My też mamy fajnego nauczyciela od w-fu

Polecenia ćwiczeńsą takie: "A teraz kładziemy się na podłodze... Jak foczki - jedna obok drugiej"
Postaram się wrócić do tematu: (trudne to będzie

) Czy zwierzaki mogą sobie wolno ganiać po Hogwarcie? A jeśli nie to czy je wyprowadzają? No bo przecierz nie mogą przez prawie cały rok siedzieć w pokoju wspólnym czy dormitorium...
Czy macie jakiegos zwierzaka, ktorego zabraalibyscie ze soba do Hogwartu? Czy posiada on "szczegolne umiejetnosci" ktorymi zasmiewacioe sie do lez? wpisujcie tutaj. ja mam czarno-bialego kota Bonifacego, ktory uwielbia obdzierac sciany z tapet, otwierac samemu drzwi, skaczac na klamke i w ogóle gryzc wszystko co popadnie (a najlepiej wlascicieli)
HUNCWOTKA
14.01.2006 23:34
No na pewno nie po całym Hogwarcie

Ropuchy to raczej siedzą sobie grzecznie w dormitorium chociaż nie wiem czy nie potrzebyją wody, nawet te magiczne?
Koty to mogą biegać po pokoju wpólnym i na błoniach,a sówki siedzą w sowiarni
mysle, ze to pytanie lepiej by pasowalo
tutaj
dominisia888
14.01.2006 23:41
a ja mam psa... wabi sie Kapsel i jest swietna przytulanka i takikm slodkim pocieszaczem
hmmm... operacja zlaczenia sie powiodla, tylko cos na pierwszej stronie tematu sie sypie ;P
A ja jestem biedną sierotką i nawet zwierzaczka nie mam (jaki ten los jest podły...)

(a raczej jacy rodzice są podli...)
HUNCWOTKA
15.01.2006 00:14
A ja mam kota i co z tego? Może nie odchodzcie zaraz od tematu:/
Ja mam psa (niestety nie czarnego, ma 14 lat i jest głuchy

), dwa koty, rodzeństwo, kocur i kotka (właśnie się marcuje

i się zastanawiam, czy przypadkiem koty znają się na moralności i katolickich zachowaniach...), czarne jak noc( Czarna & Hole

) i szczura laboratoryjnego (to w sumie mojej siostry). Dobrze,że niechodzę do Hogwartu, bo tam można tylko jedno zwierze zabrać
Cieszcie się że wogóle jakieś zwierze macie. Ja nawet byle rybki nie mam. DLatego u mnie w domu poza mną nic magicznego chyba nie ma! Jakie to przykre

Chciałabym mieć jakiekolwiek, byle mieć. Choć wiem że w pilnowaniu i pielęgnowaniu zwierzaków to ja niestem dobra...to chyba dlatego nie mam żadnego zwierzaka. Trudno trzba pogodzić się z losem. A wracając do tematu to szkOda ze nie można mieć jednorożców jako magiczne zwierzęta

Takiego to by wszyscy zazdościli

:D
A ja mam wrednego chomika. I niedawno odkryłem dlaczego jest taki wredny. TO jest samica, znaczy dziewczynka
Ja tam bym wolał jako magiczne zwierze mieć niuchacza z zaburzonym zmysłem węchu. One są takie milutkie, ale jednocześnie jakby nie miał węchu nie zżerał by mi zegsrków
Eee tam...To że jest samicą to wcale nie oznacza że z tego powodu jest wredny...A wogóle co on takiego robi ze uważasz że jest wredny? Może poprostu ma dziwną naturę?
A może ma PMS?

(hmm... nie wiem z czego się ciesze...)
Nie wiecie może czym takie magiczne zwierzęta naprawdę różnią się od zwykłych?? Nie mówię tu o stworzeniach, które nie występują w niemagicznym świecie, ale o kotach ropuchach i innych tego typu, hodowanych przez czarodziejów?
HUNCWOTKA
17.01.2006 14:01
Ze zwierzętami jest tak samo jak z ludźmi:jedne posiadają magiczne zdolności,drugie nie.
tylko ciekawe jak sprawdzaja, czy zwierzak ma jakies magiczne zdolnosci...
Oni nie musza tego sprawzać. taki zwierzak sam przejawia swoje zdolności magiczne.
QUOTE
"Harry Potter i Więzień Azkabanu" strona 66
-Jakimi zdolnościami magicznymi jest obdarzony? - zapytała czarownica, przyglądając się z bliska Parszywkowi.
-Eee...
Prawdę mówiąc, Parszywek jeszcze nigdy nie przejawiał żadnych interesujących mocy magicznych.
Nie wiem czy Cię ten fragment Hermo przekona, ale warto spróbować
Ciekawe skąd sowy wiedzą, gdzie jest osoba, której mają dostarczyć list...
Mają GPS-a i nawigację satelitarną w wyposeżeniu standartowym już w najtańszej wersji wyposażeniowej

.
A tak na serio to wałsnie musi być ten przejaw magicznych zdolności. BO wątpię, żeby go węchem wyczuwały

.
To wywołuje zapytanie dlaczego Ministerstwo nie szuka tak śmierciożerców? Kolejne pytanie z cyklu tych, nad którymi można się zastanawiać godzinami.
Bo ministerstwo jest zbyt leniwe, żeby lecieć za sową tropiącą
Malfoy ma sowe, byla mowa o tymj ak przynosila mu codziennie slodycze
W którym miejscu była o tym mowa? Jakoś sobie nie przypominam, ale to wcale nie wykluczone, że z powodu sklerozy.
Nie wiem czy ministerstwo jest aż tak leniwe. Może to kolejny nieetyczny sposób, jak veritaserum, z którego nie mogą korzystać?
harolcia
25.01.2006 16:51
[quote=hazel,24.01.2006 22:04]
W którym miejscu była o tym mowa? Jakoś sobie nie przypominam, ale to wcale nie wykluczone, że z powodu sklerozy.
O ile mi wiadomo, to mowa o tym w HPiKF, ale tego nie jestem na 100% pewna.
Hazel>

Myślę, że jeśli ministrem magii jest ktoś taki jak Knot, to nie można sie psodziewać, ze wpadnie on na taki pomysł. Przecież to jest ćwierćinteligent i w ogóle tępak.
Avery i Harolcia> Malfoy nie ma sowy, a nawet jeśłi ją ma to nie było to nigdy napusane dosłownie. Tam było tylko napisane coś w stylu "Sowa przyniosął Malfoy'owi słodycze z domu.....". To nie świadczy o ty, że ta sowa należała do niego. Ale Avery, masz szansę obrony swojej teori. Wystarczy stosowny cytat z ksiązki.
Hehe, może to i racja. A może oni wszyscy są nie po tej stronie co być powinni?
Hej, Ty masz łeb

Moze to są wszytko Śmierciożercy podszywający się pod Śmeiciożerców(rząd)

.
BTW: Tą milkę i nutelle to wysłała moja siostra. Bardzo jej się spodobały i postanowiłą sprawdzic jak działają
No fajnie działają. Lubię nutellę

, więc spox.
QUOTE
Moze to są wszytko Śmierciożercy podszywający się pod Śmeiciożerców
No, to tak jak w rzeczywistości
No niestety Ronaldzie, sprawdziłem i wygląda na to że masz racje...

Ale że zapewne Malfoy mógł z niej korzystać choć nie miał jej na własność jak np. Harry Hedwige. Przyznam że troche sie zagalopowałem.
PS: troche długo mnie nie było

, i tyle zmian, Avada modkiem, kto by pomyślał...

. No co do Em to sie nie dziwie

edit: właśnie sie zorientowałem że to dość dawno było

Mea culpa...
cedrik diggory
30.03.2007 15:33
malfoy ma chyba sowe. Ale napewno nie taka jak Harry
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę