Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Harry Potter- nauczycielem? :)
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2
Nadine
Podobno każda dobra książka zawiera morał,

uczy nas czegoś. Harry Potter dobrą książką jest bez wątpienia. Moje pytanie

brzmi: czy ta powieść nauczyła was czegoś? Zwróciła wasze mysli w jakimś

konkretnym kierunku? Zmusiła do refleksji? Zastanowienia się nad pewnymi

sprawami? Czy była to po prostu czysta rozrywka i nic więcej?

Mnie

Harry Potter nauczył przede wszystkim wiekszego optymizmu. Nawet jezeli

wszystko wali ci sie na głowę- nie poddawaj się. Nigdy nie wiadomo, co

przyniesie nowy dzień
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Fleur.13
Chmm...Właściwie nigdy nie myślałam, o HP,

jako o książce "edukacyjnej"...
Ale jak się tak

zastanowić...Oczywiście uczy tego, że trzeba walczyć ze złem (ale to jest

oczywiste, oczywiste). W jakiś tam sposób uczy też chyba tolerancji (Lupin -

wilkołak, Hermiona- "szlama"), zastanawiania się, zanim wyda się

jakiś werdykt (Syriusz i jego niesprawiedliwy wyrok), nie obrażania kogoś

tylko dlatego, że jest biedny,(Ron).
_Sophie_

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Fleur.13 @

09-08-2003 12:39)


Chmm...Właściwie nigdy nie myślałam, o HP, jako o książce

"edukacyjnej"...
Ale jak się tak zastanowić...Oczywiście uczy

tego, że trzeba walczyć ze złem (ale to jest oczywiste, oczywiste). W jakiś

tam sposób uczy też chyba tolerancji (Lupin - wilkołak, Hermiona-

"szlama"), zastanawiania się, zanim wyda się jakiś werdykt

(Syriusz i jego niesprawiedliwy wyrok), nie obrażania kogoś tylko dlatego,

że jest biedny,(Ron).

class='postcolor'>
Tyaak.. Ja może ciut krótko to

zrobiem, ale powiem tak:
podpisujem siem pod tym
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Dziękuję za uwagę ^^
Visala
Nie wiem, czy ta książka czegoś mnie

nauczyła... ok, jest parę prawd, ale o nich to ja już dawno wiedzialam. HP

raczej mnie nie zmienil... :/
Anna Hermiona
Tak jak wyżej.. Harry Potter mnie nie

zmienila ale rozszeżył moje poglądy... moje spojrzenie na świat...ja

wiem...dorosłam trochę dzięki tej książce... no czyli zaprzeczam samej sobie

...no bo sie zmieniłam... a więc tak zmieniła mnie ta książka...
Vanessa
Pokazał, że tchórze, prawdziwi boją się

prawdy. A jak już wyjdzie na jaw to są wściekli (taaa^^ Van i rewalacyjne

odkrycie^^) to było w przypadku Dursleów. Tolerancja, jak już ktoś

powiedział.
Anna Hermiona
A takze, że przyjaciół nie znajduje się

tylko wśród tych bogatych i na topie ale także lub przede wszystkim wśród

tych biedniejszych (ron), czy piętnowanych (Hermi Lupin)itp
Issis
może książka nie zmieniła mnie ale

wpłyneła na moje poglady że zawsze trzeba stawić czoło niebezpieczeństwu...

że nie zawsze liczy się wygląd a własnie że to co kto ma w głowie może

pokonać o wiele większą osóbkę..
że najwazniejsza jest miłość...
Aniacoolerka
Harry Potter jak prawie każda książka mówi

o walce dobra ze złem, i oczywiście najczęściej dobro wygrywa, ale musimy

się liczyć z tym że we współczesnym świecie nie zawsze tak będzie. Ta

ksiązka powinna nauczyć nas walczyć i podejmować słuszne decyzje. Harry

Potter uczy też łamać szkolne zasady
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> Pozdroofka
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/czarodziej.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'

/>
Raven
no cóz, jakoś nie moge sobie przypomnieć

czy czegos mnie nauczył HP. ale ta książka uczy, na pewno. kiedyś znalazlam

jakieś notatki mojej siostry. między wersami wyczutałam, że Harry Potter,

sprawił, ze wreście zaczęła wierzyć w siebie we własne możliwości. a to na

prawdę coś
idalcia
Harry stał się dla mnie odskocznią, swoistym alternatywnym światem gdzie mogę się schować^^ Mimo zagrożeń magicznego swiata, wydaje się on tak pełen sensu istenienia, którego czasem brakuje w realu...

