Pelna wersja:
Legalize Me!
Norriśka
01.12.2004 12:59
czek dys ałt:
href='http://serwisy.gazeta.pl/czasopisma/1,42478,2401139.html'
target='_blank'>http://serwisy.gazeta.pl/czasopisma/1,42478,2401139.html
a>
co o tym myślicie?
anna_maria
01.12.2004 15:10
WOW
pozostaje wiec tylko czekac..
kilka(nascie) lat =)
oby
wow, juz widze jak ludzie ustawiają się w
kolejkach po recepty
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
Pawelord2
01.12.2004 17:53
Kiepski pomysł.
Nie mam nic
przeciwko trawce raz na jakiś czas, podobnie jak innym używkom, bo po to one
właśnie sa na tej ziemi, ale legalność odebrałaby urok :]
Coś jak
alkohol przed 18 ;]
Fakt faktem, marichuana jest conieco zdrowa,
nie niszczy ponoć płuc tak jak fajki, no ale ;] mało to mamy w polsce debili
którzy każdą wolna chwilę spędzaliby na jej paleniu?
Ja wiem że o
recepty chodzi - no ale wtedy kazdy złapany na posiadaniu takowej substancji
tłumaczyłby się stwardnieniem rozsianym...
odpada
/>"...P..."
W te jej lecznicze właściwości nie wierzę za
cholere, ale jak ktoś chce - niech się nawet zajara na śmierć (byle potem
nie chciał renty z moich podatków!!!!).
ja jestem za :] ale na recepte, to i tak by
było lekkie przegięcie. według mnie jak juz coś to powinno byc tak jak fajki
i alkohol. od 18 lat. ale wątpię, zeby coś takiego wprowadzili...
Norriśka
02.12.2004 17:00
ale jeśli byłby to jedyny ratunek dla
chorego człowieka to czemu nie wydawać na recepte?
Ja bym poszla w inna strone; skoro
marihuana, o mniejszej szkodliwosci od papierosow jest zakazana, to ja bym
zakazala rowniez sprzedazy papierosow ;d
A tak serio to ja nie
mam nic przeciwko legalizacji, choc teoretycznie mnie ten temat wisi, bo nie
pale, z mlekiem tez nie pije. Wolnosc, rownosc i braterstwo - alkohol i
papierosy legalne, to mary tez powinna. [przynajmniej kumple by sie nie
musieli tak gimnastykowac] A poza tym, zastanowilo mnie to, co napisal P2
QUOTE
class='quotemain'>legalność odebrałaby urok :]
/>
Wiec moze zdac sie na to rozwiazanie
pod tym psychologicznym wzgledem?
QUOTE(Norriśka @ 02.12.2004
17:00)
ale jeśli byłby to
jedyny ratunek dla chorego człowieka to czemu nie wydawać na recepte?
/>
/>
To całkowicie niemożliwe.
Marihuana działa tylko jako środek znieczulający - jest wiele innych które
mają działanie takie samo tyle że silniejsze, na przykłąd morfina. Ona nie
leczy tylko pomaga znieść chorobę.
Pawelord2
02.12.2004 22:02
ale
jeśli byłby to jedyny ratunek dla chorego człowieka to czemu nie wydawać na
recepte?
Dokładnie tak jak
napisał matoos, nawet dodam ze taką morfiną się podaje pacjentom którzy no
co tu dużo mówić - juz długo nie pociągną... bo im już uzależnienie zwisa po
prostu, a ból toto usmierzy (świadomość niestety też)
/>
QUOTE
class='quotemain'>Wiec moze zdac sie na to rozwiazanie
pod tym psychologicznym wzgledem?
/>
Mało jest na tym świecie ludzi którzy robią coś między innymi
dlatego że to ma urok :] Robią to cos - w tym wypadku ćpają - dla
efektu...
A że już teraz sporo dzieciaków złopie alkohol bez większego
umiaru i sensu (no bo dla mnie jest różnica między wypiciem 0,7 ze znajomymi
bo akurat jest okazja, a między chlaniem dzien w dzien z argumentem "bo
tak") to jakby jeszcze ćpać zaczęli.. ;] może by i wyzdychali z
tego...ale, lepiej niech się wytłuką, szybciej i taniej
/>"...P..."
class='quotemain'>Dokładnie tak jak napisał matoos,
nawet dodam ze taką morfiną się podaje pacjentom którzy no co tu dużo mówić
- juz długo nie pociągną... bo im już uzależnienie zwisa po prostu, a ból
toto usmierzy (świadomość niestety
też)
Z calym szacunkiem, ale
glupty gadasz. Morfine sie podaje bardzo roznym pacjentom, nie tylko tym w
terminalnym stadium. Podaje sie ja w uzasadninych przypadkach nawet
niemowlakom, ktore cale zycie maja przed soba. Nawet w przypadku
terminalnych stadiow choroby dawke dobiera sie tak zaby zniesc bol ale
umozliwic w miere normalne funkcjonowanie. Oczywiscie niektorzy pacjenci
wymagaja dawek ktore wplywaja znacznie na ich swiadomosc, ale to juz sa
skrajne przypadki.
class='quotetop'>QUOTE
class='quotemain'>Marihuana działa tylko jako środek
znieczulający - jest wiele innych które mają działanie takie samo tyle że
silniejsze, na przykłąd morfina.
/>
Marihuana nie dziala tylko jako srodek znieczulajacy. To co jest
naprawde ciekawe i obiecujace to jej wplyw na glejaki i inne nowotwory (bez
wdawania sie e szczeguly).
Moim zdaniem jesli lekarz ma
prawo wystawiac recepte na morfine i 1000 pochodnych, nie wspominajac o
calej grupie silnie uzalezniajacych lekow psychotropowych etc to czemu
niemialby przepisywac marihuany.
no no
oprócz tych rzekomych
leczniczych właściwosci mania ma dużo zwiazków, między innymi THC, które
wpływają bardzo niekorzystnie na organizmy
pic na wode
fotomontarz są duzo skuteczniejsze specyfiki nie narażające organizmu na
szkody, i watpie że marichuana będzie koniecznie niezbędna w leczeniu jakiś
schorzeń...
z drugiej strony czemu nie? a może ma jakieś ukryte
własciwosci
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
pic
na wode fotomontarz są duzo skuteczniejsze specyfiki nie narażające
organizmu na szkody
Podaj mi
jeden przyklad leku stosowanego w leczeniu raka, ktory nie czyni
spustoszenia w organizmie. Chyba wszyscy widzieli w telewizji jak wygladaja
osoby po chemioterapii...
class='quotetop'>QUOTE
class='quotemain'>oprócz tych rzekomych leczniczych
właściwosci mania ma dużo zwiazków, między innymi THC, które wpływają bardzo
niekorzystnie na organizmy
/>Tak sie sklada ze tp wlasnie THC jest badane pod wzgledem tych rzokomo
leczniczych wlasciwosci u chorych ze stwardnieniem rozsianym. Nie leczy ale
znosi niektore objawy, jak spastyczne przykorcze miesni i w duzym stopniu
poprawia chorym jakosc zycia.
legalizacja? czemu nie...akcyze nalozyc,
sprzedawac jakies podrobione gowno, a ludzie i tak beda kupowac, myslac ,ze
sa tru niggas i w ogole. ale znajac mentalnosc polskich wladz nie dodzekam
sie tego za mojej kadencji.
tak na trzezwiej - konopie maja duzo innych
zastosowan,nie tylko zjaranie mordy. komu sie chce niech poszuka w necie, ja
dodam od siebie tyle, ze wlokna uzyskane z lodyg sa kilkakrotnie bardziej
wytrzymale niz len (w indiach sie z tego spodnie robi), a wladze widza tylko
zacpanych nastolatkow w tym. lol.
dobra ale skoro lekaz moze wypisac na
recepte 1000 innych silnie uzalezniajacych lekow ktore zabija bol swiadomosc
i wszystko inne to po co legalizowac maryche po to zeby miec 1001
srodek???nie sadze aby to mialo cos na celu jak ktos chce "stracic
swiadomosc" to rownie dobrze moze to zrobic bez legalizacji i innymi
srodkami ,moze isc do lekaza zasiegnac wiedzy z encyklopedi medycznej i
udawac chorego i dostanie leki uzalezniajace ,marycha na recepte a niby po
co???
class='quotemain'>moze isc do lekaza zasiegnac wiedzy z
encyklopedi medycznej i udawac
chorego
Raczej trudno
przekonac lekarza ze masz stwardnienie rozsiane albo glejaka mozgu opierajac
sie na tym co przeczytasz w encyklopedii. Newet jak go naklonisz do
zrobienia badan to zaraz sie okaze ze sciemniasz.
Ludzie uciekaja
sie do marihuany bo leki dostepne na recepte nie dzialaja. Lekarze maja do
dyspozycji 1000 lekow ale niestety zdarza sie ze zaden z tego 1000 nie daje
efektow i dlatego ciagle szukaja nowych. Gdyby isc tym tropem ze niby po co
1001 i po co to czy tamto na recepte to bysmy nie mieli tego 1000 bo ktos
kiedys by powiedzial po co 10, 15, 100 nowy lek jak juz mamy tyle.
KaRoLiNa
04.12.2004 20:05
Marichuana, z tego co wiem, jest dostępna w
Ameryce pod postacią kapsułek, przepisują to ludziom chorym na raka. Podobno
te tabletki są gówniane tylko się po nich wymiotuje i nic nie dają, można
chyba zdobyć pozwolenie na hodowanie jednego krzaczka w celach leczniczych,
ale nie jestem pewna.
Co do legalizacji w Polsce to mam mieszane
uczucia, bo w sumie maryśka pomaga ludziom przy niektórych chorobach, a z
drugiej strony recepty będą fałszowane apteki okradane itd.
W
sumie to mnie śmieszy, że ludzie tak strasznie reklamują marichuane i chcą
jej legalizacji. Być może jest mniej szkodliwa od papierosów, ale jak nie
pali się jej dużo, tylko "raz kiedyś". Jak się człowiek od marychy
uzależni to przychodzi taki moment, że nie daje mu tego, co dawała na
początku palenia i wtedy sięga po mocniejsze narkotyki. I to przestaje być
takie nieszkodliwe.
każda dawka narkotyku powoduje
jakies
negatywne skutki
QUOTE(Mellisa @ 04.12.2004
21:54)
każda dawka narkotyku
powoduje
jakies negatywne skutki
/>
/>
Super Size Me pokazuje, że
McDonalds szkodzi? Prawda to? A no prawda, jak się żre go przez miesiąc. Ale
od czasu do czasu?
"Nic nie jest trucizną i wszystko jest
trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę", jak mawiał Paracelsus.
tak, pięknie powiedziane
ale myśle ze z
uzywkami nie jest tak prosto...
nie chodzi bowiem od razu o dziury w
mozgu
QUOTE(Mellisa @ 04.12.2004
22:56)
tak, pięknie
powiedziane
ale myśle ze z uzywkami nie jest tak prosto...
nie
chodzi bowiem od razu o dziury w mozgu
/>
/>
"Wszystko jest
trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę - zdanie
wypowiedziane przez Paracelsusa (1493-1541), któremu do dziś nie są w stanie
uwierzyć ekowojownicy za wszelką cenę forsujący hipotezę liniową, wedle
której każda substancja trująca w dawkach dużych musi być trująca w dawkach
małych. Dla przykładu w tym przypadku nawet najmniejsza dawka alkoholu
etylowego jest trująca, ponieważ 250 ml alkoholu wypitego w krótkim czasie
jest dawką śmiertelną dla człowieka (a przecież nie od dziś wiadomo, że
lampka wina dziennie jest wręcz wskazana dla organizmu dorosłego człowieka,
o piwie nie wspominając). Podobnie z kawą, ponieważ śmiertelna dawka dla
człowieka wynosi 10g czystej kofeiny (około 100 filiżanek wypitych
jednocześnie)."
href='http://www.he.com.pl/Nauka/Klamstwaeko/klamstwaeko1.html'
target='_blank'>http://www.he.com.pl/Nauka/Klamstwaeko/klamstwaeko1.html
a>
QUOTE(daizy @ 04.12.2004
18:13)
class='quotemain'>moze isc do lekaza zasiegnac wiedzy z
encyklopedi medycznej i udawac
chorego
Raczej trudno
przekonac lekarza ze masz stwardnienie rozsiane albo glejaka mozgu opierajac
sie na tym co przeczytasz w encyklopedii. Newet jak go naklonisz do
zrobienia badan to zaraz sie okaze ze sciemniasz.
/>
/>
nie trzeba miec od razu glejaka
wystarczy chocby udawac psychicznie chorego psychotropy dzialaja ponoc
podobnie
Legalize that!, bym powiedział. No ale
wtedy subkultura hip hopowa już nie będzie tak tru niggasowa. wszystko
straci swój zielony kolor.
poza tym baka nadaje się tylko do
palenia, po co komuś do czego innego ;] nie wyobrażam sobei, żeby w Polsce
się to dobrze przyjeło.
-ej młody masz grass?
-nie, ale mogę
skoczyć do apteki.
jak już legalizujemy, to do końca ;]
nie
trzeba miec od razu glejaka wystarczy chocby udawac psychicznie chorego
psychotropy dzialaja ponoc podobnie
/>
Moze w takim razie psychotrpy tez powinny byz zdelegalizowane bo
jeszcze je ktos wyludzi. Udawanie psychicznie choroge nie jest wcale takie
proste swoja droga. I malo kto sie na to porywa, po co sie meczyc i
oszukiwac psychiatre majac jakies 5% szans powodzenia jesli te same leki
mozesz dostac od delera.
no wlasnie po co legalizowac maryche skoro
zainteresowany tez bedzie musiel udawac chorego a to nie musi byc takie
proste
QUOTE
no wlasnie po co legalizowac maryche skoro zainteresowany tez bedzie musiel udawac chorego a to nie musi byc takie proste
Po pierwsze sa ludzie ktorzy nie musza udawac chorych bo sa autentycznie chorzy. Sa zainteresowani bo szukaja czegos co pomoze zlagodzic objawy choroby a nie sie upalic miec smiechawe.
Po drugie ludzie powinni miec wybor co chca ze swoim zyciem robic. Jak dla mnie marihuana powinna byc dostepna dla wszystkich nie tylko dla tych ktorzy maja jakies medyczne uzasadnienie dla palenia trawki.
A tak w ogole, czy wy na prawde myslicie,
ze zdobycie marihuany jest takie trudne?
Pawelord2
05.12.2004 16:53
de facto nie jest jak się trochę w okolicy
właściwej pokręci ;]
Niemniej, gdyby była zalegalizowana to nie można
by było za posiadanie niewielkich ilości być sądzonym ;]
/>"...P..."
Zdobycie marihuany jest prostsze i tańsze
niż zdobycie płyty The Libertines. Nie wiem od czego jest policja. Jak już
nie robią nic pożytecznego to mogliby chociaż z nudów łapać dilerów
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/> Ja tam jestem za legalizacją pełną i niech zdychają. Kto
się chce zaćpać droga wolna. Tyle, że później będę wysłuchiwał, że trzeba z
budżetu pokryć zasiłki i domy opieki i inne odwyki..... Najpierw się baw
dziecinko, a póżniej Tatuś-Rząd ci uratuje dupkę jak przestanie być różowo.
Ale cywilizacja skarlała...
Ja się zgadzam z Katonem... jak chodzi o
łąpanie dilerów, to policja nic nie robi... ale w poprzednim roku szkolnym
miala duzo do roboty u mnie w szkole jesli chodziło o marichuanę... bo
dostali cynk, sami by nic nie wykryli.
nadzieja
07.12.2004 12:37
A to nie jest tak, ze jak zalegalizują to
wszystkim się odechce ćpać bo to już nie będzie to samo?
nadzieja
07.12.2004 14:46
A ja jednak myślę, że jednak będzie. Pomyśl
ile jest na świecie głębów biorących tylko i wyłącznie dlatego, ze to jest
zakazane, a co jest zakazane jest modne, a jak jest modne to i ja muszę być
modny więc biorę.
Legalizacja jest trendy bardzo. Mozna
naszywki na plecakach nosic i wogole...
Po kija? Czy to cos zmieni? Nie
mowicie mi ze bedzie mozna legalnie i wogole bo to wkret 40 centymetrowy
conajmiej... Palic mozna wszedzie przy odrobinie pomyslunku... no ale jak
wieszkosc ludzi, zeby byc elo, palac w parku robi to tak ze 100 osob innych
to widzi (a w tym szanowni panowie ze strazy miejskiej) to juz detal... A z
kupnem? No sory, wszedzie mozna, wybor jest szeroki. Tylko wszystko trzeba
robic z glowa...
Nie afuszujmy sie haslami dla samego ich
afiszowania.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę