Stupid And Ugly
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Stupid And Ugly
Ludwisarz |
12.09.2007 22:04
Post
#526
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2509 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
QUOTE(Child @ 10.09.2007 22:50) z opisów gg: Twoja stara gra w Tibie! Twoja stara spawa tory Twoja stara miota płotami góópie. ale tibia mnie rozwalila xD twoja stara jest tak stara ze wisi Mojzeszowi 5 denarów twoja stara miesza bigos kolanem twoja stara nie ma plecow twoj stary zjada struny od gitary -------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Lilith |
12.09.2007 22:08
Post
#527
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
bigos kolanem wymiata
-------------------- ha! |
Zeti |
12.09.2007 22:14
Post
#528
|
Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna |
Pierwsze z denarami lepsze
-------------------- ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Avadakedaver |
16.09.2007 15:00
Post
#529
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
Nowak usłyszał w radiu że wylądowały ufoludki: - są małe, zielone, mają duże wyłupiaste oczy i trzeba mówić do nich bardzo powoli. Następnego dnia Nowak wybrał się na grzyby. Rozchyla krzaczek - grzybek, następny - też grzybek, następny, a tam mały zielony ludek z wyłupiastymi oczami. Pamiętając radiową informację mówi do niego bardzo powoli:
- Dzień dobry, nazywam się Henryk Nowak, jestem elektromonterem, właśnie zbieram grzyby. Mały zielony ludek z wyłupiastymi oczami odpowiada mu równie powoli: - Dzień dobry, nazywam się Jan Kowalski, jestem leśniczym, właśnie robię kupę... Pewien biznesmen postanowił zafundować sobie odmładzającą operację plastyczną. Po opuszczeniu kliniki zachwycony podbiegł do kiosku i zapytał sprzedawcę, na ile wyglada lat. - Może 35... - Ha! Doskonale! Mam 47 lat! Potem poszedł do McDonaldsa i zapytał o to samo kasjerke. - Ma pan 32 lata? - Nie! 47! - zakrzyknął uradowany. Do domu wracał przez park. Na jednej z ławek siedziała staruszka. - Babciu, jak myślisz, ile mam lat? - zapytał. - Ja niedowidzę, synku. Ale mam taką metodę, że jak włożę ci rękę w rozporek, to poznam wiek. - Dobrze. - zgodził się mężczyzna. Starowinka wsadziła mu rękę w rozporek, gmerała, gmerała, gmerała, aż po dziesieciu minutach wyciągnęła i powiedziała: - 47. - Skad wiesz?! - zakrzyknął zdumiony mężczyzna. - A... stałam za tobą w McDonaldzie. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Zeti |
16.09.2007 18:20
Post
#530
|
Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna |
Idzie sobie wiewiórka przez las i trzyma w ręku pornusa..
Spotyka ją zajączek i mówi: -Co tam niesiesz? -A nic takiego.Nie powiem ci ty w calym lesie rozgadasz.. nie nie powiem ci -Ale ja cie tak ladnie prosze....powiedz! -No dobra......niose pornusa.Chodź ze mną do dziupli to pooglądamy. .....za chwile spotykają konia koń się pyta: -Co tam niesiecie? -Aaa...nie powiemy ci ty w całym lesie rozgadasz! koń taki zawiedziony zrezygnował ale postanowił ich śledzić. zajączek z wiewiórka(a właściwie panem wiewórem) doszli do dziupli. a koń ciekawski wlazł na drzewo i podgląda....... po chwili słychać z dziupli: -Wiewór ja już nie wytrzyma....zwalimy konia proszę?? a koń na to: -O nie chłopaki....to ja już sam zejdę. Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do pracy, bo jest chora. - A co pani jest ? - pyta szef. - Mam jaskrę analną. - Że co?! Czym to się objawia?! - Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy... Młode małżeństwo. Standardy nieco poniżej, tak się złożyło, że obydwoje stracili pracę, brak środków do życia, ale trzeba sobie jakoś radzić. Postanowili, że będą żyć oszczędniej - na początek ograniczą wydatki na jedzenie, a zamiast tego będą się posilali miłością... No i żyją jeden dzień, drugi i trzeci. Na czwarty dzień mąż wyszedł coś użebrać na miasto, za jakiś czas wraca, wchodzi na klatkę schodową (mieszkanie w bloku), patrzy i własnym oczom nie wierzy: żona z gołym tyłkiem, okrakiem zjeżdża po poręczy. Pyta się: - A tobie z głodu odbiło? Ta niespeszona: - Dalej, dalej, myj ręce, bo ci obiad podgrzewam... I jeszcze to:My Webpage Ten post był edytowany przez Zeti: 16.09.2007 18:22 -------------------- ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Ramzes |
16.09.2007 18:51
Post
#531
|
Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna |
Idzie niedźwiedź lasem i bardzo chciało mu się seksu. Zauważył wiewiórkę, więc mówi do niej:
-Wiewiórka tak bardzo chce mi się seksu, chodź do mnie. -Ale ty jesteś taki duży, a ja taka mała, przecież to nie wyjdzie. -No chodź, uda się. No i niedźwiedź przeleciał wiewiórkę, ale nadal chciało mu się seksu. Wtedy zauważył lisiczkę, więc mówi do niej: -Lisica, bardzo mi się chce seksu, chodź przerżnę cię. Lisica nie miała większych oporów, więc już po chwili uprawiali seks, a lisica wtedy: -Mmm...niedźwiedziu jakiego masz włochatego... A niedźwiedź na to: -O kur...nie zdjąłem wiewiórki Zając idzie lasem i podśpiewuje sobie: -Przeleciałem lwicę, przeleciałem lwicę! Zobaczył go jeleń i mówi: -Zając uważaj. Nie krzycz tak głośno, bo jak cię lew usłyszy będziesz miał przesrane. A zając nic sobie z tego nie robi, tylko dalej śpiewa: -Przeleciałem lwicę, przeleciałem lwicę! Zobaczył go niedźwiedź i ostrzegł go tak samo jako jeleń: -Nie krzycz tak głośno, bo jak cię usłyszy lew, to ci złoi dupę. Zając nadal nic sobie z tego nie robił, tylko śpiewał: -Przeleciałem lwicę, przeleciałem lwicę! Wtedy usłyszał go lew i wściekł zaczął go gonić. Zając szybko pobiegł do swojej norki i tam się ukrył, a lew wskoczył za nim i się zaklinował. Do połowy był w norze, a do połowy na zewnątrz. Wtedy zając wyszedł z nory drugim wyjściem, podszedł od tyłu do lwa, a w zasadzie jego tyłka i powiedział: -No, teraz to mi już nikt nie uwierzy. Z morza na plażę nudystów wyszedł murzyn z penisem do kolan, idzie tą plażą i każdy na niego patrzy. Z szokiem, niedowierzaniem, obrzydzeniem itp. W końcu murzyn nie wytrzymał i mówi: -No co!! Wam się nigdy w zimnej wodzie nie skurczył?? -------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
Zeti |
16.09.2007 19:24
Post
#532
|
Potężny Mag Grupa: Prefekci Postów: 3734 Dołączył: 13.12.2005 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna |
Lepper bawiący przejazdem w Paryżu ma wygłosić mowę podczas oficjalnego przyjęcia. Wstając z krzesła gdy przyszedł czas wygłoszenia przemówienia zauważa, że sekretarka, choć świetnie przetłumaczyła całość tekstu zapomniała o nagłówku "Panie i Panowie". Nagle spostrzega, że w głębi sali nad drzwiami do toalet wiszą tabliczki z napisami. W Polsce tabliczki takie z reguły mieszczą słowa "Panie" "Panowie". Lepper odetchnął z ulgą zaczynając mowę od dwóch słów wyczytanych na tabliczkach.
Jak zawsze błyskotliwa mowa wywołała ogromny zachwyt i olbrzymie brawa zgromadzonych ludzi. Przewodniczący wraca na swoje miejsce. Siedzący obok niego francuski minister nachyla się i szepcze mu do ucha: - Świetne przemówienie! Muszę panu jednak coś zdradzić - u nas we Francji nigdy nie zaczyna się mowy od "Toalety i Pisuary, jestem szczęśliwy mogąc zwrócić się do Was..." -------------------- ...Prefekt Gryffindoru... 'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.' |
Avadakedaver |
16.09.2007 20:23
Post
#533
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
do drużyny w formule jeden po raz pierwszy wzięto Polaków. jak im poszło? nie dość, że mieli najlepszy czas, to zdążyli przemalować samochód, przebić numery i sprzedać.
-------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Kit_fan |
18.09.2007 14:55
Post
#534
|
Prefekt Grupa: Prefekci Postów: 344 Dołączył: 24.07.2007 Płeć: Kobieta |
1. Każdy, kto oglądał „Desperado”, z pewnością zna ten dowcip . Opowiada go Quentin Tarantino, który zagrał niewielki epizod. Zapewne nie zacytuję dokładnie słowo w słowo, być może zmienię jakieś szczegóły, ale niestety nie posiadam komputerowej pamięci , a poza tym nie jestem w stanie odtworzyć fantastycznej mimiki i gestów Quentina, które zaprezentował w trakcie opowiadania owego żartu.
Do knajpy wchodzi dwóch mężczyzn. Podchodzą do baru, zamawiają piwo. Kiedy skończyli, jeden z nich stawia pusty kufel w sporej odległości od siebie i zwraca się do barmana: - Założysz się pan ze mną o 300 pesos, że wysikam się dokładnie do tamtego kufla i nie uronię ani jednej kropli poza naczynie? Barman popatrzył na faceta, spojrzał na stojący dość daleko kufel, uśmiechnął się szyderczo i powiedział: - Nie ma sprawy, założę się! Koleś wygodnie się rozsiadł, rozpina rozporek, wyciąga interes, cały czas patrząc uważnie w stronę kufla. Porządne skupienie, ciągły kontakt wzrokowy z kuflem i… zaczyna. Sika WSZĘDZIE, po całej knajpie, strumienie moczu obryzgują bar, gości siedzących obok, facet obsikuje nawet barmana. Kiedy skończył, staje się jasne, że ani jedna kropla nie wylądowała w kuflu. Barman zaczyna się szczerze śmiać i mówi: - Przegrał pan zakład, poproszę o wygraną! O dziwo, facet nie okazuje najmniejszego zdenerwowania. Uśmiechnął się, wstał z godnością, powiedział – Chwileczkę i podszedł do mężczyzn grających w bilard. Za moment wraca, kładzie pieniądze na blacie, ale cały czas się z czegoś cieszy. Barman bierze forsę, patrząc podejrzliwie na kolesia. W końcu nie wytrzymuje i pyta: - Powiedz mi pan, z czego się cieszysz, przecież przegrałeś zakład?! Mężczyzna odrzekł: - Widzi pan tych gości przy bilardzie? Założyłem się z nimi o 500 pesos, że kiedy pana obsikam, to nie dość że się pan nie wścieknie, to na dodatek będziesz się pan z tego śmiał! 2. Nauczycielka pierwszej klasy, pani Magda, miała ciągłe kłopoty z jednym uczniem. Postanowiła z nim porozmawiać. W trakcie szczerej rozmowy pierwszoklasista Jasiu stwierdził bez ogródek: - Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej, a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie! Pani Magda miała dość. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora. Kiedy chłopiec czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła przełożonemu całą sytuację. Dyrektor powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopakowi test, a jeśli nie odpowie na pytania, będzie musiał pozostać w pierwszej klasie i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Proponowane warunki przedstawiono Jasiowi, który przystał na przeprowadzenie testu. Dyrektor – Ile jest 3 x 3? Jasiu – 9 Dyro – Ile jest 6 x 6? Jasiu – 36. I tak kolejno Jasiu poprawnie odpowiedział na każde pytanie, które dyrektor, zadając, uznał za właściwe dla poziomu trzecioklasisty. Na koniec testu dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział: - Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy. Pani Magda spytała, czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor, jak i Jasiu zgodzili się. I się zaczęło . Pani Magda spytała – Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa? Jasiu, po chwili – Nogi. Pani Magda – Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam? Jasiu – Kieszenie. Pani Magda – Co zaczyna się na „K”, kończy na „S”, jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn? Jasiu – Kokos. Pani Magda – Co wchodzi twarde i różowe, a wychodzi miękkie i klejące? Dyro otworzył oczy szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać Jasia, uczeń powiedział – Guma do żucia. Pani Magda – Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach? Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać… Jasiu – Podaje dłoń. Pani Magda – Teraz zadam kilka pytań z serii „Kim jestem?” Dobrze? Jasiu – OK. Pani Magda – Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie. Jasiu – Namiot. Pani Magda – Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą. Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty. Jasiu – Obrączka ślubna. Pani Magda – Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchacz, czuję się dobrze. Jasiu – Nos. Pani Magda – Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem. Jasiu – Strzała. Dyrektor odetchnął z ulgą – Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziewięć pytań źle odpowiedziałem! -------------------- KONIEC... Dnia 17 lutego o godz. 22.45 zakończyłam moją literacką przygodę z Harrym Potterem. To były wspaniałe lata i jestem szczęśliwa, że na mojej drodze stanęło owe siedmiotomowe dzieło Joanne K. Rowling. :)
członkini Klubu Luny Lovegood |
Avadakedaver |
18.09.2007 17:10
Post
#535
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
tam zakładali się o najzwyklejsze w świecie dolary
-------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Kit_fan |
18.09.2007 17:24
Post
#536
|
Prefekt Grupa: Prefekci Postów: 344 Dołączył: 24.07.2007 Płeć: Kobieta |
Mój błąd, przyznaję . Ma się jednak te dziury w pamięci
-------------------- KONIEC... Dnia 17 lutego o godz. 22.45 zakończyłam moją literacką przygodę z Harrym Potterem. To były wspaniałe lata i jestem szczęśliwa, że na mojej drodze stanęło owe siedmiotomowe dzieło Joanne K. Rowling. :)
członkini Klubu Luny Lovegood |
Avadakedaver |
18.09.2007 17:48
Post
#537
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
mi to nie przeszkadza, ale trochę zabawnie brzmi
-------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Ramzes |
18.09.2007 19:42
Post
#538
|
Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna |
Do parafii został przydzielony nowy ksiądz. Proboszcz oprowadza go po kościele i zakrystii. Tu wieszamy stuły, tu jest wino mszalne, tu oświetlenie, etc. W pewnym momencie podchodzą do szafy stojącej w zakrystii.
-A to co takiego?- pyta nowicjusz. -No wie ksiądz. Jak ksiądz poczuje potrzebę...ekhm...seksualną, to po prostu podejdzie do tej szafy i sobie ulży. Może ksiądz to robić codziennie. No poza czwartkami. -A dlaczego w czwartki nie? -Bo wtedy jest księdza dyżur w szafie. Młody ksiądz spowiadał dziewczynę. -Robiłam chłopakowi loda- mówi dziewczyna. Ksiądz skonfundowany, nie wie jakiej udzielić pokuty, więc mówi: -Przyjdź siostro za kilka dni, to wtedy udzielę ci rozgrzeszenia i zadam pokutę. Zaraz potem idzie do ministrantów i pyta: -Chłopaki ile, proboszcz daje za robienie loda? -Nam po snickersie... I jeszcze jest druga wersja tego powyżej z innym zakończeniem. W drugiej wersji ksiądz pyta proboszcza: -Ile proboszcz daje za robienie loda? -50 zł, ale ksiądz jest młody, może się targować. -------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
Eva |
19.09.2007 21:45
Post
#539
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
Popalone te kawaly. Znam wszystkie w wersjach smieszniejszych :P
-------------------- |
Ramzes |
19.09.2007 23:13
Post
#540
|
Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna |
Przepraszam ale słyszałem je już ładnych parę lat temu i pisałem zupełnie z pamięci jadąc trochę na frystajlu poza tym wolę opowiadać kawały niż pisać
-------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
Eva |
19.09.2007 23:54
Post
#541
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
ale i tak..
.. spalooooooooneeeee xD -------------------- |
avalanche |
19.09.2007 23:58
Post
#542
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1391 Dołączył: 11.04.2003 Skąd: Mementium Morium Płeć: Kobieta |
to się nazywa nękanie psychiczne.
-------------------- "Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."
F. Scott Fitzgerald |
Ramzes |
20.09.2007 22:07
Post
#543
|
Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna |
Przecież się z tego powodu nie powieszę
-------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
Avadakedaver |
21.09.2007 12:35
Post
#544
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
Diego też by sie nie powiesił
-------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
PrZeMeK Z. |
23.09.2007 22:27
Post
#545
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
CODE Avaduś 22:27:00 mam nadzijee Avaduś 22:27:04 nadizeje Avaduś 22:27:08 hope Dwujęzyczność rulzzz! -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Golden Phoenix |
23.09.2007 22:34
Post
#546
|
Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 351 Dołączył: 16.07.2004 Skąd: Bydgoszcz / Toruń Płeć: Kobieta |
To tak a propos - z bash'a
QUOTE <dan> ty penisei <dan> pensie* <dan> pesni <dan> peniesie <dan> k....! ty chuju -------------------- "Nightingale in a golden cage..."
|
Avadakedaver |
23.09.2007 23:58
Post
#547
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
jak na całego, to na całego...
CODE Przemuś 21:17:38 daj mi jeszcze 3 minuty Przemuś 21:17:44 idź se zwal czy coś Przemuś 21:17:47 ja zaraz wrócę Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 23.09.2007 23:59 -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
PrZeMeK Z. |
24.09.2007 14:48
Post
#548
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Aż tak intymnych szczegółów naszych wzajemnych stosunków nie musiałeś ujawniać...
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Eva |
24.09.2007 19:56
Post
#549
|
nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta |
Przemuś SZATAN!
-------------------- |
hazel |
24.09.2007 21:53
Post
#550
|
czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer |
QUOTE Darek: (21:52) probowalas odtwarzac filma na nokii ? Ja: (21:52) nie Darek: (21:52) avi dziala tylko trza sciagnac divx playera wlasnie prisona ogladam Ja: (21:52) hehe na komórce? Darek: (21:52) no kcialem zobaczyc jak dziala Ja: (21:53) :> i co? Darek: (21:53) no dziala tylko nie mam odtwarzacza co czyta napisy Ja: (21:53) e, to git, można zaczac chodzic na wyklady :> Darek: (21:53) nooo tez o tym pomyslalem ;] żeśmy są pojebani. -------------------- The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 21.09.2024 07:05 |