„Marzenie”
Otwieram oczy i patrzę:
na kolorowy świat i roześmiane twarze przyjaciół.
Zamykam oczy i marzę:
o różowych wrzosowiskach i o nim,
choć jest taki niedostępny.
Chciałabym kiedyś, na tym świecie osiągnąć niebywałe szczęście,
do którego potrzebny mi on,
lecz nie dane jest mi to błogosławieństwo.
Siadam z zeszytem w ręce i piszę,
patrząc na szary, deszczowy świat za oknem
i nadal marzę, bo jedynie to mi pozostało...
PrZeMeK Z.
25.12.2006 21:31
Ma klimat takiej romantycznej piosenki. Ale jako wiersz, wydaje mi się trochę banalny. Gdyby chociaż miał rymy... A tak, cóż, pozostaje tylko treść, której za wiele nie ma. I tylko "różowe wrzosowiska" mają w sobie coś naprawdę poetyckiego.
Próbuj dalej. Ta próba niestety nie przypadła mi do gustu.
rhiamona
25.12.2006 21:31
hmm... jakoś tak nie podoba mi sie. takie nie melodyjne, trochę banalne, niewierszowate według mnie. ale to tylko moje subiektywne zdanie
Słabe. Takie pozbawione czegokolwiek refleksje. Nie że nieszczere czy nieprawdziwe, ale no mocno wyświechtane i chociaż każdy je przeżywa, to jeśli chce się je opisać po raz milionowy dobrze jest mieć chociaż namiastkę pomysłu.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę