?Czysty śmiech?
Niebiesko-zielony
miś,
Z czerwonymi łatami na brodzie.
I pies, który szczeka kiedy
wciśniesz jego serce...
Słońce które świeci i roztapia lody
smutków,
Aksamitny pył naszych wspomnień,
I zielone jedwabne drzewa
łez...
Trawa o smaku słonego deszczu,
Góry brzoskwiń z czerwonego
strachu
I Niebo które świeci białą purpurą...
Wiosna ma smak
pieczonego ciasta
A ja wiem, że to nie czas na smutek.
Popatrzę na ten
latawiec złudzeń...
I wiem, że kocham to życie
Które pachnie
łagodnym porankiem marzeń,
Upieczonych z naszej miłości...
Emily Strange
14.03.2004 20:40
Z każdym wersem coraz lepiej, bo
pierwsza strofa mi zgrzytała strasznie i ogólnie nie pasowała do tego co
nastąpiło później.
W trakcie czytania ciekawa byłam jak to zakończysz,
jak wybrniesz, ale udało ci sie to mistrzowski... aż uśmiech zagościł na
mojej twarzy.
Dziękuję
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Triadziu, to mój ulubiony wiersz Twojego
autorstwa. Jak dla mnie - genialny. Ta trawa o smaku słonego deszczu i
jedwabne drzewa łez. Po prostu perełeczka.
czytajac ten wiersz bardzo sie
zdziwilam...
mam kilka swoich kawałkow
bardzo podobnych do tego
wiersza
tematyka i nawet slownictwem...
jeden z moich wierszy
zawiera zdanie
'popatrze na latawce...'
Tak bliski jest mi
ten utwor...
Kochanie, dziekuje Ci =*
muszka Me
14.03.2004 23:20
Cudne słowa, naprawdę upajałam się tym
wierszem kropelka po kropelce. Niesamowicie wszystko dobrane.
Gratuluję.
Zaś... niestety nie widzę głębi. Aż mnie to smuci. Bo z
tego pięknego opisu aż chciałoby się coś wyciągnąć. I ta końcówka taka... na
siłę.
Ale kocham ten piękny-opis-który-nie-ma-głębi. Kocham, bo wiem,
że nie wszystko tę głębię posiada, a świat trzeba doceniać. I upajać się
chwilą. Dzięki za to.
Słonko wreszcie coś optymistycznego.
NAprawde mi sie podoba.
Zawcze wiedziałam, że jesteś zdolna Tri
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/> W końcu- moja krew :****
Forma wiersza mi się jakoś Triadziu nie
podoba (bo ja mam dziwaczny gust), ale bardzo mi się podoba, że go
napisałaś.
Oby w Twoim życiu ciągle była wiosna (:
Cała Triad. Cała Triad od której. Cała
Triad od której cholernie. Cała Triad od której cholernie się
oddaliłem.
Żałuję.
pierwsze trzy wersy - nie
potem im
dalej tym bardziej - tak
swietne, tyle.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę