Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Bym
Magiczne Forum > Harry Potter > Fan Fiction i Kwiat Lotosu > Poezja
Sihaja
Ot takie tam. Jak twórczość o trzeciej nad ranem.


Bym

Pojechałabym do Bloomsbury
na czekoladki
podobno mają tam dość świeże,
a na Victorii eleganckie kwiaty
(w tej elegancji jest coś niezwykłego)
Nie siadałabym w Hyde Parku na ławce,
zieleń nie pasuje do sukienki,
poza tym w powietrzu czuć zgniliznę -
od lat już nie sprzątniętą.
Poszukałabym mgły ogryzek,
z czerwonej cegły mur delikatny
i litościwy zapach herbaty
na pewno trzymają jeszcze trop.
Usiadłabym nad rzeką nie-Piedrą
i spojrzeć w gwizdy
Śmiałabym.
MaryStebbins
A ten nie. Może to moja wina, ale nie dostrzegam koralików.
PrZeMeK Z.
Słabszy od tego, czym nas zwykle obdarowujesz, Sihajo. Aczkolwiek podobała mi się końcówka, zwłaszcza odniesienie do książki Coelho i patrzenie w gwizdy. No i jak zwykle jakaś zgrabna metafora (w tym wypadku "mgły ogryzek"). Ale jako całość, nie przypadł mi do gustu.
Chociaż klimat wędrówki po Londynie ma.
Lilith
inspirowane Coelho?
litościwy zapach herbaty brzmi mi tu na siłę
tak jak mgły ogryzek.
Katon
Srednie niestety. Jak na Ciebie to wręcz niemal słabe.

Może dlatego, że 'mówisz Bloomsbury - myślisz Harry' =D
Sihaja
Bloomsbury - Harry? A paciemu? King's Kross to ja paniemaju, ale Bloomsbury?

Coelho nie czytałam nic prócz "Weronika postanowiła umrzeć" i jakoś średnio mnie do reszty ciągnie.

ja w ogóle ostatnio mam kiepski okres na poezję. Ani mi się nic nie podoba ani mi się dobrze nie pisze smile.gif
PrZeMeK Z.
Bo Bloomsbury wydaje Harry' ego w Wielkiej Brytanii?

"Weronika postanawia umrzeć" to najlepsza z przeczytanych przeze mnie książek Coelho. Nie sądzę, by warto było czytać pozostałe, naprawdę.

I nie tylko ty masz zły okres na poezję. wink2.gif
Sihaja
Aaaaa, nie skojarzyłam z wydawnictwem, jeno z dzielnicą smile.gif
Eva
No jezeli Zahira czy 11 minut nie warto czytac to ja chyba sie cofne do podstawowki i bede kontemplowac 'Antka'.
PrZeMeK Z.
Dobra, zwracam honor, zapomniałem o "Zahirze". Ten był dobry. Ale już "11 minut" śmiertelnie mnie znudziło i w dodatku zupełnie mi się nie podobało (no, może poza paroma fragmentami). Podobnie "Nad brzegiem rzeki Piedry siadłam i płakałam". Z tych, które czytałem, tylko "Weronika postanawia umrzeć" naprawdę do mnie przemówiło.
Zapewne dlatego, że czytelnik lubi się utożsamiać z bohaterem.
http://lwow.wypoczynek.turystyka.pl/pomniki.html
Edit:
Zapewne macie rację.
Lilith&Katon
Coelho słabym pisarzem jest.
Sihaja
Popirom podwójnego użyszkodnika.
Eva
Pf, krakowska elyta sie ozwala. Moze i slaby ale milo sie czyta xD
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.