Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Do Woja Panowie Idziemy!
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2
Empire
Wiadomości Gazeta PL

pozostaje mieć nadzieje, że pomysł upadnie
Vilanda
teraz to się dezercja zacznie szerzyć ;d

miejmy nadzięje, że to upadnie szybciej niż się narodziło.
Sihaja
Oj, już widzę jak wszyscy mężni 19-latkowie nagle zapadają na przeróżne ciężkie choroby...


A swoją drogą, z jednej strony pomysł całkiem całkiem, pod warunkiem, że "wojsko" byłoby utrzymane na dobrym, ludzkim poziomie. A z drugiej... Ludzie w wieku 19 lat rozpoczynają dorosłe życie, studia. Trochę szkoda marnować czas na wojsko.
avalanche
dzisiaj tym artykułem siałam panikę wśród młodych 19 latków biggrin.gif:D

oni tam piszą, że 4 miesiące - tzn. że miedzy średnią a studiami by robili w czasie wakacji?
Gem
Właśnie, właśnie... ja się sama zastanawiałam, czy nie jechać do szkoły oficerskiej (chyba tak to się nazywa) w Warszawie. W ogóle rozwarzałam karierę saperki... ale stwierdziłam, że najpierw skończę filologię angielską tongue.gif.

Jeżeli o artykuł chodzi, to watpię, aby wszedł w życie plan zagłady wolnego czasu 19-latków.
Zwodnik
Autor tego pomysłu miał bliskie spotkanie z czołgiem, dlatego teraz pier...dzieli jak potłuczony. Generalnie PISuary chyba jeszcze nie zauważyły, że kampania wyborcza już się skończyła, a teraz trzeba rządzic, a nie rzucać hasełkami. To samo wylazło też przy okazji podręczników szkolnych i w kilku innych sprawach. Jakiś półmózg wpada na świetny wg niego pomysł i chce go koniecznie wprowadzić w zycie, nie zastanawiając się ani nad sposobem jego wprowadzenia, ani nad konsekwencjami, ani nad kosztami. Tak ma być i już. Rzeczypospolita, stoisz nad przepaścią...

Ale wracając do tego konkretnego pomysłu. Popierwsze ni kilka miesięcy (w innym artykule czytałem, że cztery) ale ROK. Rok w plecy. Matury kończą się pod koniec maja. TEORETYCZNIE do października są więc 4 miesiące wolnego. Teoretycznie, bo pomijając niezbywalne prawo każdego ucznia do wakacji (nawet wiceministrowi przysługuje urlop) trzeba jeszcze w międzyczasie załatwić sobie na tych studiach miejsce. Trzeba się dowiedzieć o szczegóły, złożyć podania (zazwyczaj jeżdżenie nawet po kilku miastach i to kilkukrotnie, poznać wyniki, dowieźć komplet dokumentów, załatwić mieszkanie/akademik, na niektóre kierunki napisać egzaminy wstępne...Podsumowując, rok w plecy, w roku wojska na studia już się nie pójdzie. A dalej na studiach ? Teoretycznie troszkę ponad 3 miesiące wolnego...a co z poprawkami ? A z tymi, którzy własnie w wakacje muszą dorobić, żeby na studia było ich stać ? Rodzin polityków to nie dotyczy, ale Polska jest dla wszystkich, nie tylko dla nich...Poza tym co z tymi, którzy studia już zaczęli ? Po drugim roku studoiów rok przerwy, żeby postrzelać z przerdzewiałego kałacha ? No proszę was...
Przecież od kilku lat świetnie fnkcjonuje w Polsce "studencki" sposób odbycia ZSW. Przez jeden rok uczestniczy się na uczelni w specjalnych zajęciach teoretycznych, potem w czasie wakacji odbywa się 6tyg przeszkolenie. Świetnie się to sprawdza, jest znacznie tańsze i równie skuteczne. Ale nie, pan wiceminister wie lepiej.

Druga sprawa to koszta. Lekko licząc co rok do wojska trafi dwa razy tyle poborowych. W dodatku najwięcej w okresie letnim. Ale kadrę i infrastrukturę trzeba utrzymać przez cały rok. Same koszty wprowadzenia tego bzdurnego pomysłu pójdą w miliony. Ale ich to nie interesuje, przecież trzeba "wyszkolić" Polaków.

Ostatnia sprawa to kwestia czysto militarna. Obecna tendencja to rezygnacja z armii poborowej na rzecz zawodowej. Jest to jedyna logiczna opcja, głównie ze względu na wygląd współczesnego pola bitwy. Mięso armatnie (a żołnierz z poboru po kilku miesiącach "szkolenia" podczas których statystycznie raz odwiedzi strzelnicę jest tylko mięsem armatnim) nie jest do niczego potrzbne. Dziś kluczową rolę ma lotnictwo, wojska pancerne i rakietowe. A tam potrzeba nie mięśniaków, tylko techników i fachowców. Często po wyższych studiach (Szkoły oficerskie przyjmują już w zasadzie tylko ludzi po studiach. Łatwiej i taniej magistra przerobić na żołnierza, niż żołnierza na magistra). I czy to misja zagraniczna, czy obrona przed agresją z zewnątrz, jakąkolwiek wartość ma tylko w pełni profesjonalna armia. Zagrożenie terrorystyczne ? Co ma jedno do drugiego ? W czym potencjalnej ofierze zamachu ma pomóc to, że kiedyś dotykał starego karabinu, za to ma opanowane do perfekcji szorowanie kibli ? Każde zdanie wypowiedziane przez tego człowieka dowodzi, że nie ma zielonego pojcia o czym mówi...

Ktoś może mi zarzucić, że pisze tak dlatego, że boję się trafić do wojska. Otóż nie, nie boję się. Mam 19 lat, w tym roku dostałem odroczenie (teoretycznie do czerrwca, w praktyce do października). Ale nie mam najmniejszego zamiaru trafić do tego cyrku zwanego armią poborową. Kat. A mam wyłącznie na własne życzenie, w każdej chwili mogę złozyć wniosek o ponowne przebadanie i pokazać dokumenty, które kwalifikua mnie bezdyskusyjnie do kat. D. Jesli pomysł przejdzie, po prostu to zrobię. Ale ilu będzie takich, którzy wymienią papiery za papierki ? Albo po prostu zwieją za granicę ? Ech...Polska.
Syriusz_Black
Ja nie chcę! Ja chcę studiować!
Mam nadzieję, że nowelizacja ustawy nie przejdzie... :/
matoos
E tam dajecie się złapać na słodkie pierdzenie wyborczej. Pokażcie mi jednego polityka który potwierdził, że rzeczywiście taki projekt powstaje. Podajcie jakiekolwiek szczegóły, od kiedy miałoby to wejść, jak miałoby wyglądać, i tak dalej. Wyborcza jak zwykle szerzy plotki na podstawie jednego usłyszanego zapewne przypadkiem zdania a wszyscy skwapliwie łapią okazję żeby opluć partię rządzącą. Tak samo było kiedy "prezydent zostawił żonę" czy kiedy "PIS zmienił nazwę Marszałkowskiej"... OMGROXXORS PIS jest BE to każdy potrafi krzyczeć i jest to już nudne, szczerze mówiąc.
Child
a co ze studentami WAT i WAM? :}
Zwodnik
@matoos
Tak się złozyło, że informacja ta dotarłą do moich uszu ze żródłą dość odległego od wyborczej. Niewykluczone, że wszystkie media po prostu to za nią powtórzyły. Ale fakty są takie, że przytoczone są KONKRETNE wypowiedzi KONKRETNEGO człowieka. I dopóki ktoś tego oficjalnie nie zdementuje uwazam to za oficjalne stanowisko MON. A najlepsze jest to, że obecny rząd ma wiele "pomysłów" o których oni sami nie potrafią powiedzieć od kiedy miałoby "to" wejść czy jak wyglądać. Poza tym jest róznica między KRYTYKĄ a opluwaniem (tego drugiego terminu używają z reguły przeciwnicy jakiejkolwiek krytyki, nie umiejąc na nią rzetelnie odpowiedzieć.)
matoos
QUOTE
Autor tego pomysłu miał bliskie spotkanie z czołgiem, dlatego teraz pier...dzieli jak potłuczony.


To nazywasz krytyką? Hardly. Z czymś takim nawet nie ma sensu polemizować.

Poza tym chciałem zauważyć, że cała afera nie jest nawet o projekt ustawy ale o POMYSŁ na projekt ustawy. Daleko temu do oficjalnego stanowiska MONu. Gratuluję źródeł.
Avadakedaver
nawet jeśli - to co? cztery miesiące. dwadzieścia lat temu po czterech miesiącah było się jeszcze kotem, a teraz sie wychodzi? i co my będziemy po ty umieli? szybko się ubrać i stanawać na baczność?
szkoda tylko tej szkoły, którą trzeba zostawić. Z tego wychodzi, że wszyscy dziewiętnastolatkowie będą powtarzać rok.
Zwodnik
QUOTE(matoos @ 07.07.2006 07:45)
QUOTE
Autor tego pomysłu miał bliskie spotkanie z czołgiem, dlatego teraz pier...dzieli jak potłuczony.


To nazywasz krytyką? Hardly. Z czymś takim nawet nie ma sensu polemizować.

Poza tym chciałem zauważyć, że cała afera nie jest nawet o projekt ustawy ale o POMYSŁ na projekt ustawy. Daleko temu do oficjalnego stanowiska MONu. Gratuluję źródeł.
*



1-0 dla ciebie. Przypuścmy, że fakatycznie w tym miejscu OPLUŁEM rząd. Będę się smażył w piekle, przypuszczam. Ale podsumowanie całości tego, co napisałem na podstawie jednego zdania jest już przesadą. Poza tym pomysł jest tak bzdurny (patrz wyżej, do zarzutów merytorycznych jakoś zapomniałeś się ustosunkować) że zwyczajna krytyka w tym miejscu zawodzi.

Dalej...owszem, pomysł. I co z tego ? Pomysł który dostał się do wiadomości publicznej jest oficjalnym stanowiskiem. Nawet jesli wspomniane zostało tylko, że wprowadzenie takiego przepisu jest brane pod uwagę... Czy w przypadku tak bezsensownego przepisu ma to jakiekolwiek znaczenie ?

@Avadakedaver

Tutaj się nieco mylisz. To nie chodzi o to, że cztery miesiące to za mało. To nie jest za mało, i tak 90% ZSW to siedzenie w koszarach ew. musztra na placu. Strzelnicy tyle, co kot napłakał, zajęć teoretycznych minimum, nawet zwykłe czołganie po poligonie to przyjemnośc na najwyżej 2x w tygodniu. Przez resztę czasu państwo utrzymuje w koszarach żołnierzy, którzy grają w rzutki/bilard i leżą do góry brzuchem. Problem polega na tym, że W dzisiejszych czasach program słuzby zasadniczej nie ma żadnej wartości. Tak jak napisałem wyżej tak przygotowany żołnierz, chocby i 2 lata spędził w koszarach, jest tylko i wyłącznie mięsem armatnim, bo nie mozna go nazwać nawet w pełni przygotowanym żołnierzem piechoty. Armia potrzebuje ludzi z kwalifikacjami, głównie techniczno-elektronicznymi. Do tego potrzebne są specjalne szkolenia (drogie i długotrwałe). Ale w trakcie ZSW nawet się o te zagadnienia nie ocierasz...
Avadakedaver
jeśli nasze stosunki z Rosją i Białorusią nie poprawią się, albo co gorsza - się pogorszą, bardzo szybko będzie potrzebne wsparcie zwyczajnych obywateli, a wtedy dobrze by było, gdyby potrafili oni zachować zimną krew, przeładować, wycelować i strzelać.
Tego mają uczyć dziewiętnastolatków, a nie nauczą ich twgo w cztery miesiące.
ja sądzę.
Zwodnik
Wycelowac i strzelać nie nauczą, bo nie ma pieniędzy - Z tego co się orientuję, na chwilę obecną w programie 9 miesięcznej ZSW są całe dwa strzelania. Nie ze wzgledu na długość owej służby czy przepełnienie strzelnic, ale koszta. Panstwo skąpi na amunicję i insruktorów. Czas słuzby nie ma tu nic do rzeczy. A nawet w przypadku wojny na granicy (najbardziej prawdopodobna to Białoruś, Rosja ma jeszcze odrobibnę instynktu samozachowawczego) pierwszą linię stanowić będą nie "obywatele" (konflikt będzie rozstrzygnięty znacznie szybciej, niż uda się zmodbilizować jakiekolwiek niezawodowe oddziały) ale zawodowe wojska pancerne i lotnictwo (nie tylko nasze, NATO się kłania). A zimnej krwi pod ostrzałem nie da żadne szkolenie, co widac na przykładzie naszych oddziałów w Iraku.

Zgadzamy się w zasadzie tylko w jednym - 4 miesiące to za mało na wyszkolenie wartościowego żołnierza. Ale 9 miesięcy i program ZSW to niewiele więcej. Obecna struktura to relikt z czasów powojennych. A od tamtej pory zmieniły się nie tylko uwarunkowania polityczne. Także (a może nawet przede wszystkim) wygląd działań wojennych. Wojsko Polskie dopiero zaczęło się do owych zmian przystosowywać.
Avadakedaver
Masz rację, że dziewięć miesięcy to nie znacznie więcej niż cztery; ale mi chodzi o to, że gdyby wojsko było dobrze zorganizowane, to te dodatkowe pięć miesięcy dużo by dało. ale - zawsze pojawia sie problem z pieniędzmi.
A naa NATO coś czuję, że nie można liczyć, oni będą siedzieć i nawet z "chałupy nosa nie wychylą". To wszystko to tylko teoria. Mają zachować pokój na świecie, ale nie specjalnie im to wychodzi.
Zwodnik
QUOTE
ale mi chodzi o to, że gdyby wojsko było dobrze zorganizowane, to te dodatkowe pięć miesięcy dużo by dało.


Owszem, ale...dwadzieścia lat temu. Jeszcze raz powtórzę, dziś nie ma już miejsca na mobilizację obywatelską. Po pierwsze takie "wojsko" nie znaczy na współczesnym polu bitwy praktycznie nic. A po drugie wszystko rozbija się o czas. Konflikt zbrojny w nazym regionie byłby rozstrzygnięty w ciągu kilkudziesięciu godzin. A na mobilizację reerwy potrzeba od kilkunastu dni do kilku tygodni.

QUOTE
A naa NATO coś czuję, że nie można liczyć, oni będą siedzieć i nawet z "chałupy nosa nie wychylą"


Nie do końca. Nawet politycznie nie sądze, żeby którykolwiek z członków zdecydował się , zlekceważyć sojusz w sytuacji bezpośredniego zagrożenia terytorium jednego z członków. Poza tym mówimy tutaj o siłach szybkiego reagowania. A te sa w NATO wspólne. Gdyby zaczęła się jakakolwiek inwazja, NATOwska obrona zostałaby zmobilizowana na długo przed jakąkolwiek polityczną decyzją "pomóc czy nie pomóc". Systemy obronne są dość mocno zintegrowane. Jest to szczególnie widoczne na przykładzie ochrony przestrzeni powietrznej ( Dla przykładu: od początku tego roku nasze lotnictwo przez kilka miesięcy patrolowało niebo nad Litwą, Łotwą i Estonią). Od 1939 naprawdę wiele się zmieniło...

Mam wrażenie, że nieco zjechalismy z tematu. smile.gif Sugerowałbym skończyć OT.
Avadakedaver
Nato było powołane w kwietniu bodajrze 1949, w celu zapobiegnięcia kolejnym wojnom. Niespecjalnie im to wychodzi co prawda, ale fakt faktem, ze wojny toczą się teraz w krajach które do nato nie należą.
Uważam, że z NATO byłyby problemy, gdybyw europie wybuchła wojna. Nie działałoby tak, jak działac powinno.
Katon
Tylko zawodowa armia. Ten pobór to jest jakaś aberacja.
MisieK
a ja jestem żołnierz do Dupy
Child
zdolny do walki z pancernikami. w mniejszy obiekt nie trafi :}
BlackOmen
QUOTE(MisieK @ 13.07.2006 13:23)
a ja jestem żołnierz do Dupy
*


Za co? Ja tez chce D dostac na komisji @_@
MisieK
ubytek na spoilde wielkim i nadwrażliwość na hiper.... hiper... hipercośtam z tlenem. o już wiem. hiperwentylację.
Ahmed
QUOTE
Za co? Ja tez chce D dostac na komisji @_@

A na co Ci D do szczęścia potrzebne? Na studia się nie wybierasz czy co? Miśko to wiadomo czemu ma D (Denaturyzacja pod wpływem alkoholu).
Hito
Też mam D. Dzięki mojemu sokolemu wzrokowi (bez okularów nie trafię w podłogę, jak się będę przewracał).

Ahmed>>jeżeli ta ustawa przejdzie, to studia już nie będę ratować przed wojskiem, czyż nie? A nawet jeśli nie przejdzie - to na studiach trzeba zaliczyć specjalny obóz, gdyż w przeciwnym wypadku po pracy magisterskiej można się już szykować do wyjazdu na jednostkę. (chyba że coś się zmieniło)
BlackOmen
Hito ->Jak przejdzie to nawet bycie jedynym zywicielem rodziny nikogo nie uratuje.
Ahmed -> sie wybieram na studia ale czy sie dostane to juz inna bajka user posted image
Hito
Zgadza się, ale kategoria D - ratuje nadal. I to mnie cieszy smile.gif
Ahmed
QUOTE
Ahmed>>jeżeli ta ustawa przejdzie, to studia już nie będę ratować przed wojskiem, czyż nie?


No offence. W d.pie mam taką ustawę. Idiotyzmu nigdy za mało. Najpierw się żalą, że i tak mają za dużo oficerów, a teraz wszystkich chcą przegonić przez wojsko. Kretyńskie pomysły...a niby czego chcą mnie nauczyć w 4 miesiace w wojsku? Dyscypliny?
MisieK
jak niezauważenie schylić się po mydło.
Hito
Takie szkolenie zawsze przydatne :]

Ahmed>>też jestem przeciwko tej ustawie (pewnie nie przejdzie i nie ma się czym przejmować), w Polsce powinno działać zawodowe wojsko. Przecież w przypadku wojny ilu żołnierzy wysyła się na pole walki? Kilka tysięcy? To po co bawić się w powszechny pobór?
Ja liczę, że szybko właśnie zawodowe wojsko u nas zaistnieje i naprawdę będzie można odetchnąć.
MisieK
mhm.
Katon
Jest konflikt między Radkiem Sikorskim, który pooglądał swiata i zdaje się rozumieć jak powinna wyglądać nowoczesna i sprawna armia, a prezydentem, który zdaje się tego wszystkiego nie rozumieć.
Child
stawiam 3-2, ze szykuje sie zmiana w MON-ie :}

Prezes wszystkich Polakow podpiera swe zdanie historia - jakies ruszenie pospolite musialo sie udac :}
Katon
Jeśli będzie zmiana w MONie to będzie dramat. Bardzo wysoko cenię Sikorskiego. Ja ko człowieka, jako specjalistę, jako ministra. Nie znajdą nikogo lepszego.
vold
Chyba se pojde do woja. A co mi tam.
Sumiko
ja też.
będziemy tymuś spać prycze w prycze i będzie wesoło.
vold
I będziemy mówić do broni, że bez broni jestem niczym i że broń jest moim jedynym przyjacielem.
Sumiko
a som jeszcze w wojsku łucznicy?
MisieK
w WKSach są sekcje łucznicze.
Child
Łucznikow juz od pewnego czasu nie ma. Ale sa snajperzy, a oni maja fajne zabawki.
GrimmY
QUOTE(Child @ 14.07.2006 22:18)
Łucznikow juz od pewnego czasu nie ma. Ale sa snajperzy, a oni maja fajne zabawki.
*


user posted image
matoos
Ludzie ludzie, wy jeszcze o tym? Niech mi ktoś pokaże tę "ustawę"... Coś takiego po prostu nie istnieje a wy robicie aferę o nic.
Katon
Masz rację, ale gada się śmiesznie. Wojsko wogóle jest śmieszne współcześnie.
Empire
no, projekt chyba upadł i dobrze mu tak tongue.gif

Katon, ale ja chciałem pójść z Tobą do pancernych no!
vold
Emp, licz się ze słowami, bo za pancernych i jednego psa można teraz trafić sam-wiesz-gdzie za propagowanie zakłamanej historii. Uważaj.
MisieK
wildstein pierdoła chce wycofać 4 pancernych. co z tego ze spaczona historia, skoro lubię.
matoos
To se kup na DVD.
MisieK
mam.
Empire
QUOTE(voldius @ 18.07.2006 02:24)
Emp, licz się ze słowami, bo za pancernych i jednego psa można teraz trafić sam-wiesz-gdzie za propagowanie zakłamanej historii. Uważaj.
*


A co mnie obchodzi banda dziadków jeżdżąca na przestażałych T-34 tongue.gif I wyliniały pies jakiś. Phi.

Ja chce sobie na NATOwskich Leopardach pojeździć :]
matoos
QUOTE(MisieK @ 18.07.2006 10:16)
mam.
*


To po co ma w tiwi lecieć? Teraz dzieci we wszystko wierzą co w tiwi zobaczą, za parę lat usłyszysz jak ci dzieciak zada pytanie czemu nie lubimy rosjan, przecież oni przynieśli nam wolność...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.