...

Nie znalazłam, ale taki niewyjasniony bardzo podoba mnie się.Ho Ho!, Już sobie anwet dośpiewałam bohaterów i w ogóle...

A ja znalazłem. Ciężki temat.
Podoba mi się. Przypadł mi do gustu przewijający się motyw torebki.
Widzę w nim krzyk przez zęby. I to powoduje dłuższe zatrzymanie się nie tylko przy wierszu, ale też przy temacie.

Ech.Znaleziony dużo cieższy.Już...juz wręcz trudny do zniesienia.
Ale umiejetnie dawkowany i taki...Hm, jak to określić...Bardzo ładnie wyczerpujesz dane zagadnienie tematu, tzn, tu jest wszystko, co chciałoby się powiedzieć i oczekuje usłyszeć, to sięga jakos zadziwiająco w myśli, przynajmniej moje.I wcale nie wiąże się to z doborem tematu, tylko bardziej ze sztuką skojarzeń.Gratulacje.