uhhhh.. no ale wytłumaczyli nieźle. Tylko że skoro inne kraje mogą wcześniej to czemu Polska nie?? Skoro inni mogą to widocznie jest to możliwe.
Wytłumaczenie, zwłaszcza ten kawałek o 7 miesiącach od napisania przez Rowling mnie nie przekonuje. Bo tam musieli: zrobić korektę, zaprojektować okładki i te wszystkie inne bzdury z grafiką na te okładki włącznie i rysunkami przed rozdziałami i wydrukować wiele, wiele milionów tych książek, a my mamy przecież dużo mniejszy nakład i wszystko podane na tacy.
Wchodźcie na www.szmaragdowarewolucja.fora.pl to forum organizacji, która nieźle walczy o przyśpieszenie:D
BlackOmen
18.07.2005 16:05
Hahaha, chyba jednak cos ten wasz wielki bunt poszedl sie kochac, wielka magiczna bojowko \m/QUOTE
Wytłumaczenie, zwłaszcza ten kawałek o 7 miesiącach od napisania przez Rowling mnie nie przekonuje. Bo tam musieli: zrobić korektę, zaprojektować okładki i te wszystkie inne bzdury z grafiką na te okładki włącznie i rysunkami przed rozdziałami i wydrukować wiele, wiele milionów tych książek, a my mamy przecież dużo mniejszy nakład i wszystko podane na tacy.
Dobra zaczynaj robic tlumaczenie i masz nie zrobic zadnych niescislosci jezeli dizie o jakiekolwiek fakty/nazwy itd. w porwonaniu dow czesniejszych tomow. Moze ktos chce sie zajac drukowaniem?
Coś mi sie tu niepodoba. Nie wiem dlaczego. Podejrzewam, że jakaś osoba napisała to specjalnie ( wiem wiem, jestem za bardzo podejrzliwa

)
Coś mi się nie chce wierzyć, że druk trwa 2 miechy
QUOTE(BlackOmen @ 18.07.2005 17:05)
Hahaha, chyba jednak cos ten wasz wielki bunt poszedl sie kochac, wielka magiczna bojowko \m/QUOTE
Wytłumaczenie, zwłaszcza ten kawałek o 7 miesiącach od napisania przez Rowling mnie nie przekonuje. Bo tam musieli: zrobić korektę, zaprojektować okładki i te wszystkie inne bzdury z grafiką na te okładki włącznie i rysunkami przed rozdziałami i wydrukować wiele, wiele milionów tych książek, a my mamy przecież dużo mniejszy nakład i wszystko podane na tacy.
Dobra zaczynaj robic tlumaczenie i masz nie zrobic zadnych niescislosci jezeli dizie o jakiekolwiek fakty/nazwy itd. w porwonaniu dow czesniejszych tomow. Moze ktos chce sie zajac drukowaniem?
Nikt nie walczy o przyspieszenie tłumaczenia, tylko o przyspieszenie wydania. Polko sam powiedział, że tłumaczy 10/dzień. Poza tym nie widzę przeszkód w zatrudnieniu kilku tłumaczy współpracujących, tak jak to ma miejsce w niemczech na przykład.
BlackOmen
18.07.2005 16:28
QUOTE(murof @ 18.07.2005 16:09)
Nikt nie walczy o przyspieszenie tłumaczenia, tylko o przyspieszenie wydania. Polko sam powiedział, że tłumaczy 10/dzień. Poza tym nie widzę przeszkód w zatrudnieniu kilku tłumaczy współpracujących, tak jak to ma miejsce w niemczech na przykład.
'Money makes the world go round'
Przeciez na date wydania sklada sie wlasnie tluamczenie, korekta, branie wszystkiego do kupy, unikanie bledow merytorycznych wzgledem innych tomow, druk, ile ma byc ksiazek w jakiej oprawie itd. Rowniez przeciez same MR maja inne plany wydawnicze i nie beda wszystkiego stawiac na glowie przez garstke zapalencow czytajacych Pottera. Kto kupi to kupi i tak mozna na zlosc nei kupowac polskiej wersji, ale to nic nie da. Jak komus tak zalezy niech sie pocieszy angielska wersja.
GooD AnGeL
18.07.2005 20:19
wysłałam wczoraj. wierzę ,że to coś da. Zresztą media rodzina powiedziała:
Dobra więc jaki dokładnie cel miało kopiuj wklej listu MM do ciebie? Szczególnie że ten list jest pare postów wyżej.
Szachrajka
18.07.2005 20:43
Czy może mi ktoś podać dokładną cenę książki? Patrzyłam na stronę empiku, ale tam nic nie ma na temat cen.
Czy ktoś może mi powiedzieć skąd można ściągnąć?
Dziwię się Wam.
Według Was, co wydawnictwo miałoby zrobić, żeby przyspieszyć wydanie?
Zatrudnić pięciu tłumaczy, żeby styl był pomieszany, wydać książkę z błędami i to tylko dlatego, że chcemy przeczytać VI część jak najszybciej? Bez przesady, chyba ważne jest dla Was, żeby mieć na półce książkę porządnie przetłumaczoną, bez literówek?... miesiąc po premierze, jak już przeczytacie ją 4 razy, emocje opadną, i wtedy okaże się, że tu błąd, tam błąd...
Wiecie, ile zajmuje samo chociażby przepisanie książki na komputerze?
W odpowiedzi Media Rodziny wyjaśniony jest ten cały proces wydawniczy, ale czy tak trudno było się zastanowić samemu i to zrozumieć?
To dlaczego najpóźniej dostaniemy Księcia Półkrwi? Wątpię w to, aby każde państwo tłumaczyło książkę byle jak, a bedą mieć predzej...
QUOTE
Czy może mi ktoś podać dokładną cenę książki? Patrzyłam na stronę empiku, ale tam nic nie ma na temat cen.
ale po angielsku czy już polska wersja?? W Poznaniu widziałam HPiKP za 89,90, no a tłumaczenie będzie pewnie tak jak twierdzi kubik, chociaż ponad 60 to wątpię.
BlackOmen
18.07.2005 23:56
QUOTE(Nadka @ 18.07.2005 21:00)
To dlaczego najpóźniej dostaniemy Księcia Półkrwi? Wątpię w to, aby każde państwo tłumaczyło książkę byle jak, a bedą mieć predzej...
Gdzie np.?
Wydawnictwo może zatrudnić grupę tłumaczy pod przewodnictwem Polkowskiego oni by tłumaczyli rozdziały a on by pojedyncze słowa poprawiał według własnego uznania

ale Mediarodzina chce oszczędzić i zatrudnic tylko jednego tłumacza w dodatku starego

Polska nigdy sie nie zmieni zawsze będziemy we wszystkim ostatni
Nie wiem czy zauważyłeś/aś, ale Polkowski, pomimo tego że jest stary robi imho naprawdę świetne tłumaczenia... Mało znam tłumaczy bardziej kompetentnych niż on. A tłumaczenia są albo dobre albo szybkie - nie ma możliwości połączenia tych dwóch rzeczy.
MalGanis
19.07.2005 13:44
Na moje oko, to chyba z tysiąc osób wysłało maile skierowane do MR na adres różnych gazet i stacji radiowych, bo osone maile do pozostałych instytucji zostały napisane dużo później.
Ale i tak swoje osiągneliśmy - zauważyli nas. Mam nadzieję że na tym się nie skończy.
I nie poddamy się!
Odpowiedź od Radia ZET.
http://www.szmaragdowarewolucja.fora.pl/viewtopic.php?t=26Narazie wstrzymujemy się z osobnymi mailami do MR - piszemy jeden porządny mail a dobrymi argumentami. Do pozostałych organizacji wysyłamy dalej, ale po jednym dziennie.
BlackOmen
19.07.2005 16:07
QUOTE(matoos @ 19.07.2005 11:56)
Nie wiem czy zauważyłeś/aś, ale Polkowski, pomimo tego że jest stary robi imho naprawdę świetne tłumaczenia... Mało znam tłumaczy bardziej kompetentnych niż on. A tłumaczenia są albo dobre albo szybkie - nie ma możliwości połączenia tych dwóch rzeczy.
Zgadzam sie z Toba w 100% Jednak cos mi sie wydaje ze czesc ludzi nie potrafi zrozumiec tego podzialu na tluamczenia dobre i tlumaczenia szybkie.
QUOTE(MalGanis @ 19.07.2005 13:44)
Na moje oko, to chyba z tysiąc osób wysłało maile skierowane do MR na adres różnych gazet i stacji radiowych, bo osone maile do pozostałych instytucji zostały napisane dużo później.
Ale i tak swoje osiągneliśmy - zauważyli nas. Mam nadzieję że na tym się nie skończy.
I nie poddamy się!
Odpowiedź od Radia ZET.
http://www.szmaragdowarewolucja.fora.pl/viewtopic.php?t=26Narazie wstrzymujemy się z osobnymi mailami do MR - piszemy jeden porządny mail a dobrymi argumentami. Do pozostałych organizacji wysyłamy dalej, ale po jednym dziennie.
Taaa dorwaly sie dzieci do internetu i chociaz media rodziny odpisaly to one musza dalej swoje.
Starczy juz, idzcie stad, internet zamkniety!
QUOTE
Taaa dorwaly sie dzieci do internetu i chociaz media rodziny odpisaly to one musza dalej swoje.
Starczy juz, idzcie stad, internet zamkniety!
A może byś się zamknął hm? Wystarczy że raz wyraziłeś swoje zdanie. Nikt nie potrzebuje wysłuchiwać twoich narzekań i głupich tekstów. Nie masz się gdzie wyżyć to wejdź na jakieś czaty, powodzenia.
Akurat w tej ostatniej kwestii zgadzam się z matoosem. Jednak tłumaczenie to jedno, a oni twierdzą że przez 2 miesiące drukują te książki, no i jeszcze przez jakiś czas robią inne takie rzeczy... Polkowski niech robi w swoim tempie - to fakt. ALe resztę się da przyspieszyć.
QUOTE
Polkowski niech robi w swoim tempie - to fakt. ALe resztę się da przyspieszyć.
Rozumiem że twój tata zajmuje się wydawaniem książek i stąd te informacje? Więc dowiedz się że przeciętnie wydanie książki nie licząc tłumaczenia trwa około trzech miesięcy. Przynajmniej w wydawnictwie Mag, a wątpię żeby MR różniło się bardzo pod tym względem od innych. Jeśli chodzi o Prószyńskiego to musicie się sptyać Ikara, on się lepiej na tym zna niż ja.
MalGanis
19.07.2005 18:28
QUOTE
Rozumiem że twój tata zajmuje się wydawaniem książek i stąd te informacje? Więc dowiedz się że przeciętnie wydanie książki nie licząc tłumaczenia trwa około trzech miesięcy. Przynajmniej w wydawnictwie Mag, a wątpię żeby MR różniło się bardzo pod tym względem od innych. Jeśli chodzi o Prószyńskiego to musicie się sptyać Ikara, on się lepiej na tym zna niż ja.
Rozumiem, że TWÓj tata zajmuje się wydawaniem książek i stąd te informacje? MR wyjaśniło to wszystko. Często jednak sprawa wygląda inaczej oficjalnie a inaczej "od kuchni"...
QUOTE(MalGanis @ 19.07.2005 18:28)
jak związek radziecki w końcówce lat 80 :>
QUOTE
Często jednak sprawa wygląda inaczej oficjalnie a inaczej "od kuchni"...
aha - a JFK żyje w Szkocji z Janis Joplin :} przecież MR specjalnie opóźnia wydanie. przecież nikt nie chce zarabić. oni się wręcz dogadują z drugoobiegowymi tłumaczami, że za każde kompletne tłumaczenie odpalą im dyszkę, bo jak nie, to ludzie dowiedzą się, co prezes MR robi z pluszowymi zwierzakami.
nie doszukuj się wszędzie spisków, bo sfiksujesz przed czterdziestką.
avalanche
19.07.2005 18:58
robi się coraz zabawniej, aż mi się humor poprawił
wojująca młodzież
QUOTE(Daga @ 19.07.2005 19:36)
Rozumiem, że TWÓj tata zajmuje się wydawaniem książek i stąd te informacje? MR wyjaśniło to wszystko. Często jednak sprawa wygląda inaczej oficjalnie a inaczej "od kuchni"...
Nie, nie mój tata, JA pracowałem przez pewien czas w wydawnictwie książkowym. Ikar pracuje w innym do dziś. Wiem jak się wydaje książki. A jak ktoś jest chętny to i w googlu znajdzie objaśnienie ile to trwa.
QUOTE(nut @ 18.07.2005 16:46)
I nic z naszego buntu nie wyszło!!
Dziwisz się?

MR wie swoje i bynajmniej nie przyspieszy procesu wydania HP, gdyż tłumaczenie, korekty, druk naprawdę trochę trwają...
Owa manifestacja sensu nie ma. Przynajmniej ja tak sądzę.
QUOTE(Magya @ 18.07.2005 17:05)
Coś mi się nie chce wierzyć, że druk trwa 2 miechy

No błagam.. Przecież wydrukowanie miliona (czy o wiele więcej) egzemplarzy trochę czasu zajmuje...
A skoro tak bardzo chcecie przeczytać, to pozostaje wam na razie tłumaczenie w internecie lub siedzenie z angielską wersją i słownikiem w ręce...
MalGanis
19.07.2005 20:05
Powiedzieli , że pozostaje im jedynie wywierać nacisk na drukarnie. Może to jest klucz do zwycięstwa? To może zrobimy tak, że każda drukarnia która wydrukuje ileś tam książek HP nad norme w ciągu doby, zostanie przyjacielem SzR
Rany... MalGanis...
Matti pamiętaj:
There is no emotion, there is peace.
There is no ignorance, there is knowledge.
There is no passion, there is serenity.
There is no death, there is Force.
Szachrajka
19.07.2005 23:26
Daty premiery i tak nie przesunął, więc nie ma, co się wściekać. Jeśli komuś tak bardzo zależy na wcześniejszym poznaniem fabuły to angielska wersja jest do ściągnięcia w necie. Szczerze mówiąc nie widzę problemu, bo chyba każdy na tyle zna angielski żeby, chociaż pobieżnie zrozumieć treść, a nawet, jeśli nie, to można skorzystać ze słownika on-line- wakacje są do stycznia KAŻDY zdążyłby sam przeczytać książkę ze zrozumieniem.
widze że temat schodzi na bardziej boczny (śmieszniejszy) tor
a co do tej rewolucji to to i tak nic nie da. MR nie zmieni terminu a ludziska pomimo tego iż przeczytaja wersje piracką z piskiem polecą do księgarni
hehe zobaczycie

ostatnim razem też tak było
no to wiadomo.. i wie to każdy. Tyle tylko że co to szkodzi?? Mi specjalnie nie zależy na szybszym terminie, ale solidarność to solidarność i nigdy nic nie wiadomo..
Jedna pociecha, nie mamy najpóźniej premiery

Norweski 29 sierpnia - x_X Matko Boska, czemu Polkowski nie jest taki szybki? ^^
Serbski 1 września
Francuski pażdziernik
Niemiecki 1 pażdziernika
Chorwacki 15 pażdziernika
Duński 15 pażdziernika
Turecki 15 pażdziernika
Holenderski 24 listopada
Hebrajski grudzień
Grecki 2 grudnia
Francuski 7 grudnia
Rumuński 24 grudnia
Węgierski 1 kwartał (2006)
Hiszpański marzec (2006)
Większość państw będzie miało premięrę we wreśniu, w pażdzierniku, w listopadzie lub w grudniu... A my? 28 stycznia! Uhh...
owczarnia
20.07.2005 17:42
Niestety, ten apel naprawdę nic nie da. Z jednej bardzo prostej przyczyny:
żaden pojedynczy człowiek nie jest w stanie przełożyć takiej książki
porządnie w krótszym czasie. Sorry. Rowling pisała ją dwa lata, a Polkowski ma przetłumaczyć w trzy miesiące?! Nie ma mowy. To znaczy nie, oczywiście jest mowa, ale wtedy musiałby sobie dokooptować wspólnika, co najmniej jednego. I w dodatku robić to w dzikim pośpiechu i po łebkach. Ja uprzejmie przepraszam, ale osobiście wolę żeby jednak HP było przetłumaczone jak należy

.
MalGanis
20.07.2005 21:41
Kto się jeszcze nie podpisał, najwyższa pora:
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=788WP napisała o nas:
http://ksiazki.wp.pl/wiadomosci/wiadomosc.html?id=30345Widać, to nie takie głupie, jakby się wydawało
młodzież nie ma co do roboty w wakacje wiec sie w rewolucje bawi
przecież to wszystko wymaga CZASU a wy na hop siup chcecie przetłumaczona i wydrukowaną ksiązke miec...
uzbroić sie w cierpliwość nie zaszkodzi
a jesli sie nudzi to kupcie jakieś inne książki, przecie tyle ich teraz jest ze wybierać mozna a wybierac
Szachrajka
20.07.2005 22:35
Polkowski robi świetne tlumaczenie i wolę poczekać niz potem dostać chłam.
A tak poza tym... W Polsce 70% uczniów uczy się języka angielskiego, więc skoro tak się nie możecie doczekać to zacznijcie czytać oryginalną wersję (
jak powiedział tata Tofika: Wszystko co oryginalne jest lepsze 
)
Żal mi szanownego pana P. Najpierw wszyscy czekają na jego tłumaczenie, a potem narzekają, że nie tak, że coś nie pasuję, ze mógł to zrobić lepiej...
owczarnia
20.07.2005 23:01
^ Bo narzekanie to już taka polska cholerna cecha narodowa

.
Femininity
28.07.2005 19:17
Ja też jestem zdania, że Polkowski robi świetne tłumaczenia i poczekam do stycznia, a jak komuś tak bardzo śpieszno do czytania szóstki to albo english lesson albo jeszcze macie piraty

(drugiego nie polecam). Zalecam poczekać to tylko apetycik zaostrzy!!
Lincia Vampircia
28.07.2005 21:16
Ja HPHBP kupiłam wczoraj. Pierwszy rozdział szedł dobrze, drugi też ale trzeci. GAsh.
Ale przynajmiej nauczę się angielskiego.
Rewolucja nic nie da. Ale walczyć można. A wiecie co? Chińczycy mieli premierę 16 lipca (czyli w dzień wydania) I nie mam pojęcia jak onie to zrobili ( Made in czina siybka masiyna?)
zatrudnili do tego drobne biuro tłumaczy - takie na siedem tysiecy ludzi ;d
Po prostu wykupili wcześniej prawa do tłumaczenia. Jak kilka innych krajów, nie pamiętam które i nie chce mi się szukać
tylko polacy są tacy biedni i nie było ich stać
to niech kazdy się zrzuci po zeta i zrobimy prezent wydawnictwu..:]
Femininity
28.07.2005 22:57
Ech ta nasza kochana Polska...a siódma część pewnie po jakichś 3 latach...

to sobie poczekamy, poczekamy, poczekamy...
Lincia Vampircia
28.07.2005 23:12
Zresztą Chiny to inny świat. Więc si nie dziwmy.
Wszystko co Polskie jest: Albo do kitu, albo trzeba na to długo czekać.
Esz....
Robimy zrzutkę? I się uzbiera jak już wspomniała Gem
Femininity
28.07.2005 23:17
zrzutka? bardzo proszę, ja jestem na tak
to kto dołoży za mnie? będę niezmiernie wdzięczny ;}
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę