Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: 3-gimnazjalisci - Dawajta Wyniki Z Examu! :p
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4
Lilly
Jak wam poszlo? Ile punktow? Zadowoleni, rozczarowani, zaskoczeni?
Czyli ogolne wrazenia ;p

Ja mam 92 ;p (trzeba sie pochwalic [: )
Zadowolona. Bankowo mam 152,moze wiecej,zobaczymy jak oceny.
Eva
Forum sie chrzani. Pokasuj reszte tematow.
Child
no przeca pisali trzy testy - humanistyczny, matematyczny i przyrodniczy :}

nie uświadamiac mnie, że to jest matm-przyr :]
Anulcia
Ja mam 93 i od kilku godzin jestem w szoku - w życiu bym o czymś takim nie pomyślała. 47 z humana (przy tych farmazonach, które powypisywałam to cud istny) i 46 z mat-przyr. I na koniec w sumie 154.
Nadal w to nie wierzę blush.gif
Ludwisarz
__
offtop nieco:
Ja rok temu przy wyniku 89 pkt miałem łącznie 177 pkt jak do szkoły składałem.
__
Teodora
do mojej zapyziałej mieściny jeszcze nie doszły... znaczy może doszły ale ostatnio nie bywam w szkole...

z ocem mam 65 punktów jeśli składałabym papiery na bio-chem
Mira
ten cały egzamin gimnazjalny to istny shit (jeśli mogę to tak określić) pisałam go już ponad 2 lata temu i nadal uważem że to i tak nie sprawdza wiedzy ucznia. Wręcz przeciwnie. Jak powiadają "głupi ma zawsze szczęście".Teraz to wszystko w ogólniaku wychodzi. Pamiętam ile to moi koledzy mieli punktów jeden przed drugim się przechwalał a teraz ledwo z polaka czy maty na tą trójczyne wyciągnie chociaż druga klasa liceum do nie bułka z masłem ale jednak widac kogo na ile stać.
Ludwisarz
Nie lubie takiego czczego pieprzenia jakie uskutecznia ta Pani powyżej mnie.

Słowo shit mi się nie podoba, bo młodzież nadużywa.
Nie wiem. U mnie w szkole nikt żadnymi wynikami na egzaminie gimnazjalnym się nie przechwalał, znam wynik swój i jednego kolegi. To kim jest człowiek i na ile go stać pokazuje na każdym kroku swojego życia bo przecież można oczywiście powiedzieć, że 'te całe oceny' to też jest 'istny shit', bo wogóle sie nie rownaja z rzeczywistym poziomem wiedzy.

no. a mozna sie opierdal... caly rok i miec pasek na koncu biggrin.gif
BlackOmen
QUOTE
ten cały egzamin gimnazjalny to istny shit (jeśli mogę to tak określić) pisałam go już ponad 2 lata temu i nadal uważem że to i tak nie sprawdza wiedzy ucznia. Wręcz przeciwnie. Jak powiadają "głupi ma zawsze szczęście".Teraz to wszystko w ogólniaku wychodzi. Pamiętam ile to moi koledzy mieli punktów jeden przed drugim się przechwalał a teraz ledwo z polaka czy maty na tą trójczyne wyciągnie chociaż druga klasa liceum do nie bułka z masłem ale jednak widac kogo na ile stać.

1) Jezeli glupi ma szczescie to dlaczego koledzy ktorzy u ciebie ciagna ledwo na 3 nie maja np. 4?
2) Zawsze znajdzie sie osoba ktora mowi ze dany test byl taki i owaki i ze nie odzwierciedla prawdziwej wiedzy ucznia. Niedlugo matura, pewno ona tez nie odzwierciedla prawdziwej wiedzy ucznia (swoja droga pisanie wypracowan wg. modelu odp. is not much fun though), zawsze znajda sie osoby ktore powiedza ze dana rzecz jest do bani. Test gimnazjalny wg. mnie dobrz epokazywal kto jest idiota a kogo mozna dopuscic do szkoly. Nie znam nikogo z takich normalnych ludzi ktory mial by ponizej 60 paru punktow. Z reszta piperzenie farmazonow, zawsze musi byc jakis sposob sprawdzania wiedzy. Teraz mamy po gimbusie test a wczesniej byl przed zdaniem do LO. Na jeden i drugi sie narzekalo tyle ze inaczej, nigdy nikogo nie zadowolisz.
3) Jaki czlowiek jest kazdy widzi po sposobie wypoweidzi, zachowaniach itd. Widac ze np. nie wie co gada, lubi pisac po TaKiEmU FaJnEmU, albo ma nadwyraz duzo ikonek z typowych fanlistingow z Obiłanem Knołbim (tacy ludzie nie robia dobrego wrazenia user posted image). Jak ktos niby 'nieuczciwie' dostal sie do szkoly to predzej czy pozniej i tak go zgnoja jak jest w dobrej szkole.
avalanche
powinna być taka maszyna - podłaczają ci kable do głowy i mierzą iloraz inteligencji ;pppppp a wynik - podstawą przyjecia do określonego liceum.

ale to oczywiście żart.

zawsze w sumie wyskakują jakieś geniusze, które ujawniają sie w najmniej oczekiwanym momencie.

Lilly Lill
W ogóle cały system oświaty w Polsce jest dość zabawnym zjawiskiem, egzamin gimnazjalny wypada nie najgorzej na tle innych dokonań reformy edukacji.

Widzę, że tu same kujony jakieś na forum^^ Moja krew :] [rok temu miałam 97 pkt]
A teraz czeka Was liceum. Więc w miarę przyjemne lata w szkole już za Wami :P
voldius
oh gawd damn it. znowu wyjde na jakiegoś kretyna. k..... jutro Wam powiem, bo sam jeszcze dziś nie znam, wycieczka była. brr.
KaFeCkO
czuje sie przy Was jak jakbym byla cofnieta tongue.gif ja mam 69 sad.gif + oceny = 112 sad.gif qle cieszylam sie, ale jak zobaczylam Wasze wyniki - zalamka cry.gif cry.gif cry.gif
Pawelord2
ja mialem w okolicach 85 chyba, ale to juz chwile temu ;p

I trzeba sie zgodzić z Timmym - teraz koncze II LO i dzisiaj pijac szitny (a ja to slowo lubie, jest niemal tak uniwersalne jak "fuck") napój stwierdziłem że na to właśnie pracowałem w gimnazjum - zeby sie teraz poobijac i przespać cały rok a mimo to mieć na świadectwie nie takie znowu zle oceny (chociaz paska to juz dawno nie widzialem ;p)
I tak być powinno ;] niektórzy są po prostu genialni ;p

Kafecko - a to zły wynik? zakladajac ze nie chce isc nigdzie do elitarnych liceów (damnn, jak ja ich nienawidze ;p) to calkiem zadowalajacy wynik imo
Wogole wybieranie liceów zaczęło się od tych punktów - wczesniej tego nie bylo :] mature i tak i tak piszemy wszyscy identyczna wiec to ile sie nauczysz zalezy glownie od ciebie a nie od szkoly...
"...P..."
avalanche
QUOTE(KaFeCkO @ 16.06.2005 16:20)
czuje sie przy Was jak jakbym byla cofnieta tongue.gif ja mam 69 sad.gif + oceny = 112 sad.gif qle cieszylam sie, ale jak zobaczylam Wasze wyniki - zalamka  cry.gif  cry.gif  cry.gif
*



e tam. ja miałam 68 punktów na swoim (nie ma to jak olewka "poważnego egzaminu" ;p) i z punktów miałam 112 jak ty do jednej ze szkół z mieszczącej się w pierwszej 15 i 116 do szkoły do której obecnie chodze. nie jest to super, "elitarna" szkola ale poziom trzyma.

a zresztą

QUOTE
ile sie nauczysz zalezy glownie od ciebie a nie od szkoly...


kolega ma rację ;p
Luthien
50 human, 43 matma
czyli 93

w sumie bede mieć między 185 a 195, w zależności od tego, ile przyznają mi za osiągniecia artystyczne.

; ) nie jest źle
Myśka
O_______o

PSYCHOLE
kkate
Taa....



Rany, aż się boję, ile ja za rok będę miała dry.gif Tacy tu wszyscy zdolni....

Lilly
A ja ide wlasnie do takiego 'elytarnego' lo ;p
1 - starzy naciskaja bardzo \:
2 - pkt mi na to pozwalaja [:
3 - mam znajomych (oms,jak bede z nimi w jednej school to juz totalnie sie zzule o_O)
A w takim tez mozna sie lenic, na pewno znajde sposob xD
Kira
QUOTE(kkate @ 16.06.2005 22:02)
Taa....



