Szelki
Przeznaczenia
16.12.2004 00:38
skrępowany pępowiną
chaosu
na złego boga piszę donosy
cierpię w nerwach drąc pierś
dziewiczą
i krzycząc
amen! Zawołał anioł z kamienia
/>tyś Szelkami jest Przeznaczenia
nie dla cię los szczęścia i słodycz
ust
i biust
z bliźniakiem potwornym spięty błoną
jak z
demoniczną piekła gorgoną
nienawidzę rodzeństwa
do szaleństwa
/>
Przepraszam, że nalegam, ale skoro uparcie mi to wycinają,
to mam zamiar to uparcie zamieszczać. Konstruktywne komentarze wszelkiego
rodzaju mile widziane. Szelki
Egwadien
16.12.2004 01:13
"...ale to już było..."
/>Poprzednim razem dostałam głupawki (przez ten biust). Tym razem już nie.
Przeszło mi.
Nawet podoba mi się pierwsza zwrotka.
W
ogole, odczepiajac sie od tresci, forma jest interesujaca.
Przy czym
mam wrazenie, ze nie do konca zgadza się rytm.
Ależ ja już przekazałam co myślę.
/>Patos w czystej formie, dla mnie mało treści. Lepiej używać prostych słów,
z jakimiś kilkoma metaforkami, które przecież przemawiają bardziej. Tak jak
w Twoim haiku, choć tam była aż za prosto. Ale lepiej za prosto niż tak. Bo
to do mnie nie przemawia. Zupelnie
Szelki
Przeznaczenia
16.12.2004 01:19
Przywracacie mi wiarę
w człowieka. To wierszydło jest koszmarne. Dzięki.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę