Ranek jak opal biały jaskrawy rozcieńczam kawą i mlekiem stubarwne smugi różowią ściany i skrzą balkony człowiekiem
tak by się chciało zastać w tym wszystkim ukochać pojąć rozjątrzyć i tylko pościel wrzeszczy do ucha: nie zdążysz dziecko nie zdążysz
Lilith
10.06.2008 08:48
no witamy, witamy z powrotem, miło poczytać no i fajnie o poranku się czyta i że tak powiem, dobrze to czuję, zwłaszcza ostatnio.
Neonai
11.06.2008 10:02
aż poczułam zapach tej kawy
MaryStebbins
11.06.2008 22:14
A dzięki, dzięki, nie powiem, stęskniłam się.
vampirka
28.06.2008 23:06
nie wiem czy mam prawo się tu w ogóle wypowiadać po 100 latach nieobecności. przejrzałam sobie parę wierszy... a ten jeden naprawdę przypadł mi do gustu. http://wypoczynek.turystyka.pl/beskidy.html ten klimat... nieco leniwie, a nieco orzeźwiająco przez lekki wietrzyk rozwiewający włosy.
rhiamona
15.07.2008 13:18
Świetne. Poranek ujęty po mistrzowsku. I jak się czyta to tekst tak ładnie płynie.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.