chcę poczuć śnieg w Twoich włosach
widzieć uśmiech - przez łzy - niekoniecznie
zapłonąć magią Twojego dotyku
zobaczyć bursztyn
w Twoim prawym oku
chcę chociaż czasami
rozjaśnić się szczęściem zupełnie
przypadkiem napotkawszy Twój wzrok
rankiem całować zaspane powieki
otulać nocą przytulać do serca
tak wiele chcę dać
ciepło radość miłość szczęścia
okruchy - niepotrzebne skreślić
lub zmienić kolejność -
teraz
wpasowane w siebie jak kamienie
piramid trwajmy choć
w połowie tak długo
jak one
Wciąż nie potrafię nikogo zatrzymać przy sobie. Niestety.
EDIT: literówka.
naładowany uczuciami :) lubię czytać co napiszesz, bo wiem, że idzie z serca. życzę, byś umiała zatrzymać przy sobie na długo :)
Cail... Ech. Cóż tu długo pisać, rozwodzić się, chwalić swoimi opiniami i spostrzeżeniami, popisywac elokwencją. Powiem krótko: piszesz pięknie, dojrzale i z uczuciem. Tylko zazdrościć. I życzę Ci tego samego co Cat. I jeszcze, żebyś jak najczęściej pisała wiersze. :*
Jan Bez Domu
02.01.2006 07:01
Uczucia mieszane mam. Pobrzmiewa tu coś w rodzaju głosu własnego, są drobinki oryginalności, ale ogólnie patrząc giną one w otoczeniu banalnych wersów. A szkoda.
Całe dwie pierwsze zwrotki są do wyrzucenia: bo banalne właśnie, do bólu. Trzecia nie pasuje mi stylistycznie do konwencji dwóch pierwszych (ale już je wyrzuciliśmy, więc wszystko gra), a na dodatek pobrzmiewa którymś z Poetów Wielkich Współczesnych (Wisława S. może? dam sobie uciąć nogę, że "niepotrzebne skreślić" gdziesik już było). Natomiast ostatnia zwrotka robi wrażenie i obrazowa wielce.
Czyli: mocno nierówno, ale potencjał jest.
bardzo kobiecy z początku
z subtelnymi częściami
hm, dziecka
co Jan bez Domu
nazwał banałem.
Uwazam, że w takim wierszu
najważniejszy jest klimat
a nie przebieranie w słowach.
Potok.
ostatnia zwrotka
pierwiastek męski.
Bardzo ciekawa
ale rzeczywiście
jakoś 'nie współgra'
mam wrazenie
jakbyś pisała ten wiersz
kilka razy
po części
a potem złożyła
z kawałków.
Ale to kwestia gustu.
Klimat stworzyłaś
i śnieg zgodnie z porą
szcześliwego nowego roku
bardzo kobiecy z początku
z subtelnymi częściami
hm, dziecka
co Jan bez Domu
nazwał banałem.
Uwazam, że w takim wierszu
najważniejszy jest klimat
a nie przebieranie w słowach.
Potok.
ostatnia zwrotka
pierwiastek męski.
Bardzo ciekawa
ale rzeczywiście
jakoś 'nie współgra'
mam wrazenie
jakbyś pisała ten wiersz
kilka razy
po części
a potem złożyła
z kawałków.
Ale to kwestia gustu.
Klimat stworzyłaś
i śnieg zgodnie z porą
szcześliwego nowego roku
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę