Luna Lovegood
28.11.2004 20:29
Raczje tego , że Harry martwił się o
Syriusza.. Ale nie pamiętam tego fragmentu więc możesz mi go przypomnieć??
Myśle, że Blla ma racje i owiele więcej dowiemy sie o Voldzie w 6 lub 7
tomie... Jak zwykle pozostaje nam czekanie
Bellatriks
28.11.2004 22:40
5 tom, rozdział "Boże Narodzenie
na oddziale zamkniętym", str. 547:
"I wówczas, czując, jak
panika przeszywa go na wskroś, pomyślał: To szaleństwo... jeśli Voldemort
posiadł moje ciało, to przeze mnie ma znakomity wgląd na Kwaterę Główną
Zakonu Feniksa! Dowie się, kto jest członkiem Zakonu i gdzie jest
Syriusz... no i przecież usłyszałem mnóstwo rzeczy, których nie powinienem
wiedzieć, wszystko, co mi mówił Syriusz owego pierwszego wieczoru...
/>
Ten fragment... rzuca mi się w ee... uszy to "i gdzie jest
Syriusz", to podobnie by brzmiało "i gdzie jest Stworek"...
może to tylko mi się wydaje albo Vold miał jakieś porachunki z Syriuszem
:/
Luna Lovegood
28.11.2004 23:02
No może i miał... bo jakby tak wnikać to
niby dla czego James i liily uciekali przed cZarnym Panem.. Nie jest w
zópełności przekonana, że z powodu Harry'ego... Moż e jak James był w
coś zamiesznay to Syriusz pewnie też... Ale kto to wie...
Bellatriks
29.11.2004 14:12
Luna moja kochana, przeczytaj jeszcze raz 5
część: sługa Volda usłyszał połowę przepowiedni, w ktorej była wiadomość że
pod koniec lipca (?) urodzi się chłopiec, który ma moc pokonania Czarnego
Pana... dlatego Lily & James ukrywali się: chceli ocalić Harry'ego
.... Tylko dlaczego jest w to zamieszany Syriusz (jeśli wogle jest)
Luna Lovegood
29.11.2004 16:36
Aha no tak:D Powiedzmy że poprostu dawno
czytałam tę książkę i obieuje, że jeszcze raz przeczytam ją(za jakiś
czas:D)
No to syriusz był w to zamieszany...heh
Bellatriks
29.11.2004 17:16
a ja właśnie skończyłam ją czytać 3 czy 4
raz i nachodzą mi zewsząd pytania :>
mastablasta
02.12.2004 23:15
QUOTE(Bellatriks @ 29.11.2004
14:12)
Luna moja kochana,
przeczytaj jeszcze raz 5 część: sługa Volda usłyszał połowę przepowiedni, w
ktorej była wiadomość że pod koniec lipca (?) urodzi się chłopiec, który ma
moc pokonania Czarnego Pana... dlatego Lily & James ukrywali się: chceli
ocalić Harry'ego .... Tylko dlaczego jest w to zamieszany Syriusz (jeśli
wogle jest)
/>
No coz... Syriusz Black,
czlonek Zakonu Feniksa, a przede wszystkim najlepszy przyjaciel Potterow i
uwazasz ze nie staral sie sie pomoc w probie ratowania Harry'ego ??? Bo
jak dla mnnie to Syriusz nawet jesli nie bylo o to proszony to i tak
staralby sie pomoc... W koncu Harry to jego chrzesniak, syn najlepszgo
kumpla... Ale od razu zastrzegam ze to tylko moje zdanie !!!
/>
MASTA
Luna Lovegood
03.12.2004 19:30
Jaaaaaaaki zjazd z tematu... No to o czym
ówiliśmy na początku??
Bellatriks
03.12.2004 23:39
o dzieciństwie kochanego Volda
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' /> ale nikt
nic nie ma ciekawego do dodania, więc pozwoliłam sobie zboczyć troszeczkę z
tematu :-) bo znowu cztam ten sam fragment i znowu nie umiem zrozumieć, co
ma Syriusz do wiatraka... w sensie co ma piernik do wiatraka
/>"I wówczas, czując, jak panika przeszywa go na wskroś, pomyślał: To
szaleństwo... jeśli Voldemort posiadł moje ciało, to przeze mnie ma
znakomity wgląd na Kwaterę Główną Zakonu Feniksa! Dowie się, kto jest
członkiem Zakonu i gdzie jest Syriusz... no i przecież usłyszałem mnóstwo
rzeczy, których nie powinienem wiedzieć, wszystko, co mi mówił Syriusz owego
pierwszego wieczoru..."
class='quotetop'>QUOTE
No
coz... Syriusz Black, czlonek Zakonu Feniksa, a przede wszystkim najlepszy
przyjaciel Potterow i uwazasz ze nie staral sie sie pomoc w probie ratowania
Harry'ego ??? Bo jak dla mnnie to Syriusz nawet jesli nie bylo o to
proszony to i tak staralby sie pomoc... W koncu Harry to jego chrzesniak,
syn najlepszgo kumpla... Ale od razu zastrzegam ze to tylko moje zdanie
!!!
Nie chodzi
mi o to, czy Syriusz chciał ratować harry;ego, bo chyba wiadome że chciał,
ale są waźniejsi od niego członkowie Zakonu; ciągle mi się coś nie zgadza...
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
chyba że Vold dowiedział się od Stworka że Syriusz może mu przeszkodzić w
planach ... to wtedy nareszcie wydaje się dla mnie zrozumiałe
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>