Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Najtłokers, 24:00 - 6:00 [wg GMT +01:00]

[Pawelord2]

dobry kac to nie jest takie złe ;] wszystko zależy od okoliczności.
Jako że w akademiku ciężko pić samemu to kac też jest zbiorowy - można wtedy na spokojnie pogadać na absolutnie każdy temat - klimat powstaje taki że człowiek te długie poranki, suche popołudnia i zamulone wieczory wspomina chętnie i aż sie chce znowu być na kacu ;]

już w sobote zaczynamy od nowa ;]
"...P..."

[Eva]

jutro bedzie padac bo mnie kolano napierdala XP

[Lilith]

nie, jutro ma być słońce, bo idę do dziekanatu.

[Eva]

a ja dzis mialam urocza wycieczke krajoznawcza. w ogole gosc przez ktorego zbilam sobie stope ponad 2 tygodnie temu (i nadal boli), ulotkarz, poznal mnie dzis jak przechodzilam przejsciem podziemnym na kaponierze, w dodatku przywital, wycalowal i grozil mojemu kumplowi ze juz mnie nie odda. sympatyczny chlopak xD

[Pawelord2]

lilth :
przychodzi baba do lekarza ze studentem w dupie a lekarz sie pyta
-skąd pani jest?
- z dziekanatu...

święta prawda ;]
"...P..."

[Eva]

ten kawal ma juz wonsy i brode jak gandalf

[hazel]

E tam, mi się nawet udało wczoraj w dziekanacie załatwić wszystko co potrzeba, i nawet opierdzielu nie dostalam. Niesamowite wręcz. Zobaczymy, czy dziś też mi się poszczęści.

[Lilith]

macie w środe otwarty dziekanat?
fajnie wam.

[hazel]

Teraz cały tydzień otwarty jest, nawet od 8.00 do 15.00. Normalnie w środy też zamknięty.

[Lilith]

lo maaatko, jak mi sie chce spaaac.

mam stara klawiature, kurna i mi nie dzialaja polskie znaki - fcuk.

[GrimmY]

ja jem budyń, chociaż mi nie smutno

[hazel]

Z pamiętnika młodego OMC inżyniera:
21.00 Wybieram się ze znajomymi na jedno piwo do Locha
8.00 Tłumaczę kasownikowi w tramwaju numer 6, że już nigdy nie będę pić.

I pamiętajcie dzieci, alkohol to zło. Zwłaszcza ruska wódka.

btw, zna ktos jakies szybkie metody na wytrzeźwienie? Za 10 min powinnam byc w pracy teoretycznie, a mój kontakt z rzeczywistością ograniczył się do wyrżnięcia łbem o krawędź wanny.

[GrimmY]

jeśli masz coś ważnego do zrobienia na następny dzień - nie pij.
zimny (zimny mówię) prysznic, alka seltzer (nie pamiętam jak to się pisze) i duża ilość płynów przez cały dzień. nie ma cudownego sposobu cioci stasi na kaca, trzeba swoje wycierpieć.

[hazel]

Już po ptokach. Metody na kaca to ja znam, zresztą wystarczy mi jedno piwko i żyję. Albo dobra kawa (a w tych okolicznościach każda jest dobra). Chodziło mi o wytrzeźwienie dokladnie, ale na to nic lepiej nie pomaga niż parę godzin snu.

Odkryłam u siebie nową umiejętność - nawet po pijaku potrafię pisać bez błędów XD
Szkoda tylko, że sensu to nie ma, podobnie jak moje wypowiedzi na żywo.

[Lilith]

dobranoc.

[BlackOmen]

nuda, nic się nie dzieje, przerwa jakaś?

[PrZeMeK Z.]

Nie no, jak to nie? Spać idę.

[BlackOmen]

co tak wczesnie? noc jeszcze mloda

[PrZeMeK Z.]

Bo od siedzenia przed kompem bolą mnie plecy, a iść nie mam gdzie. :]

[Golden Phoenix]

A ja miałam wczoraj mój pierwszy wf od ponad 1,5 roku i dziś umieram Bolą mnie chyba wszystkie możliwe mięśnie od ud aż po szyję. Najlepsza pozycja - siedząca lub leżąca

[BlackOmen]

Ja mam wygodne krzesło.
Na bóle mięśni dobry ketoprofen w żelu ;-) ostatnio nawet jakiś 'jad żmii' znalazłem tylko nie chce mi się teraz iść i patrzeć jak ta maść się zowie ale się zdziwiłem czytająć o jej subst. aktywną

[Golden Phoenix]

Moje bóle to po prostu zakwasy, które jutro (mam nadzieje) już nie będą mnie dręczyć. A na bóle Przemka najlepszy jest chyba ruch, a nie doraźne znieczulenie
Ciekawe, że jad może być wykorzystywany jako lekarstwo. Jesteś pewien ?

[BlackOmen]

Teraz ide spać w dzień umieszcze tutaj info ;d dobrej nocy

[hazel]

Dawno nie wróciłam w weekend o tak kulturalnej porze.

Idę robic projekt. Dla odmiany.

[Lilith]

musisz częściej z nami wychodzić