od jakiegos czasu szukam filmu, ktory urzeklby mnie tak w 100%, o ktorym nie moglabym przestac myslec, ktory bylby dla mnie wzorem filmu.
nie znalazlam nigdy takiego filmu i pewnie nigdy go nie znajde.
ale chcialabym obejrzec cos nietypowego, niedoslownego, cos, co zminiloby mnie w jakis sposob.
dlatego, jezeli szczegolnie utkwil Wam w pamieci jakis film, cos sie przez jakis film w Was zmienilo, cos wiecej dostrzegliscie itd. to napiszcie. moze skorzystam z tego i ja
Jeśli poszukujesz czegoś co na prawdę daje do myslenia to najtrafniejszym wyborem byłoby "Dogville". Nic nigdy nie poruszyło mnie do tego stopnia. Lars von Trier stworzył wspaniały obraz w czym pomogli mu wybitni aktorzy. Na początku można być przerażonym brakiem bogatej scenografii. Mimo wszystko to jest wielki plus filmu. Polecam
Mnie bardzo poruszyły "Lalki". Byłam zachwycona filmem, ale zrobiło mi się też strasznie smutno... Nawet, co jest dziwne jak na mnie, kilka łez mi popłynęło po policzkach.
"Dom latających sztyletów" - bardzo nietypowy i bardzo... piękny w bardzo wielu tego słowa znaczeniach.
"Siódma Pieczęć" Ingmara Bergmana. Oj, daje do myślenia, oj daje.
"Mój Nikifor" piękne, ciepłe, niezwykłe.
Wiedźminka
22.04.2005 23:01
Polecam węgierski film "Kontroll" (Kontrolerzy)- debiut młodego reżysera Nimroda Antala. Pierwsze 30 min do pośmiania się z kanarów w budapesztaskim metrze, reszta stanowi można powiedzieć: oniryczną, symboliczną historię wychodzenia z dołka.
Na 5 gwiazdek daję 5 (a to się naprawdę rzadko zdarza).
Vardamerethiel
22.04.2005 23:20
"Hero" - Piękna chińska baśń, przesycona ideałami wschodu, po prostu cudowna...
"La Mala Educación" - Poruszający film, wrażliwych uprzedzam iż z wyraźnym wątkiem homoseksualnym.
"Mononoke Hime" - Tu chyba nie trzeba zostawiać komentarza, wspaniałe dzieło, wspaniałego mistrza Miyazaki'ego!
"Old Boy" - więzienie, izolacja... w końcu nienawiść do nieznajomego prześladowcy staje się jedynym bodźcem trzymającym przy życiu.
To tyle z mojej strony... Jak na razie!
do myslenia? "mulholland drive" i "old boy"
"Forrest Gump" i "Szósty zmysł". O tym ostatnim filmie mogę powiedzieć tyle, że gdy go obejrzałam to ... no, to było piękne
A "Forrest" to po prostu opowieśc o upośledzonym chłopcu, który znalazł miłośc zrobił wiele rzeczy a koniec jest smutny.
Teraz do głowy przyszedł mi "Rain Man". Film fantastyczny. Także o uposledzonym mężczyźnie. Polecam.
Ludwisarz
23.04.2005 15:26
21 gramów.
"25 godzina" Spike'a Lee.
"Forrest Gump" i "Requiem dla snu"
MalGanis
24.04.2005 10:09
"Znaki"
"Laleczka Chucky" - sam dopiero będę oglądać, bo jeszcze nie miałem okazji, ale wiem, że będzi zaje...
"Piątek 13-ego" - sam dopiero będę oglądać, bo jeszcze nie miałem okazji, ale wiem, że będzi zaje...
"Dracula 2000"
"Resident Evil"
"Harry Potter" - no, to jest chyba oczywiste

"Duch"
Jak mi się coś jeszcze przypomni, to dopiszę
BlackOmen
24.04.2005 10:46
QUOTE(MalGanis @ 24.04.2005
10:09)
"Znaki"
/>"Laleczka Chucky" - sam dopiero będę oglądać, bo jeszcze nie
miałem okazji, ale wiem, że będzi zaje...
"Piątek 13-ego"
- sam dopiero będę oglądać, bo jeszcze nie miałem okazji, ale wiem, że
będzi zaje...
"Dracula 2000"
"Resident
Evil"
"Harry Potter" - no, to jest chyba oczywiste
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
/>"Duch"
Jak mi się coś jeszcze przypomni, to dopiszę
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
/>
/>
Same ambitne tytuly. Podzielisz
sie moze jeszcze paroma? Bede wiedzial jakich unikac.
QUOTE(MalGanis @ 24.04.2005 10:09)
"Znaki"
"Laleczka Chucky" - sam dopiero będę oglądać, bo jeszcze nie miałem okazji, ale wiem, że będzi zaje...
"Piątek 13-ego" - sam dopiero będę oglądać, bo jeszcze nie miałem okazji, ale wiem, że będzi zaje...
"Dracula 2000"
"Resident Evil"
"Harry Potter" - no, to jest chyba oczywiste

"Duch"
Jak mi się coś jeszcze przypomni, to dopiszę

filmy dajace do myslenia? ta mhm. jak ty myslisz po takich filmach, to masz popieprzone we lbie.
kurde, ale ludzie podchodza plasko do takiego tematu. plasko... plytko.
3/4 filmow, ktore ogladamy sa filmami dajacymi do myslenia. oczywiscie nie mowie o tak zwanym kinie rozrywkowym. tylko czy bedziecie myslec, to juz wasza sprawa.
najmocniej zadzialala na mnie 'Nienawiść' Kassovitza. 'La Haine'. pokazuje bardzo wiele.
no i 'Ghost Dog' Jarmuscha. coz, jezeli film przepelniony ironia, moze dawac do myslenia, to ten jaknajbardziej. polecam.
o 'Requiem...' ? coz, dziala mocno.
Obejrzałam sobie "Piękny umysł" i "Łzy słońca". Piękne
BlackOmen
24.04.2005 15:39
QUOTE
o 'Requiem...' ? coz, dziala mocno.
Niestety tylko jak obejrzy sie 1 raz. Jak juz oglada sie kolejny to tak nie dziala.
tak, ale raz wystarczy. na jakis czas.
a lzy slonca, kiczowate imo.
Ludwisarz
24.04.2005 18:57
Czy ktoś z Was słyszał o niejakich 120 dniach Sodomy?
Ja się boję obejrzeć ten film. Po tym jak usłyszałem z ust człowieka będącego dla mnie autorytetem o tym filmie.. Nie chcę go obejrzeć. Jest przerażający.
/z ciekawosci, kto Ci o tym mowil?/
wiem ocb. moze kiedys obejrze. czytalem o tym juz dawno, wczesniej slyszalem. mocno trafiajacy z tego co wiem. ale rowniez slyszalem, ze z czasem staje sie coraz mniej szokuje. a wielkie zarcie tez moze tak szokowac, chociaz nie jest tak przesycone eortyzmem/sayzmem czy pedofilia.
chodzi o to, ze 4ka faszystow, podczas II W Ś zbieraja z okolicznej wioski osmioro chlopcow i dziewczat i urzadzaja orgie przepelniona seksem i sadyzmem.
Markiz de Sade.
nadzieja
25.04.2005 12:01
Salo, oglądałam w grupie znajomych, co było błędem, bo co chwilę ktoś wstawał, oznajmiał, że nie będzie tego oglądał i brutalnie domagał sie wyłączenia. To dekoncentruje. Generalnie przeważała opinia, że szwedzkie porno przy tym wysiada. Pozostaje mi sie nie zgodzić, gdyż film jest nakręcony w trochę innych kategoriach. Nie sądzę, by założenia miał kogokolwiek podniecać, więc jeśli już mu się udało, to pozostaje to raczej w kwestii osobistych problemów oglądającego. Przez co niejednokrotnie dowiadujemy się z niego sporo o sobie samym. Przeważnie rzeczy, o które nikt "normalny" nigdy by się nie podejrzewał;]. Tak więc, gratka dla psychologów i ludzi szukających wrażeń. Dostajemy obnażone i zaserwowane na tacy całe tabu związane z bdsm, ale na materiał edukacyjny bym go nie proponowała. Nie wiem czy przerażający, porażający na pewno. Oglądnęłam i zrobiłabym to jeszcze raz, ale nikomu nigdy nie będę go polecać. Spaczenie psychiki i skrzywienie wyobrażenia na seks mogę zaryzykować w swoim własnym przypadku, za innych odpowiedzialności nie mam odwagi brać. W tym wypadku jeśli pisze 'dozwolone od lat 18' to naprawdę lepiej się zastosować. Tak dla własnego spokoju.
Musze powiedziec, że połowa filmów przez was wymienionych w moim mniemaniu nie daje absolutnie żadnych powodów by ruszyć szarymi komórkami. No ale nic, opinia jak dupa bo każdy ma swoją więc nie będę się kłóciła.

Tak w ogóle to polecę jeszcze "Godziny". Na prawdę warto...
no ale uzasadnij, do jakich filmow sie to odnosi itepe. ciekaw jestem.
"Szósty zmysł"
"Krzyżacy"
"Old Boy"
"Znaki"
"Laleczka Chucky"
"Piątek 13-ego"
"Dracula 2000"
"Resident Evil"
"Harry Potter"
"Duch"
"Piękny umysł"
"Requiem dla snu"
Dlaczego ? Mimo, iż niektóre z tych filmów są bardzo dobrymi produkcjami, nie powinny wnosić do naszego życia nic oprócz wtórnych obrazów. Bo na przykład kto z nas nie uświadomił sobie jak straszną chorobą jest schizofrenia, czy jak złe w skutkach jest narkotyzowanie się? Wymienione tu filmy typu "Znaki" w ogóle nie powinny przyjść nikomu do głowy. Czemu ? Bo to zwyczajne, marne komercyjne produkcje. Nie zarzucajcie mi tu od razu, ze nie znam się na filmach, nie mam gustu itp. bo kino to całe moje życie i śmiem twierdzić, ze trochę się na tym znam. Wiec prosze bez wyzwisk
o Boże.
brak jakiegokolwiek wyczucia, nie dziwie sie ze z Toba konwersowac nie chca.
czy trakrujesz post takiego MalGanisa serio? znaczy post tak, ale on nie zrozumial najdobitniej tematu.
krzyzacy. pf, Mornariel wytlumacz sie, no!
requiem nie daje do myslenia? nie jest to w zadnym wypadku kino artystyczne, ale jak najbardziej daje do myslenia... sytuacje nie sa normalne, nie sa w normalny i powszechny sposob przedstawione. gra slowem. Fall, upadek, najwazniejsza czesc filmu.
old boya, nie widzialem, nie komentuje.
a szosty zmysl, jako prawda. znaczy tez we zaden sposob nie potrafia mnie thrillery sklonic do myslenia.
pikenego chyba tez nie widzialem, a jezeli, to nie pamietam.
Boże, tez troche /cokolwiek to znaczy/ sie na tym znam. i?
narkotyzowanie sie? jezeli poprzez requiem widzisz jedynei narkotyzowanie sie, to znaczy ze nie chcialo Ci sie ogladac albo zupelnie olewalas film.
chociaz requiem trzeba w odpowiednim wieku obejrzec.
Nie będę się wykłócała bo i tak się ze mną nie zgodzisz. Spędź przed ekranem tyle czasu co ja to kiedyś zrozumiesz, ze nie wszystko co na pozór inteligentne, wzruszające ma głębszy sens i przesłanie.
O tym wieku to przegiołeś. Nie masz pojęcia ile mam lat i jak jestem dojrzała więc nie wymądrzaj sie bo robisz z siebie głupca.
jez. nie nadinterpretuj, nie chce sie wyklocac z osoba z takim podejsciem. znaczy inteligentna i z takim podejsciem. a bo widzisz.
'chociaz requiem trzeba w odpowiednim wieku obejrzec.' to zdanie mialo znaczyc, ze dobrze jest obejrzec ten film w wieku 14-16 lat, gdyz wtedy najmocniej dziala.
a 'zrozumiesz, ze nie wszystko co na pozór inteligentne, wzruszające ma głębszy sens i przesłanie.', wiem. tylko ze nawet w tym co na pozor inteligentne, mozna cos znalesc. i to duzo.
a ja polecę tu:
fucking amal
mulholland drive
i pierwsze co mi na myśl przyszło to requiem dla snu.
Z dwoma pierwszymi filmami się zgadzam. Bardzo dobre przykłady i bardzo dobre filmy.

Polecam również.
BlackOmen
25.04.2005 20:20
class='quotemain'>"Piękny umysł"
/>"Requiem dla snu"
Oj
miskuzi, te 2 filmy to jest dobre kino. Jak dla mnie historia tego kolesia
ze schizofrenia naprawde byla b dobrze pokazana. Oszczedzono niestety troche
z jego zycia ale to co pokazano to uwazam ze bylo gut. Requim rowniez byl
fajny i mna wstrzasnal i jednak film analizowany pod samym katem technicznym
byl zrobiony juz dosyc ciekawie. Historia tego ze drags sa be mozna naprawde
spieprzyc a to bylo pokazane chyba w najlepszy sposob jaki kiedykolwiek
widzialem.