Pomysł świetny, wciągający, ale... no właśnie.
Do najlepszego opowiadania nawet - zawsze mam jakieś "ale."
Można wręcz powiedzieć, a ja się przyznaję, że jestem leciutko wybredna w kwestii ficków i opowiadań.
A więc - o co mi chodzi z tym "ale"?
Fajne i wciągające,
ale jak to się wyraziła Nothing_QUOTE
Co prawda, nie powaliło mnie to na kolana, ale w jakiś sposób sprawiło radość z czytania.
Rozumiesz już sens mojego "ale"?!
Mam nadzieję, że tak. Czekam na następny part, na następną część z niecierpliwością.
Mam nadzieję, że zjawi się niedługo i że ona będzie powalać na kolana!