Mały bóg
Mały

niewinny bóg
Zstąpił na ziemię
Jak władca
By poznać swoich

podwładnych

Mały bóg
Mały niedoświadczony bóg
Nie wiedział, co

go czeka
Nie miał wszechwiedzy
Był tylko małym bogiem

Mały

bóg
Mały ciekawy bóg
Poznawał świat ludzi
Patrzył najpierw z

góry
By zstąpić w końcu na dół

Mały bóg
Mały biedny

bóg
Wcielił się w człowieka
By poznać innych
I zdobyć

wiedzę

Mały bóg
Mały dziwny bóg
Nie wiedział, że przed

laty
Inny bóg, duży bóg
Opuścił to miejsce na zawsze

Mały

bóg
Mały niezwykły bóg
Chciał żyć wsród ludzi
Chciał ich

nauczać
I chciał się nauczyć

Mały bóg
Mały jasny bóg
Był

tylko małym bogiem
Nie wiedział, że ludzie
Są tacy, jacy

są

Mały bóg
Mały zraniony bóg
Porzucił świat ludzkości
Był

tylko małym bogiem
I nie mógł go zniszczyć

Mały bóg
Ten sam

mały bóg
Gdy nie był już małym bogiem
Nie wrócił, nie chciał

wracać
Nawet po to, by zniszczyć

Nie wiem czy rozumiem i właściwie nie

bardzo mam ochotę się nad tym zastanawiać... Wiersz albo się czuje albo się

nie czuje... Ja czułam i podoba mi się (choć właściwie nie wiem czemu)...

Zazwyczaj od Moma mi się opowiadanka i

wiersze podobają. Z tym jest bardzo podobnie.
Dobrze, że zrobił

zwrotki... łatwiej się czyta

Był tylko małym bogiem
I nie mógł go

zniszczyć

To mi się nie podoba. Nie wiem czemu... reszta bardzo

ładna.

Vanessa - w tym fragmencie

chodzi o to, że chciał, ale nie mógł. (nie wiem za bardzo, czy to coś

pomoże, ale... )

Nie chodzi mi o to, że tego nie kapuje. Po

prostu cały wiersz jest OK, ale akurat to mi się nie podoba.
Chyba może,

prawda??
Nawet wiem, o co mi dokładnie chodzi jak się wczytuje w tą

zwrotke:

Mały bóg
Mały zraniony bóg
Porzucił świat

ludzkości
Był tylko małym bogiem
I nie mógł go

zniszczyć

odwrotność linijek. 4 i 5.

To znaczy sugerujesz, że

powinno brzmieć:

Mały bóg
Mały zraniony bóg
Porzucił świat

ludzkości
Bo nie mógł go zniszczyć
Był tylko małym

bogiem

?

Może i racja... Niech się ktoś wypowie, jak lepiej ^^

Mały bóg
Mały zraniony bóg
porzucił

świat ludzkości
i nie mógł go zniszczyć
to tylko mały

bóg

Nie. Tak byc nie może. Z

twojej wersji wynika, że: "porzucił świat ludzkości i nie mógł

go zniszczyć". A mi chodziło o to, że porzucił, bo nie mógł

zniszczyć

Dobra. Poddaję się
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle'

alt='biggrin.gif'>
Twoja druga wersja była lepsza.


Teraz mówię całkowice szczerze.
Twoja druga wersja była zdecydowanie

lepsza od twojej pierwszej wersji. I całkowicie przebiła moją wersję.

To znaczy mam zmienić, tak?

To znaczy mi osobiście bardziej się

podoba ta druga wersja.
Ale czy zmienisz, czy zostawisz tak jak to było

na samym początku zależy tylko od ciebie.

Ja sam nie wiem ^^

HALO!!! A może by tak ktoś inny się wypowiedział? ^^

I

BTW: dzięki Vanessa ^^

Druga wersja jest znacznie lepsza, a

całość jest jak większość Twoich utworów bardzo dobra.

Druga wersja. Zdecydowanie:)

Znów mi

coś w samym stylu nie pasuje, ale pomysł - genialny.
Chociaż ogólne

wrażenie nie istnieje, to ja z uporem maniaka powiem, że ogólnie mi się

bardzo podoba:)

Poezji nie piszę się kolektywnie.

Przeczytaj sobie to pięć razy i zastanów się jak brzmi lepiej. Wiersz jakoś

do mnie nie trafił. Jakiś taki mętlik filozoficzny odczuwam.