No i wielokrotnie stawiałam siebie na miejscu bohaterów...to był taki odnośnik do wyszukiwania swoich słabych punktów^^
http://gps.wroclaw.pl/historia.html
A obecnie, prawdę mówiąc, skupiam się głównie na delektowaniu się lekturą =)
Rey
Czego nauczył mnie Harry Potter? Tego, że

nawet w świecie książki nie można oczekiwać, że świat będzie sprawiedliwy, a

życie przestanie być tak okrutne :/
Amethyst
Hm...Mysle, ze Harry Potter nie zmienil

mnie zbytnio. Ale z pewnoscia uczy walki ze zlem i tolerancji.
Eden_ka
jak ktos powiedzial wczesniej: HP poszezyl

moje poglady na swiat, moze tez wplyna na wieksza tolerancje, Niestety,

"wplyna" tez w troche zly sposob, dam przyklad: Poznalam

dziewczyne, ktora przepisuje sie do mojej szkoly - wydawala sie fajna, ale

kiedy mi powiedziala, ze przeczytala tylko pierwsza czesc HP a drugiej juz

nie czytala, bo widziala film, to moje podejscie do niej troche sie

zmienilo... Wiem, ze to zle o mnie swiadczy, ze nie jestem tolerancyjna, ale

jakos tak wyszlo... Wiem, ze nie ma tu winy ksiazki, tylko mojego

podejscia... Oczywiscie jesli poznam ta dziewczyne lepiej i okaze sie, ze

jest fajna to nie bede zwracac uwagi na to, ze nie przeczytala HP... Ale

jakos to jest dla mnie dziwne, jak mozna nie zakochac sie w tej ksiazce? nie

przeczytac dalszej czesci tylko z ciekawosci? Eh... (to jest zaduma nad moim

brakiem tolerancji
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />

)
AtA
niom.. trochę dziwne

a mnie

książka nauczyła... że warto wychodzić sobie w nocy na spacerki...

oczywiście na koloniach... żeby, oczywiście, oglądać zabytki


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cheess.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cheess.gif'

/>
Stellina
hhmm... jak juz mowili niektorzy:

optymizm, tolerancja... sama nie wiem co jeszcze, ale wiem, ze ta ksiazka

mnie jakos zmienila... poza tym I, II, III, IV i V tom to jedyne ksiazki,

ktore w swoim zyciu przeczytalam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ... dla mnie to cos niesamowitego...
Tita
co do tematu....to masz rację Harry

Potter jest rewelacyjną książką...można się z niej nauczyć większej

śmiałości,odwagi,pewności siebie i sposobów na rozwiąywanie problemów...np.

ignorancji drugiej osoby,itd.
LiHerka
Ksiazka moze uczyc ale napewno nie sam

Harry, on jest w koncu tylko bohaterem tej ksiazki
Edyta
Zgadzam się z powyższym, że real jest

brutalniejszy... To taka smutna prawda. Ale HP jest przede wszystkim dobrą

odskocznią od tego co na zewnątrz. mnie specjalnie książka nie nauczyła

niczego, ponieważ moje poglądy ukształtowały się dawno temu i dobrze mi z

nimi^^
Syriusz_Black
Może nie tyle Harry co sama książka.


Nie zmienia osobowości, tylko pomaga zrozumiec kilka rzeczy. Mnie

pomogła w utwierdzeniu kilka poglądów:
1. Nie ma większego tchórzostwa

niż kłamstwo i zostawienie przyjaciela w potrzebie.
2. Człowieka

poznajemy po tym jak traktuje podwładnych, a nie równych sobie(piękny cytat

z
target='_blank'>tej strony
)
Elyon
hm...sama nie wiem czego anuczyla mnie ta

ksiazka...moze tego, ze przyjazn przezwyciezy wszystko?
Carti
Wchodząc na ten topic zamarłem i już się

zaczynałem bać o Nadine (Ci, którzy znają fabułę 5 części powinni wiedzieć o

co chodzi). Ale to na szczęście nie było to. o czym myślałem


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

A moje zdanie jest takie, ze oczywiście, książka uczy

wielu rzeczy! Nie chcę powtarzać po poprzednikach, ale właściwie można

znaleźć naukę w każdym uczynku bohaterów.
Borderline
No właśnie, Ci co znają fabułę 5....


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>.
Harry jest przykładem osoby, która stawia ponad wszystko

dobre wartości jak przyjaźń, odwaga, rodzina. Nigdy nie da się sprowadzić na

złą stronę. Jest bardzo silny. I to nam książka ma przekazać. Po

przeczytaniu wlaśnie na kwestie przyjaźni i oddania spojrzałam inaczej


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>.
Nea
Dzięki Hp odkryłam, że magia istnieje. Nie

trzeba być czarodziejem by ją czuć i z niej korzystać.
Aeth
Czy się czegoś nauczyłam? Szczerze powiedziawszy to nie. Nie ma mnie czego ta książka uczyć, ale czego mnie uświadomiła to faktu, że wszystko się może zdażyć. Tak po prostu.
Natalia-Hermi
A ja tak ! Myślę że jeśli Harry nie

zostanie aurorem a jeśli nawet będzie zresztą... to będzie mógł nauczac

Obrony Przed Czarną Magią ! Przecież zawsze był w tym świetny, zwłaszcza

przy Lupinie i Moodym przy zaklęciach niewybaczalnych...
Nadine
Natalia...jakby ci to powiedzieć...w tym

temacie chodziło o coś innego...no cóż...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />

Cho Silme
Właściwie to mnie ta książka chyba niczego

nie nauczyła. Dla mnie to jest raczej odbicie od rzeczywistości, z naszego

szarego świeta w inny, ciepły i kolorowy. Gdybym mogła się tam przenieść

tylko na jeden dzień to wybrałabym Boże Narodzenie bo z taką atmosferą

kojarzy mi się HP.
Blacky666

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Nadine @

09-08-2003 12:27)
Podobno

każda dobra książka zawiera morał, uczy nas czegoś. Harry Potter dobrą

książką jest bez wątpienia. Moje pytanie brzmi: czy ta powieść nauczyła was

czegoś? Zwróciła wasze mysli w jakimś konkretnym kierunku? Zmusiła do

refleksji? Zastanowienia się nad pewnymi sprawami? Czy była to po prostu

czysta rozrywka i nic więcej?

Mnie Harry Potter nauczył przede

wszystkim wiekszego optymizmu. Nawet jezeli wszystko wali ci sie na głowę-

nie poddawaj się. Nigdy nie wiadomo, co przyniesie nowy dzień


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>



A mnie nauczył tego że w niekturych rzeczach tżeba być

szczerym nawet do bulu!
ren.Asiek
Hmm czego nauczył...no może tej

lojalności, wierności i poświęcenia...ale myślę że taka książka jak Harry

Potter pozwala nam oderwac się od problemów bo pochłania nas przynajmniej na

jakiś czas
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Dra-Matha
Mnie nauczyła wierzyć w to, że w każdej

chwili naszego życia może stać się to, czego kompletnie się nie spodziewamy.

Nie zawsze jest to dobre dla nas, czy dla naszego otoczenia, ale jeśli

jesteśmy wystarczająco sprytni i wytrwali, to zawsze wyjdziemy na

swoje.
Poza tym pokochałam Anglię i jej kulturę :]
ren.Asiek
Nom ale w końcu Rowlling też jest matką

i z pewnością pisząc tą książkę myslała tez o tym żeby nauczyła ona jej

czytelników czegoś nowego
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Amelia
A ja dzieki jej książką uwierzyłam że na

świecie jest magia, której my, zwykli ludzie, nigdy nie zauważymy,

(nadprzyrodzone sytuacje będziemy sobie tłumaczyć w programie "nie do

wiary" lub w tych inny bzdetach
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> )Mimo że ze mnie już stara krowa (
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> ) to wierze w niesamowity świat magii... i zaczarowanych

mioteł
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
ren.Asiek
Heh no ładnie... ja też wierzę w

magię...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
vigga
Harry uczy nas chyba przede wszystkim tolerancji dla ludzi biedniejszych oraz wysmiewanych. Pokazuje nam zlo i sposoby jak sie przed nim bronic. A takze prawdziwej, wiernej przyjazni nawet wrod trzech tak roznych osob jak Harry(jest slawny, mieszka wsrod mugoli), Ron (jego rodzina jest biedna, od wielu pokolen ma w rodzinie samych czarodziejow) i Hermiona (jest mugolka).
ren.Asiek
Fajnie by było, jakby niektózi chłopcy stawali się tacy jak Harry...chociaż nie...to byłoby zbyt doskonałe tongue.gif
Neonai
QUOTE (vigga @ 25-11-2003 17:40)
Harry uczy nas chyba przede wszystkim tolerancji dla ludzi biedniejszych oraz wysmiewanych. Pokazuje nam zlo i sposoby jak sie przed nim bronic. A takze prawdziwej, wiernej przyjazni nawet wrod trzech tak roznych osob jak Harry(jest slawny, mieszka wsrod mugoli), Ron (jego rodzina jest biedna, od wielu pokolen ma w rodzinie samych czarodziejow) i Hermiona (jest mugolka).

Zgadzam sie z toba, Vigga, ale pamietam, jak kiedys poklocilismy sie w kilka osob z nasza polonistka, ktora na lekcji ni stad ni zowad zaczela sie rzucac, ze Harry uczy nietolerancji . Zaczelo sie chyba od tego, ze chcielismy go wziac na lekture....Ale ona swtwierdzila ze ta ksiazka nie uczy niczego dobrego, ze mugole sa zli, czarodzieje dobrzy....widac, ze nie czytala tej ksiazki wink.gif

Mnie Harry dodatkowo nauczył, że czasem warto pobujać w obłokach, nie powinnismy calkowicie dac sie zwariowac codziennym problemom. Dom, Szkoła, Dom, Szkoła..itd. A gdzie czas na marzenia? Na typowe wygłupy okresu dzieciństwa i młodości? W dzisiejszych czasach coraz czesciej dochodzi do swoistego 'wyscigu szczurow'i, niestety, nawet mlodziez, slynaca z wariacji, zatraca swoja wyobraznie sad.gif To jest smutne. A Harry mnie nauczyl, że życie może być piekna bajka. Trzeba tylko umiec wykorzytsac swoja wyobraznie.
Amelia
Kiedyś dzieci i młodzież mieli mnóstwo

marzeń, wierzyli w przepiękne rzeczy. Liczyło się to, co w ludziach

najcenniejsze... nie pięniądze, wygląd, lecz to co jest w środku, w sercu...

Piękno duszy, pewne wartości moralne, które teraz mało ludzi posiada. Ludzie

stali się materialistami, najważniejsza stała się kasa i dobra opinia wśród

znajomych. To bardzo przygnębiające. Jednak są na tym szarym świecie osoby,

które nie poddały się przykrej rzeczywistości. Oni wierzą w cuda, w

magię i ten lepszy świat. Powieść Rowling pomaga nam dołączyć nam do

tej garstki ludzi i właśnie to jest piękne...
Dra-Matha
Amen bracia i siostry, zaiste słusznie

prawicie!

Co to będzie, jak wyjdą te wszystkie tomy...nie

będziemy mieli na co tak niecierpliwie czekać...
Amelia

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Dra-Matha @

25-11-2003 19:40)
Co to

będzie, jak wyjdą te wszystkie tomy...nie będziemy mieli na co tak

niecierpliwie czekać...

class='postcolor'>
Wole o tym nie myśleć


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

Wtedy nadzejdzie zagłada naszego świata
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
ren.Asiek
No tak tak...ale może znajdzie się

smiałek co napisze jakby przedłuzenie serii HP i spróbuje opisac jego

rodzinke, życie po Hogwarcie, i jego dzieci itd itd...
Amelia
A ja mam nadzieje, że nikt taki się nie

znajdzie, to już nie będzie to samo. A po za tym czy my wogóle mamy pewność

że Harry dożyje dorosłości??
Neonai
Amelia nie mamy
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

Ale nie opowiadaj takich horrorow, bo nie bede spac w nocy. Wiecie, to ja

jush wole latami czekac na kolejne tomy, ale wiedziec, ze sie ukaza..nish

mialyby sie ukazac wszystkie naraz a potem gucio..
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

nie bedzie drugiej takiej ksiazki...o boshe sentyment mnie wzial


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

bruu
Amelia
Nie smucaj się Neonai... Będzie dobrze. Do mnie jeszcze nie dociera, że koniec tej wspaniałej książki zbliża się nieubłaganie, ale nie ma narazie co się smucać. Musimy się cieszyć z tego, co mamy [i tego co jeszcze nie mamy (z następnych częsci... tongue.gif )] co dała nam ta magiczna ksiązka. Wszystko ma swój początek, ale też i koniec... cry.gif Nie myślmy na razie o końcu... na to jeszcze nadej dzie czas...
Neonai
Wporz, ale ty to mowisz "prawie

pesymistce!!"
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

Kira

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Neonai @

25-11-2003 18:30)



align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE (vigga @ 25-11-2003

17:40)
Harry uczy nas chyba

przede wszystkim tolerancji dla ludzi biedniejszych oraz wysmiewanych.

Pokazuje nam zlo i sposoby jak sie przed nim bronic. A takze prawdziwej,

wiernej przyjazni nawet wrod trzech tak roznych osob jak Harry(jest slawny,

mieszka wsrod mugoli), Ron (jego rodzina jest biedna, od wielu pokolen ma w

rodzinie samych czarodziejow) i Hermiona (jest mugolka).


class='postcolor'>
Zgadzam sie z toba, Vigga, ale

pamietam, jak kiedys poklocilismy sie w kilka osob z nasza polonistka, ktora

na lekcji ni stad ni zowad zaczela sie rzucac, ze Harry uczy

nietolerancji . Zaczelo sie chyba od tego, ze chcielismy go wziac na

lekture....Ale ona swtwierdzila ze ta ksiazka nie uczy niczego dobrego, ze

mugole sa zli, czarodzieje dobrzy....widac, ze nie czytala tej ksiazki


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>



a kto cię uczy polskiego? ==^^"

a tak poza

tym, to nie ma co panikować. wiecie ile będziemy mieli lat, kiedy Rowling

napisze ostatnią - 7 część? będziemy już "starzy", to nie będzie

to samo co teraz. sentymen zostanie, ale czy jako osiemnasto czy

dziewiętnastoletnie osoby będziemy nadal się fascynować Harrym Potterem?

pewnie nie... (:
to przejdzie z wiekiem.
Neonai
Kira, teraz uczy mnie Baśka XD ale w

pierwszej klasie uczyla mnie Tośka XD jesli kojarzysz..(no dobra,

nadratowska^^)
ren.Asiek

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Neonai @

26-11-2003 18:55)
Wporz,

ale ty to mowisz "prawie pesymistce!!"


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />




KaŻDY pesymista kiedys musi pomyśleć

optymistycznie...może nadszedł ten czas??? W końcu doczekamy się kolejnych

części...a dalej?? MOze wyjdzie na świat jakas inna fascynująca

książka...wwiem wiem to juz nie bedzie to samo...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

Kira

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Neonai @

27-11-2003 00:20)
Kira,

teraz uczy mnie Baśka XD ale w pierwszej klasie uczyla mnie Tośka XD jesli

kojarzysz..(no dobra, nadratowska^^)

class='postcolor'>
a która mówiła o Potterze?
bo u

nas Baśka kiedyś coś mówiła... tak jakoś w 1 klasie, ale ja olałam, bo co

się będę przejmować, kiedy ona nawet książki nie czytała. zresztą poza tym

jednym punktem, w którym się na niej zawiodłam [chodzi mi o "HP"]

mogę z powodzeniem stwierdzić, że jest spoko ^^
heh..
Neonai
echh....troszke offtopa zrobilysmy, ale co

tam. o potterze mowila toska XD a baska nie jest spoko, przynajmniej mojej

klasy nie lubi
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.