.. - Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz? - Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać. Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi: - Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu? - No, i? - Oni do tej pory działają! -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Child |
![]()
Post
#283
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Q: czołowa postać - za przeproszeniem - polskiej sceny politycznej?
A: Andy Warchol -------------------- |
Atina |
![]()
Post
#284
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 401 Dołączył: 07.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
Wykładowca chce nas przygotować na konfrontację z brutalną studencką rzeczywistością:
- To już nie jest gimnazjum czy liceum! Skończył się czas kucyków Pony! -------------------- At the end of the world... or the last thing I see...
![]() Enormous amount of people would rather die, than think... in fact they do so. |
Avadakedaver |
![]()
Post
#285
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
kumpela tak zapyskowała nauczycielowi od matmy, ze się prawie poryczał i skończył prowadzić lekcję.
edit tego nie przebijesz. Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 28.09.2006 10:57 -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
hazel |
![]()
Post
#286
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
He, też mam coś dobrego, usłyszane dziś od kolegi.
Profesor od żelbetu wchodzi na egzamin: - No to teraz wy jesteście pragnienie a ja jestem Sprite... -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Child |
![]()
Post
#287
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(Avadakedaver @ 28.09.2006 10:57) kumpela tak zapyskowała nauczycielowi od matmy, ze się prawie poryczał i skończył prowadzić lekcję. torunskie technikum?edit tego nie przebijesz. -------------------- |
Avadakedaver |
![]()
Post
#288
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
co ty masz z tym Toruńskim technikum?
-------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Child |
![]()
Post
#289
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Mąż pijany wraca do domu. Żona go od progu molestuje:
- Gdzie byłeś, bydlaku zatracony?! - Nnnnaaa csssmennntaszszszszu... - A kto umarł?! - Nnniieeee uffiieeeszszyszszsz, tttammmm wszszszszysssszcy uuummmmmaaarrrrli. -------------------- |
Avadakedaver |
![]()
Post
#290
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
ROTFL
-------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Child |
![]()
Post
#291
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40tej rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota :
- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość. Marian drapie sie w głowę i mówi do Heli: - Kochanie opłaciłaś rachunki za mieszkanie? - Tak najmilszy, uregulowałam tuz przed wyjazdem. - A za telefony ? - Też zapłaciłam najdroższy. Karol myśli, myśli, myśli... - A ZUSy nasze popłaciłaś ? - O Boże, kochanie na śmierć zapomniałam! Och dowalą nam karę! Karol całuję ja tak jak nie całował od lat 30tu, śmieje się, wrzeszczy jak wariat: - Przeżyjemy! Znajdą nas! Te sku*wiele znajdą nas, nawet na końcu świata ! -------------------- |
Child |
![]()
Post
#292
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Kanadyjczyk je sobie spokojnie śniadanie (chleb z marmoladą i coś
tam jeszcze). Przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin. - To wy w Kanadzie jecie cały chleb? - pyta Amerykanin. - No, tak. - Bo my w USA jemy tylko środek. Skórki odkrawamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Kanady. - stwierdza pogardliwie Amerykanin żując swoją gumę. Kanadyczyk spokojnie kontynuuje konsumpcję porannego posiłku. - A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin. - No, tak. - Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na dżem i sprzedajemy do Kanady. - puentuje pytanie Amerykanin żując gumę. - A seks w USA uprawiacie? - pyta nagle Kanadyjczyk. - No, oczywiście. - A z prezerwatywami co robicie? - Wyrzucamy. - Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA. -------------------- |
anagda |
![]()
Post
#293
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
Odnoszę wrażenie że muszę się udać do sklepu komputerowego w celu zakupu nowej klawiatury. Niestety gwarancja nie obejmuje oplucia...
-------------------- |
Child |
![]()
Post
#294
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Rozgrywki Orange Ekstraklasy w pełni. Jest duża nadzieja, że w końcu polska drużyna zdobędzie jakieś trofeum.
-------------------- |
Child |
![]()
Post
#295
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Przychodzi facet do turystycznego biura podróży:
- Chciałabym odpocząć. - Słońce, woda, powietrze świeże. 500 złotych dzień. - Nie, drogo. Coś tańszego. - Złote piaski. Klasowe rozrywki. 150 złotych dniówka. - Drogo... - No, to może jezioro Śniardwy. Te samo powietrze, woda, i tylko u nas. 30 złotych. - Drogo... - Pieszy spacer z elementami seksu. Bezpłatnie! - Pasuje! - Idź pan w ch*j. -------------------- |
moniczka |
![]()
Post
#296
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 143 Dołączył: 26.02.2004 Płeć: Kobieta ![]() |
Dobre hehe:)
Pewnego dnia szef dużego biura zauważył nowego pracownika. Kazał mu przyjść do swego pokoju. - Jak się nazywasz? - Jurek - odparł nowy. Szef się skrzywił: - Słuchaj, nie dociekam, gdzie wcześniej pracowałeś i w jakiej atmosferze, ale ja nie zwracam się do nikogo w mojej firmie po imieniu. To rodzi poufałość i może zniszczyć mój autorytet. Zwracam się do pracowników tylko po nazwisku, np. Kowalski, Malinowski. -Jeśli wszystko jasne, to jakie jest twoje nazwisko? - Kochany - westchnął nowy. - Nazywam się Jerzy Kochany. - Dobra, Jurek, omówmy następną sprawę. ![]() -------------------- trzaba wiedziec kiedy ze sceny zejsc niepokonanym wsrod tandety lsniac jak diament byc zagadka ktorej nikt nie zdarzy zgadnac nim minie czas |
Child |
![]()
Post
#297
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Wsiada nabombowany gość z półlitrówką w łapie do autobusu podmiejskiego. Przy wejściu kierowca go haltuje i mówi:
- Gdzie? A za bilet? Gość podnosi flachę, przechyla większego łyka i mówi: -Za bilet!!! -------------------- |
hazel |
![]()
Post
#298
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Trza to wypróbować...
-------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Child |
![]()
Post
#299
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Po latach spotkało się trzech przyjaciół ze szkoły. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi ten z IVd który skończył medycynę - załatwię gdzieś cyjanek i dodam kur.wie do kawy. Ten po politechnice ( z IV c), zapodaje swój pomysł : - Wezmę pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, s*ka. Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AR, mówi - A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmą to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali i zostawię na stole w kuchni. - Ale po co? - pytają koledzy - Wejdzie ta stara ku*wa do kuchni, zobaczy kulę i powie "Ale wielka tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadnę z łazienki i pie*dolnę ją siekierą w plecy... -------------------- |
Flamme |
![]()
Post
#300
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 73 Dołączył: 19.08.2006 Płeć: Kobieta ![]() |
Siedzi pedał i zoofil w więzieniu.
Zoofil :Gdyby była tu choć jedna mała muszka... Pedał: Bzzzzzzzzzzz.... Siedzi kilku pedałów w jakuzzi, nagle na powierzchnię wody wypływa prezerwatywa. -Przyznac się! Który pierdnął?! -------------------- ![]() |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 28.06.2025 03:47 |