marzyciela dla ukochane
Leżymy na
łące,
nie chce mi się wierzyć, że życie może być takie
wspaniałe...
Ty...
cieszysz się jak
dziecko.
Biegnę palcami po twoich srebrnytch włosach,
jak ulotne rumaki.
Patrze w twoje oczy,
zbłąkjane, niedowierzające.
Mijam góry i doliny Twojej
twarzy,
trafiam na usta jak wiśnia.
(Ostatnia na drzewie, które wyrosło z wiatru i ognia)
Jesteś taka
ukochana, słodka, smakowita,
aż boję się, że cię połknę,
przeciaż było by mi bez ciebie tak smutno...
No i miałam jeszcze
jeden wierszyk, ale nie wiem gdzie go położyłam...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif'>