Rany, aż się boję, ile ja za rok będę miała  dry.gif Tacy tu wszyscy zdolni....
*



nie wszyscy ;'] ...

dla mnie egzamin = załamka. i wcale nie dlatego,ze miałam 97, a nie 99[albo coś w tym stylu]. no ale co teraz można zrobić... juz nic. po co przejmowac się czyms,na co i tak nie ma sie wpływu ;']
Puszczyk
No a ja będę miał wyniki zdaje się jutro...ale szczerze to wolałbym niewiedzieć tongue.gif

QUOTE
dla mnie egzamin = załamka. i wcale nie dlatego,ze miałam 97, a nie 99


QUOTE
50 human, 43 matma
czyli 93


!!!! (spada z krzesła)

Z matmy to się będę cieszył jak dostanę te 30 ptk.
Wy wogóle macie inny system punktowania - u nasz za egzamin można zdobyć 50 ptk (100 ptk : 2) + za oceny max 40 ptk (4 przedmioty - 6=10ptk) i 10 ptk z adodatkowe osiągnięcia...

Mam nadzieję, że humanem coś nadrobiłem...
Pawelord2
eh, mam znajomych co z malego pska przeniesli sie do krakowa na ten przyklad, do takich wlasnie niesamowitych liceów co z nich noblistów miały zrobić :}
I co sie okazuje? początki trudne, zero znajomych, ludzie sie na ciebie jak na pojebanego patrzą, nauki masa i zero zabawy - z całym szacunkiem, ja wybieram sie na studia medyczno-podobne, wiec na nauke ostrą czas przyjdzie :] póki nie musze sie uczyc ostro - nie bede :]
I dlatego wlasnie kiedy ja smiejąc się i ciesząc przezywalem pierwszy rok LO znajomi owi płaczem i groźbą wymuszali powrót do pska - co im sie nie udalo zreszta :]
teraz sie zaaklimatyzowali ale i tak - rok zmarnowany ;]
"...P..."
Teodora
QUOTE(kkate @ 16.06.2005 21:02)
Taa....
Rany, aż się boję, ile ja za rok będę miała  dry.gif Tacy tu wszyscy zdolni....
*


to ci powiem masz sie czego bać... laugh.gif
moja szkoła została ,wytypowana, przez kuratorium do przetestowania zadań na przyszły rok dementi.gif
ja pisałam tylko mat i przyr
może i było dużo liczenia tzw. większość czasu poświeciłam działaniom typu ,, 76565 * 6346 ,,
to test nie był jakoś specjalnie trudny...

nie bój żaby...
Nes
argh, a taki dobry dzien mialem.
eh akurat kiedy dzis wrocilem z biwaku do szkoly musialy przyjsc wyniki.
ale coz moge z radoscia i duma powiedziec ze ilosc moich punktow jest liczba dwucyfrową ;]
Puszczyk
A moja klasa była najlepsza w województwie tongue.gif
A teraz zakończe liste dobrych wyników i rozpoczne nową - mam 76 na 100. Lepiej poszło niż na próbnym...fakt ale mogło być lepiej
Teodora
40 human + 44 mat i przyr = 84
ja sie tam ciesze
Sayaka
47 dostałam z humana, więc nie jest najgorzej ( Z próbnych 50 miałam, jeśli pozwolicię się pochwalić:} ), z matematycznych natomiast 37 , więc również nie jest najgorzej ( Z próbnych miałam 24, jeśli pozwolicie mi się ośmieszyć )
Łącznie mam 154 bądź 156, zależnie od oceny z historii.
Usatysfakcjonowanie moje średnie; Ustatkuje się ono tego 1-7 lipca, kiedy to dowiem się która szkoła jest mi pisana.
Cóż, zobaczymy.
A tutaj mała dygresja:
Dlaczego dodają punkty za jazdę na skuterze bądź granie w szachy, a mojego Go nie wzięli pod uwagę?
I druga dygresja:
Pani z sekretariatu w szkole, w której dzisiaj byłam, jasno dała mi do zrozumienia, że nie dostanę się. Nawet przykleiła do mojego podania karteczkę ' Zmieniła z pierwszego na drugi wybór ' czy coś w tym stylu.
Sprawiedliwe?
Smerfka
No... u mnie też było całkiem nieźle.
Znaczy - może sam egzamin bez rewelacji (84 pkty), ale ogólnie będzie 160, bo mi średnia sporo podnosi, więc... nie jest tak źle tongue.gif
Za to jakie w klasie mam mózgi... (do dziś nie wiem, jak ja sie tam znalazłam tongue.gif )
Srednia z polaka - ok 40
Srednia z matmy - 35, czy cos...
Więc źle nie jest smile.gif
Zresztą - co się będę przejmowac - jako człowiek bezstresowy postanowiłam tradycyjnie postępowac wg słynnej zasady "ZZZZ"
I to tym bardziej, że Zakuc i Zaliczyc mam już z mojej przemęczonej głowy, wiec... zostały same przyjemne czesci.
Zapomniec i zapic - oj tak, to jest własnie to, co tygryski lubią najbardziej tongue.gif
Pottermenka
QUOTE
ile sie nauczysz zalezy glownie od ciebie a nie od szkoly...

Nie zgadzam sie zupelnie.

Przyszly dopiero moje wyniki z probnego testu wałbrzyskiego i z humana mialam 35 /40. I wogole to chce do nastepnej klasy gim. chodzic do szkoly oddalonej o 300 km od mojego miasta ( vel dziury ). Poziom ponoc znakomity i nie ma sie trudnosci z matura i wszystkim innym. Szymanow. Kurde troche sie boje bo tam ponoc trudno jest.
avalanche
ale prawdą jest że choćby szkoła była najlepsza to bez własnego wysiłku nic nie osiągniesz.
Ludwisarz
Hm.
Gowno prawda.

Podstawowka i gimnazjum - zalezy TYLKO I WYLACZNIE od ucznia. Mozna chodzic do Pipiduwy Wielkiej i osiagnac bardzo duzo, wystarczy ciutke samemu popracowac.
Liceum..
No lepiej jak Cie zmotywuje nauczyciel i pokaze lepsze, ciekawsze drogi.
Samemu tez mozna.
Pottermenka
QUOTE
Podstawowka i gimnazjum - zalezy TYLKO I WYLACZNIE od ucznia. Mozna chodzic do Pipiduwy Wielkiej i osiagnac bardzo duzo, wystarczy ciutke samemu popracowac.

Wychodzac z twojego zalozenia na studia tez nie trzeba chodzic bo np. kodeksu karnego samemu mozna sie nauczyc.

Szkola jest dobra bo nauczyciele sa dobrzy. Kiedy nauczyciele sa dobrzy to potrafia wytlumaczyc dobrze i zainteresowac ucznia przedmiotem.
Ludwisarz
Oczywiscie, ze nie trzeba.

Tylko ze papierka nie dostaniesz. I to jest smutne, bo bez papierka - pracy nie ma.
KaRoLiNa
TimmY - nie zgadzam się kompletnie. Chodzę do gimnazjum gdzie jest więcej nauki niż w wielu LO i to nie jest twierdzenie bezpodstawne, bo mój brat po skończeniu tego gim, poszedł do całkiem dobrego liceum (III LO w Łodzi) i mówił, że momentami ma mniej nauki niż w poprzedniej szkole.
Poza tym, jeśli nauczyciele nic (albo prawie nic) nie wymagają, to człek jako istota z natury leniwa nie będzie "nadprogramowo" uczyć się i robić różne rzeczy, które są mu niepotrzebne do szkoły. Moja koleżanka chodziła do pewnej szkoły 1 rok i później przeniosła się do mojego gimna, ma teraz prawie same 2 i 3 (a w poprzedniej budzie miała 4, 5) na koniec oraz jedną poprawkę (w poprzedniej budzie 3). Dodam jeszcze, że mam taki podręcznik do anglika, jaki niektórzy mają w dopiero w LO, poza tym z moich obserwacji wynika, że dobre gimnazjum bardzo dużo daje przy rekrutacji: ma się lepsze podstawy, w związku z tym lepiej się pisze egzamin, więcej punktów itd.

Oczywiście trzeba dodać, że jak ktoś jest patentowanym leniem i nieukiem, to mu nawet najlepsza szkoła nic nie pomoże (tylko będzie w niej kiblować parę ładnych lat).
Sayaka
Ja się też nie zgadzam:)
Dużo zależy od nauczyciela, wszakże to on motywuje bądź zniechęca ucznia do nauki. Możesz lubić fizykę, ale jak nauczyciel nic od Ciebie nie wymaga, nie będziesz się jej uczyć. Tyle.
Ludwisarz
Saj: Jesli lubie fizyke, i wiem, ze musze ja dobrze opanowac na mature - sam sie ucze. Nauczyciel tylko moze cos pokazac, ulatwic. Ale jak nie ma go - to sam sie ucze.

Mam tak z geografia.
Cat
naucz się fizyki na poziomie rozszerzonym SAM, ja cię bardzo proszę.
Pottermenka
QUOTE
Tylko ze papierka nie dostaniesz. I to jest smutne, bo bez papierka - pracy nie ma.


Papierek ma pokazywac ze cos i co umiesz. Nikt nie tracilby czasu na sprawdzanie umiejetnosci przyszlego pracownika.
Nes
bla bla bla
o to sie wlasnie rozchodzi ze nie trzeba miec 'dyplomu' by byc swietnym w tym co sie robi. wielu samoukow moze przewyzszac wiedza tych z 'papierkiem'. pozatym papier mozna kupic. na pewno nie jest to 'jedynie sluszne' [bo takiego nie ma poprostu] zrodlo oceny wiedzy czlowieka. ale jak bylo wczesniej wspomniane papier to papier... bez n iego nikt nas nie zatrudni. tyle
Puszczyk
Papierek to jedynie dowód pewnych osiągnięć dla twojego pracodawcy. Jak nie umiesz tego co powinnieneś mieć z papierkiem to i tak cie wywali, a jeżeli rzeczywiście coś umiesz, to tylko lepiej dla ciebie. Gdyby ludzie byli nieco mądrzejsi to sprawdzali by inaczej czy człowiek się nadaje czy nie.
Nes
no tak, ale zeby mnie najpierw przyjac by pozniej wywalic to i tak jest potrzabny ten piekielny papier.
NeMhAiN
no ja nie pisałam przyrodniczego tongue.gif<laureacik> więc tak ogólnie to mam.....99 ...hm....aogólnie coś pod 180 bedę może miała blush.gif
Puszczyk
A mój kolega był laureatem z historii i też nie pisał - ale humanistycznego. To mu było na rękę bo z przyrodniczego zawsze był lepszy niż z humana. No ale ja i tak wole sobie napisać oba, bo przynajmniej wiem co umiem. (oczywiscie że fajnie byłoby nie pisać, ale wiecie...nie każdy może)
Ludwisarz
A moj kolega to nie pisal matprzyru bo wygral konkurs z biologi.
A moja kolezanka miala 93 punkty.
A jeszcze inna to miala 92. A jeden moj kumpel to nie pisal z humana i mial lacznie 86.


aroniaaaa
karolka
QUOTE(TimmY @ 21.06.2005 14:14)
A moj kolega to nie pisal matprzyru bo wygral konkurs z biologi.


to jak się wygra jakiś konkurs, to można nie pisać? blink.gif ale fajnie! może wygram geograficzny i nie napisze matprzyr.... tongue.gif wink.gif
Lilly
QUOTE(karolka @ 21.06.2005 18:57)
to jak się wygra jakiś konkurs, to można nie pisać? blink.gif  ale fajnie! może wygram geograficzny i nie napisze matprzyr.... tongue.gif  wink.gif
*



lol, tez tak chcilam wykombinowac,ale ofc nie wyszlo [:

Ogolem jednak 168. Czyli bez nerwow [;
mayi
ja mam 46 z humana i 36.Z punktamiz swiadectwa 149,67 i jak sobie przeczytalam ten temat to wpadlam w kompleksy smile.gif
Nikt z was oczywiscie nie jest z Poznania i nie będzie konkurencją???
Milina
Ehh... no, kurde, geniusze same smile.gif A ja tu skromniutko - 88 (48 human/40). [cyfra 8 mnie prześladuje]. I w każdym województwie są inaczej przyznawane punkty za oceny i inne osiągnięcia, więc raczej nie ma sensu porównywać, że ktoś będzie miał 190, a ktoś tylko 170.
I tak z Pabianic tu raczej konkurencji nie ma :>
ren.Asiek
79 punktów - 42 z humana i 37 z majacy smile.gif Jestem z siebie w pełni zadowolona, zważając na to, co tam powypisywałam =D
Łącznie 166 pkt ... =) Czyli wyszło całkiem ładnie smile.gif
Pozdrawiam turned.gif
Miwako
Ja miałam zaledwie 109 pt.,ale to wystarczyło, żeby dostać się do przyzwoitego liceum.Może gdybym nie zlała na egzaminy i końcowe oceny,to miałabym troche lepszy wynik(który pewnie i tak by niczego nie zmienił).Następny przystanek matura cheess.gif
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.