Jestem bardzo ciekawy jak zamierzacie spędzić sylwestra!!!! Idziecie do kumpli na impre? Może spędzicie je z rodziną lub dziewczyną/chłopakiem albo idziecie na impreze organizowaną przez jakąś organizacje (jak miasto czy klub sportowy)? Czekam na odpowiedzi
Ja urządzam sylwka w domciu. Rodzice wybywają. To będzie takie babskie spotkanie. Nie możemy znaleźć tylko chętnego na męski striptiz
a ja wbijam do kumpeli. bedzie to raczej taka paczkowo-klasowa imprezka
Ja w sumie jeszcze nie wiem ;d. Sa dwie opcje, albo impreza u kumpla z klasy, tylko ze towarzystwo jakies takie nie bardzo. Albo isc do klubu Mega w Katowicach ;d, ponoc fajna muza bedzie wiec jakos bardziej mi sie podoba ta druga opcja. Ale jeszcze nie wiem ;d, do sylwestra duzo czasu...
Flachę pod pachę i lecimy....
QUOTE
do sylwestra duzo czasu...
I don't think so....ale skoro masz dwie propozycje to w sumie nie masz się czego obawiać.
A ja bawię się albo u kumpla na stancji albo moja dziewczyna zrobi impreze urodzinowo-sylwestrową w domku swojej babci. tyle że żadna z tych opcji nie jest jeszcze pewna. Ale potańczymy, pośpiewamy....może przynajmniej nie będziemy ścigać się w wózkach z Biedronki tak jak w zeszłym roku
Ja osobiście nie mam zaplanowanego niczego orginalnego. Po prostu (jak u większości z was) zaprosił mnie kumpel na impreze i tyle............
Edit: Wózkami z biedronki??

?? O lol
rodzinne miasto - znajomy ma zamiar zrobić w swoim domu 'wypasss mega-ziom impreze' (cytat z gadu), drugi robi spotkanie mhrocznej mlodzieży w swoim domku letniskowym nad jeziorem bodom, tfu! wierzchowo, mają być tańce, wino, dziewice i krew (iście blasphemousowa popijawa ma być, nie ma co).
pozostaje jeszcze propozycja spędzenia sylwestra w toruniu u siostry, ale to opada, bo ma być kameralnie, a ja nabrałem ostatnimi czasy ochoty na na staropolskie biesiady w remizie na pół wsi (czytaj:dużo ludzi). o, i jeszcze katowice u kuzynki, ale to odpada, muszę być w szczecinie w poniedzałek rano, a dni po sylwestrze zazwyczaj spędzam w całości w łózku (pozdrowienia dla rektora).
zapowada się nienajgorzej.
edit:
ahmed - zawżdy dobre, ale do takich zabaw polecam te z geanta, bo są barziej wytrzymałe i więcej niż jeden ludź się zmieści ;>
vampirka
22.12.2005 23:01
ja planuje cos szalowego.
z powodu ogolnego braku pomyslow kumpela zaprosila nas na Sylwestra z Jedynką.
bedzie zajebiscie
Domówka otwarta (edit: u kumpeli z roku wyżej...), czyli będzie ten kto przydzie, zabawa przy dobrej muzyce, mnóstwo śmiechu i czego tylko jeszcze dusza zapragnie.
Syriusz_Black
23.12.2005 11:11
Ja mam niby 3 możliwości, ale żadna do końca mi się nie podoba... Na jednej znał będę 4 osoby z ponad 100... Dom mi też nie pasi, a na 3ej hmm no cóż.. są osoby, których nie trawię...
Czekam jeszcze na jakieś fajne pomysły, ale wątpię żeby coś wypaliło, chyba, że ludzie z kursów coś fajnego wymyślą...
No najwyżej zostanę w domu
A ja sie ostatnio dowiedzialam ze robie impreze. No coz, nie oponowalam :P
to zupełnie jak ja, Elva ;D
QUOTE
ahmed - zawżdy dobre, ale do takich zabaw polecam te z geanta, bo są barziej wytrzymałe i więcej niż jeden ludź się zmieści ;>
Powiadasz?? Ja eksperiencji z zeszłego roku nie powtórzę, bo kumplowi łokieć rozwaliłem. Absolutnie nieumyślnie, po prostu rozpędziłem wózek i go na schody puściłem. Dla tych co jednak zamierzają się bawić w taki sposób polecam puszczanie fajerwerków z wózka. Niesamowity smak ryzyka że jedna z petard może w Ciebie trafić podczas gdy Twój kumpel je niefrasobliwie wystrzeliwuje do góry

