'Przeznaczenie'
Na
świat
przychodzi dziecko.
Przed sobą ma
całe życie.
Ale już
mój
cień, pada
na jego twarz.
Kosa błyszczy
w
promieniach
wschodzącego słońca...
Czas płynie,
jestem coraz
bliżej.
Możesz sobie uciekać,
skoro bogaty jesteś,
możesz
odsuwać
mnie swoją nauką,
kolorową tabletką,
szeleszczącymi
banknotami.
Ale wciąż jesteś
tylko człowiekiem.
Proszę
bardzo!
Uciekaj sobie,
spróbuj mnie
odsunąć, panie
bogaty,
ale wiedz,
że i tak Cię dopadnę!