to bylby hit, tyle ze sama JKR sie od tego odcina. kiedys stwierdzila ze musialaby tak ksiazke nazwac 'hp - episode I' ;P

a wiesz lupek ze z ta lektura to niengorszy pomysl?

historia huncwotow byla by jakims wypelniaczem pustki, po skonczonej leturze Harry'ego pottera ale w sumie bardziej by mi zalezalo na dodatkowej czesci, ktora by wujasniala rzeczy nad ktorymi my nak ciezko mozgujemy

Dzięki książce HP wszyscy zaczeli by czytać choc jedną lekture nie Tak tak Tolkiena też by mogli dać do lekturek szkolnych Gem. Powinni wywalić wszystkie te walnięte kamienie na szaniec i takie tam i dać zamiast nich książki fantasy. Wtedy bym pewnie przeczytał wszystkie lektury, a nie tak jak teraz że jedną na rok szkolny A może zrobić temat "Harry Potter lekturą szkolną- co o tym myślisz?" na forum głównym, był już taki temat czy nie?

Lupek wybacz, ale jestes strasznie ograniczony. Świat nie ogranicza się tylko do HP i WP. Tak jak ty nie lubisz lektur, tak wiele osób nie cierpi książek fatasy, a przez Tolkiena nie może przebrnąć. Zresztą "walnięte" 'Kamienie na szaniec" jest przepiękną lekturą przy której wiele ludzi roniło łzy.

BeBe zupełnie się z tobą zgadzam,co za Polak mówi że "Kamienie na szaniec" to głupia książka" .Ludzie ,przecież to jest historia naszego narodu.Ci ludzie oddali życie za nasz kraj.Nie no ja was historii uczyć nie bedę bo to chyba nalezy do waszych rodziców i nauczycieli,ale przyznam szczerze ze jestem zdźiwiona takim porównaniem.Rozumiem że chciałbyś aby HP czy WP był lekturą ,ja czasami też mam takie odczucia,ale bez przesady. http://forum.freeware.info.pl/gry/carmegeddon.html

Kiedy ja była w gimnazjum bodajże w drugiej klasie to HP był lekturą dodatkową. Tak żeby czasem nam sie nie nudziło pod koniec roku. I tak powinno zostać według mnie. Ja bardzo dobrze wspominam lektury gim. No może oprócz "Krzyżaków" do których nie mogłam się przekonać, ale i do tego dorosłam. Przepraszam wszystkich inaczej myślących, ale HP to niezbyt kształcąca lektura.

U mnie też był jako lektura, którą można wybrać. Tylko większością głosów wybrano inne książki m.in Kamienie na Szaniec i Starwego człowieka i morze( dlatwego, że były najkrótsze) Może za palę lat...będzie to lektura obowiązkowa...w podstawówce...
tak, tamte przynajmniej były ciekawe

nie wiem, może mam spaczony umysł, ale przepadałam za "Hamletem", który notabene przydał mi się w liceum, "Antygoną" i "Dziadami". No ale gusta są różne...

Nie mówię, że wszystkie są nudne ( ja uwielbiam po prostu romantyzm, widzę, że nie tylko ja lubię "dziady",) a co do Harry'ego lub jednej z książek Tolkina to nie są one wcale mniej ambitne niż taki Robinson Crusoe. To jest mniej więcej podobny poziom.

edit: myśle, że włączenie Hp do kanonu lektur obowiązkowych jest możliwe ale w młodszych klasach czyli tak pomiędzy 5-2gim. Wyżej niestety nie ma szans.(wtedy by się co po niektórzy oburzyli:P)

Tak, tylko Robinsona przerabia się w 6klasie, a "Kamienie na szaniec" w 3 klasie gim. To zupełnie inny poziom, a został on wcześniej porównany.
A "Dziady" istotnie lubię, głównie część II i IV:)

Wszystko było w tonie żartu a wy robicie już problem. Po pierwsze strasznie lubie Historie i kamienie na szaniec przeczytałem z chęcią tak samo jak krzyżaków. A wprowadzenie fantasy do lektur wcale nie było by według mnie dobrym posunięciem po prostu lubie ten gatunek i czytał bym takie lektury szybciej i zwiększym zainteresowaniem i tyle ale on zdecydowanie nie pasuje do "budy", choć wiele osób które znam nie miało by nic przeciwko temu.

BeBe jaka ty jesteś głupia. Nie wiedziałaś,że to żart...haha

Nie jesteś głupia tylko ja dałem za mało wskazówek że to żart po prostu kamienie przyszły mi pierwsze na myśl bo nie dawno pożyczyłem bratu ciotecznemu właśnie tą książke i powiedziałem te walnięte kamienie.... itd.

Miło, że tak myślisz...

Spoko ale szczerze mówiąc to odeszliśmy bardzo od tematu. Teamat brzmi Data skończenia VII tomu. a my tu o lekturach

jeszcze chwile nie na temat. co do tej lektury to to wcale nie bylby glupi pomysl, bo o ile do lieceum ta ksiazka sie powiedzmy nie nadaje, o tyle w gimnazujem czemu nie? ona naprawde ma duzo takich "mysli" ktore moze czasem trudno zauwazyc, ale sa madre i zyciowe...

wracajac do tematu od ktorego faktcznie troche odjechalismy:
tak mi sie wydaje, ze rowling bedzie nas dluzej trzymac zeby wszystkich tak "podburzyc" do maximum. z jednej strony to dobrze bo nikt tak naprawde nie chce przeczytac !ostatniej! czesci, ale z drugiej strony mega nas bedzie zrzerac ciekawosc... tak zle i tak niedobrze...

Lupek...!!!!! Zmień avatka...on jest okrrrropny ...prrrrroszę, nie mogę na to patrzeć

Na temat:
Ja typuję skończenie na 2007 :] i taką też mam nadzieję

U mnie w ktorejs ze szkol "Hobbit" byl lektura. I dobrze, bo to wstep do WP, a ja to i tak wczesniej juz czytalam(zreszta babka wolala to niz Sapkowskiego ;P). Ale byl to nasz wybor. Drze na mysl,ze HP stalby sie lektura. Po pierwsze, nie jestem w stanie czytac lektur szkolnych. Specjalnie czytalam je jakies 2 - 3 lata przed albo po omawianiu danej ksiazki. I nie tylko ja mam taki problem. Teraz to ok,ale za pare lat? Uczniowie beda maksymalnie wkurzeni,ze musza czyatac jakies badziewie, ktore podobalo sie ich rodzicom. W razie czego maja filmy z kiepskimi za pere lat efektami specjalnymi. Jak ktos po ksiazke siegnie, to moze i owszem, spodoba mu sie. Ale i tak bylaby to "lektura szkolna".
Poza tym ktora czesc HP by kazano czytac? Pierwsza oczywiscie? Czytanie w III klasie obok "Ani z Zielonego Wzgorza"? Ja bylam chyba jedyna osoba w roczniku, ktora przczytala cala serie. A Ania przciez tez rosla, dojrzewala. O nie, byleby tylko to nie byla lektura! Chyba ze dodatkowa.

Gem, a co? Nie podoba Ci sie Dementor bez kaptura? ;P

Mi się tam podoba taki fajny miły, nic nie winny dementor bez kaptura .

mega ladny dementorek, az szkoda ze takie male to zdjecie

no dobra, z ta lektora to byl tylko taki niegrozny pomysl, itak nikt by sie na to nie zgodzil wiec...

co do daty skonczenia to pewnie tak wypadnie ze gdzies w 2007 bo tak mniej wiecej co dwa lata, rok sie kolejne czesci ukazuja. w sumie to dobry termin, moze do tego czasu juz na tyle wydorosleje, ze nie bede tego przezywac tak jak teraz, ze wlasnie skonczylam kolejna czesc, a na dodatek ostatnia...

To ostatnia część wszystko się skończy pozamykają strony i za kilka lat Harry będzie leżał zakurzony na półce Błeeee....no zostają nam jeszcze opisy postaci (jakaś encyklopedia czy cos takiego?)Może wymusimy na pani Rowling napisanie o przeszłości jakiejś postaci czy coś....osobiście chciałabym bardzo poczytać historię Grindewalda....