Jan Bez Domu
02.01.2006 06:07
Jan powraca! Z Nowym Rokiem nowym krokiem, Wena powróciła i Wiersze nowe sypią się z Rury i Rękawa. Miłej lektury i do przeczytania!
Jan
Utwór inspirowany pewnym tragicznym wydarzeniem.
Ranny ptaszek
Ranny ptak
Krwawi sennymi powiekami
Resztki snu
Spływają rubinowymi strugami
Odebrać sen komuś
To jak wyrwać mu serce
Bije jeszcze
Na dywaniku przed łóżkiem
W poniewierce
Skrzydła ptaka
We krwi unurzane
Krwawią i broczą
Na piżamę
Chciałby wzlecieć
Po raz ostatni
Zatańczyć w snu obłokach
Lecz skrzydła drżą
I ranny ptak
Spada
Z wysoka
To koniec
To już nie sen
To jawa
W oczach piach bolesny
A na poduszce
plama krwawa
Tak powiadam
Tuląc poszewkę zapłakaną:
Nie należy budzić ludzi
Przed ósmą rano.
Oj, bo Ty satyry piszesz, dlatego ci się mój patos zakichany nie podoba ;P
A krótko mówiąc Aj-Lajk-yt! Wery macz. Za ostatnią zwrotkę masz w zęby i złoty medal. Bueno.
Mi się podobało. Ładnie wkomponowane rymy, przyjemnie się czyta.
Kapitalne. Dawno nie czytałem tutaj tak dobrego wiersza. Jestem pod wrażeniem. Świetny pomysł, świetne metafory, klimat, rymy (ludzie, rymujcie!!!)... Udało Ci się na chwile poprawić mi humor, za co bardzo dziękuję, Bo od niedzieli to właściwie nie wykonalne.
MaryStebbins
03.01.2006 16:29
Ej, no, D'Arvit, jak to wspominali w "Artemisie"....Coz to jest, to ostatnie???Psujesz efekt...A w ogole, pierwsza czesc zaskakujaca, moze troszkę zbyt banalna z tymi torturami na dywaniku przed lozkiem...
Świeżo i z jajem. Pisać umiesz, lekkość języka masz, poczucie humoru również. Na cholerę był ci ten rura prodżekt to nie wiem. Pewnie to przez wstawanie przed ósmą. Było, minęło, uf.
Z ukłonem i przytupnięciem pozdrawiam.
Świetny.
Tak sobie do tej Poezji, którą daże sporym sentymentem, spojrzałem i odrazu trafiłem na coś tak dobrego.
Humorystycznie, jak Cat zaznaczyła - lekko, tak się przynajmniej czyta.
bardzo ciekawy wiersz
zabawny
oryginalny
tylko brakuje mi rytmu
bo przewrazliwiona jestem na tym punkcie
skoro uzywane są rymy
to tak troszke rytmu
czasem
by się przydało
treściowo
ekstra
Rytm to problematyczna sprawa, bo wiersz można czytać bardzo różnie. I czasem rytm ma, czasem nie. Wg. mnie na przykład ten ma i to w dodatku przemyślany i starannie ułożony, ale tylko kiedy czyta się go w taki a nie inny sposób.
Rytm jest ważdny, w sumie na tym dużym stopniu opiera się wiersz... Pochylam głowę przed rymami - jedne z nielicznych, które da się czytać. Dlatego nie dołączam do wołania Katona
QUOTE
(ludzie, rymujcie!!!)
, bo rymowanie po prostu nie wszytskim wychodzi. Ale, Jan. Ty rymuj, ok?
Katarn90
05.01.2006 18:34
mi też się podobało. bardzo, bo lubię wiersze w takim stylu i klimacie. nie znam innych twoich dokonań, ale chyba po nie sięgnę
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę