cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriiuszka @
11.08.2004 22:50) |
ojojojoj,
ja tam w ideę wolności nie wierzę w jakiejkolwiek forumie nie zostałaby ona
wyrażona - czy hippsisi, czy punki... heh...
|
oczywiscie.
pojęcie absolutnej wolnosci jest abstrakcją. chcąc nie chcac na zawsze
jestesmy więźniami własnej kultury, religii, tradycji.
a jeszcze wracajac
do anarchii... macie rację. ta z definicji dobra i nieszkodliwa anarchia
funkcjonowac moze jedynie w sferze hipotetyczno-teorytecznej ;] po jakims
czasie prowadzi do dezorganizacji i chaosu. niestety, ludzie sa takimi
istotami, które potrzebują czegos/kogos kto trzymałby ich w szachu. inaczej
robi sie bałagan, który na dłuższa mete prowadzi do autodestrukcji,
wyniszczenia.. tak mysle.
Syriiuszka
12.08.2004 18:56
dokładnie, tyle się o tym mówi i mówi, ale ludzie bez przewódcy nadal by siedzieli na drzewach =/
A wlasnie dzis mialem ciekawe spotkanie,
idziemy z kumplami a tak koles pod jakims drzewem przy wylocie z miasta gra
Metallice, zdziwienie, podchodzimy a to jakis 30 latek, gra, pogadalismy,
okazalo sie ze koles od 5 lat chodzi po polsce, tak poprostu chodzi... jest
zameldowny u matki, ale od 5 lat nie byl w domu... koles mnie troche
zszokowal, ale to chyba przyklad wolnosci, moze nie absolutnej, ale
napewno... bardzo duzej.
Syriiuszka
12.08.2004 19:12
niby w jakim sensie on jest wolny? Bo ja
tu wolności nie widzę.
no chyba, że fakt, że gra Metallicę, to faktycznie
dużo wyjaśnia.
moze za malo powiedzialem, koles ciagla
lazi, robi co mu sie podoba, ma wszystkie wazne sprawy w glebokim powazaniu,
troszczy sie tylko o to, zeby cos zjesc i miec gdzie sie wyspac...
Syriiuszka
12.08.2004 19:16
I ty nazywasz to wolnością, tak?
Misiek, wolnosc to nie tylko niezależność
fizyczna... to tez niezalezność wewnętrzna, poglądowa, mentalna... nie wiem
jak to nazwac... ja mówiłam o takiej wolnosci...
a nie, koles robi co chce, a to jest wolnosc, n wiadomo ze jest ograniczany w pewien sposob prawem, ale wprzecierz nie ma wolnosci calkowitej.
Edit:// Kira, wiem i odnioslem wrazenie ze tego pana tez sie to tyczy.
Syriiuszka
12.08.2004 19:24
MAm dziwne wrażenie, że ten koleś jest o
wiele mniej wolny niż - żeby nie rzucać nazwiskami osób postronnych - ja
naprzykład.
Alexa666
13.08.2004 16:10
Jestem... Jaka jestem =)
starczy?
Jestem egocentrycznym kłębkiem marzeń.
Szkoda jedynie, że bez odwagi i determinacji na ich realizację.
A przede
mną cały świat! I mogę się zmieniać dowoli.
"Jestem tylko pyłem
W milionowym
mieście"
I kimś i nikim. I sobą i nikim.
QUOTE (Nea @ 15.08.2004 13:54) |
"Jestem tylko pyłem W milionowym mieście"
I kimś i nikim. |
hm tak jak w piosence Moonspell'a
Jestem Nikim,
Centrum Wszechświata
(I am No One
The Centre of Universe)
- From Lowering Skies
:]
Dokładnie. Znaczę i nic, i wiele. Jestem i
wszystkim, i nikim.
Kocham_Syriusza
16.08.2004 12:38
Cóż, społeczeństwo idealne to utopia.
Zawsze będą mniejsze lub większe problemy. A komunizm wcale nie był nawet na
początku taki dobry. Dziś pozostaje nam tylko "gdybanie" jakby to
wyglądało, gdyby do władzy dorwali się inni ludzie. Bywają lepsze, lub
gorsze przykłady symbiozy. Ja mieszkam na wschodzie Polski. Obok siebie żyli
tu katolicy, prawosławni, muzułmanie. I żyli zgodnie. Ale politycy jak
zwykle wszystko roz...walili
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
Jestem, kim jestem, inna nie będę. Jestem chwilą, kroplą wody w
oceanie, zwykłym, dziwnym człowiekiem
Myślę,
więc jestem
Cierpię, bo jestem
Kocham i jestem
Wierzę, dlatego jestem
Jestem...
....Będę?
,,Żeby dobrze odpowiedzieć na pytanie
'Kim jesteś?' trzeba mieć konkretny zawód.''
A.
Mleczko
a jeśli chodzi o anarchię: jak to Voldius powiedział fajnie
się pobawić w walkę o nią, ale nie chciałabym żyć w kraju przez nią
rządzonym. i myślę, że to i tak niewykonalne narazie [:
Kiara Neto
16.08.2004 16:41
Kim ja jestem?!
Ja jestesm istotą zrodzoną z 2 komórek.
A poważnie to jestem dzieckiem które usiadło przed kompa.
Kiara Neto-> rzeczywiście baardzo
poważnie.
Zusia =)
16.08.2004 21:02
Hm.
toż to trudne pytanie.
teraz nie
wiem, bo za mało przeżyłam.
nie wiem, do czego dążę, kim jestem, kim
będę. Może dowiem się tego kiedyś. Może jutro, może za rok. A może u kresu
życia. Może po. Za dużo tych "może". Ale to dobre pytanie do
rozterek o podłożu filozoficznym, fakt. Kira, zmusiłaś mnie do szerszych
rozmyślań, a więc-idę pomyśleć nad sobą...
Jestem tym, kim mnie matka natura
próbowała stworzyć. Ale coś jej za bardzo nie wyszło.
Sędzia Dred
21.08.2004 20:14
border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Kim
Jesteś?
class='postcolor'>
patrz niżej :]
hm... małą, weredną osóbką z trudnym
charakterkiem. poza tym bardzo trudno się ze mną dogadać, bardzo często
krzyczę, jestem nie do zniesienia (lecz nie wiem dlaczego mimo tego mam
przyjaciół i ktoś wogóle chce ze mną gadać...)miewam czarne myśli (z
żyletkami w roli głównej) i nonstop się kłócę. i to chyba wszystko. w
duuuuużym skrócie.
Kim jestem?
Jakimś malutkim ziarenkiem piasku. Mikroskopijną cząstką tego świata.
Niby nieważną.
Ale jednak, chyba coś muszę znaczyć. Bo skoro jestem tutaj, to Ktoś musiał tego chcieć. Dał mi życie, względne zdrowie, rodzinę, pewne zdolności. Dał mi jakąś misję do wypełnienia. Jeszcze jej nie znam, ale wiem, że jest zadaniem, które mam wykonać.
I właśnie po to żyję.
Staram się być Człowiekiem. Przez duże 'C'.
Bo miarą człowieczeństwa jest dobro, które on niesie.
O. I prawidłowo.
Jestem właśnie
w trakcie czytania niesamowicie nudnej książki "Granica" i
naprawde nie moge zrozumieć dlaczego ta ksiażka mnie nie zaciekawiła, skoro
tyle jest w niej fajnych przemyśleń.
Próbowałam sobie ostatnio tak
bardzo prymitywnie spróbować naśladowac jednego z bohaterów książki, a
mianowicie przez jeden dzień żyć we własnej wyimaginowanej rzeczywistości.
Tzn. nie chodzi o to, że sobie wymyślałam jakieś nieistniejące rzeczy, tylko
świadomie wpywałam na swój odbiór ludzkich zachowań. Tak naprawdę każdy z
nas może być kim chce dla siebie. Jeżeli wmówi sobie, że jest dusza
towarzystwa i jest lubiany przez wszystkich, to faktycznie będzie sie tak
czuł. Inna sprawa, że osoby postronne mogą odczuwac to inaczej, ale czyż nie
zyjemy wszyscy, każdy we własnym świecie ograniczonym przez doznania
zmysłowe? Decydując się na nieograniczony subiektywizm ryzykujemy w pewnym
momencie szok - w momencie kiedy otwieramy się na porównanie swoich wrażeń z
innymi.
A teraz odpowiedzmy sobie na pytanie - po co ja to piszę?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'
/>
a ja spróbuje na temat.
Kim
jestem?
Małą, zagubioną dziewczynką? Raczej nie. Jestem skrzypaczką,
osobą o dużym przebiciu, mam zadatki na ,,przewodniczącego stada".
Jestem biegaczką, strasznie delikatną, kontuzje zdarzają mi się co chwila.
Jestem cholerną, niekulturalną optymistką, łamie wszelkie zasady.
I
tyle.
zaiste bardzo często zadaje sobie to
pytanie ,, kim ja k.... jestem??,, na to pytanie odpowiedam nadzwyczaj
biologicznie
- homo homo sapiens
- częścią ekosystemu
- pionkiem
ewolucji
- prawnukiem pantofelka
mój gatunek moje miejsce moje zadanie
moja przeszłość
bez przyszłości przynajmniej dalekiej
a po
przeczytaniu ,, weronika postanawia umrzwć,, i ,,schizofrenii,, kępińskiego
stwierdziłam że równiaż wariatką
Jestem Ania, warto dodać, że ponad 95
milionów kobiet podpisuje sie tym imieniem.
Mieszkam na Ziemi, jak
pozostałe pare miliardów ludzi.
Mieszkam w Gliwicach, jak jakieś
pareset tysięcy ludzi.
Chodze do Zso 4, jak ponad 1000 innych
ludzi.
Jestem na forum, na którym jest pareset osób
spokojnie.
Mieszkam w 4 osobowej rodzinie + chomik.
Jestem
jedyna na świecie z takim a nie innym materiałem genetycznym.
Słoneczko
26.08.2004 13:38
Kim jestem?
Jestem człowiekim.
Jestem tym za kogo mają mnie ludzie, którzy na mnie patrzą.
Jestem tym za kogo zasama się uważam.
Jestem dziewczyną, która sama często nie wie czego chce i czasami sama nie wie czy wciąż JEST czy może już została zupełnie zapomniana.
Nie jestem nikim wyjątkowym, ale jestem jedyna i niepowtarzalna...
Jestem ... sobą ? Staram się . Staram się żyć bez masek . Nie można mnie zaklasyfikować , bo kim mnie nie nazwiesz , w jakie kolwiek ramy mnie nie wciśniesz to w nie nie pasuje . Chyba , że ogólne . Bo przecież jestem przedstawicielem gatunku ludzkiego . Płci żeńskiej . Żywym. Nieprzewidywalnym . Myślącym w swój własny , pokrętny sposób . Przeciętnym . O niskiej samoocenie . A raczej skaczącej od +10 do -20 . Nieśmiałym . Intowertyczką ze skłonnością do ekstrawertyzmu . Zakochaną w sztuce . Częścią większej całości .
Łatwiej powiedzieć kim nie jestem .
Jestem pesymistka, która nienawidzi wlasnej siebie XD
Kocham_Syriusza
28.08.2004 12:20
jestem dziewczyną, uczennicą, feministką. Marzycielką, która stara się być realistką. I zwykłym szarym człowiekiem, który stara się BYĆ...
Jestm człowiekiem, tzn. staram się nim być. Bo aby powiedzieć szczerze 'jestem człowiekiem' nie wystarczy mieć w rubryce biologicznej wpisane homo sapiens, to byłoby zbyt proste. Trzeba cieszyć się słońcem, wiatrem, deszczem, śniegiem, błotem, kwiatami, trawą i dużą ilością małych i wielkich rzeczy. Trzeba rozglądać się wokół siebie, a nie tylko zajmować się własną osobą, czasem zapłakć , a czasem roześmiać się. Chwilę być samotnym i chwilę być z innymi. Należy myśleć o innych w takich samych kategoriach jak o sobie i zamyślić się nad tym, nad czym nikt nie myśli. To duże wymagania, ale kiedy je spełnisz, a nawet wtedy gdy mocno się starasz, masz satysfakcję. I ja myślę ,że taką satysfakcję mam
bo jestem kimś, kto stara się być człowiekiem.Mam nadzieję ,że mnie zrozumieliście, chociaż to trudne, bo czasami to sama siebie nie rozumiem.
EDIT : Zapomniałabym - należy jeszcze kochać, tak mocno aż zaboli...
Kim jestem?
Jestem istotą ludzką, która żyje i spełnia wszystkie czynności życiowe.
Jestem dziewczyną.
Jestem córką.
Jestem przyjaciółką.
Mogłabym tak wymieniać tak bardzo długo, tak jak Galia wspomniała trzeba się cieszyć wszystkim co się ma.
Pozdrawiam wszystkich na forum
powerpuffgirl
30.08.2004 18:11
Jestem pojebany punkowiec
Cwaniak mentalny
Szyderca i głupawiec
Ściemniacz seksualny
Moja silna wola - pierwsza lepsza kurew
Puszcza się i łajdaczy
Wzorem Empa podeprę się fragmentem
piosnki radosnej;) [bo na starość człowiek słabnie, podeprzeć na innych się
musi ;P]
I feel so invinsible
I'm the sculpture made out of
clay
I need someone to break the silence
before it all falls apart
BlackOmen
11.09.2004 16:55
Kim ejstem moge powiedziec ze jestem czlowiekiem podac swoje imie i nazwisko wiek skad jestem. Moge podac kim jestem powierzchownie. Jaki jestem naprawde, nie wiem. Jaki jestem dla innych, nie wiem niech oni odpowiedza. Jestem na etapie odkrywania. Ostatnio coraz wiecej zadaje sobie duzo pytan. Mam nadzieje ze kiedys uzyskam na nie odpowiedz.
Who I am...who I`m not?
Lilly Lill
11.09.2004 21:21
Outsider... wieczny outsider... Zawsze jestem gdzieś poza...
A ja ostatnio w szkole na rysunku i malarstwie dowiedziałem się, że jestem "niespokojny, mroczny i zły". Wychodząc z sali, zrywałem boki ścian korytarzy zdobionych pracami maturalnymi w postaci graficzno-tekstowych przekazów myślowych na bardzo wysokim poziomie intelektualnym.
BlackOmen
12.09.2004 08:08
QUOTE(Lilly Lill @ 11.09.2004 21:21)
Outsider... wieczny outsider... Zawsze jestem gdzieś poza...
Zawsze znajdzie sie grono ludzi od ktorego nie odstajesz.
QUOTE(Vlary @ 11.09.2004 22:33)
A ja ostatnio w szkole na
rysunku i malarstwie dowiedziałem się, że jestem "
niespokojny, mroczny i zły.
Atychryst z ciebie nie ma co ukrywac.
Hm... analizowac swoja psychike to ja bym mogla godzinami... kurde, przydalo by sie zebym byla slawna, to moze ktos by chcial przeczytac moja biografieXD albo chociaz pamietniki, hyhy...
Jestem czlowiekiem... przynajmniej tak mi od najmlodszych lat wmawiaja, a ja nie chce to w to uwierzyć
Jestem terrorystką i prowodyrem (istnieje takie slowo?) "wszelkich akcji majacych na celu wysmiewanie innych uczniow" - slowa mojej przewspanialej dyrektorki XD a, ja jeszcze "namawiam do zlego" kolegow z klasy

XD
Jestem abstynentką...
Jestem wzorową uczennicą...
Jestem baletnicą... piekne okreslenie, szkoda, ze nie jestem nią w pelnym tego slowa znaczeniu...
Jestem tym kim chce być, w zaleznosci od danej sytuacji...
Jestem osoba stapajaca mocno po ziemii...
Jestem osoba zamkneta w sobie, na zewnatrz wybuchowa i twarda, w srodku miekka XD
Jestem Katoliczką, ktora nie moze sie pogodzic z niektorymi nakazami stawianymi przez Kosciol (co pewnie oznacza, ze wcale Katoliczka nie jestemXD)
Zawsze chce zeby moje bylo na wierzchu, ciezko mi jest sie pogodzic z porazką...
Jestem nikim, ktory zawsze chce być kimś...
Mogla bym to jeszcze ciagnac i ciagnac, ale co to kogo obchodzi? Lepiej zostawie to dla siebie...
"Zawsze pamietaj, że jesteś osobą absolutnie wyjątkową - tak jak wszyscy inni"
ZedeKiaH
19.11.2004 22:18
Jestem dziewczyną która wciąż analizuje świat
itp. Obecnie baardzo szczęśliwa dzięki miłości i zrozumieniu. Jednak po
głębokiej depresji pozostały pewne pozostałości.Czasami ma serię negatywnych
myśli dotyczących istoty świata, boi sie przyszłości.Lecz to juz
rzadkość.Jednak nadal jeszcze nie wierząca w siebie,często zla na siebie,
uważająca że wszyscy do okoła baardzo ją przeceniają, gdyż sama nie czuje
żeby była dobra.Aktualnie baardzo zla na siebie,bo ze smutku zjadla duzo
cukierków,i ten wyskok bedzie pamietac przez 2 miesiące lub dłużej( wciąż ma
wyrzuty sumienia o zjedzenie w szkole ciemnej bułki miesiąc temu,kiedy
indziej zjedzenie zbyt dużego obiadu,zjedzenie czegos co wcale nie musiala i
tak cały czas)a zaraz zabierze się za intensywne cwiczenia przez godzine aby
spalic chociaz do 300 kcal,albo przez to ze źle sie czuje i jest przybita
nic nie zrobi.Gdyby nie chwilowe smutki,brak wiary w siebie i mania na
punkcie jedzenia, to wszystko jest dobrze.Aktualny brak humoru wynika z
dlugiego braku drugiej osoby. Jednak już jutro znow po ziemi bedzie stąpać
najszczęśliwszy człowiek.
nadzieja
19.11.2004 23:02
A ja sobie
jestem
zakochana.
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
mastablasta
20.11.2004 11:56
Kim jestem ???????? Jestem czlowiekiem,
istota zyjaca........ A tak bardziej normalnie mam 15 lat, 186 cm. wzrostu,
niebieskie oczy, blond wlosy........ Cos jeszcze ???????? Lubie sluchac
muzyki, patrzyc w gwaizdy........ To chyba tyle ........ Pozdro
/>MASTA
Ależ masz interesujące pytanie BlackOmen
border='0' style='vertical-align:middle' alt='blush.gif'
/>
ZedeKiaH nie martw się tymi słodyczami, ja tam
zjadłam wczoraj całą tabliczkę czekolady i żyje...
AD. Tematu ,
na który zresztą juz raz odpowiadałam - patrzcie na podpis.
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
hehe - dla wszystkich znajomych i trochę
mniej znajomych - wrzuciłem wreszcie troche więcej moich zdjęć na net
(BA! mam całą galerię siebie XD) - jeśli ktoś chce obejrzeć - zapraszam
na
target='_blank'>GALERIĘ Z MOIMI ZDJĘCIAMI
(no, i
pamiętajcie, że czekam na komentarze
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' /> )
QUOTE(mastablasta @ 20.11.2004
11:56)
Kim jestem ????????
Jestem czlowiekiem, istota zyjaca........ A tak bardziej normalnie mam 15
lat, 186 cm. wzrostu, niebieskie oczy, blond wlosy........
MASTA
/>
/>
Ty, to ładny musisz
być...
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
A ze zdjęć, najładniejsze jest to z wywalonym
językiem... Takie życiowe...
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
/>Pozdrawiam/
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/czarodziej.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif' />
wysoka jak na kobiete XD
/>pan bez nałogów (...) pozna panią ...
Ikar wow ale z ciebie przystojniak
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>