najbardziej podoba mi sie kobieta,choc jeden ze smokow tez jest ciekawy...
w sumie to tam nie przchodzilam jakis zadnych kursow ale to wlasna opinia wlasnego domowego rysownika:D
tylko pozamieszczaj koniecznie te nowe prace jescze

Jak to?
To białe pole z kreskami to szkic, pierwowzór - cały portret nie jest dokończony, włosów jeszcze jej brakuje przecież. Więc głowa nie może być spłaszczona, bo jej całej nie ma... ^^
Tak tylko się wytłumaczyłam.

No to skoro niedokończone, to co tu robi?

Co tu robi? Siedzi i kwiczy.
Dokończę jak poczuję się na siłach, by narysować porządne owłosienie głowy. I wtedy wstawię dokończoną.
A teraz kolejna kolorowana Fotoszopem szmira, może trochę lepsza od poprzedniej:
Lord Voldemort
Kochany Voldzio.

W sumie to sie zgadzam z koala. Jak dla mnie lovemonster jest ladniejszy jakosciowo, ale okrutnie przeslodzony.
Najbardziej spodobal mi sie portret Audrey. Szkoda tylko, ze nie jest skonczony.

Lord Voldemort--> jest to bardzo dziwna praca i z klimatem... musze Ci szczetrze powiedziec że zaskoczyłas mnie tą pracą i to bardzo pozytywnie moim zdaniem najlepsza twoja praca...

jeszcze na szczęście mam godzinke do wyjazdu . Skorzystam i powiem, że Voldemort jest chyba najlepszy. Potwierdzam zdanie Kary, praca jest z klimatem..
Ma to "coś"

Bardzo Pozytywnie .
cya

Jak na razie pozostanę przy wersji, że portret, choć nie dokończony i ze spłaszczoną czaszką, jest najlepszy.
Voldzio nawet nawet, ale...

Tautou, chociaz za cholere bym jej nie poznała, to fajny rysunek, ale nie dalo by sie tych jej wlosów dokończyc?

hm... nie ogladalam wszystkich prac bo skzolne przemecznei zle na mnie wplywa i zasypiam .... no ale nie o tym chcialam....

tak faktycznie widzialam kilka twoich rysunkow i tak jak wszyscy, rowniez i ty ubolewam nad wyzszoscia skanera nad aparatem , ktorego niestety nie masz....

a praca voldemort- naprawde bardzo mi sie podoba, ma klimat....

pozdrawiam.... i czekam na nowsze prace, bo z tego co widzialam na zywo to masz talent (chyba jak wsyzscy tutak )

ps. hm... juz zapomnialam jak masz na imie....:)wybacz za jakosc komentarza ale spaaaaaac

Piekne smoki, naprawde, chlip. Piekne:)

fajnie.......ale totalnie nie wiem czemu ten usmiech u voldemorta tak jakos kiepskowyszedl :zly facect z dobrodusznych usmiechem totalnie mi to nie pasuje....:/ ale za to wąz jest swietny na pierwszy rzut oka to wyglada jakbys kazda luske z osobna malowala (choc jak sie przyjrzec nie wyglada juz tak...)i ogolnie bardzo mi sie podoba... kazdy szegól masz dopracowany(...nie to co ja:/)
rzycze dalszych sukcesów

no niby poziom trzymasz ale nie trafia do mnie. ten waz robiony na odp*****l, to maja byc luski? czyste lenistwo! bo dopracowac to nie bylo by technicznym problemem tylko czasowym wiec jak dla mnie to troche slomiany zapal masz, kompozycja nawet fajna, tylko przeszkadza mi roznorodnosc styli. taki "artystyczny nieład" na szkicu źle wyglada w polaczeniu z komputerowa obrobka... anatomia lezy ale to moze byc kwestia stylu. i skopane cieniowane na wezu (szczegolnie prawa czesc).
tylko na mnie nie jedz, bo ja tak mam ze tylko zle rzeczy wypisuje te ktore mnie w oko bija, co nie znaczy, ze nie mam tutaj dobrych

jaaaa straszie spodobał mi się portret audrey tylko dokończ te włosy...
co do reszty to sądzę że całkiem w porządku i myślę, że jak jeszcze poćwiczysz to w ogóle będzie super!!! pokaż coś jeszcze w stylu tego portretu!

Po dłuuugiej przerwie postanowiłam coś zamieścić:
- dłoń
(WRESZCIE KUPIŁAM SKANER!)
Przepraszam za to pomarszczenie, ale to jest bardzo cienki papier.
Jak widać, niedokończone. Za dużo skupiałam uwagi na szczegółach, żeby wyrobić się w godzinę. Zabrałam to do domu z zamiarem dokończenia, ale w moim pokoju nie ma takiej atmosfery... ^^ (no wiecie, naokoło sztalugi, na nich niedokończone obrazy, pełno farb, podręczników, książek o sztuce, ACH!)
Pozdrawiam i liczę na konstruktywne komentarze.

Jak na te 14 lat to bardzo ładnie rysujesz jestem pod wrazeniem.Najbardziej podoba mi sie dłoń i Voldzio z tym diabelskim usmieszkiem .Pozdrawiam i zycze dalszej weny w rysowaniu.

Dłoń naprawdę ładnie Ci wyszła, ale ten środkowy palec...tak mi jakoś dziwnie wygląda:/ No nie wiem, może to moje przewrażliwienie.
W każdym bądź razie, podobają mi się Twoje prace. Sama też rysuję i uwielbiam to robić, ale patrząc na Twoje rysunki mam dziwne wrażenie, że staję się coraz mniejsza

No i kolejny:
Kobieta

Niedokończony, dam pełną wersję w weekend, kiedy narysuję już dłonie.
Na podstawie rysunku Paolo Parante z karty "Creature - Human Wizard". ^^ Czyli jednej z kart, którymi gra się teraz w tkz. "Magica". (prawie) Wszyscy osobnicy płci brzydkiej w mojej klasie ostatnio mają szajbę na punkcie tej gry. A ja, gdy zauważyłam że to są naprawdę profesjonalne, świetne rysunki, po kolei wszystkich przekonuję, by pożyczali mi swoje karty xD Nawet nie mają nic przeciwko.
Rysowałam ok. hm, 4 dni? W szkole, na lekcjach i przerwach. Oo'
(oczywiście, wzmocniłam kontrast w Photoshopie)
Pozdrawiam!

Coraz lepsze sa twoje prace oby tak dalej .

po pierwsze - zlituj się i nie wrzucaj na interii (jakkolwiek kocham ten portal to takich czynów nie pochwalam)

a co do "kobiety". jestem pod miłym wrażeniem. bardzo ładnie Ci wyszła. Koniecznie dokończ i wrzuć już zrobiony całościowo, bo z zarysowanymi rękoma to łyso.

Moim zdaniem było by bardzo dobrze, gdybyś wszystkie prace dała zgodnie z tematem: Ołówkowy swiat. Te prace kolorowane na komputerze zrobiły na mnie złe wrażenie, i zepsuły to bardzo dobre które miałam po obejrzeniu ołówkowych łączenie luźnych szkiców z kolorowaniem daje mi takie wrażenie niestaranności.
Ale ta ostatnia praca jest świetna, nie wiem w jakim stopniu wzorowana, ale chętnie obejrzałabym więcej właśnie takich prac, albo rysunków tych smoków, to wydaje mi się twoją mocną stroną.

kobieta- podoba mi się. baa nawet bardzo. tylko "skończyć" ; "dopracować" . naprawde fajnie. I like it.

Mhrook kojarzy mi się z Saphirą - coś jest w nim z niej. :p
ach, te zaimki...
Tak z reala też umiesz coś naszkicować (ludzie na ulicy, coś w tym stylu), czy raczej czekasz na coś bardziej nieruchomego?

Mnie się ta postać ze skrzydłami z I Twojego postu podoba, gdybyś ją jakoś dokończyła, nawet bym się zastanawiała czy by jej nie dać jako kolejny tatuaż na moje ciało.

O, bardzo by było miło.
Żeby coś sensownego wnieść do wypowiedzi - za niedługi czas już dodam. Aktualnie oswajam się z piórkiem, które dostałam na Gwiazdkę (całe biurko mam już obsmarowane czarnym tuszem). Tak więc strzeżcie się. ]:->

Sztampowe pomysły, ale widać postęp w technice.

Jeżeli lubisz rysować - próbuj szlifować kreskę rysując martwą naturę lub studium postaci. To zawsze przynosi efekty, choć potrzeba naprawdę dużo cierpliwości.

No więc: znów. Dużo minęło. Więcej chyba nie ma sensu mówić.

Kości konia i Lwica

Szkicownik, ołówek-automat HB, czasu nie liczyłam.

Bardzo ładne. A jakże pracochłonne. Podoba ją mi się. Na razie zobaczyłem te dwa ostatnie, ale jutro zobaczę resztę.

off
Reszta, powiedzmy, jest mocno przestarzała. ^^ I kiepska. Niedługo dodam kolejne strony ze szkicownika, i będę bardzo wdzięczna za komentarze i uwagi. x)
Pozdrawiam i dzięki za komplement
/off

W takim razie czekam na nowe szkice.

Zapraszam, wypowiedz się w tym temacie

Anatomia konia? Troszkę dziwnie, ale podziwiam cię za wytrwałość i dokładność.
Reszty nie mogłam otworzyć ; (
Ych....
Ale to co widziałam mi się spodobało ; D

*patrzy na datę ostatniego posta*
Eeeeeeee... no tak.

*patrzy na swój nick*
Yyyyyyy, to ja kiedyś byłam Croco...? O.O

A, nieważne.

Wrzuciłam arty na inne forum, to pójdę za ciosem i zmartwychwstanę i tutaj.
psychedelica - mhroooczne, te czarne oczy, w ogóle zue. Nieudana okładka płyty dla kumpla.
i'm thinking about you... - niezbyt ambitne zabawy z photoshopem i brakiem cieniowania.
sketch page 01
L - ekhm.
selfportrait - bardzo speedspeedpainting.
taste good - uwaga, tu jest seks i przemoc, wytwory młodego, nienasyconego umysłu.
calm
kicham - dla Maff.
infection

Trochę mi głupio, że poszłam sobie z tego forum. Może postaram się to nadrobić.