Avadakedaver
08.08.2006 18:50
QUOTE(voldius @ 08.08.2006 15:54)
Hahahaha, moge miec udzial goscinny?
Zawsze bardzo chcialem.
Nagramy teledysk fajoski, z fajoskimi sztuaniami i szybkimi autami!
Jaaaram sie.
katon bedzie rapował, a avada ułoży mu tekst. taki avadowski, z list przebojów.
Ludwisarz
08.08.2006 19:28
Bluznisz!
Prawdzi elo chłopcy, blokowi hiphopowcy, sami układają teksty, w pubie nigdy nie chcą reszty. Nie dla Nas jakiś kseroboj staaaajlll, więc spadaj stąd ziom, ajjjj!
pozwólcie że sobie pomilczę w tym temacie.
...
...
...
dziękuję bardzo. ;>
Tak się czasem zastanawiam Hefaj, czy Twoja ciemnogrodziańskość jest wynikiem jakiejś tam refleksji intelektualnej ubranej w dość łopatologiczną przekorę (śmiem twierdzić, że moja tak, przy czym wyżej cenię swoją przekorę - kwestia gustu), czy też jest może zwyczajnym szczeniackim wygrażaniem piąchą, z którego nic dobrego ideom w jakie wierzysz nie przyjdzie... Raczej je trochę błaźni przerysowaniem i przesadą. Miło, że jest w Polsce młodzież, która nie myśli Michnikiem, ale chciałoby się od niej wymagać umiejętności przeciwstawiania się argumentom inaczej niż za pomocą tanich demonstracji.
Wybaczcie offtopa.
QUOTE(Draco @ 03.08.2006 23:21)
QUOTE(Visala @ 03.08.2006 18:42)
Zanthia żyje i ma się b.dobrze

I Vis żyje. WOW. Kiedyś dostałem od Ciebie sygnał chyba... Tylko, że ja ciemny jestem i mimo, że oficjalnie na liście Cię nie mam, to wyświetla się "Visala". Czyli gdzieś tam to tkwi... Hah.

Tak, potwierdzam, że żyje i mam się raczej dobrze, aczkolwiek bywalczynią jestem tu sporadzyczną iraczej bierną.
Najbardziej się zdziwiłam, że mnie jeszcze pamiętasz, Draconie

.
QUOTE(voldius @ 08.08.2006 17:54)
Hahahaha, moge miec udzial goscinny?
Zawsze bardzo chcialem.
Nagramy teledysk fajoski, z fajoskimi sztuaniami i szybkimi autami!
Jaaaram sie.
Zastanawiałeś się jak zrobić hit?
Magiczne squad - wokale
Volda - bit
Załuż temu topic, skasuj, zmoderuj
nałóż efekt - dużo bannerów
My to robimy tak poprostu ziomuś
piszemy, fickujemy na naszym forum
To przychodzi nam łatwo, uwierz!
Hm, temat stworzony jak dla mnie, na potrzeby aklimatyzacji ;)
No więc zobaczymy, jesli mi się sposoba, to może tu trochę pobędę, jeśli nie, to odejdę po raz drugi.
Pamięta ktoś Asik vel. Scarletkę? Jak natrafiam gdzieś na stare posty to nie wiem czy się smiać czy płakac. Gówniarz byłam jak cholera, zresztą to wszystko była gra, nie mam pojęcia po co. A ze starymi forumowiczami to jedyny kontakt jaki mam to Katie, Elias, Góruś, Potteromanka, Valar - ale nie wiem czy ktoś ich pamięta.
Aha, jeśli ktoś chce TSFF1 i TSFF3 to służę, w otchłaniach kompa gdzieś jeszcze jest. Dobrze, ze jest zapisałam w odpowiednim czasie.
Może niepotrzebnie sie wtracam, ale... dałoby się zrobić fioletową eliskę po raz drugi? Ten kolorek był sliczny :blush: (cofam pytanie, druga grafika prawie przypomina tamta, tyle ze ciemna nieco)
P.S. Czy marudzą tu na buźki? Bo na TN się czlowiek nasłucha...
Ludwisarz
12.08.2006 10:50
Ależ oczywiście, że sie da zrobić fioletową eliskę.
Na dole masz po prawej IPB Default SKIN - zmień na Quidditch i voila.
A Tsffy wygrzeb. A Ciebie pamietamy.
To co, wrzucac do teki Hagrida? Mam wrazenie, ze jak kiedys ja przegladałam to ktos już wrzucił tam którys TSFF. Muszę sprawdzić.
Pamiętam Cię. Tak raczej biernie, ale jednak.
Duzo osob mnie pamieta, a ja mało kogo

W ogole to czuje sie jak nowicjuszka, zreszta czego sie spodziewac po dwoch latach niebytności. Mogłby mi ktos pomoc? Mozna tu umieszczac opowiadanie niepotterowskie? Czy na Talk Show prowadzi się głowne rozmowy? Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie zyczliwie
Opowiadania niepotterowskie pisać oczywście można, osobiście nawet polecam tą formę aktywności literackiej...
I nie widzę żadnego powodu dla którego nie mielibyśmy przyjąć Cię życzliwie =)
Ech, no bo wiesz, kiedyś nie miałam dobrej reputacji na forum. Nie będe udawać, że nie byłam głupia, nie będę wchodzić tu o innym nicku i udawac, ze ja to nie ja, bo to by było bez sensu. Po prostu chcę, żebyście spojrzeli na mnie jak na nową osobą i na moje opowiadania też, bo ze wszystkiego się wyrasta i styl pisania stanowczo poprawiłam. No, a teraz juz chyba koniec tych powitan, postaram się powoli wkręcić i nie zasypać was masa nowych postow - sa wakacje i mam duzo czasu na ich pisanie
ja pamiętam że z Tobą była jakaś afera kochanieńka.
Eeee...? Afera? Z tego co pamietam to wszyscy na mnie bluzgali bo byłam cholernie upierdliwą osóbką i pisałam ficki na niskim pioziomie. Najwiecej powodow do złosci miały SWJB, bo dla nich byłam wprost okropna ==' O jaka afere chodzi?
ano właśnie nie pamiętam, ale tak mi się coś kojarzy. może z twoim odejściem?
Ja nie pamiętam, więc masz kart blansz.
Nie no, na maksa mnie wystraszyliscie. Odeszłam po prostu, nie straszyłam nikogo odejsciem, zeby uslyszeć: "zostan!! bez Ciebie forum to nie to samo!" a zdarzały sie takie przypadki... Pamieta ktos jakas afera?
ja nie pamiętam. tylko wiem, że była.
^^
Psychopatka
13.08.2006 00:40
Ja Cie pamietam... tzn nie dokladnie ale chyba mnie Twoje ficki wpieniały

ooo sentimentalna sie robie
loonatyk
14.08.2006 20:40
ej, a kto mnie pamieta?

Co za temat...
mi sie zawsze twoj avatar podobal
QUOTE(Scarlet @ 12.08.2006 13:01)
Ech, no bo wiesz, kiedyś nie miałam dobrej reputacji na forum. Nie będe udawać, że nie byłam głupia, nie będę wchodzić tu o innym nicku i udawac, ze ja to nie ja, bo to by było bez sensu. Po prostu chcę, żebyście spojrzeli na mnie jak na nową osobą i na moje opowiadania też, bo ze wszystkiego się wyrasta i styl pisania stanowczo poprawiłam. No, a teraz juz chyba koniec tych powitan, postaram się powoli wkręcić i nie zasypać was masa nowych postow - sa wakacje i mam duzo czasu na ich pisanie

A myślałam, że tylko ja miałam przerąbane na fioletowej....
A czemu miałabys miec przerabane?

Ja sobie załuzyłam. Ale jakoś Cie nie kojarze...
A mnie ktoś pamięta?
Z rzeczy bardziej współczesnych -byłam Dajmond. Małą, upierdliwą, nudną osóbką przekonaną o własnej doskonałości i ciętości dowcipu. Nie rozumiałam tylko dlaczego wszyscy, o których sympatię tak zabiegałam cały czas się ze mnie śmiali. Nie jestem raczej dumna z siebie tamtego okresu. No, ale wtedy byłam zachwycona swoją osobą. Udawałam w końcu taką dorosłą i zabawną.
Z rzeczy starszych -sswk. Fioletowa elisa, forum bziuma. Wmówiłam wszystkim, że jestem rocznik 88' (jestem..hm..o tym później :>), zabiegałam (jak zwykle) o sympatię "tych najfajniejszych" nie otrzymując jej. Byłam żałosna.
Potem jakaś afera na bziumie -nie przypomnę sobie jaka, kazała mi stworzyć moją siostrę "Dajmond", Dajmond była rocznikiem 90 (?), no i...no i byłam tam sobie nią trochę, o czym napisałam wcześniej.
To chyba jakiś przypadek złożonej schizofrenii, wiedząc że jestem rocznik zaledwie 92' (synonim mojego rocznika? niedojrzałość).
Jej. Wzruszające wyznanie, prawda?
o. I mam na imię Dagmara. Tak gwoli ścisłości.
dobra, ja się też przyznam. też jestem rocznik 92.
Wiem, że to zabrzmiało trochę, hm, melodramatycznie. Taki "moment wyznań" ;].
Dziwię się tylko, że większość naprawdę nie wątpiła w tę moją osiemdziesięcio-
-ośmiowatość.
Pamiętam Cię. Ale też tak biernie. Ja się wtedy w jakieś afery i takie tam nie bawiłem. Ot, o książkach sobie dyskutowałem.
Ciekawe jak się nagle wszyscy teraz pojawiają => Ale to miłe w sumie.
nie cierpiałam dajmond, bez beki. pamiętam jakas tam waszą kłótnie z zuzią i naprawdę cieżko było ocenić która z was jest głupsza.
a sswk też pamiętam. ale to było jeszcze nie tak dawno temu w sumie.
A ja robiłam wszystko, żeby ta Boska Ironiczna Sumiko mnie polubiła. Czytając posty mojej produkcji z tamtego okresu myślę, że sama siebie bym nie polubiła. Pamiętam jak ktos powiedział mi, że w kabarecie chyba kariery nie zrobię co było potem źródłem moich frustracji :>. O. Albo strasznie się podniecałam tym, że mam numer Avalanche i Miśka, no bo to w końcu takie FAJNE osoby, a ja też chciałam być FAJNA.
Misiek, cho no tu! Oprawisz sobie w ramkie!
Napisałam, że wtedy był dla mnie fajny. Nie sądzę, żeby chciał być fajny dla e..12? 13-latki? Dla czternasto zresztą też pewnie nie :>
nom. za to się jeszcze idzie do pierdla. a tacy 'fajni' panowie mają w rzeczonej ciupie przeyebane ;}
Psychopatka
15.08.2006 17:07
zaraz umre ze smiechu, wszyscy starzy bywalcy powracaja po niebo dojrzalsi, skruszeni, w nowych barwach w nowym wieku
a ja taka sama glupia jak bylam no no no no no
A czy ja powiedziałam, ze jestem dojrzalsza? :>>
btw. pamiętam jak Ciebie przeklinałam za to, że odważyłaś się skrytykować mojego ficka. Omatkoboska.
ło kurfa. wydrukowałem i powiesiłem nad łożem. różnie o mnie mówiono, ale takie herezje... no no... XD
No Dajmą była. Była też Zusia=) aka Glinda z Jamajki, ona coś do Tymąna chyba ten teges. i ona pisała "relax". aaa posikam sie zaraz XD
A to pamietam. I ona mnie wyzywała ;c.
O kurcze, Djam, jakbym o sobie czytała

A myslałam, ze tylko ja byłam głupia. I tez sie postarzałam

To ja rocznik 91, jesli chodzi o scisłosc.
A Wy wszyscy "fajni" powinniscie sie cieszyc z takiej opini

Chociaz naprawde nie wiem czym sobie na nia zasłuzyliscie, urosł taki hołd tych starych uzytkownikow, bynajmniej w moich oczach jedenastolatki tak to wygladało.
P.S. Ojej, własnie zauwazyłam, ze w spisie sa jeszcze daty moich urodzin i imienin. Miłe.
P.S.2 Co to jest SSWK? bo chyba powinnam to wiedziec. (skoro to jest cos ze starych czasow)
eSeSWuKa to oczywisice uzytkownik.
Hm... nie kojarze. Znaczy nick owszem, ale człowieka za cholere. No coz, trudno. dzieki
siostra sami wiecie kogo, o ile dobrze pamiętam ;}
tu jest profil.
a że ze mnie żadna stara gwardia, to się nie wypowiadam więcej ;p.
QUOTE(Scarlet @ 15.08.2006 10:45)
A czemu miałabys miec przerabane?

Ja sobie załuzyłam. Ale jakoś Cie nie kojarze...
sie nie dziwie... raz ze załapałam sie z jakoś na dwa czy trzy miechy eliski to jeszcze miałam inny nick. który niestety został zbanowany

troszke przegłam
BlackOmen
16.08.2006 10:32
QUOTE(Psychopatka @ 15.08.2006 17:07)
zaraz umre ze smiechu, wszyscy starzy bywalcy powracaja po niebo dojrzalsi, skruszeni, w nowych barwach w nowym wieku
a ja taka sama glupia jak bylam no no no no no
Ja sie nigdzie nie ruszalem i sie nie zmienilem i nie czuje sie winny
Ludwisarz
16.08.2006 12:32
Cześć Agnieszka.
Ja tam pamiętam z fioletowych czasów tylko to w czym brałem udział. A ja nie byłem bziumowy. Byłem statecznym, spokojnym użytkownikiem, który prowadził długie dyskusje o literaturze i o świecie. Miałem do tych dyskusji partnerów i wspominam to miło.
Ale poniekąd uważam, że now are the good old days, jak śpiewał Pete Doherty. Ostatnio jest bardzo fajnie. Może fajniej niż kiedykolwiek. Pewnie z przyczyn towarzyskich, ale jednak. Jest spora kultura, są ciekawe dyskusje (głównie o muzyce), są fajni ludzie. Lubię to forum.