QUOTE(Wrona @ 30.03.2006 17:28)
Gargamela nie lubię, ale klakier jest super

A klaunów też nie lubię

I zawsze dreszcze mnie przechodziły, jak słyszałam wieczorem jak rodzice oglądali "Z archiwum X" i leciała ta przerażająca muzyczka

Jee^^ dzięki, bo zaczynałam wierzyć w swoją nienormalność.
Buka i X też staszne.
Ktoś musi lubić Gargamela
Wrona - masz szczęście byc za młoda na Diabła Piszczałkę. Apel do maj dżenerejoszyn - pamiętacie ten koszmar?!?
Misia Uszatka pono też się bałem. Ale w czasach, których nie obejmuję pamięcią. Oglądałem i cały czas płakałem aż w końcu mama wyłączyła a ja powiedziałem: O ty śtjentny misiu.
Ja pamiętam piszczałkę, ale nie pamiętam żeby był to koszmar... Ja tam go lubilem
Starszy już byłeś. Ja przy tym omdlewałem.
Avadakedaver
31.03.2006 17:06
kiedy oglądałem tego misia z przychlaśniętym uchem, myślałem sobie (a byłem już wtedy w miarę doinformowany):
- jezu... za komuny było przej*bane.
QUOTE(Avadakedaver @ 31.03.2006 17:06)
kiedy oglądałem tego misia z przychlaśniętym uchem, myślałem sobie (a byłem już wtedy w miarę doinformowany):
- jezu... za komuny było przej*bane.

Teraz też jest
Pamiętam jeszcze tę okropną bajkę, której niecierpiałam "Pszczółka Maja"

I uwielbiałam "Myszkę Miki" Zawsze w niedziele leciała
w niedzielę zawsze leciał taki cykl o bajkach Disneya. I tam była Myszka Miki, Donald, Goofy
Ja nie znasiłam bajki o korargolu (pamietam jego nazwe z pewnego wierszyka miś koralgor, wielki cham miał itd:) a taka bajka o pingwinku tez była dziwna:D Przerażało mnie, że oni wiecznie byli gdzies zamknieci, (metafora zniewolenia człowieka w systemie totalitarnym :)koszmary potem miałam
Ee tam. Pingwinek, bałwanek (a taką baję pamiętacie? ja to chyba 3 lata miałam jak to leciało, bo tylko postaci kojarzę xD), misie, króliczki etc były gites. Gumisie, Pszczółka Maja i Gucio (a i tak najbardziej lubiłam konika polnego - nie pytajcie dlaczego xD) też byli fajni.
Ale nic nie przebije Włóczykija, jego piszczałki i Haftinatów <3
A dzisiaj o nich mówiliśmy na francuskim xD
A ja zawsze uwielbiałam smerfy. A potem jeszcze przysżły gumisie i inne niedzielne bajeczki (bo w niedzielę zawsze leciały najlepsze, prawda?) Ja wogóle większość lubiłam. No, może prócz Kasztanków. No i misie uszatki i koralgole też nie były maj stajl. Wolałam rysowane.
Edit: (re up) Bałwanek był Buli! I ja go uwielbiałam! Pingwinek też był fajny. I krecik. O rany... krecika pamiętacie?
ren.Asiek
31.03.2006 22:46
Jeziuu, ja Krecika niedawno oglądałam xD
Jakieś nowe odcinki na kasetach były ... aaa zwariowałam =dDD
Bałwanka Buli nie oglądałam, aczkolwiek kojarzę.
Jeszcze był smok Tabaluga ! Ale to stosunkowo niedawno ;P
A pamiętacie baję Yataman/Jataman ... tyle, że to to nie dobranocka ;(
Ale fajowa taka !
Aj, Yataman, pewnie! To leciało na poloni 1. Razem z Gigim i jeszcze innymi podobnymi bajkami...
To był przedszkolny hit. Pamiętam jak się zawsze czekało, żeby iści od domu, żeby to obejrzeć...A najlepsze jest to, że kogo by sie spytać to wszyscy to oglądali
Mi sie w Yatamanie zawsze podobaly te mini roboty wylazace z tych duzych XD a moi kumple z klasy sie podniecali bo pod koniec odcinka ta zla babka zawsze byla gola XD
Nie pamiętam "Yataman", ale zawsze czekałam na "Czarodziejkę z Księżyca"

Jak ja to uwielbiałam... (zawsze jak siębawiłam z koleżankami to o dziwo nie chciałam być jak wszystkie tą z Księżyca, ale taką chyba z Neptuna... Tą z krótkimi ciemnymi włosami...) Coprawda to nie bajka, ale zawsze z kuzynami lubiałam się bawić, że jesteśmy Power Rengers (czy jak to się tam pisze...) Koralgola, pingwinka Jak-Mu-Tam ("Pingu"?) i tych takich trzech misi zagubionych w lesie niecierpiałam...
O tak, Czarodziejka z Księżyca to było to. Jak leciała w telewizji to żywej duszy
na polu nie uświadczyłeś
Oto i regionalizm w praktyce. I spójrzcie jak to brzmi. A nie te dwory i podwórka...
Ja chcialam byc zawsze ta z Wenus. Miala takie dlugie blond wlosy i ubierala sie w pomarancz. Chciałam tak jak ona bić tych złych i wogóle...
Jezu ale ze mnie zryte dziecko bylo XD
Gadacie, Ami Mizuno rządziła. Moja (nadal) ulubiona czarodziejka. Wszystie inne seriale młodości przy ,,Sailor Moon'' mogą się schować.
A ,,Yattamana'' nie miałem okazji poznać - a teraz, gdy zdarza mi się na niego popatrzeć, mam ochotę wyć. Grafika, design - nieee. Na pewno nie po ,,Air'' (ale to inna bajka).
Tak na temat - z Muminków to ja nawet dwie ksiązki mam. A serial oglądałem, no ba.
Oj, Yattaman, to była taka ówczesna czkawka przed mangą (nie, nie broń Boże nie porównuję).
A Czarodziejka z Księżyca! Ba, też się oglądało.
Edit:
Moja ortografia to chodząca zgroza :]
Przypominam że za kwadrans Muminki ;)
ren.Asiek
04.04.2006 18:48
No, nareszcie ktoś się zebrał na to ! Nawet bym nie wiedziała.
Pójdę i obejrzę, nareszcie będę na bieżąco z odcinkami xD
Ej ... a Mała Mi miała siostrę, nie ? Taką większą chyba. Taak ?
Obejrzałam i stwierdziłam, że ta bajka jest durna ;] Ale i tak będę oglądać ;]
Ja tez dzis widziałam. Chyba cofam sie w rozwoju:) a moja kumpela wykorzystjue muminki w swojej pracy maturalnej
Tak Mała Mi miała siostre, o ile się nie myle nazywała się Filifonka.
A najbardziej mi się podobało jak chodząca prezerwatywa zjarała Migotce włosy XD Ona płakała normalnie jakby ich miała więcej niż pięć XD
Załamałam się jak Muminek się zakochał w malowanej lali. Smutne to było ;D
Fajny odcinek wogóle ;D
Jak Muminek zakochał się w tej drewnianej lalce, to przypomniał mi sie odcinek "Shin Chana"

A te włosy Migotki... porażka. ;p
A czemu akurat Shin Chan? ;d
Bo tam było, że pies Shina zakochał się w pluszowym piesku ;d
ren.Asiek
04.04.2006 20:46
A Włóczykij był dzisiaj taki odważny ;D Sam zszedł tam na dół !
Muminek w ogóle nie ma gustu, a Migotka i tak była prawie łysa, więc co ona narzeka =dDD "zawsze wiedziałam, że największą ozdobą kobiety są włosy" =dDD
Lepiej sie zakochać w kobiecie z drewna bez nóg i p... leców?;D
No tak pamiętam ten odcinek z psem ;D potem on oddał tą maskotke, i mi strasznie smutno było ;(
A zauwazyliscie ze Włóczykij nie ma dziurek w nosie?XDDDD
moze dlatego mnie tak pociaga
'tato, ja to zrobie!'
'muminku jaki ty jestes odwazny!!! <3<3<3'
przypominam o Muminkach ;]
och, ach Buka się pojawiłaaa
tak tak Buka była świetna.
Wiecie to było dziwne ale jak oni mówili że ona przyjdzie i jak zgasło światło to ja autentycznie poczułam lekki strach, raczej taki niepokój.
Jenyy trauma z dzieciństwa.
Fajny był odcinek ^^
Ciągle mnie zastanawia co Topik i Topcia mają w tej walizeczce, ktoś pamięta?;>
Dziurki w nosie generalnie są obleśne. I dlatego tak fajnie jak ich nie ma.
Zastanawiałem się wczoraj poważnie czemu ja tak lubię te Muminki. Czemu Smurfy w tym momencie mnie nudzą a Muminki ciągle nie. No i mam pewną teorię. Muminki są nasycone jakimiś przedziwnymi tajemnicami. Cała Dolina wydaje się być tylko enklawą w całym przedziwnym, który jest tak gdzieś za góramii za morzem. Gdzie wyrusza Włóczykij zimą? Kim są Hatifnatowie? Kim jest Buka? O niczym nie wiemy niczego napewno. Za każdym rogiem czai się jakaś psychodeliczna tajemnica. Wszystko tonie we mgle...
QUOTE(Shell @ 11.04.2006 20:39)
Ciągle mnie zastanawia co Topik i Topcia mają w tej walizeczce, ktoś pamięta?;>
Te takie małe dwa coś, co mają ryjki jak odkurzacze? Oni mieli w walizce jakiś kryształ, co nalezał do tego czarnoksiężnika co na pumie lata po niebie.
aaaa Bobek się pojawił ^^
a ja ten odcinek pamietam. w sumie to gópi był ;D
pamietam ze Bobek ja potem zamknie w jaskini czy cos...
A jaki Ryjek dziś filozof był, zaimponował mi ;]
bo ty ryjka nie doceniasz, on zawsze mądry był, tylko to skutecznie ukrywał ;p
dopiero teraz odkrywam jego prawdziwe "ja" ;]
grlouiee
05.05.2006 22:09
QUOTE
bo ty ryjka nie doceniasz, on zawsze mądry był, tylko to skutecznie ukrywał ;p
ja zawsze, wiedziałam, że go na wiele stac ^^
Miętówka
25.08.2009 08:52
O, fajnie. W końcu znalazłam ten temat!

Mam ostatnio takie wątpliwości:
Jak nazywali się rodzice Muminka przed pojawieniem się Muminka?
tj. Przecież Mama Muminka nie mogła nazywać się Mamą Muminka od początku, nie?
To samo się chyba tyczy Papy Smerfa, ale cicho, bo jak Was znam to zrobi się offtop o Smerfach

.
Kocham Muminki!
managarm
25.08.2009 15:24
Każdy wie, że Mama Muminka nazywała się 'Twoja stara'.
Miętówka
26.08.2009 08:26
No fakt. Ależ ja głupia...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę