Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Dorcas Meadowes
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2
Hermiona z Krakowa
Poznajemy ja, gdy szalonoki

pokazuje Harry'emu zdjecie pierwszych czlonkow zakonu Feniksa-


/>"To brat Dumbledore'a Aberforth, widzialem go tylko jeden raz,

dosc dziwny facet... A to Dorcas Meadowes, Voldemort zamordowal ja

osobiscie... Syriusz, jeszcze z krotkimi wlosami... " HPiZF, str.

198

Kim moze ona byc??
-> wiekszosc potteromaniakow

przypuszcza, iz byla to przyjaciolka Lily Evans z czasow szkolnych,

niektorzy nawet lacza ja z Syriuszem. Fakt, iz na zdjeciu stoi obok

Syriusza, ale czy to oznacza, ze byli kiedy razem?? Na SUM-ach (najgorsze

wspomnienie Snape'a, HPiZF) jakas dziewczyna siedzaca za Syriuszem

"zerkala na niego tesknie". Czy byla to Dorcas Meadowes??


/>Czy jest ona wazna postacia w historii "chlopca, ktory

przezyl"??
-> trudno powiedziec... Ale fakt, iz Voldemort

zamordowal ja OSOBISCIE, wskazuje, iz byla ona kims waznym, kims kogo

smierci, Voldziu musi byc pewny... Moze rzeczywiscie ma ona zwiazek ze

zdrada lily & james'a??

/>___________________________________________________________________

/>
Odpowiedzi na te pytania pozostawiam Wam!! Wypowiadajcie sie

i zglaszajcie wlasne przypuszczenia!!

PS.: Sprawdzalam,

nie bylo topicu o tej postaci
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />.
ANASTAZJA BLACK
bo to postać, na którą większość nie

zrwóciła uwagi.
ja też tego nie zrobiłam
i raczej myśle, że e...

e.... była chyba nie ważna....może dziewczyna Syriusza, albo ktoś...

/>
chociaż. jak już się przekonałam, Jo bardzo zaskakuje.
i

pogadać na te wszystkie tematy "czy bedzie miało jakieś znaczenie"

to my możemy po 7 części
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
Hermiona z Krakowa
no ja tesh w ogole o niej

zapomnialam po przeczytaniu HpiZF, ale zaintrygowalo mnie to, bo w

wiekszosci fan fiction dorcas jest przyjaciolka lily. Zaciekawilo skad

wszyscy maja te postac. No i cyk, okazalo sie, ze jest w HpiZF


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
kkate
Ja zauważyłam tę postać w fan fictionach

Tenebris... a dopiero później załapałam, że rzeczywiście to nie jest postać

fikcyjna... (znaczy fikcyjna w świecie HP< of course
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' /> ) I

czytając dziełka szanownej Tenebris, gdzie Dorcas to przyjaciółka Lily i

dziewczyna Syriusza, tak mocno w to uwierzyłam, że jakoś nie mogę przyjąć do

wiadomości że tego Rowling nie umieściła w swoich książkach. To głupie, wiem


border='0' style='vertical-align:middle' alt='blush.gif'

/> Ale mi to po prostu pasuje...

Dorcas była

członkinią ZF i mogła się przyjaźnić z Lily czy Huncwotami na pewno..
Hermiona z Krakowa
Niom to prawie pewne, ze Dorcas

okaze sie przyjaciolka Lily, no i mam nadzieje, ze byla tesh kiedys

dziewczyna syr. Bo nie bylo o tym wzmianki w zadnym z V tomow- o parze dla

Syr. Ale pytanie czemu Voldemort zamordowal ja osobiscie????!!!

