Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Wracając Do śmierci Lily I Jamesa...
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2
beshamel
Hmmm... no rzeczywisci dziwne... blink.gif Tez sie nad tym zastanawialem... mam nadzieje z J.K. Cos napisze w przyszlej czesci (7)
Ronald
Nie dorabiajmy jakiś ideologii do tego zagadnienia. To, że nie jest wspomniane o grobach Jamesa i Lilly nie znaczy, że mają one jakieś ukryte znaczenie. O tak zwykłych rzeczach jak chodzenie do toalety tez nie jest wspomniane, a i tak wiemy, że te toalety sa i uczniowie z nich korzystają.
Ahmed
Jedno jest pewne. Dolina Godryka jest miejscem w którym zaczyna na się historia, może i tu się skończy. Na pewno jest to miejsce które ma do odegrania znaczącą rolę. Pozostawmy pani Rowling opowiadanie o dalszych losach HP i nie twórzmy niedorzecznych historii.
Smerfka
QUOTE(Ronald @ 02.09.2005 23:15)
Nie dorabiajmy jakiś ideologii do tego zagadnienia. To, że nie jest wspomniane o grobach Jamesa i Lilly nie znaczy, że mają one jakieś ukryte. O tak zwykłych rzeczach jak chodzenie do toalety tez nie jest wspomniane, a i tak wiemy, że te toalety sa i uczniowie z nich korzystają.
*




Nie sądzę, że odwiedziny na grobie zamordowanych rodziców można porównac z pójsciem do kibla.
Widzisz, moze jestem dziwna, ale wg. mnie te dwa zagadnienia "trochę" się różnią i raczej nie odzgrywaja w fabule tej samej roli, nie uważasz? dry.gif
Pszczola
Dokladnie. Zreszta, nie dorabiamy jakis dzikich teorii, tylko zastanawiamy sie nad zagadnieniem.

A tak na marginesie, Rowling rzadko kiedy wspomina,zeby sie nasi boaterowie w ogole myli ^^"""""
Smerfka
QUOTE(Pszczola @ 03.09.2005 17:10)
Dokladnie. Zreszta, nie dorabiamy jakis dzikich teorii, tylko zastanawiamy sie nad zagadnieniem.

A tak na marginesie, Rowling rzadko kiedy wspomina,zeby sie nasi boaterowie w ogole myli ^^"""""
*




Dokładnie - najczęściej napisane jest tylko coś w stylu - <Harry był tak zmęczony, że tylko rzucił się na poduszki i nawet nie zdążył zdjąc okularów, a już ogarnął go sen>
Teraz się nie dziwię, czemu kościół uważa, że książka demoralizuje - dzieci chcą byc jak Harry Potter, a potem w szatni wysiedziec się nie da... tongue.gif
Xel
Naczy to, że się myją to raczej oczywiste. Czasami JO opisuje w skrócie duże okresy czasu. Zastanawia mnie inna rzecz, o której też nie było wspomniane. Była opisana toaleta damska (zepsuta no ale mniej więcej wiemy jak wygląda sprawna smile.gif ), łazienka prefektów ale w takim razie jak wygląda zwykła łazienka lub toaleta ? Kąpią się pojedyńczo ? To musi być dużo tych łazienek - wyobrażacie sobie te wieczorne czy poranne kolejki ? blink.gif
Pszczola
Hej, toaleta to nie to samo co lazienka ;P Zreszta toalety sa na kazdym pietrze. Lazienki dla Prefektow i kapitanow druzyn sa poza Domami. Reszta jest pewnie w Domach. Albo przy wejsciu do dormitorium. Poko,poko. Moga miec tez toaletki w pokojach.Kazy swoja. W lazience z 5-10 kabin? Penwie nie jest tak zle ^_-. Mysle,ze Rowling tego nie opisuje, bo to dosyc intymne. Brytyjczycy nie lubia kiedy inni wtracaja sie w az tak prywatne sprawy. Chciaz zdanie "wstal i poszedl na sniadanie" moze rownie dobrze brzmiec: "wstal, wzial prysznic i poszedl na sniadanie" ^^"""""
Smerfka
Pszczoła - chyba za dużo od niego wymagasz - w końcu to tylko facet... tongue.gif
Bez urazy panowie of course... ;]
Ronald
QUOTE(Smerfka @ 03.09.2005 12:43)
QUOTE(Ronald @ 02.09.2005 23:15)
Nie dorabiajmy jakiś ideologii do tego zagadnienia. To, że nie jest wspomniane o grobach Jamesa i Lilly nie znaczy, że mają one jakieś ukryte. O tak zwykłych rzeczach jak chodzenie do toalety tez nie jest wspomniane, a i tak wiemy, że te toalety sa i uczniowie z nich korzystają.
*




Nie sądzę, że odwiedziny na grobie zamordowanych rodziców można porównac z pójsciem do kibla.
Widzisz, moze jestem dziwna, ale wg. mnie te dwa zagadnienia "trochę" się różnią i raczej nie odzgrywaja w fabule tej samej roli, nie uważasz? dry.gif
*


Masz racje. Sory za złe porównanie. Jednak nadal uważam, że nie można zaraz wymyślac czegoś w stylu "jesli groby Jamesa i Lilly nie są wymienione w książkach to to mogą miec ukryte znaczenie". Te groby napewno gdzies są(przeciez nie mogą ciał zostawiac od tak np.na podłodze domu). Moze po prostu pani R przeoczyła kwestie odwiedzin albo jest ona specjalnie pominięta z powodu nieistotności dla fabuły.
Ronald
QUOTE(Smerfka @ 05.09.2005 00:17)
Pszczoła - chyba za dużo od niego wymagasz - w końcu to tylko facet... tongue.gif
Bez urazy panowie of course... ;]
*


Ok bez urazy.
Ale to, że jest facetem nie znaczy że o siebie nie dba. Ja np. dbam. I facet dbający o siebie to wcale nie jest rzadkość. tongue.gif
Pszczola
No ja w to nie watpie (chociaz mozna czasami zwatpic np. latem w autobusie lub zatloczonej klasie -_-").

Ale Harry to tez normalnie o siebie zadbal w Czarze Ognia ;P Ile on tego mydla tam wpuscil ^^". Tiaaa...nie ma to jak offtop.
Xel
QUOTE(Pszczola @ 05.09.2005 00:11)
Hej, toaleta to nie to samo co lazienka ;P Zreszta toalety sa na kazdym pietrze. Lazienki dla Prefektow i kapitanow druzyn sa poza Domami. Reszta jest pewnie w Domach. Albo przy wejsciu do dormitorium. Poko,poko. Moga miec tez toaletki w pokojach.Kazy swoja. W lazience z 5-10 kabin? Penwie nie jest tak zle ^_-. Mysle,ze Rowling tego nie opisuje, bo to dosyc intymne. Brytyjczycy nie lubia kiedy inni wtracaja sie w az tak prywatne sprawy. Chciaz zdanie "wstal i poszedl na sniadanie" moze rownie dobrze brzmiec: "wstal, wzial prysznic i poszedl na sniadanie" ^^"""""
*



Wiem wiem chodzilo mi ogolnie o miejsca higieny codziennej smile.gif
To mozliwe i prawdopodobne ( i na dodatek jeszcze wygodne! biggrin.gif) ze maja lazienki w dormitoriach. Bo jak wiadomo prefekci sa z roznych domow wiec lazienka musi byc na korytarzu. Po za tym nie mozna sie wloczyc nocami po zamku wiec jesli ktos bedzie chcial sie wieczorem wykapac to nie bedzie problemu.


QUOTE(Ronald @ 05.09.2005 17:33)
QUOTE(Smerfka @ 05.09.2005 00:17)
Pszczoła - chyba za dużo od niego wymagasz - w końcu to tylko facet... tongue.gif
Bez urazy panowie of course... ;]
*


Ok bez urazy.
Ale to, że jest facetem nie znaczy że o siebie nie dba. Ja np. dbam. I facet dbający o siebie to wcale nie jest rzadkość. tongue.gif
*



RACJA! Tylko wlasnie tak jak Pszczola mowi...

QUOTE(Pszczola @ 05.09.2005 23:10)
No ja w to nie watpie (chociaz mozna czasami zwatpic np. latem w autobusie lub zatloczonej klasie sleep.gif").

*



...zdarzaja sie wyjatki dry.gif
Doti
QUOTE(HUNCWOTKA @ 02.09.2005 18:09)
Ja sądzę ze Rowling specjalnie nie poruszała tematu miejsca spoczynku rodziców Harry'ego,gdyż może mieć to większe znaczenie w 7 części i wpłynąć na jakies wydarzenia
*


Mam podobne zdanie smile.gif Uważam, że nic tu nie zostanie pominiente i wszystko zostanie wyjaśnione! czarodziej.gif
jagga
Ludzie a jak niby Harry miał pojechać na ten cmentarz? Dursley'owie na 100% nie zgodziliby się na zawiezienie go tam, później co wakacje był pilnowany,przewożony...Miał uciec?? Na pewno się tym interesował,ale po co Rowling miałaby to pisać skoro i tak nie mógłby tam jechać??To tylko zajmowałoby dodatkowe strony, a nic by nie dało(chyba,że tematy do jałowych dyskusji). dry.gif
Zeti
Pod koniec HPiKP Harry mówi że odwiedzi groby rodziców
Avadakedaver
QUOTE(jagga @ 30.01.2006 14:16)
Ludzie a jak niby Harry miał pojechać na ten cmentarz? Dursley'owie na 100% nie zgodziliby się na zawiezienie go tam, później co wakacje był pilnowany,przewożony...Miał uciec?? Na pewno się tym interesował,ale po co Rowling miałaby to pisać skoro i tak nie mógłby tam jechać??To tylko zajmowałoby dodatkowe strony, a nic by nie dało(chyba,że tematy do jałowych dyskusji). dry.gif
*




nawt gdyby nie zdecydował się na ucieczkę, albo Dursleyowie by nie chcieli go zawieźć (zawieść na miejsce, nie mentalnie) to mógłby spróbować (może tak robił) a Rowling mogłaby opisa chociaż jedną próbę, a nie zamykać rozdział jego starych.
Achaja
Wyjaśniło to się w szóstej części. Rodzice Harry'ego pochowani są w Dolinie Godrika. blush.gif

Zeti
QUOTE(Avadakedaver @ 05.02.2006 12:40)
QUOTE(jagga @ 30.01.2006 14:16)
Ludzie a jak niby Harry miał pojechać na ten cmentarz? Dursley'owie na 100% nie zgodziliby się na zawiezienie go tam, później co wakacje był pilnowany,przewożony...Miał uciec?? Na pewno się tym interesował,ale po co Rowling miałaby to pisać skoro i tak nie mógłby tam jechać??To tylko zajmowałoby dodatkowe strony, a nic by nie dało(chyba,że tematy do jałowych dyskusji). dry.gif
*




nawt gdyby nie zdecydował się na ucieczkę, albo Dursleyowie by nie chcieli go zawieźć (zawieść na miejsce, nie mentalnie) to mógłby spróbować (może tak robił) a Rowling mogłaby opisa chociaż jedną próbę, a nie zamykać rozdział jego starych.
*



Co rozumiesz przez "zamknięcie rozdzialu jego starych"?
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.