actually (ale z amerykañskim akcentem), fuck, ¿ycie
hmm... ja bardzo lubie angielskie slowa: sacrifice (bo fajnie brzmi

) i uncomfortable bo moja pani od angla fajnie to wymawia

a z polskich slow to nie wiem... jak cos mi wpadnie to dopisze
horror_kitty
17.11.2007 21:14
Nielubiane - horror, thriller, terrorysta i wszystkie inne, które maja za du¿o rrr
Lubiane - kamizela

Po prostu boskie
Avadakedaver
17.11.2007 22:52
"przypierdoliæ". w³a¶nie odkry³em moj± mi³o¶æ do tego s³owa.
W ogole przeklenstwa maja swoj subtelny urok. W odpowiednich ustach, odpowiednio melodyjnie.
pathetic - rulez
variety - 90% ludzi ma problem z wymow± tego s³owa... ale w Polsce
sasae - z japoñskiego przyjaciel i kto¶, na kogo zawsze mo¿na liczyæ, kto ciê wspiera
galatita - <chyba tak siê to pisze>xD z hiszpañskiego "ciastko"
skonfundowany- nie wiem, ale lubiê to s³owo :]
llyfrgellydd - z walijskiego 'bibliotekarz' xP
"bibliotekarz" kojarzy mi siê z orangutanem... to przez Pratchetta.
nie ma zmartwienia - ostatnio nadu¿ywany przeze mnie tekst... te¿ z Pratchetta. Uwielbiam wkurzaæ tym ludzi.
lovely.
w³a¶nie je odkry³am :))) a raczej jego brzmienie.
W³a¶nie odkry³em fascynuj±ce s³owo - heksakosjoiheksekontaheksafobia - lêk przed liczb± 666. Kto¶ posiada?
ja mam lêk przed wymawianiem takich wyrazów
Zakohana w ksi±¿kach
29.12.2007 22:52
A ja lubiê rosyjski
Nie wiem czemu, ale to ca³e "poszo³ na zad", "daswidania", "strastwójdzieñ" i "spasiba" mi siê podoba
No i czeski
Bo jak nie lubiæ jêzyka, w którym "koparka" to "ripadlo", "popsuty" to "poruhany", "zaczarowany flet" to "zahlastana fifulka", na "Batmana" mówi siê "Netoperek" a znany tekst z "Gwiedznych Wojen" pt. "Luk! I'm your father" brzmi "Luk! To sem ja, twój tatinek!" (czy jako¶ tak siê to ostatnie pisze)
Z polskich: bezczelnie, apatia i konstantynopolitañczykowianeczka. A tak¿e "wyindywidualizowa³am siê" i "rozentuzjazmowany".
A nie lubiê wszelkich s³ów z "r" (poza "rozentuzjazmowany") z prostego powodu:
wymawiam "r" bezd¼wiêcznie i one tak dziwnie brzmi±...
EDIT:
A, i nie lubiê jeszcze s³owa "s³ita¶ny". Nie wiem dlaczego, ale koja¿y mi siê z ró¿owym, którego to koloru nienawidzê.
Za to lubiê "jebut" i "wydumlaj".
Te¿ uwielbiam takie s³owiañskie zwroty i wyra¿enia Zakohana.
Moje ulubione - 'Paszo³ won'
Golden Phoenix
29.12.2007 23:37
Ulubione: paczka, b±belki i potrugalskie computador (komputer po prostu)
Nielubiane: dzi±³cha (czy jakkolwiek siê to pisze), bo g³upie jest i g³upio brzmi
¦mieszy mnie s³owo, które chyba nie istnieje w s³owniku polskim: kamerowaæ
neologizmy imprezy sylwestrowej:
Rihanna - Ruchanna
zboczony gej = heretyk
ale to pierwsze to ledwo m³odsze od wegla ;p
ojtam XD ja slyszalam pierwszy raz XD
uwielbiam jak kto¶ mówi 'ciurururu' XD
Tajemnicza
02.01.2008 00:10
Uwielbiam s³owa pierdoliæ, krzywy, ale juz nie krzywa

ironia, fuck (w sumie z pierwszym na jedno wychodzi =P) i consciousness, mimo, ze sama tego nie umiem zbyt dobrze powiedziec.
Kocham "sasasasa" =PP
Poza tym "Ubierz sie, bo cie kamory zjedzom!" xP tekst babci...
Nie lubie jak kto¶ mowi "cicho byæ" grrr, az mi sie piesci zaciskaja.
O, slowa "w ogole", w sumie to dwoch, tez nie lubie.
A z "variety" i jeszcze "apliances" duzo ludzi ma duzy problem =P
Zakohana w ksi±¿kach
02.01.2008 18:25
QUOTE
Nie lubie jak kto¶ mowi "cicho byæ"
Ja mia³am kolegê, który mówi³ "cio byæ!"

To dopiero by³o straszne
Lubiê jeszcze "b¼dzi±gwa" (choæ nie wiem co znaczy. Wie kto¶?)
I nienawidzê, jak nauczyciele przy sprawdzaniu oecno¶ci przekrêcaj± moje nazwisko
Od ca³kiem nieszkodliwego "Daniec" przez "Dunajec" i "Dyniec" a¿ po "Odyniec".
Czy s³owo "Duniec" jest naprawdê takie trudne do odczytania?
A moje "r" nie tyle mi przeszkadza, co czasami denerwuje. Zw³aszcza przy slowach typu "narrator" i "horror"
Na pocz±tku liceum zdarza³o siê, ¿e moje te¿ przekrêcali. Ale tylko dlatego, ¿e kolega ma bardzo podobne, wiêc zazwyczaj jak nas nauczyciele nie znali, to traktowali nas jak braci i czytali dwukrotnie to samo nazwisko - albo moje albo jego. Zazwyczaj jego, bo jest przede mn± na li¶cie.
Co do "r", to te¿ mam problemy. W zasadzie to mia³em, bo teraz wymawiam ca³kiem poprawnie, tylko bez wibracji (to siê chyba "r" twarde nazywa).
A wracaj±c stricte do tematu. Odk±d pozna³em W³adcê Pier¶cieni, a zw³aszcza film, to uwielbiam brzmienie s³owa "precious". Ach ten Gollum
PrZeMeK Z.
02.01.2008 18:51
Fakt, Gollumowe "pressioussss" jest ¶wietne

Moje nazwisko te¿ przekrêcaj±, g³ównie ci, którzy odczytuj± je po raz pierwszy. Z "Zañko" robiono ju¿ "Ziañko", "Zianko", "Ziajko" i "¯añko"
Lubiê s³owo "sprê¿ysty". Ma w sobie energiê i fajnie siê wymawia to "ê". Lubiê te¿ "¿ylasty", chocia¿ budzi we mnie dreszcze. Ale brzmi fajnie.
harolcia
02.01.2008 22:13
Ulubione s³owa, hmm.. nice, mi³o, zwrot 'lajf is brutal and ful of zasadzkas and samtajms kopas w dupas' , no comments, bosko
Nie cierpiê tych wszystkich s³itasznych, kofanych i innych takich, no i wkurza mnie, gdy kto¶ co drugie s³owo to ku*wa... Zgadzam siê, z Ev±, ¿e czasami to przekleñstwa maj± urok, ale nie w niektórych przypadkach nadmiernie u¿ywane.
Moje nazwisko, to albo 'e' na 'ê' zamieniaj±, albo 'b' na 'p'
Ludwisarz
02.01.2008 22:16
Moje nowe szalenstwo jezykowe to, za sprawa grimmyego:
WRYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY
nie lubiê jak kto¶ na p³ytê CD/DVD mówi "p³ytka"
jesli chodzi o nazwisko to nie wiem czemu ale wszyscy którzy musieli je kiedys napisaæ robili to przez 'i' krótkie zamiast 'j', i musialam ich poprawiaæ.
atak poza tym to lubie ostatnio wyrazenie "oszyt".
Claudia_Black
03.01.2008 23:28
Hmmm.. Moje ulubione s³owa... Napewno "wydumlaj" wymy¶lone przez moj± kole¿ankê i "bezczelnie", którego u¿ywam bardzo czêsto

...
I od jakiego¶ czasu lubiê motto mojego kolegi : "Nigdy nie dawaj"..
Przy ka¿dej okazji mnie tym rozbraja

EDIT:
Nie lubiê s³ów : szko³a, budzik, "s³it", waga i zdjêcia klasowe.
Ja sobie od jakiego¶ czasu czytam "Lód" Dukaja. O samej ksi±¿ce siê jeszcze obszernie wypowiem jak skoñczê (warto), a tu napomknê jeno, ¿e jest pisana ortografj± sprzed reformy. Cudowne doznanie.
Ach, przed ¶wiêtami z³azi³am pó³ ksiêgarni krakowskich za t± ksi±¿k± :/
W koncu zamówi³am w merlinie i czekam a¿ mi przy¶l± w koñcu i we¼ mnie nie wkurzaj, bo ju¿ chcê przeczytaæ...
Szokuj±cy przypadek. Superceg³a i to w dodatku teoretycznie przeznaczona dla bardzo specyficznego i ograniczonego krêgu odbiorców sta³a siê ¶wi±tecznym hitem na prezent. Polska nigdy nie przestanie mnie zaskakiwaæ.
Ksi±¿ka wspania³a.
Wrrr, w³a¶nie sprawdzi³am na merlinie, przesunêli wysy³kê z 7. na 14.01. - "ksi±¿ka niedostêpna, czekamy na 1".
Nie lubiê, jak kto¶ g³o¶no i z tak± dum± w g³osie mówi WIEM, ¿e to, to i to.
Skoro ju¿ w klimatach wiem-nie wiem:
Przez d³ugi czas wkurza³o mnie:
Zadajê jakie¶ konkretne pytanie (choæby np. by³a kartkówka?)
A w odpowiedzi: "A nie wiesz!"
hellloooo..
Szczególnie irytuj±ce jest, kiedy w szkole, gdy pytam nauczyciela o jakie¶ spawy organizacyjne on odpowiada: "Powiniene¶ wiedzieæ! "Sk±d niby, jak mnie na danej lekcji nie by³o?
Sie pytosz. Najsmieszniejsi sa dla mnie ludzie ktorzy przychodza po tygodniu na zajecia/lekcje i mowia ze nie maja np. pracy zrobionej bo ich tydzien temu nie bylo i NIE WIEDZIELI. Ja juz bym wolala powiedziec ze zapomnialam, mniejszy obciach.
PrZeMeK Z.
05.01.2008 17:11
No w³a¶nie.
A propos, mój kolega przez pó³ pierwszej klasy liceum t³umaczy³ swe z³e oceny s³owami: "Bo ja siê jeszcze nie przestawi³em po gimnazjum!". W listopadzie przesta³o to byæ ¶mieszne.
abstrakcja
05.01.2008 17:15
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 02.01.2008 18:51)
Fakt, Gollumowe "pressioussss" jest ¶wietne

Moje nazwisko te¿ przekrêcaj±, g³ównie ci, którzy odczytuj± je po raz pierwszy. Z "Zañko" robiono ju¿ "Ziañko", "Zianko", "Ziajko" i "¯añko"
Lubiê s³owo "sprê¿ysty". Ma w sobie energiê i fajnie siê wymawia to "ê". Lubiê te¿ "¿ylasty", chocia¿ budzi we mnie dreszcze. Ale brzmi fajnie.
A ja dos³ownie nienawidze swojego nazwiska. Czasem ludzie mówia mi po nazwisku, bo imie mam tak popularne, ze w klasie mam zawsze conajmniej 4 inne osoby o tym samym imieniu, a pseudonimu zadnego nie mam, wiêc siê wysluguja nazwiskami, ¿eby nas jako¶ odró¿niæ. :/ Do sza³u mnie to doprowadza, nie wiem w sumie czemu, ale nie podoba mi sie to nazwisko i jak je s³ysze to od razu robiê siê nerwowa.
my mieli¶my 5 Karolin w 25-osobowej klasie, ale jedna umar³a i s± tylko 4. Ale za to dwie maj± tak samo na nazwisko i drugie imiê takie samo (Agnieszka) i nie jest to rodzina
PrZeMeK Z.
05.01.2008 17:19
Rozumiem, ¿e nie chcesz go nam zdradziæ. Powiedz chocia¿, z czym siê kojarzy, ¿e a¿ tak go nie lubisz?
abstrakcja
05.01.2008 17:23
QUOTE(asiatal @ 05.01.2008 17:19)
my mieli¶my 5 Karolin w 25-osobowej klasie, ale jedna umar³a i s± tylko 4. Ale za to dwie maj± tak samo na nazwisko i drugie imiê takie samo (Agnieszka) i nie jest to rodzina
;o
My mamy w klasie bli¼niaczki - Ole i Jole. ;D
Przemek - w³a¶ciwie to z niczym. Najprêdzej z bañk± mydlan±. Chociaz ludziom kojarzy siê z poci±giem.
Do mojego czasem leca jakies durne komentarze, ale bardzo rzadko bo to w sumie nadal nieco drazliwy temat.
u mnie te¿ siê zdarza³y. ale szybko siê skoñczy³y *piorun grzmot*
eee... tam ja swoje zdradziæ mogê... w sumie jak nikt nie wydedukowa³ z mojego nicka to jest to najbardziej popularne nazwisko w Polsce... Nowak... czasami dra¿ni±ce to ¿e jest "nas" tak wielu
PrZeMeK Z.
05.01.2008 17:58
Nie jest ¼le, przynajmniej nie kojarzy siê z niczym g³upim. Ot, zwyczajne nazwisko. Moje nie jest mo¿e zwyczajne, ale te¿ normalne.
Nie ma siê czego baæ, nie mamy tu zbyt wielu morderców
ostatni przebój sylwestrowy. 'sztryyyyyn'
Ale kilka korzy¶ci to ja z tego jak siê nazywam mam, np: to ¿e syn chemiczki nazywa siê tak samo

i gdyby nie to, ¿e chemia jest moim konikiem to na pewno by mi to pomog³o
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masê