Cóż,ja mam dwie opcje. Lecz obie mi nie pasują
1.Impreza u kumpeli z klasy(to raczej klasowa impreza) planowana narazie na 50%
2.Siedze w domu z kotem i uzalam sie nad sobą.
Chcialam isc do kina,ale nie ma chetnych. Jednak zawsze mozna siedziec przed telewizorem w ten sylwestrowy wieczor i zobaczyc jak inni sie bawia
Syriusz_Black
24.12.2005 13:42
Można iść do kina, ale na co ??
Do kina??

?? To tak samo jakbyśmy mieli iść do kościoła o północy w sylwestra
Pawelord2
24.12.2005 14:06
znajdą się i tacy którym to bedzie pasowało.
Ja jak co roku (od 2 lat ;p) ide do znajomego, same pary będą więc ciekawie sie zapowiada ;]
Taka zwykła impreza, bez przegięć, o północy potańczyć na rynku z szampanem i obściskać ucieszony tłum ;]
"...P..."
grlouiee
24.12.2005 15:56
Podobnie jak inni.
Domówka u kumpeli, ma ponoc cala klasa nawet wbic. A klasa niezgrana jest, wiec fajnie bybyło jakby przyszli ^^.
I będzie fajnie ;]
Dorcas Ann Potter
24.12.2005 16:03
Ja u kumpeli w domu. Ciekawie będzie ;P. Jak zawsze zresztą.
Syriuszu, co rok w Wyzywoleniu organizują sylwestra dla filmomaników <lol>
Do mnie wbijają 2 kumpele i babski wieczór organizujemy.
Jakieś żarełko, fajna muza w tle, może jakies filmiki, ale przede wszystkim pogaduchy do rana

A rano na noworoczny spacerek.
To bedzie takie luźne spotkanie, trzeba sie odstresować...^^
W sylwka w ciągu dnia na chwile do mojego chłopaka wpadne, z powodu urodzin ;D
I chyba tyle na ten rok...^^
Syriusz_Black
26.12.2005 20:56
Ludzie (szczególnie laski) z Lublina i okolic! Jak ktoś nie ma gdzie iść na Sylwka, to możecie wbić na imprezę u kumpla

Młodzieżowa 4 (przy Zemborzyckiej i Kruczkowskiego)!!
Dorcas, wbijaj do nas z tą kumpelą
Lilly Lill
26.12.2005 21:46
Wyjazd w ok 20 osób do Szczyrku [koleżanka ma tam dom] - impreza na piętrze ponad jej rodzicami i babcią, ale co nam to przeszkadza^^
Pawelord2
26.12.2005 22:47
To twardzi jestescie ;p mnie by takie cos w zaden sposob nie odpowiadalo ;]
"...P..."
A ja w zasadzie...
A ja w zasadzie to nic.
Miała być osiemnastka u koleżanki (1 stycznia (; ) - nie wypaliło.
Miał być wyjazd do Krk na rynek - rodzice przyblokowali.
Miała być domówka - brak organizacji.
Zaproszeń więcej nie miałam, nie liczę na nie, więc zapewne spędzę intrygujący wieczór z "Dziadami" (co mnie powoli zaczynają po nocach straszyć

) lub, jeśli będę miała frywolny nastrój, z autobiografią Jeremiego Przybory.
O.
To prawie tak jak ja, z tą różnicą, że moją lekturą będą albo teksty źródłowe prof. Kruszewskiego na historię administracji, albo zadania ze statystyki opisowej
To podajmy sobie Hito łapki.
*podaje łapkę Emotce*
Z tym, że między nami istnieje jedna różnica - ja żadnych propozycji nie miałem i nie starałem się tego stanu rzeczy zmienić. Gdzie mi będzie lepiej, niż w domu? :]
Dorcas Ann Potter
27.12.2005 14:18
QUOTE
Dorcas, wbijaj do nas z tą kumpelą
^^
Za daleko. Chociaż, może ;P
QUOTE
Młodzieżowa 4 (przy Zemborzyckiej i Kruczkowskiego)
O, tak blisko mnie? Tam wogóle ktoś mieszka?
Takie zadupie. Kompletne odcięcie od cywilizacji.
Syriusz, napewno cchcesz spędzić sylwestra z powaloną 15latką (ja ;P) i spokojną 13latką?
To może się skończyć traumatycznymi przeżyciami i wizytą u psychologa ^^
Syriusz_Black
27.12.2005 15:12
Hehe, no jak chcecie wbić, wbijajcie! Cóż, możemi się wizyta u psychologa przyda

Ktoś jeszcze?
Miłoby było jakby dużo osób z forum się zebrała na wspólnego sylwestra

Kumpel ma wolną chatę i mówi, żeby wbijał kto chce :-]
Droga wolna
Ja idę do kuzyna i będzie fajnie ;]
QUOTE(Ahmed @ 24.12.2005 00:14)
Absolutnie nieumyślnie, po prostu rozpędziłem wózek i go na schody puściłem.
użycie sformułowania 'nieumyślnie' przy poźniejszej informacji o puszczeniu klienta (w wóku;D!) na schody bawi mnie niezmiernie. no kufa :FF
umiaru w alkoholu życzę. przespać godzinę 'zero' to... no wręcz nie wypada.
QUOTE(Syriusz_Black @ 27.12.2005 16:12)
Hehe, no jak chcecie wbić, wbijajcie! Cóż, możemi się wizyta u psychologa przyda

Ktoś jeszcze?
Miłoby było jakby dużo osób z forum się zebrała na wspólnego sylwestra

Kumpel ma wolną chatę i mówi, żeby wbijał kto chce :-]
Droga wolna

Jeśli dasz kaske na bilet PKP to rzucam wszystkie plany i jade do ciebie
Na miejscu tego twojego kumpla to bym zbierał pieniądze za wejście, bo jak napisałeś ,że każdy się może wbić i nie ma jego starych to będą tam tłumy ludzi (czytaj pielgrzymki)
A dzięki Grimmy ;P Tobie tego samego życzę!!! A zabawa wózkowa zainspirowana wyczynami Bama Margery i jego kumpli z CKY [Camp KiLL Yourself]. Skończyło się nieprzyjemnie aczkolwiek słowa "nieumyślnie" jest jak najbardziej na miejscu, ponieważ nie chciałem żeby ten wózek w kierunku schodów odjechał (naprawdę nie chciałem

) W każdym bądź razie warto spróbować ale gdy stężenie alkoholu we krwi jest troche mniejsze.
Syriusz: To gdzie ta impreza? Kiedy razem popijemy? Tyle lat się znamy, niedawno się "odnaleźliśmy" (i to w dodatku zupełnym przypadkiem na Magicznym a potem w Częstochowie pośród wielotysięcznego tłumu). Pozdrawiam
Syriusz_Black
27.12.2005 17:22
skąd jesteś

???
Ja mieszkam w Częstochowie ;> więc jak? Dajesz na bilecik? ;7
Edit-
Ahmed,Syriusz>>Śmiesznie się składa, że spotkaliście się w Częstochowie na pielgrzymce
Cóż... sprawdzając repertuar lubelskich kin zmieniam zdanie i juz wole siedziec w domu. FIlmy są tylko w wyzwoleniu i do tego nie ma spisu jakie to filmy
Do sylwestra jeszcze 3 dni... jest czas...
Syriusz_Black
27.12.2005 23:27
Ahmed

Młodzieżowa 4
Eowina, może i Ty wbijesz

w końcu z Lublina jesteś. Jeszcze tylko Cat by trzbe ściągnąć...
Lupek szczerze

za 50 zeta to jest dobra wóda, a PKS w obie strony to by tyle wyniósł...
No cóż będziecie żałować, że zasępiliście się na 50 zeta
Mam pytanko! Czy rzeczywiście jest aż tyle osób na forum z Lublina czy to może jedna osoba ma wiele kont na forum?

Rozgryzłem was (znaczy ciebie

)
Zapewniam cie,ze nas jest wiecej niz jedna osoba na forum

Przynajmniej ja jestem

Lublin to takie fajne miasto i tyle fajnych ludzi tutaj jest...
oj Lupek, tak się jakoś złożyło a to żę z Syriuszem się styknęliśmy po tylu latach to uważam za niesamowity zbieg okoliczności.
Syriusz >> Dzięki za zaproszenie, ale jak wcześniej pisałem mam już plany sylwestrowe. Idę do koleżanki na Świt na house-party (prywatkę

) więc na pewno nie będzie incydentów z wózkami z Biedronki, chcociaż jakby się postarać to tam blisko jest do Tesco. Życzę udanej zabawy!!
Ahmed>> żle mnie zrozumiałeś

Chodzi mi oto, że w Częstochowie gdzie mieszkam

i ten zbieg okoliczności mnie rozbawił
Eowina>> Rzeczywiście z osobami z Lublina fajnie się rozmawia ^^ Pozdro dla Lublina
I mam jeszcze lepszą wiadomość

Zostałem zaproszony właśnie do super dziewczyny na impreze (a u niej są podobno niepowtarzalne impry

) Więc będzie zabawa do białego rana (nie muszę iść na impre do kumpli drewniaków

)
Dorcas Ann Potter
27.12.2005 23:47
Ja idę do kupeli na Kruczkowskiego, więc może wbijemy do Syriusza ^^, a raczej jego kumpla

Zobaczy się, zależnie od stanu rozrywki

Ta, a co Ty myślałeś?
Taki przypadek, że wszysyc na tym forum z Lublina są fajni . Ale większość z Lublina to mili i sympatyczni, to owszem
ren.Asiek
28.12.2005 00:11
Hallo, doceńcie Kraków =P Ja tu jestem na przykład =) I Katon, o ile pamięć do literek nie zawodzi ... aaa w Lublinie mam kolegę.
A ja wbijam do kumpeli, Sylwester będzie nasz =D Kilka osóbek wystarczy, w tym roku nie dla mnie wielkie imprezy

PozdroL =***
Dorcas Ann Potter
29.12.2005 14:10
QUOTE
aaa w Lublinie mam kolegę.
Czy jest ktoś, kto nie ma w Lublinie kolegi/koleżanki?
A ja mam w Krakowie rodzinę ;P
Co wy wszyscy z tego Lublina? Wysyp jakiś czy co? Świebodzin wymiata ^^ A Kraków piękne miasto - fakt, ale drogie niestety ;p
Kraków - piękne miasto. Sama nie wiem co nas sie tak duzo na forum zrobilo
Syriusz,dzieki za zaproszenie:) Coż,swietna propozycja ale niestety nieskorzystam
A wizyta u psychologa by mi sie przydala i bez sylwestra.
Milej zabawy
Syriusz_Black
29.12.2005 16:35
Czemu taka zła mina?
Ja i tak tam nie idę

Dzisiaj dostałęm najlepsze zaproszenie

To będzie coś! se se se se se....
Dorcas Ann Potter
29.12.2005 17:33
No to dobrze, że się umówiłam, że przyjdę do jednej koleżanki ^^
grlouiee
29.12.2005 20:05
A z imprezy, na która zostałam zaproszona robi sie wielka impreza. Ludzie wbijaja drzwiami i okanmi, błagajac o zaproszenie. Ha, jakie my popoluarne jestesmy.
A miała byc tylko nasza, głupia klasa, a tu sie okazuje, ze już pół miasta jest zaproszona. Dziesięc osób w tę, czy w tę, co to za różnica.
No, ale zawsze zostaje zaproszenie od znajomego księdza... ;]
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę