Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Obozy Jezykowe
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Chińczyk
Wiem, ze ten temat napewno juz byl. ale

potrzebuje rady, chcialbym wyjechac na dwutygodniowy oboz jezykowy do

francji. ale nigdzie nie moge znalezc zadnej takiej oferty! Czy ktos

moze mi podac adresy strony na ktorej cos takiego sie znajduje? A jesli ktos

byl na w/w obozie niech podizeli sie wrazniami. z gory thx.
p.s.

moderatorzy prosze zostawcie ten temat chociaz do poniedzialku.
Hefaj
hmm..
nie wiem , może na guglach znajdziesz..
MisieK

href='http://www.tt.edu.pl/index.php?action=obozy'

target='_blank'>T&T
- moja znajoma byla bardzo zadowolona.

Zusia =)
wejdź na strony jakichś szkół języka

francuskiego, tam powinno być trochę ofert...
Atina
Albo zapytaj u siebie w szkole. Moja szkoła

np. sama szuka takich ofert i je nam proponuje. Tzn. obozy językowe z języka

niemieckiego, angielskiego, francuskiego. Może u Ciebie w szkole też jest

coś takiego.
Sumiko
żeby się uczyć w wakacje... co to w ogóle

za pomysły... ehhh.
alexa0900
Wiesz powiem ci Sumiko,ze to jest

wspanialy pomysl,sama bylam na takim obozie

jezykowo-sportowo-chrzescijanskim
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> i wiedza wchlania sie wspaniale.Nie ma to jak oboz jezykowy

na wakacjach,sama chetnie pojechalabym na jakis dluzszy,bo moj byl niestety

1tygodniowy
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

Sumiko
nie dość, że językowy to jeszcze

chrześcijański... w życiu by mnie nikt na coś takiego nie namówił...


zresztą ja już się przezwyczaiłam jeździć 'bez nadzoru' /no moze

nie liczac moich obozow z klubu, ale to diametralnie co innego/ wiec raczej

juz sie nie chce prestawiac.
MisieK
To mnie kumpel namawia na jakis oboz, za

doarmo, w Czerwinsku nad Wisla, 3 dniowy... wszystko byloby dobrze zeby nie

religijny. Eh... co za dornie tam jezdza, spiewaja Kata w kalicy, kradna

mszalne wino, a potem mi mowi ze Jezus mnie kocha...


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

... badzmy realistami
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
alexa0900
Ale to nie byl oboz o jakim

myslicie.Chrzescijanski w sensie,ze zawsze byla modlitwa przed posilkiem i

1h rozwazan biblijnych...Te rozwazania glownie dotyczyly zycia.Na jednym

spotkaniu amerykanka opowiadala swoja historie,na innym historie oparte na

pismie itd.Głownie oboz opieral sie na jezyku,wkoncu nie nadarmo sciagali

ludkof z USA.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Hefaj

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (MisieK @

02.08.2004 19:37)
To mnie

kumpel namawia na jakis oboz, za doarmo, w Czerwinsku nad Wisla, 3 dniowy...

wszystko byloby dobrze zeby nie religijny. Eh... co za dornie tam jezdza,

spiewaja Kata w kalicy, kradna mszalne wino, a potem mi mowi ze Jezus mnie

kocha...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

... badzmy realistami
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>



oj MisieK , żal mi ciebie..

Alexa0900 - mój

kumpel miał na obozie jakiśtam kanadyjczyków , niemców a na pewn nie jechał

na 'jęzkówkę'
Kira

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Sumiko @

02.08.2004 18:57)
żeby się

uczyć w wakacje... co to w ogóle za pomysły... ehhh.


noo.. ja

osobiście bardzo lubie uczyc sie jezyków... mozna nawet powiedziec, ze jest

to dla mnie nie tyle pasją co przyjemnością.. wiec bardzo chętnie

pojechałabym na taki obóz.. tylko nie mam kasy. to jedyne "ale".

Zusia =)

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (alexa0900 @

02.08.2004 18:47)
Ale to

nie byl oboz o jakim myslicie.Chrzescijanski w sensie,ze zawsze byla

modlitwa przed posilkiem i 1h rozwazan biblijnych...Te rozwazania glownie

dotyczyly zycia.Na jednym spotkaniu amerykanka opowiadala swoja historie,na

innym historie oparte na pismie itd.Głownie oboz opieral sie na

jezyku,wkoncu nie nadarmo sciagali ludkof z USA.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>



no i właśnie TO, co napisałaś, w moich oczach

kompletnie go dyskfalifikuje... no ale jak kto lubi.
MisieK
Hefaj, niby czemu, w zadne bostwa nie

wierze, a co do tych dorniow, to chodzilo mi konkretnie o moich kumpli.
voldius
misiek durniów... jeżeliby już. i nie mów

w żadne bóstwa, bo w pewnym sensie obrażasz czyjąś religię. dorośnij trochę.

Neonai
ja byłam już na obozie jezykowym 3 razy. w

polsce. i wkurwia mnie jak ktoś mowi ze to dla kujonow, i wogole jakichs

nienormalnych ludzi. bosko było, poznałam mnóstwo fajnych ludzi, i dodatkowo

osłuchałam sie z jezykiem;P za rok też jade, juz sie nie moge doczekac.
Syriusz_Black
Mój kumpel pojechał w wakacje na 10 dniowy

obóz fizyczny - gdzie ostro sie uczyć trzeba było... ja tego nie kumam ;/
MisieK
voldius, a co w tym zlego ze nie wierze? dry.gif
voldius
nic,tylko nie obrażaj religii innych, bardzo Cię proszę
MisieK
Buahahah... ciekawe gdzie... moze mnie

uswiadomsz? Bo nie wiem czy w słowach "w zadne bostwa nie wierze"

jest jakas obelga
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

Hefaj
no a o kradzeniu maszalnego wina itp. ,

ha ?

ja ci też coś mogę miłego powiedzieć , nie tylko ty tu jesteś

'dobry'.
MisieK
A bo to ja zrobilem... mnie tam nawet nie

bylo...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

. Nie mam zamiaru nikogo obrazac. A co do tego badzmy realistami to tylko

moje zdanie...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

Neonai
QUOTE (Syriusz_Black @ 03.08.2004 06:11)
Mój kumpel pojechał w wakacje na 10 dniowy obóz fizyczny - gdzie ostro sie uczyć trzeba było... ja tego nie kumam ;/

Ej cicho nie kłócić mi sie tu.

Syriusz różne sa obozy...ja na swoj jezdze 3 raz, za kazdym razem mam innego lektora i inaczej są prowadzone lekcje. W tym roku miałam z amerykaninem, a moja grupa gbyła jego pierwszą wogole. Z początku nie bardzo wiedzial co ma z nami robic i gralismy w jakies glupie gry z ksiazki. Pozniej robilismy fajniejsze rzeczy, to co MY chcielismy robic. I bylo spoko smile.gif 4h angola dziennie, poza tym jezdzilismy na wycieczki, mielismy zajecia sportowe, itp itd...to nie jest kryptoreklama bron boze biggrin.gif chcialam tylko przyblizyc, jak to wyglada.
Syriusz_Black
Wiem jak to wygląda
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Poza tym język, a fizyka to co innego
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> Obóz językowy to świetna sprawa ..
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Bo takiej intensywnej nauki nie ma, a wszystko jest w

formie przystępnej i łatwej do zapamiętania...
Lilly
A ja i tak wolę zwykły obóz, nad morzem

najlepiej
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> Wypoczynek, lenistwo, fajni ludzie, plaza i morze oraz

łażenie po miasteczku ... Nic mi wiecej nie potrzeba
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Szkoda tylko, że to trwa jedyne 2 tygodnie :/
Obóz

sportowy? Religijny? O nieee, to nie dla mnie. Językowy raczej tez nie - za

dużo tych lekcji i zwiedzania ;]
Marta
Masakra
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>. W wakacje na oboz jezykowy. Oboz jezykowy bede miala teraz

przez 11 miesiecy w szkole- Dojczlandy. A najlepsze ze mam takie osoby w

klasie ktore pozatym ze ida teraz ze mna do Niemiec do szkoly i ze mamy

miesciac wakacji bo od pon do szkoly to jeszcze pojechaly sobie na

dwutygodniowy oboz jezykowy niemieckiego
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/turned.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='turned.gif'

/>.
Sumiko
a mówcie sobie co chcecie... dla mnie to kompletnie niezrozumiałe marnować cenny wakacyjny czas na nauke. Mam tego dosyć przez 9 miesiecy. W wakacje odpoczywam, bawie się, odsypiam i mam o wiele ciekawsze zajecia.
Kira
boze, o czym tu gadac.. dla jednego to strata czasu, dla kogos innego - wręcz przeciwnie. jesli czyjąs pasją sa jezyki to ich nauka na pewno nie bedzie idiotyzmem, ale przyjemnoscia... to chyba logiczne, ze jak ktos cos lubi to chętnie oddaje sie temu zajęciu.. sa ludzie, którzy najlepiej odpoczywają i relaksuja sie leząc i nic nie robiąc, ktos tam inny uprawia sporty [co z kolei dla mnie jest niezrozumiałe - w koncu odpoczynek to odpoczynek, a nie katowanie sie i meczęnie np. na siłowni], jeszcze ktos inny powie, ze najlepiej odpoczywa przy książce...
Nan
Obozy językowe...hmm można łączyć przyjemne z pożytecznym, oczywiście jeśli ktoś lubi języki. Ja niestety miałam pecha, pojechałam, zbyt wielu ciekawych ludzi nie było i jeszcze mnie okradli. turned.gif
loonatyk
Jeżeli obóz językowy prowadzony jest w

jakimś ciekawym miejscu, gdzie musisz siłą rzeczy porozumiewać się mową,

którą chcesz na nim podszkolić to byłaby dla mnie sama przyjemność. Lekcje

ja na które tam chodzisz są tylko dopełnieniem i to najczęsciej prowadzone

są w luźnej atmosferze. Sama obecność wśród ludzi, którzy posługują się nie

do końca poznanym językiem wymusza ci jego naukę. Uczysz się nie mając do

końca o tym świadomości. Sama przyjemność, czy może być jakiś lepszy sposób

nauki? :]
Golumek
Klik. Może tutaj? Ja byłam z tej strony, ale w Niemczech i było naprawdę super! Ludzi z całego świata w tym samym wieku wink.gif Extra.
vigga
nie wiem czy bym sie zgodzila pojechal na

oboz jezykowy w wakacje. ale raczej nie. juz mam wystarczajaco duzo nauki w

roku szkolnym co sie bede jeszcze meczyc w wakacje... chociaz z drugiej

strony pojechac do innego panstawa i przez dwa tygodnie rozmawiac w jezyku

obcym to moze byc ciekawe polączenie. ciekawe z pozytecznym.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.