To była pierwsza część zadania. Przed tobą jeszcze druga No, nie bójta się połazić po stronce Jo i poeksplorować Szukaj w innych działach czegoś, co ci się z tym kółkiem skojarzy!

Ech, chciałam sobie to AD3 teraz zebrać, ale coś mi się naprawdę psuje i nie mgoę nic na tej stronie zrobić nawet na IE nie działa... No, może zainstaluję Operę w geście bezsilności xD

teraz znowu coś złapałam czego nie masz ;ddd

ale jaja. fajne to.

Argh. No obraziłam się na firefoks, ie i operę, a przede wzytskim na macromedia. Czemu mi ten flash nie chce działać

To jak ci na Operze nie idzie, to spróbuj na windowsowym browserze odpalić. Jeżeli nadal nie chce isć, to wgraj macromedia playera i po kłopocie

kubaj, słońce, problem w tym, że sama strona działa. tylko że wybiórczo. np. w rubbish bin normalnie mogę rozwalić długopis, ale nie da rady zakręcić kubkiem ani ruszyć układanki. myślałam, że problem leży w przeglądarce, ale widać nie - bo wszędzie działa (nie działa) to tak samo.
A najnowsza aktualka MFP jest z grudnia i mam ją zainstalowaną.

Emoticonciu, bliżej niezidentyfikowany ciele niebieski, twój komputer jest bardziej podobny do rozbudowanego kalkulatora, czy komputera? Bo jak się ma procesor 300mhz to trudno się dziwić że strona będzie działała pawidłowo.
A wiesz może wkońcu po co ten kubek?

Żadnych żartów nt. mojego procesora, kubaj. To, że ma 350 mhz jeszcze o niczym nie świadczy ;p. Problem leży w tym, że strona działała, a teraz nie działa (tzn, nie działa to, co jest na niej nowe ).
Ech. chyba wiem, w czym rzecz. Wczoraj aktualizowałam winde i wszystkie sterowniki. musiało się coś popierniczyć :/

Nio wiesz, ja mam naprzykład 500mhz i jak mam kilka progsów włączonych to mi wyskakują błędy na tej stronie. A tak wogóle to jak ty zaaktualizowałaś Windowsa ( i którą wersje masz?)?
I powtarzam moje pytanie: po co ten kubek?

No trzeba nim zakręcić, żeby potem można było zdobyć gdzie indziej certyfikat.




No wiesz kubaj... to że ktoś ma 300 procka to o niczym właśnie nie świadczy... Bo i po co... A okienka same sie aktualizują. Przynajmniej u mnie


Aha. I emo, nie przejmuj się. Ja kompa mam nowego, a też mi stronka JKR chodzi jak jej czapka stoi

Kręciłem i nic. Żaden certyfikat mi nie wyskoczył
Możesz jaśniej opisać o co chodzi z tą filiżanką?

Szukaj. W. Innych. Pomieszczeniach. Czegoś. Na. Co. Mógłbyś. Kliknąć. Żeby. Dostać. Certyfikat. Panimaju?
Wszystko trzeba kawę na ławę? Nie lepiej samemu poszukać?
Jak już całkiem nie możesz, zajrzyj na HPL. Tam masz wyoślone.

Ale Emoticiu, ja mam prawie wszystkie certyfikaty. Brakuje mi tylko tego za kawę.
A na HPL to ja nie wchodze, bo mi religia nie pozwala. Więc pomożesz? Proszę

Tajemniczy napis idzie troszkę inaczej, a mianowicie: Here you get no ring within, tap five times and I am in.


Kubaj
Majtaj kubkiem spokojnie i równym, okrężnym ruchem - ja zakręciłam chyba 3 razy tylko, i też wystarczyło. A później, nie klikając po drodze na nic prócz świstoklików, leć do Extra Stuff i rozejrzyj się (nadal nic nie klikając po drodze!) za karteczką z czerwonym kółkiem. Kliknij kółko. I już.

Dzięki. A za ten napis to nie ma certyfikatu?

A tak przy okazji. To jak myślicie, te skany to są z oryginalnego brudnopisa pani Rowling, czy tylko to taki bajer jest?

Za napis nie ma, napis to wskazówka do pudełeczka . I myślimy że i owszem, te skany to są z brudnopisu J.K. Rowling .

Ale Owczareczko. Nie wiesz przypadkiem czy Rowling się wypowiadała o tym, że na stronie są same fakty bez żadnych kłamstewek rozśewanych nam przez tych ludzi żądnych pieniędzy?

Wiem. Wypowiadała się. Co tylko potwierdza to, co napisałam wcześniej.

A jeżeli jeszcze raz powiesz do mnie "Owczareczko", rzucę w Ciebie Avadakedaverem. Słowo.

Taa, na TLC też kombinowali na różne strony, ale w końcu zdaje się stanęło właśnie na tym, co ja podałam . Aczkolwiek Twoje zdanie było gramatycznie absolutnie bez zarzutu .

Co do strony, to jakiej przeglądarki używasz? Z tego co ostatnio patrzyłam na TLC to coś tam ktoś pisał, że nie wszystko działa w Mozilli. Ja co prawda mam właśnie Firefoxa, ale najnowszą wersję, może sobie zaktualizuj?...


Edit: nie na HPL tylko na TLC, kunia. Poprawiłam. U mnie, znaczy. Ja jednak naprawdę o tej godzinie nie myślę ...

Heh. Za głupia na to jestem, kompletnie nie wiem, jak otworzyć te dzrwi;p. Proszę o podpowiedź. W miarę jasną i czytelną, jak na mój rozum;p.

Powiem tak: jeśli znacie angielski choć w miarę, to wszystkie podpowiedzi do tego co i jak znajdziecie tu i tu. Jeśli zaś nie znacie go wcale albo bardzo słabo, to będę brutalna: na nic Wam się zdadzą podpowiedzi, bo na końcu czeka cholernie trudny test W.O.M.B.A.T, w całości po angielsku, oczywiście.

A co się ma jak się "zaliczy" ten test????

Się kod dostaje identyfikacyjny, a za parę dni będą wyniki. Kod należy zachować.

Kurcze, i znów Ciocia Rowling nie chce, żeby jej przeszkadzać.....
Zamknęła mi drzwi przed nosem..... a tak chciałam sobie take'nąć WOMBATA, tylko nie miałam czasu...

teraz sprawdzajcie, Mądrale, jak Wam poszło


A ja czekam na ponowne Wielkie Otwarcie ;/






a tak przy okazji... mógłby mi ktoś poradzić, jak zmienić avatara ( gdy powyższy sobie nie winszuje ;P)? bo nie chce działać, nie mogę go wziąć prośbą ni groźbą karalną ;(

estiej edit: wybierz sobie nowy obrazek z komputera i 'aktualizuj avatar'.

Wypada jeszcze dodać, że zmienił się wpis w dzienniku: teraz Rowling opowiada nam o trudnościach ze zdobyciem papieru w linie w Edynburgu oraz o spotkaniu z aktorami na planie OotP
Chciałam sobie przed szkołą sprawdzić WOMBATa, ale strzałeczka dalej na "Paper being marked"

Kurcze, ja to mam pecha
Kiedy w końcu naszykowałam sobie słowniki, wszelkie pomoce do rozwiązania testu, to Rowling zamyka drzwi.

Newsy trza czasem czytać na stronie, po co ja się męczę kurka wodna *sarka*?


Jeśli Cię to w czymkolwiek pocieszy (chociaż wątpię ), to testu nie można było zrobić już 2 kwietnia. Tzn. wywieszki jeszcze nie było, ale nie dało się już stłuc lustra, a co za tym idzie przejść dalej. To była okazja dla maniaków, po prostu .

Z tego co wiem, to forum jest dość wyraźnie... oddzielone od hp.org.pl i nie wszyscy (ja, na ten przykład, nie) na ową stronę zaglądają. Co innego, gdyby ta informacja pojawiła się, dajmy na to, w dziale "Wasze zdanie..."

Mój wynik W.O.M.B.A.T.u - Acceptable.
No, myślałem, że będzie lepiej, ale jako student powiem - najważniejsze, że zdane

*hiperwentyluje*

Znaczy się, spodziewałaś się ,,Outstanding'' czy się cieszysz?
Swoją drogą, W.O.M.B.A.T.u Grade 2 to ja już chyba nie zdam

Ieee tam, "Outstanding". Pewnie, że się cieszę!

Przy takich pytaniach niecałe półtorej minuty na zastanowienie (25 minut : 17 pytań = 1,47 minuty na jedno) to kunia bałam się że w ogóle mogłam nie zdać.


I niech ją diabli wezmą z tymi następnymi ... Podobno ma być jeszcze SZEŚĆ!!!

Sześć? Matko. Zostanę Trollem, nie ma szans.
Natomiast jeśli chodzi o czas - mnie zostało go dobre kilkanaście minut, gdy skończyłem. Pewnie za krótko się zastanawiałem nad niektórymi pytaniami :] (inna sprawa, że nie czytałem książek tyle razy, by cokolwiek więcej sobie przypomnieć)

No coś Ty?! Kilkanaście minut?!? Ja byłam bliska palipatcji serca, jak mi zabuczało "zostało pięć minut", to tak spanikowałam, że ostatecznie też chyba ze dwie mi jeszcze zostały w zapasie jak klikałam "koniec", bo przestałam już kobminować i zaznaczałam wszystko jak leci . Ale przy tych pytaniach z Prawa Czarodziejskiego przecież nie trzeba było szczególnie super dobrze znać książek, tylko zastanowić się porządnie właśnie. Podobnie przy Transporcie. Najbardziej chyba wymagała znajomości treści HP Magia na Codzień i to ostatnie, o magicznych zwierzakach (popieprzone na maksa swoją drogą)...

Przy magicznych zwierzakach przydałaby się wiedza z Tezaurusa+ekstra znajomość angielskiego. Obawiam się, że nie mam obydwóch.
Przy Prawie - wiesz, nie wiem, ale czy przypadkiem w książkach Artur nie tłumaczył tego w wystarczającym stopniu? (choć pewnie nie, raczej nie skupiał się na latających na ziemią rowerkach. Btw - co zaznaczyłaś przy pytaniu z tym rowerkiem?)

Przy magicznych zwierzakach rozpaczliwie usiłowałam sobie przypomnieć co czytałam w posiadanym przez siebie (na szczęście w oryginale) egzemplarzu Fantastic Beasts and Where to Find Them, ale niektóre pytania i tak były podchwytliwe. No i o roślinach to już w ogóle trzebaby było być Hermioną, żeby to cholerstwo spamiętać tak szczegółowo.

Arthur w książkach tłumaczył to akurat tak sobie - przynajmniej z punktu widzenia wiedzy do testu, moim zdaniem.

Zresztą, było napisane na stronie pierwszej zaraz bodajże tego W.O.M.B.A.T.u, że nie jest to sensu stricte quiz ze znajomości HP, raczej kombo polegające na wykorzystaniu wiedzy i własnego wyczucia oraz inteligencji *ha, ha*.


Jeżu kolczasty, i żebym to ja pamiętała co zaznaczyłam w pytaniu z rowerkiem *myśli intensywnie*... Na PottersKeys.com mieli chyba te testy, zaraz sprawdzę jak to tam dokładnie szło, to może sobie przypomnę co zaznaczyłam... A, mam. Chyba "Biuro Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli". Tak mi się wydaje... Chociaż nie wiem czy ostatecznie nie zmieniłam na "żaden z powyższych" w przypływie zdroworozsądkowej litości .

Owca, możemy przybić sobie piątkę EE, jupi!
Celnie strzelam, ot co. A skończyłam duuużo przed czasem - jak się większość strzela, to i nie ma się co zastanawiać
Aż sześć? To znaczy, to miałoby sens (magiczna siódemka i te sprawy), ale na ścianie jest miejsce na trzy dyplomy, tak na moje oko...

*przybija piątkę*

Brawo, moje gratulacje *tuli i wali po plecach*!

A ściana to się rozciągnie w razie co, no problemo . Aczkolwiek dla własnego zdrowia psychicznego wolałabym tylko trzy testy, słowo .

Ja się na ten test nie załapałem. Poza tym jestem w angielskim tak dobry jak z kury pisarz... Nie odpowiedziałbym chyba na żadne pytanie.
Strona Rowling jest bardzo tajemnicza, zagadkowa. Lubię spędzać czas na rozwiązywaniu tych wszystkich zagadek.

Quietus Snape

Nie tylko ty. Myślę, że wszyscy tu to lubimy. Fajnie by było, gdyby była polska wersja językowa. Dla wielu niewprawionych w języku angielskim w sposób zaawansowany byłoby to wybawieniem i frajda byłaby jeszcze większa

to musiała by być jeszcze po Chińsku , Hindusku , Rosyjsku etc. etc.

Zagadek jest dużo to fakt. poszukaj a znajdziesz. A za drzwiami jest jak myślę gabinet Rowling. Czasem nie ma tej plakietki nei przeszkadzac i wtedy można wejść np. ukazał sie tam kawałek HP iKP jeszcze przed wydaniem, i tytuły kilku rozdziałów. Odwiedzajcie więc stronę to moze czasem dzwi będą otwarte ;]] Mam też nadzieję ze w przyszłości będzie tam do wyboru także strona w języku polskim ;]. na początkui były dow yboru tylko 3 jjęzyki a teraz jest już więcej. Mozę neidługoi będzie w języku polskim? Byłoby mi wtedy troszke łatwiej, bo nie zawsze wszystko dobrze rozumiem niestety

Polecam nieco dogłębniejszą lekturę tematu . Ten topic bowiem służy śledzeniu nowinek i zagadek ze strony J.K. Rowling właśnie.

Wie ktoś, czy są może jakieś nowe zagadki na stronie Rowling,
poza tymi 12-toma ??

Nie, na razie nic nie ma. Ale w najbliższym czasie ma być następny W.O.M.B.A.T., więc stała czujność!!!

Jak mówiła owca stała czujność a więc tak od nie chcenia weszłam na strone Rowling i co tam widze? Strona główna wyglada troche innacej W.O.M.B.A.T. narazie nie działa, zamiast motylki są pajaki i.. a co ja wam będe mówić sami wejdźcie i zobaczcie. Mam nadzieje że bedą nowe zagadki a nie takie małe zmiany. Tak czy siak informuje że są po prostu małe zmiany dokładnie sie jeszcze nie rozgladnełam ale wiem juz że drzwi sa zamknięte



Pisze jeszcze w tym poście bo nie ladnie pisać tak w dwóch. Pobuszowalam troche na stroniew ale na razie nic nie znalazłam niektóre rzeczy zmieniły swoje miejsca, i sa nowe ale narazie chyba nic więcej.

Hm. Aż polazłam zobaczyć, i prawdę mówiąc nie widzę, żeby się coś zmieniło... Wombat też działa jak działał...

Cóż, mnie się od paru ładnych dni strona otwiera tylko przez "re-enter site" i nie moge oglądać certyfikatów, ale poza tym jest wszystko, jak było. Czy przypadkiem nie zalogowałaś się z innego komputera/konta na stronę?

Znaczy sie zmian to takich super jak zreszta napisalam wczesniej zmian nie ma. Tylko taki szczeguly po stronce przeciez lataly motylki czy tam cmy a teraz jeszcze pajski chodza i takie tam pierdoly prawda.

Erm... Pająki chodzą od dawna, reszta pierdołów takoż ...

A to sorrki nie wiedzialam ze tam chodza a reszta pierdolow no oki owca ty zawsze mnie naprostujesz (ale zanim posta napisze ok)