Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Voldemort a dementorzy
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2
Hermiona123
Jak myślicie jakie byłoby wspomnienie które

usłyszałby Voldemort po spotkaniu dementora? Wyrwanie duszy (czy jak to tam

nazwać) z ciała? Zmuszenie do zamknięcia komnaty tajemnic?

W jaki

sposób śmierciożercy/Voldemort pilnują dementorów? Skoro każdy ma jakieś złe

wspomnienie to jak nad nimi panują?
kubik
Nikt ich nie pilnuje... taka jest prawda


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
A najgorsze wspomnienie Volda? Proste sierociniec
Child
Taaa, sierociniec


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Z zamglonej przeszłości do Voldemorta dobiegały

głosy:
- Tom, czemu znowu wyrywasz biedronkom nóżki?
- Ale to nie

ja...
- Nie kłam, smarkaczu! wiem, ze to ty. Za karę do końca

tygodnia będziesz dostawał tylko kleik!
- Tylko kleik?
- I

lewatywa dwa razy dziennie!!!
Jazon z Jolkos
o boze
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>:D przypomina mi sie jakiś film... i jeszcze trzeba go

opodeldokiem natrzeć
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ale lewatywe to koniecznie 2 razy dziennie
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
vigga
a moze na Voldemorta nie dziala moc

dementorow, bo on nie jest w pelni czlowiekiem...? a jesli dziala, to

przypominaja mu sie albo chwile w sierocincu albo moze chwile kiedy zostal

pozbawiony ciala i musial sie ukrywac http://online.freeware.info.pl/wiejskie.html
Syriusz_Black
tak jak Otto w Strażnikach Czasu


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
I trzy lewatywy na dzień dobry
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Ale tak serio mówiąc, to moim zdaniem demantorzy nie mają

żadnego wpływu na voldzia tak jak i na Dumbledore'a by nie mieli... oni

mają wielką moc i nie sądzę, by nawet dementorzy mogli im

zaszkodzić...
Voldemort panuje teraz na Dementorami i nie są w stanie go

"zaatakować' jeśłi tak to mozna ująć.
Light_Mew

src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

jJa stawiam na to ,że Vold nie ma żadnych miłych wspomnień , jest on

człowiekiem zniszczonym wewnętrznie i nie sądze ,że by miał miłe

wpsomnienia potym co zrobił i potym jak był w sierocincu ,a zabijanie ludzi

napewno niesprawiało mu przyjemności
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

. A Dementorzy to istoty bez pańskie ^^ służą tym silniejszym .
Lord Voldemort
A moim zdaniem ma przyjemne

wspomnienia, np. jak kogoś zabija to sie cieszy.
Martucha_Granger
Po szkole przecież osiadł w czarnej

magii, i robił na sobie tle czarów, że na pewno znalazł sposób na dementorów

i nie jest to partonus
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>. Dumbledore sam powiedział, że potem już się nie dało poznać

w nim tego "miłego chłopca" Ach czy on kiedykolwiek był miły? A

poza tym to on ma już 69 lat. Taki staruszek to se ma doświadczenie nie?
Syriusz_Black

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Light_Mew @

24-02-2004 17:23)



src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

jJa stawiam na to ,że Vold nie ma żadnych miłych wspomnień , jest on

człowiekiem zniszczonym wewnętrznie i nie sądze ,że by miał miłe

wpsomnienia potym co zrobił i potym jak był w sierocincu ,a zabijanie ludzi

napewno niesprawiało mu przyjemności
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

. A Dementorzy to istoty bez pańskie ^^ służą tym silniejszym .




zyli dementorzy nie maja się czym pozywić. Według mnie

Voldemort potrafiłby też stłumić uczucie radości to jest radoiśc chwilowa,

ale zabójstwo nie jest pojmowane jako miłe wspomnienie Lordzie

(
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ale żeś palnął nick - spox
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>)
matematyka
a moze dementorzy nie zawsze

przywołujączyjes najgorsze wspomnieina, ale tylko wtedy, jeśli tego chcą- a

takiemu Voldowi by nie podskakiwali.....
Syriusz_Black
Oj nie wiem...
Może wspomnienia które

przywołują mu Dementorzy nie są okropne dla Voldzia - im się tak tylko

wydaje ;D
Child
Albo najzwyczajnie Voldek po prostu tak

opanował oklumencję, że nawet dementorzy nie mogą wejść mu do głowy i

namieszać we wspomnieniach...
Hermiona123

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Child of Bodom @

24-02-2004 20:06)
Albo

najzwyczajnie Voldek po prostu tak opanował oklumencję, że nawet dementorzy

nie mogą wejść mu do głowy i namieszać we wspomnieniach...


Oni nie

mogą mu wejść do głowy, ale Harry może (w IV tomie jakoś podglądał co

Voldzio robi) ? Co do sierocińca, to jakoś mi się nei wyobraża Voldemort

dręczony przez opiekunkę. Raczej bym to tak widziała:
- Tom zjedz prosze

trochę tej owsianki
- Odczep się {zaklęcie}
Child

border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Oni nie mogą mu wejść do głowy, ale Harry

może (w IV tomie jakoś podglądał co Voldzio robi)


class='postcolor'>
Tak, ale to było związane z więzią,

która ich połączyła, kiedy Voldek chciał zdekapitować Harry'ego.
Margot
A ja pytanko wyrwane z kontekstu


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
"Skąd macie te obrazki?? w podpisie?? Te takie WHO

ARE YOU??"


Ja także uważam że Voldź dałby sobie radę z

dementorami...Bo przeciez może stłumić w sobie te złe wspomnienia....



Albo może się okazac też że dementory moga mu tak psychikę zepsuć że

szok
. Chociaż to nie jest za bardzo możliwe... No bo on sam przyłaczył

Dementorki do siebie
Child
Odpowiadam z kontekstu:

href='http://interactive.mugglenet.com' target='_blank'>Tutaj

szukaj
, ale trzeba się rejestrować

Powiało off-topiciem =P
Ellie
Ja jestem ciekawa jak wyglądałby patronus

Voldzia. Wąż?
żaba
Moze sierociniec,albo gdy stracil swa

moc,a moze to jak pokonal go Harry...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

peggy_brown

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>A moim zdaniem ma przyjemne wspomnienia, np.

jak kogoś zabija to sie cieszy.

class='postcolor'>

Myślę, że Voldemort odczuwa

przyjemność nie tyle z samego zabijania, co ze sprawiania komuś bólu,

wyśmiewania się z niego. Jeśli lubiłby zabijać, Harry dostałby Kedavrą,

kiedy był przywiązany do grobu. Tak byłoby najprościej - jest bezbronny, nie

ma różdżki. Jednak Voldemort chciał się z niego pośmiać, zobaczyć jego

cierpienie. Są przecież rzeczy gorsze od śmierci.

A co do najgorszych

wpomnień, to chyba rzeczywiście sierociniec.
emilka
Myślę że Voldemort zobaczył by chwilę

kiedy próbował zabić Harry'ego gdy był mały.
Khamul
Ja myślę,. że moc demnetorówq na niego

nie działa. Jest ich władcą.
emilka
Myślę że masz jednak rację Khamul
kubik
- "Dementorzy tez sie do nas przyłącza

to nasi naturalni sprzymierzeńcy"
W sojuszach nie ma tego kto jest

władcą. Sojusz opiera sie na wzajemnych korzyściach a nie relacjach pan -

władca. Dementorzy mogliby oczywiscie ze strachu przed Voldem sie do niego

przyłączyć ale czy naprawde jest cos czego sie Dementorzy boja?
Khamul

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (emilka @

28-02-2004 12:53)
Myślę że

masz jednak rację Khamul

class='postcolor'>
Ale numer ktoś się ze mną

zgadza...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/ohmy.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='ohmy.gif'

/>


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>W sojuszach nie ma tego kto jest władcą.

Sojusz opiera sie na wzajemnych korzyściach a nie relacjach pan -

władca

class='postcolor'>

Ale przecież chyba dementorzy

pracują dla Voldmorta. Chyba nie chodzą sobie, gdzie popadnie, tylko wysyła

ich Voldemort.


kubik
Mają te same "interesy" -

szerzenie strachu i trwogi [fobos daimos och XDD].
A tak naprawde

to:
Vold potrzebuje armii która by szerzyła terror w swiatach czarodzieji

i mugoli
Dementorzy potrzebuja emocji by... żyć [?] a przy okazji beda

szerzyć terror.
Khamul
To znaczy że albo jedzą emocje albo

umierają (heh jeśli moga umrzeć)/takie uzależnienie?
kubik
To nie całkiem tak. Wydaje mi sie ze

Dementorzy potrzebuja emocji by istniec w naszym świecie. Kiedy zabraknie

emocji ich egzystencja u nas stanie sie niepotrzebna i znikną...
Kasandra Black
Czyli mamy stać się bezduszni, żeby

oni się od nas odwalili, co???? To jest awykonalne
kubik
A wiec wystarczy utworzyc bariere ciszy

emocjonalnej wokół Dementora by sie go pozbyc. Pytanie tylko jaki swiatły

umysł wynajdzie te zaklęcie?... Hermiona? XDD
Khamul
A właśnie, jak już mówimy o wynalezieniu

nowego zaklęcia, to jak oni to robią?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

Mówisz różdżce "jak powiem <czesz włosy!> czeszesz mi

włosy" albo coś w tym stylu? ?Hermiona wynalazła zaklęcie

"czterech stron świata (Wskaż mi!) - pyk i wskazuje północ.
kubik
Zapewne jest jakaś formuła która wypowiada

się nad różczką... tak by ona rozpoznawała zaklecie np:
"Ranke tego

i owego
kiedy kogut zapieje
i zaklecie te usłyszysz
[tu wstawic

nazwe]
rzecze taka masz wykonac
[tu wstawic co]"
XDDDD
Kasandra Black

style='color:orange'>Do stworzenia zaklęcia trzeba się przygotować. Długie

chwile medytacji i modlitwy przygotuja cie do tego. No i jeszcze musisz

odprawić specjalny rytuał, zwany Rytuałem Smoka. Na pewno sie z tym

spotkałes, w koncu wy, magowie robicie to niemalże

codziennie

Kurczę, chyba dam to do ficka.....
Khamul
skąd to wzięłaś?


Modlitwa

---> Jakoś nie zauważyłem (poza kilkoma "O Boże" Hermiony)

żeby ktoś odwoływał się do Góry w HP.
Kasandra Black
Skąd to wzięłam???????

Wymyśliłam......
Motorolcia
wiecie co... z tymi zakleciami to

cos jest pogmatwane... Hermiona wymyslila zaklecie 4 stron swiata? to niech

Harry wymysli ze jak np. powie rozdzce "kevada adavra" to wtedy

ona zabije na 100% Voldzia... ehs... cos mi to tlumaczenie nie wyszlo..


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

HURRA!!! a tak poza tym zmienili mi z

TŁUCZEK NA KAFEL... nawet sie nie spodziewałam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> no to uczcimy to nutelką?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/nutella.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='nutella.gif'

/>
Kasandra Black
Hermiona nie wymyśliła tego zaklęcia,

po prostu gdzieś o nim przeczytała, tak przynajmniej brzmi moje zdanie.
Motorolcia
no to juz brzmi bardziej przekonujaco...

ale problem zaklec nadal jest...... no bo co za debil by wymyslil zaklecie

usmiercajace?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/blink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/>
kubik
jest napisnae ze wymysliła/wynalazła to

wymysliła...
a do tego by wymislic zaklecie zabijajace trzeba naprawde

wielkiej mocy... jedynie dumble i vold maja tą moc.
a tak btw kto wymyslł

zaklecia niewybaczalne?
topic był poruszany w temacie o trelawney

href='http://www.harrypotter.org.pl/board/http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=2392'

target='_blank'>http://www.harrypotter.org.pl/board/index....?showtopic=23

92
Khamul
A może wynalazła w bibliotece?


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Kasandra Black
Ja myślę, że zrobił to ktoś dawno,

bardzo dawno, a Voldi znalazł to w Dziale Książek zakazanych....
emilka
Słyszałam że dementorzy mają przejść na

stronę Sam-Wiesz-Kogo.
To prawda?
skicia
Pewnie tak , bo co im Knot może zaoferować?

Phi..pilnowanie Azkabanu . Voldemort dałby im dużo większe możliwości .
Pottermenka
Niezly temat biggrin.gif
Tak na dobra sprawe to on jest taki sam jak dementorzy wiec jak :
swoj swego nie wykonczy no nie?? czarodziej.gif
Aylet
Taaa... Voldemort pasuje do Dementorów... oni chcą czegoś więcej niż pilnowania zapyziałego Azkabanu w którym już są wszyscy bez duszy, więc czym mają się teraz ci dementorzy żywić jak już wszystko wyssali?? Ja tak do tematu: myśle, że najgorszym wspomnieniem Voldemorta jest pobyt w sierocińcu i jak nie udało mu się ukatrupić Harry'ego. czarodziej.gif
Jebak185
Mysle ze takim wspomnieniem moze byc chwiala kiedy Voldi chcial zbaic Harry'ego i stracil cala moc na 13 lat............. Straszne cry.gif cry.gif
Pottermenka
A ja mysle ze jego najgorszym wspomnieniem jest ja sie zblaznil przed smierciozercami i nie potrafil zabic malego chlopca ...

Mimo wszystko uwazam ze dementorzy nie odgrywaja na Voldemorcie zadnej presji...
mastablasta
QUOTE(Jebak185 @ 08.10.2004 22:18)
Mysle ze takim wspomnieniem moze byc chwiala kiedy Voldi chcial zbaic Harry'ego i stracil cala moc na 13 lat............. Straszne cry.gif  cry.gif
*


Zgodze sie z Jebakiem. Wydaje mi sie ze najgorszym wspomnieniem Voldemotra moze byc moment w ktorym traci moc.......
Trish
Uważam że Dementorzy kierują swoją mocą i potrafią ograniczyć
ten zły wpływ który wywierają na ludzi np. gdy rozmawiają z ministrem
magii albo inną osobą której rozkazy wykonują (ciekawe czy rzeczywiście
potrafią mówić). Mają trochę inteligencji i jakąś hierarchię bo działają
wspólnie i chyba wspólnie zdecydowały o przyłączeniu się do Voldemorta.
Teraz nie będą chciały zabierać szczęśliwych wspomnień właśnie jemu i
śmierciożercom skoro mają tyle innych możliwości. Zresztą Voldemort
nie jest na tyle głupi by zawrzeć sojusz z istotami przed którymi nie potrafi
się obronić (chociaż kto wie Ministerstwo właśnie taki błąd popełniło).
Myślę jednak że oklumencja broni go przed ich wpływem.
A jego najgorsze wspomnienie.
Powiedział że gdy nieudało mu się zdobyć kamienia filozoficznego i wrócił
do swojej kryjówki bał się że już nigdy nie odzyska mocy, stracił już wtedy
wszelką nadzieję. Nazwał to najczarniejszą godziną swojego życia.
Nati
Myśle, ze dementorzy przyłączą się do Voldzia.
Oni lubią być źli i, a Voldemort daje im ofiary żeby mogli wysysać z nich życie
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.