Droga do nieba
Płaczę krwawymi łazami
nad rozlanym mlekiem
Zamieniam banał w tragedię
Jeżdżę po świecie tramwajem
Szukając otwartych drzwi
Pięknie namalowanych
Chcę dostać się do świata
innego, fikcyjnego
Lepszego, szczęśliwszego
Tam nikt nie morduje
duszy zabłąkanych
słowami, wspomnieniami
Mi też jakoś nie pasuje. Z resztą rano nie mam nastroju na czytanie wierszy.
PrZeMeK Z.
06.08.2007 21:27
Nie podoba mi się, niestety. Banalne. Być może byłby lepszy, gdyby dodać rymy i jakąś rytmiczność. Z doświadczenia wiem, że początkującym wierszopisarzom rymy pomagają.
No i literówki są w poezji niedopuszczalne.
Jakbym była wredna, ale to już naprawdę wredna, użyłabym Twojego wiersza przeciwko niemu samemu.
Ale dziś nie jestem.
No więc - wiem, co chciałaś przekazać. Ale nie wyszło. Krwawe łzy, zgubione dusze i podniebne tramwaje jakoś mnie nigdy nie chwytają za serce. I w tym wypadku też inaczej nie jest. W wierszu nie ma "melodii"
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę