Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Co Z Nevillem?
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2
voldzia
siemka
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>! podziele sie z wami moim przypuszczeniem


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>.

neville jak wiadomo trafil do gryffindoru, choc

wydaje sie nie zbyt do niego pasowac. mysle, ze w ktoryms z tomow neville

udowodni ze zasluguje na miano gryfona. wydaje mi sie ze bedzie walczyl w

pojedynku z Voldem i... przegra
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif'

/>. mozliwe ze odda za kogos zycie...? i wtedy, posmiertnie

wszyscy dowiedza sie ze tak naprawde bylo go stac na wiele. co myslicie o

tym??
anagda
nom. ciekawa teoria. możeliwe, ze nevill

straci życie. ale wątpię, zby jed oddał za kogoś. chociaż. nie . on nie

zginie. już chyba szybciej hary zostałby smiercony.

co do tego

przydziału to może było tak jak z Harrym. może Tiara rozważał przydzielenie

go do np. Hufflepuffu (bo tutaj najbardziej by mi pasował) lecz ten nie

chciał. a może wycuła w nim odwagę (bo gdyby jej nie miał to nie poleciałby

w V tomie z przyjaciółmi do Departamentu Tajemnic. sama juz nie wiem...
ANASTAZJA BLACK
on już udowodnił swoją odwagę, w

departamencie, jak zresztą powiedziała Rowling.
ja go lubie, wiec nie

musi umierać
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
vigga

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>co do tego przydziału to może było tak jak z

Harrym. może Tiara rozważał przydzielenie go do np. Hufflepuffu (bo tutaj

najbardziej by mi pasował) lecz ten nie chciał. a może wycuła w nim odwagę

(bo gdyby jej nie miał to nie poleciałby w V tomie z przyjaciółmi do

Departamentu Tajemnic. sama juz nie wiem...


class='postcolor'>
oj, wątpie, aby on prosił, zeby nie

iść do Hufflepuffu. przecież, wtedy każdy mógłby być w domu, w którym chce

być -a to by było nie logiczne. przez zadaniem Tiary jest przydzielenie do

domu, a nie wysłuchanie prosb.

ale zgadzam sie z tym, ze

najparwdopodobniej on zginie, nie koniecznie odda za kogoś życie, ale

zginie.
Hermiona13
Neville nie zginie bo duże

prawdopodobieństwo jest że on będzie tym półkrwi księciem
vigga
nawet jezeli juz bedzie tym ksieciem

[wątpie] to co stoi na przeszkodzie, żeby rownoczesnie zginął? myśląc tak

jak ty, moglibysmy dojsc do wniosku, ze nikt juz nie zginie, bo każdy może

być tym księciem.
Hermiona13
Nie no ale czemu sądzicie że to on akurat

umrze może to będzie ktoś zupełnie inny
ANASTAZJA BLACK

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (vigga @ 21.08.2004

12:17)
nawet jezeli juz

bedzie tym ksieciem [wątpie] to co stoi na przeszkodzie, żeby rownoczesnie

zginął? myśląc tak jak ty, moglibysmy dojsc do wniosku, ze nikt juz nie

zginie, bo każdy może być tym księciem.


też tak

myśle.
sorry, ale nie śledziłam tematu o tym ksieciu, i chciałabym

zapytać czy Neville jest PÓŁ KRWISTY? przecież mama and tata byli

czarodizejami, nie?
Hermiona13
No może i byli ale ten Półkrwi Książe może

coś zupełnie innego oznaczać co nie?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
ANASTAZJA BLACK

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Hermiona13 @

21.08.2004 13:16)
No może i

byli ale ten Półkrwi Książe może coś zupełnie innego oznaczać co nie?


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>



no tak. =)

na przykład "do połowy

wykrwawiony"
nie no zartowałam.....=)
cedrik_diggory
Może Neville ma pół potrzebnej Voldkowi

krwii, a Harry, drugą połowę ?
Więc będzie potrzebował ich dwoje (Voldek)

i wtedy Nevill sie wykaże ????
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

voldzia

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Nie no ale czemu sądzicie że to on akurat

umrze może to będzie ktoś zupełnie inny 



wydaje mi sie ze umrze, bo jest typowym nieodkrytym bohaterem, mysle ze w

ostatnich chwilach jego zycia, okaze sie jaki jest dzielny
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>. mysle tak bo to wyglada podejrzanie, ze jest w

Gryffindorze, ze jego rodzice sa aurorami, ze jego babcia jest z niego

niezadowolona, nauczyciele z niego kpia (no, przynajmniej Snape


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>), a z doswiadczenia ksiazkowego wiem, ze tacy przewaznie

okazuja sie odwaznymi jakby na przekor wszystkiemu
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>. Neville polkrwi ksieciem? hmm... wlasciwie czemu nie?


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Nes
Neville nie zginie, bo zostanie

nauczycielem OPCM w Hogwarcie, co rozłosci Snape'a do granic

niemozliwosci
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Neville moze byc polkrwi ksieciem, choc mial rodzicow

czarodziejów - tak samo jak Harry jest polkrwi. [hmm wiec chyba 'pure

blood' i 'muggle born' dają 'half blood']
anagda

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (cedrik_diggory @

21.08.2004 14:42)
Może

Neville ma pół potrzebnej Voldkowi krwii, a Harry, drugą połowę ?
Więc

będzie potrzebował ich dwoje (Voldek) i wtedy Nevill sie wykaże ????


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />






LUDZIE!!!!!!!!!!!!!

Nevil ni może być "połową krwi" potrzebnej

Voldemortowi!!! zastanówcie się trochę, zanim cokolwiek

napiszecie! przypomnijscie sobie coś takiego jak
style='font-size:21pt;line-height:100%'>PRZEPOWIEDNIA


>

ja już nie mam siły po raz dziesiąty tego tłumaczyc...
kubik
i tłumaczyć, ze tytuł nie bedzie na 99%

przeniośnią bo by to zburzyło porządek tytułowy.
Syriusz_Black
Eh... porządek... no nie wiem.. Ja w ten

porządek jakoś nie wierzę....
dla mnie Książe to Remus i tyle.
Puszczyk
No ale może być przenośnią - w końcu w piąta

część nosi tytuł "Zakon Feniksa" a biorąc pod uwagę skąd Rowling

brała wcześniejsze tytuły powinna nosić nazwę (wg. mnie) "Departament

Tajmenic" - tylko, że to by nie pasowało biorąc pod uwagę tytuł

drugiego tomu ... ciekawe czy J.K.R. nie miała trudności z tym tytułem?
A

tym księciem to według mnie jest ten nowy McClaggan - tylko, że to zbyt

proste rozwiązanie jak na Rowling...
Nes
A ja mam takie pytanie dot. Nevilla: czyją śmierć widział? Wydaje mi się że chyba nie powiedzial prawdy mówiac Umbridge ze widzial smierc dziadka [ale to tylko przypuszczenie] dry.gif
Sunlight Priestess
A ja myślę, że Neville będzie walczył z Bellatrix i albo ją zabije, albo sam zginie bo nie spocznie, póki nie pomści rodziców.
Teodora
takie pytanie czemu to oddzielny temat?? to chyba teoria nie???

gdybaniem kto jest ksieciem nie dowiemy się kto naprawde nim jest ale pogdybać nigdy nie zawadzi więc na mój gust to bedzie krzywołap laugh.gif
Jarry
pólkrwi księciem może być rzeczywiście neville... chociaż już nie wiem sam!! Może to będzie ktoś nowy?? Tak jak w więźniu z akzkabanu pokjawił się syriusz... Ale ten Mc jakiśtam to na moje oko nie będzie tym księciem - zbyt oczywiste!!

no comment!!!
karolka
Ja myślę (tak! ja myślę!!!), że Neville po szkole będzie nauczycielem zielarstwa, dotrwa do późnej strości i koniec z nim będzie.
Anna
Nevill? On raczej zginie. Pomoze Harr'emu pokonac Voldemorta, i przy tym zginie. A czemu nie? biggrin.gif Wiem, wiem, wstretna jestem:P
Piotrek
Bardzo możliwe, Neville pasuje do Hufflepuffu laugh.gif
Pottermenka
Nie rozumie jednej rzeczy :

Dlaczego piszecie ze Neville jest za malo odwazny zeby byc w Gryffindorze czy cos??Neville jush tyle razy udowodnil ze jest dzielny!!Rzucil sie sam na Crabba i Goyla, probowal zatrzymac Harry'ego Rona i Hermione przed wejsciem do tych wszystkich komnat w 1 ksiazce, wyruszyl ze wszystkimi do Departamentu Tajemnic... Nie macie zadnych powodow zeby mowic ze Neville nie jest dzielny!!!!!!!! mad.gif
Pszczola
Ja zawsze wiedzialam,ze Neville sie wykaze *_*

Ale on chyba jednak nie dozyje poznej starosci. Mam takie nieprzyjemne uczucie,ze to proroctwo, w ktorym niestety jest zasugerowane,ze obaj walczacy moga sie pozabijac, dotyczy nie tylko Harry'ego,ale rowniez Nevilla. No bo co? Rowling tak dla udziwnienia wymyslila dwoch chlopcow? Co prawda Harry zostal potraktowany przez Voldemorta jak rownego sobie (i nie mowie tu tylko o bliznie na czole, ale rowniez tego pojedynku na cmentarzu), ale to caly czas moze chodzic o Nevilla.
I cos mi sie zdaje,ze Dumbledore o tym wie..Albo jest zaslepiony ta przepowiednia. W kazdym razie ja juz mu nie ufam.
A Nevill teraz dopiero pokaz sie z najlepszej trony. Nie dosc,ze juz nabral pewnosci siebie,ale ma motywacje do dzialania ( dorwac Bellatrix ), to do tego nowa rozdzka. Niby nic,ale jak moze czlowieka zmienic. A Nevill ma talent. Patrzcie na lekcje DA z V czesci. Poza tym, mysle,ze on sie z Luna bedzie dobrze dogadywal ^____^.

Ale zginie. Szkoda ;( Ale lepiej on niz Harry XD (jestem podla)
Pottermenka
Neville napewno bedzie mial jeszcze duza role w ksiazce ale przepowiednia to przepowiednia - jej warunki zostaly spelnione. Co do Luny - chyba nie...
Ja tam mysle ze dla odmiany Neville przezyje i (w dodatku biggrin.gif ) zabije Bellatrix.

Neville cala wiara w tobie chlopie!! biggrin.gif
anagda
myslę, ze Luna dołączy do gronya dość głównych postaci (takich jak Ginny, Nevill).
fumsek
QUOTE(anagda @ 06.09.2004 16:04)
myslę, ze Luna dołączy do gronya dość głównych postaci (takich jak Ginny, Nevill).
*


mam podobne przeczucia, szczgólnie biorąc pod uwagę to jak rozumie sie z Harry'm
Eowina
A ja mysle ze Nevill zginie w nastepnym tomie. Moze przy tym uratuje czyjes zycie ?
Pszczola
A ja mysle,ze jezeli juz zginie, to w VII. Bo i naczej, to jestem prawie ze pewna,ze to bedzie Harry ;(.
Pottermenka
Eee nie Harry nie zginie poniewaz to nie bedzie mialo sensu ---> po co ta cala opowiesc jak tak czy tak zginie tytulowy bohater??!! dry.gif Wszystkie smierci (tzn. dotychczas jedna biggrin.gif ) mialy jakis sens ---> przynajmniej tak mowi Jo...



Neville na 100% nie zginie, poniewaz Jo na poczatku przedstawial jego jako lekka kaleke i teraz rekompensuje jemu (czy jego fanom blink.gif ) reputacje tongue.gif biggrin.gif
kubik
QUOTE(Eowina Posted 15.09.2004 15:45)
A ja mysle ze Nevill zginie w nastepnym tomie. Moze przy tym uratuje czyjes zycie ?

Za Ginny ale ale.... Nevi i Gin sa jedyna parka w HP która według mnie powinna przeżyć hmmmm
QUOTE
Eee nie Harry nie zginie poniewaz to nie bedzie mialo sensu

Nie chce dalej pisac wiec zabijam głównego bohatera co w tym bez sensu?
Pottermenka
Hehehe wszystko ---> po co komu zawracac komu glowe opowiesciami jak i tak ostatnie zdanie nie bedzie brzmialo " i potem zyli dlugo i szczesliwie" tongue.gif tongue.gif
(zartuje)
Eowina
Wiem ze powinni przezyc.Ale najczesciej jest tak ze najfajniejsi bohaterowie,Ci o któych mówimy ze powinni przezyc giną... Mam na mysli Syriusza.Ale to juz inny temat.
Dlatego uwazam ze NIESTETY smierc Nevila jest prawdopodobna sad.gif
Puszczyk
Tak naprawdę to Nevill wymyślił tą caŁą przepowiednie i wymordował paru czarodziejów ...
Pottermenka
Puszczyk jest jush tak wyszkolony w pisaniu niestworzonych (ale fajnych) historii ze sam sie gubi ... tongue.gif biggrin.gif
Puszczyk
QUOTE
"Stojąc w miejscu też można zabłądzić"
Pottermenka
A to co ?? Przypowiesc rodem z chinskiego ciasteczka ?? tongue.gif
Puszczyk
Nie ... przysłowie irlandzkie
Pottermenka
Mmmm irlandzkie ... Czy to nie oni maja w nazwiskach (jak powiedzial Syriusz) Mac lub Mc ?? Bo jak narazie to znam taki amerykanski "tytul" ---> McDonald tongue.gif biggrin.gif
Jebak185
A mi sie wydaje ze on dorwie sluzalke Sami-Wiecie-Kogo (sorki zapomnialem imienia tej "pani") ktora "zniszczyla" jego rodzicow.......... A moze zginie w walce z nia.......... No coz, czas pokaze.............
mastablasta
To jest mozliwe tak jak kazda inna opcja. Moim zdaniem neville odegra duza role w nadchodzacych tomach...
voldzia
tak, i co do takich moich przypuszczen co do zmian w postaciach i spelnienia ich marzen to jeszcze jest sprawa Rona :]. zawsze byl w cieniu braci i im zazdroscil, on chyba tez czyms sobie zasluzy i bedzie rownie (albo nawet bardziej) wielki jak jego bracia smile.gif. tylko ciekawe jak sie wykaze? czy bedzie po prostu niezastapionym graczem, prefektem naczelnym, czy zrobi cos innego, wiekszego?
mastablasta
QUOTE(voldzia @ 09.10.2004 20:51)
tak, i co do takich moich przypuszczen co do zmian w postaciach i spelnienia ich marzen to jeszcze jest sprawa Rona :]. zawsze byl w cieniu braci i im zazdroscil, on chyba tez czyms sobie zasluzy i bedzie rownie (albo nawet bardziej) wielki jak jego bracia smile.gif. tylko ciekawe jak sie wykaze? czy bedzie po prostu niezastapionym graczem, prefektem naczelnym, czy zrobi cos innego, wiekszego?
*




Mysle ze to bedzie cos wiekszego,ale co to moze byc to nie mam juz pojecia...... czarodziej.gif
Agnessa
Nevile ze swoimi umiejetnosciami raczej

pasowałby do Hufflepuffu,ale tak,tak może sie czymyś wykazać. Neville jest

troche niezdarny ale nie tępy.Pamietajcie że jedną z cech grygonów jest

wiernosc i lojalnosć,to również cechuje Nevilla.
Niufek^^
Ale Neville z drógiej strony psuje do

Gryffonów, bo jest odważny, tylko że taki troszke.... no..... ciapowaty


border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
A Ron tez juz chyba zasłuzył na pochwały tym, ze zostal

prefektem. Wydaje mi sie, ze po ostatnim meczu (kiedy Harrus zapoznawał sie

z Graupkiem, oh, ah), Ron zdobył troche więcej pewnosci siebie, nie

przyćmiony przez gwiazde sławnego i wspaniałego (taaa.... ) chłopca ktoory

przeżył...
David_Arch
W jakimś tam wywiadzie Rowling mówiłą, że

Neville się rozwija przez cały czas. Najpierw był nieporadnym chłopcem a

teraz (w 5 tomie) pokazuje, że stać go na coś. Jednak ten strach w jego

oczach, jak wszyscy wiemy jest czymś spowodowany - sytuacją jego rodziców,

Neville jest samotny, wychowuje go babcia, o on nie zna swoich rodziców,

odwiedza ich tylko w szpitalu jednak i tak ni może złapać z nimi żadnego

kontaktu, można by żec, że jest sierotą. W perien sposób stracił rodziców

tak jak Harry <z ręki Volda> i w tym jest do niego podobny - Widzimy,

że Neville się otwiera pokazuje, że zasłóguje na miano Gryfona (wkońcu

Rowling go tam umieściła, więc zapewne ma wobec niego jakieś większe plany).

Czy jest ksiąciem - nie sądze, czy umże - wątpie. Ale napewno odegra jakąś

dużą role w ksiązce. Nie w 6 to w 7 tomie.

Ale ja mam inne

pytanie. Jak myslicie, czy rodzice Nevilea wrócą do siebie ??
czadowa_
QUOTE(David_Arch @ 12.11.2004

19:07)
Jak myslicie, czy

rodzice Nevilea wrócą do siebie ??

/>
*


/>

Jak odzyskaja pamięć i rozum, i

ak w ogóle wyzdrowieją to pewnie że tak! niby dlaczego mieałoby być być

inaczej, tylko ze wątpie że wyzdrowieją... kiedykolwiek
btw- oni nie

sa razem???
Wydawało mi sie że leżą na jednej sali w szpitalu...
Pottermenka
Wroca w sensie - wroca do poprzedniego stanu

psychicznego.

Nie wierze ze to nastapi jako ze ich mozgi sa zbyt

pokiereszowane
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.