Kogo Vol morduje osobiscie?? Albo smierciozercow, ktorzy sie zbuntowali

(odpada), albo kiedy ktos jest mu koniecznie potrzebny do odzyskania mocy

(ale wtedy jej przeciez nie odzyskiwal), albo..... kogos kto moze mu

zagrozic w odebraniu wladzy. Bo tak przeciez byla z smiercia

Lily&James'a (no zamierzonej smierci harry'ego). Czy Dorcas ma z

tym jakis zwiazek?? Bo jezeli byla przyjaciolka Lily, to pewnie

tak!! Moze byla matka chrzestna Harry'ego?? http://schem.elektroda.net !! PISZCIE

CO SADZICIE!
Katon
Pewnie coś jeszcze będzie na rzeczy, bo

Rowling lubi wtykać w książkę drobiazgi, które okazują się potem ważne. Czy

ktoś z was dumał nad Syriuszem, kiedy jest wspomniany poraz pierwszy na

samym początku pierwszego tomu? Wątpie.
anagda
a ja nie uważam żeby ta postać ofegrała jakąś

ważną rolę... ot tak tylko została rzucona zeby pokazać że nie sami znajomi

byli w Zakonie... i tyle...
Nokiaaa
w sumie to zarówno może być ważna postać jak

i nie musi..
Jo lubi (jak to Katon powiedział) nieraz z jakiegoś

drobiazgu zrobić ciekawą przygodę...
ale zaznaczam: nie musi.

/>-> może to była przyjaciółka Lily? Może.
-> no i Lord Voldemort

zamordował ją osobiście wg mnie to nie jest takie nieważne..
ale

pożyjemy, zobaczymy
pisareczka
w sumie, to dopiero teraz na nią uwagę

zwróciłam...Możliwe, że będzie to ktoś ważny dalej
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/ohmy.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='ohmy.gif' />
Hermiona13
Ja gdzieś czytałam że Dorcas była

przyjaciółką Lily i dziewczyną Syriusza ale czy to prawda to ja już nie wiem


style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' />
pisareczka
prawdopodobnie czytałaś w tym poscie


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
moniczka
Wg jest to malo wazna osoba. Po prostu

zaplatala sie na zdjecie i juz.

to nie

jest sonda uliczna! Odpowiadamy z uzasadnieniem
Pottermenka
Nie zgadzam sie z tym zupelnie. To musiala

byc bardzo wazna postac. Fakt ze Voldemort zabil ja osobiscie o tym

swiadczy, a gadanie ze "zaplatala" sie na zdjecie informoje mnie

ze albo zgrywasz albo jestes eee... bez wyobrazni (zeby nie bylo). Bardzo

ciekawy temat musze przyznac.
Hermiona z Krakowa
No przeciez JKR przedstawiala nam

jush niektore osoby za nim opisala je dokladnie. Tak bylo z Syriuszem

Czarnym (HPiKF), Mundugusem Fletcherem (HPiCO) i paroma innymi. Czy

czytajac ich imiona i nazwiska myslelismy o tym, ze kiedys bede b. wazne??

NIE. Moze i tak bedzie z Dorcas, zwlaszcza ze Voldemort zamordowal ja

osobiscie- a to musi cos znaczyc. Poza tym na okolo 'wszyscy' lacza

Dorcas z Syriuszem. Ale czemu?? W kazdym razie na 70% nie jest to postac

zupelnie bez znaczenia...
Hermiona z Krakowa

href='http://pamietnik-dorcas.blog.onet.pl' target='_blank'>Blog

poswiecony Dorcas
<= w naglowku znajduje sie sliczny image z

Syriuszem i rzekoma Dorcas.. Tak wlasnie wg. potterowmaniakow wyglada

Dorcas- dlugie czarne wlosy, ciemne oczy.
Psia Gwiazda
QUOTE(Hermiona z Krakowa

@ 04.01.2005 14:29)

class='quotemain'>Moze byla matka chrzestna

Harry'ego?? !!

/>
*


/>

Nie byla nia NA PEWNO! sama

Jo powiedziala, ze Harry nie mial matki chrzestnej, bo jego chrzest byl

malutka uroczystoscia, ze wzgledu na czychajace zewszad zagrozenie ze strony

Czarnego Pana i jego poplecznikow. pozatym wiazanie Syriusza z jakas baba

jest, moim zdaniem, idiotyczne
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' /> . "Byl

zbyt wielkim
buntownikiem, zby sie z kims wiazac", to rowniez

powiedziala autorka.

Jednakze zaczenie tej postaci jest

niezaprzeczalne, gdyz zabil ja sam Lord Voldemort, musiala byc osoba

stosunkowo potezna. bo przeciez Voldi sam nie mordowal byle kogo, np.

Potterow. (btw, czy woecie kogo poza nimi?).jej powiazanie z Lily jest

mozliwe, choc niekonieczne, bo rownie dobrze moglabybyc przyjaciolka Dumbla,

a obok Lapy znalesc sie przypadkiem
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' /> .
Tenebris69
"Byl zbyt wielkim buntownikiem, zby

sie z kims wiązać", to rowniez powiedziala autorka.



/>Myślę, ze mówiąc cos takiego miała na myśli jakis poważniejszy związek. Ja

wiem... ślub? Ale dziewczynę Syriusz miała na pewno.

Jak już

wpomniała kkate, ja Dorcas Meadowes przedstawiałam w różnych opowiadaniach i

to z różnych stron, ale zawsze była dziewczyną Syriusza. Dlaczego właśnie

ona a nie jakaś inna, wymyslona dziewczyna? Bo po co? Skoro Rowling

stworzyła juz taką posać i nie przypisała jej rzadnej przeszłości

(przynajmniej narazie) to równie dobrze mozna było by zapytać: A dlaczego

nie?
Nie widziałam sensu stwarzać nowej postaci skoro mogłam uformować

ją na podstawie prawdziwych postaci?

Może teraz opiszę jak

pokazywałam tą osóbkę w poszczególnych fanfikach:


href='http://www.harrypotter.org.pl/magiczne/http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=5072'

target='_blank'>"Problemy miłosne Jamesa Pottera i Syriusza

Black'a"


Mój pierwszy ff o Huncwotach i jednoczesnie

(chyba) najsłabszy. Syriusz poznaje tam Dorcas przez Jamesa, który

dowiedział się, że podoba się ona przyjacielowi i załatwil mu randkę ku

zgrozie Syriusza. ;P


href='http://www.harrypotter.org.pl/magiczne/http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=5269'

target='_blank'>"Lux in tenebris"

Wbrew tytułowi to nie

jest fanfik o mnie. ^^
Dorcas jest tam sporo. Przedstawiam ją tam jako

zdolną i inteligentną dziewczynę, ale niestety często pakująca się w

tarapaty zupełnie przypadkowo. Syriusza poznaje właśnie dzięki takiemy

przypadkowi na szlabanie. W LIT Dorcas występuje prawie zawsze o czym

dowiadujecie sie na końcu.


href='http://www.harrypotter.org.pl/magiczne/http://www.magiczne.pl/index.php?showtopic=5321'

target='_blank'>"Remus Lupin i Mroczny Rumak"

To

opowiadanie jest, jak się pewnie domyslacie, pisane oczami Remusa, więc

sytuacje z Dorcas również w nim występują. Na razie jeszcze tego w fanfiku

nie widać ale charakter dziewczyny przedstawiam bardzo podobnie jak w

"Lux in tenebris". Jedyna nowością jest to, że nadałam jej taką

wielką... honorowość. Jak się uprze to koniec. W związku z tym cały czas

kłóci się z Syriuszem i... no i kurcze nie moge napisać bo to bedzi edopiero

w następnym parcie. ;P

I tyle. ^^
Psia Gwiazda
ee tam, dla mnie Syriusz ni byl typem

faceta, ktory mogl sie kochac w jakiejs lasce :/. mysla, ze dla niego

bardziej liczyla sie przyjaxn i dobra zabawa, a nie jakies zwiazki czy coos.

po prostu nie byl takim typem faceta. ale fici o takiej tematyce moga byc


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>.
kubik
To by nawet pasowało. Syriusz mógł miec

dziewczyne, ale traktowałby ja bardziej jako kumpelke a niz obiekt uczuć

wyższych. Byc moze Jo pokarze nam w VI tomie bardziej mroczna, niedojrzałą

twarz Blacka...?
Serena
Hm... Dorcas wg. mnie może odegrać jakąś

rolę. Wujek Samo Zło (czytaj Voldi) nie zamordowałby jej osobiście gdyby

była nieważna. Nie będę tu oryginalna, przytoczę parę poprzednich

wypowiedzi... W 1 tomie został wspomniany Syriusz, i nikt znas nawet nie

przypuszczał, że wdalszych tomach ta postać odegra znaczącą rolę. Tak może

być z Dorcas, mimo, że była wspomniana tylko raz (tak mi się wydaje) ^^*

/>
A z Syriuszem... no spaczwenie z blogów i ff ^^
Może byli razem

XDTylko Jo wie.
vigga
Sama nie wiem... Na pierwszy rzut oka wydało

mi się to zbyt 'naciągane'. Rowling wspomniała nam raz o tej postaci

i to w sumie nie miało żadnego wpływu na dalsze wydarzenia, a tu od razu

takie powiązania... Przyjaciółka Lily. Dziewczyna Syriusza. Myślę, że

Szalonooki wspomniałby cośkolwiek więcej, gdyby ona miała odgrywać jeszcze

jakąś większą rolę.
Chociaż w sumie, kto wie? [Rowling:p]
Szanowna

pani Jo zostawia nam wiele takich tropów, które potem przeradzają sie w

jakieś konkretne wątki.
Forhir
QUOTE(Pottermenka @ 07.01.2005

18:37)
Nie zgadzam sie z tym

zupelnie. To musiala byc bardzo wazna postac. Fakt ze Voldemort zabil ja

osobiscie o tym swiadczy, a gadanie ze "zaplatala" sie na zdjecie

informoje mnie ze albo zgrywasz albo jestes eee... bez wyobrazni (zeby nie

bylo). Bardzo ciekawy temat musze przyznac.

/>
*


/>


Nie jestem przekonany czy

jest "wazna" dla nas. Moze byla utalentowana czarownica i dlatego

Voldi zabil ja osobiscie. Jednakze Prewettowie byli bardzo zdolnymi

czarodziejami a zostali zabici przez smierciozercow(co prawda 5). No coz

moge powiedziec, ze wszystkiego dowiemy sie z HP&BP.
Univien
Moim zdaniem Drocas Meadowes wcale nie musi być, co więcej wątpie żeby była, dziewczyną Syriusza.
Wiele razy w książce jak i w wywiadach Rowling podkreślała, że Syriusz jest zbyt szalony i niedojrzały by zwiazać się z jakąkolwiek kobietą. Dlatego wpychanie Dorcas w ten związek jest moim zdaniem bez sensu. W fanficach owszem może być, ale wątpie żeby było tak naprawdę w ksiażce.
Zresztą równie dobrze Dorcas Meadowes może być dziewczyną Remusa
<leci na Dorcas z siekierką>, Petera (he,he dobry żart) albo kogokolwiek innego z Zakonu Feniksa.
Conrad
Dla mnie to była zwyczajną członkinią ZF
Ewelka
Zgadzam sie z Conradem dla mnie jest ona tylko i wyłącznie członkinia Zakonu. Może jeszcze kiedys o niej usłyszymy ale -wątpie.
Golden Phoenix
Z jednej strony wiele osób umieszczonych w książce jest ważnych, ale z drugiej... hmmm.. Mark Evans jest "przypadkiem" (niby, bo nie wiem co mam o tym myśleć, mimo wyjaśnien Jo), więc może i Dorcas jest nikim... Ale skoro Voldziu zamorodował ją osobiście musiała być kimś ważnym... Teraz to już sama nie wiem wink.gif
Luna Lovegood
Jak dla mnie to nie ważna postać. Możemy przecież wychwytywać każdą postać z książki (np. ogrodnika, sąsiadów wójków Harry'ego itp.) i będziemy się zastanawiać czy nie są kimś ważnym :/
Pottermenka
Czy to tak wazne kim ona byla? I tak nic nie wniesie do fabuly bo przeciez nie zyje.
Luna Lovegood
Do fabuły, może wnieść coś właśnie jej śmierć( jeśli by się okazała kimś warznym w co wątpie). No jak mówili inni w końcu zabił ją sam Czarny Pan
Pottermenka
Gdyby okazala sie kims waznym to zapewne by mowiono o niej z wiekszym zaangazowaniem - jej nazwisko przewinelo sie przez liste krzyzykow Lorda V. jak kazde inne.
Luna Lovegood
No może i tak , ale JKR może nas wszystkim zaskoczyć.
Ale jak mówiłam (już 2 razy) moim zdaniem to mało ważna postaćtongue.gif
Pottermenka
Tez mi. Na kazda demonte jakiejs tezy odpowiadacie "moze Jo nas wszystkich zaskoczy" - zaden bardziej konstruktywny tekst nie przychodzi do glowy ?
Nimbuska2000
Mi też się wydaje, że Dorcas kimkolwiek była to nie była zbyt ważną osobą, skoro szalonooki nic o tym więcej nie powiedział. Jeśli chodzi o tą postać to uważam, że Syriusz z nią być może był związany, ale jak to Jo powiedziała był zbyt niedojrzały na stały związek, dlatego zerwał z Dorcas, która pragnęła czegoś więcej niż bycia czymś w rodzaju "nieco bliższej kumpelii". Ale bardzo prawdopodobne według mnie jest to, że jest przyjaciólką Lily.
QUOTE
sama Jo powiedziala, ze Harry nie mial matki chrzestnej, 

Ciekawe... Przypuśćmy, że Dorcas jest przyjaciółką Lily. To dlaczego nie została matką chrzestną Harry'ego? TYLKO Syriusz został. Przecież każdy ma chociaż jedną osobę prócz swej drugiej połówki kogoś komu mógłby zaufać. A Lily mi nie wygląda na samotnego Snape, którego nikt nie nawidzi cry.gif Może pokłóciła się z Dorcas czy coś w tym rodzaju? Rany nawet nie wiemy kim ona jest a ja już myślę dlaczego nie jest matką chrzestną. smile.gif
Golden Phoenix
QUOTE
Mi też się wydaje, że Dorcas kimkolwiek była to nie była zbyt ważną osobą, skoro szalonooki nic o tym więcej nie powiedział.

Eeee, to, że Moody nic więcej nie powiedział to nie znaczy, że ona nie była kimś ważnym. Przecież o Gidgeonie i Fabianie Prewettach też nic nie powiedział, a są on prawie na 100% jakąś rodziną Molly Weasley (której panieńskie nazwisko brzmi Prewett).
Forhir
nie prawie ale na bank. Gdzies czytalem ze Rowling to przyznala ale ze nie maja wplywu dla fabuly. To tez by wyrastalo nadopiekunczosc Molly Weasley wobec Harry`ego i swoich dzieci.
kubik
to byli bracia molly. I widac tutaj pewne connection miedzy nimi a fredem i georgem. :P
Kate64100
Dorcas tak samo mogła być dziewczyną Syriusza co Dumbledore'a. Raz wspomniano o niej i o tym że Czarny Pan ją zabił i odrazu jakieś wielkie scenariusze jej życia są układane, że niby była przyjaciółką Lily, że chodziła razem z nią do hogwartu, a na dokładke była miłością Syriusza... Odrazu wszyscy wiedza kiedy się urodziła, a może wtedy miała koło czterdziestki co by wszystko wykluczało(Syri lecący na staruszki, aż nie chce mi się wierzyć, Lilka piszcząca z uciechy na widok czterdziestolatki, ekhm)... I odrazu też że ważna postać, a co by ona w ogóle miała naczyć dla książki, co by miała takiego zrobić, skoro została kropnięta około pietnaście lat wcześniej^_^happy.gifhappy.gif
Tenebris69
Równie dobrze można byłoby się pytać kim była Emelina Vance, Hestia Jones czy inni.
Tylko, że panny Meadowes uczepili się wszyscy ze względu na to, że Voldi osobiście ją zamordował. Dlaczego - nikt nie wie, ale każdy może dopisać sobie jakąś historię.
Ja przypisałam ją jakoś spontanicznie do Syriusza i nigdy nie myślałam o niej jako o kims innym.

W zasadzie moglibyśmy jeszcze tak filozofować i filozofować i do niczego się nie dojdzie.
HUNCWOTKA
ja nie uważam żeby Dorcas miała jakieś wieksze znaczenie w książce dry.gif
to że Voldemort zamordował ją osobiscie to jeszcze nic nie znaczy,a np.Cedrik Diggory,albo ten ogrodnik Ridllów?Przeciez nie byli az tacy wazni żeby Voldek zabijał ich osobiście huh.gif
Black Syriusz
ja mysle ze to bedzie mialo jakies znaczenie (a moze nie cierpiala lily )dementi.gif
Black Syriusz
ja mysle ze to bedzie mialo jakies znaczenie (a moze nie cierpiala lily )dementi.gif
Joan P.
A może była jej bliską przyjaciółką? A może... matką chrzestną Harry'ego? No bo dlaczego Vodemop zabił ja OSOBIŚCIE?
Nimfka
Harry nie miał matki chrzestnej.

A co do tego zamorodowania jej przez Voldka... Ja wiem, może miała jakieś istotne informacje z nim związane, może wpadła na jakiś trop, cokolwiek, ale nie wydaje mi się, żeby odegrała jakąś ważną rolę w życiu Pottera.
Lupek
Pozostaje nam czekanie na VI i VII tom aby się dowiedzieć czy ta Dorcas jest ważna dla opowieści czy nie bo takie gdybanie nie ma sensu sleeping.gif
Avin
A mnie zastanowia jedno-czemu ludzie przypisują do swoich ficków właśnie ją? Czemu nie ma blogów i opowiadań o np. Marlenie McKinnon, Beniu Fenwicku czy Caradoconie Dearbornie?* ** Nie sądzę, żeby była jakąś ważną postacią ani przyjaciółką Lily czy Huncwotów. Owszem mogła nią być, ale równie dobrze mogła być starsza o 10 lat. Dla mnie to jest głupie i bezsensowne.

*wszystkie postacie pochodzą ze zdjęcie, które Moody pokazał Harry'emu.
**nie wiem czy dobrze to odmieniłam, więc nie czepiać się, ponieważ nie znam zbyt dobrze ang.
Joan P.
Nie wiem, może to kwestia jej nazwiska. Meadowes nie jest zbyt popularne, chyba to ludzi przyciąga. I ja też ją mam w swoich fikach.
Lupek
po co wracamy do tego starego tematu dry.gif przecież w VI tomie nie było o Dorcas wzmianki a wątpie że nagle Jo napisze w VII tomie kim była itd. tongue.gif
Joan P.
Wiesz, ja wątpiłam, że (spoiler) Lupin zacznie chodzić z Tonks (spoiler).
Joan
Natknęłam się niedawno na blog... http://marlena-mckinnon.mylog.pl/
Jest tam opowiadanko o huncwotach, Lily, Dorcas i {główna postać] Marlenie McKinnon. W tej ostatniej {przynajmniej w opowiadaniu} kocha się Syriusz. Za to Marlenka woli Rogacza... Dorcas w tym ficu właściwie nie jest w nikim zakochana... Występuje tak jakby 'pobocznie'...
Fanfic bardzo fajny. Polecam
Gem
ehhh...ja tam wolę nie czytać ficów o tematyce James & Lilly....w ogóle rzadko czytam o HP. Jeżeli już to O WP tak jest więcej "miejsca" na inne postacie i świat jest rozleglejszy smile.gif

...a poza ty6m jak się za duzo czyta ficów toma sie zblazowany mózg:P!!!
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.