QUOTE(anagda @ 02.02.2007 22:03)
Nie wiem czy było, ale... (może przy okazji warto bybyło zmienić nazwet tematu na coś ogólnie zwiazanego z VII tomem? Bo chyba nie ma. a jak jest to poprawcie)
QUOTE
Z angielskiej wikipedii:
Asked which five of her characters she would like to invite to dinner, she chose Harry, Hermione and Ron, but then hesitated before choosing her last characters, saying "See... I know who's actually dead", unsure whether she was permitted to invite those who are 'dead'.
Tłumaczenie:
Zapytana o to których bohaterów z cyklu (mogła wybrać pięć postaci - J.K.Rowling) zaprosiłaby na obiad, odpowiedziała, że wybrałaby Harry'ego, Hermionę i Rona, lecz później zawahała się przed wybraniem pozostałych dwóch, mówiąc: "widzicie,... Ja wiem, kto zginie", niepewna, czy pozwolonoby jej zaprosić umarłych
Forum DTTa wypowiedź pochodzi z jakiegoś wywiadu. Z jakiego niestety nie wiem.
Czy myślicie, że Jo wyraziła się w ten sposób żeby rozpalić w nas jakąś nadzieję (no w końcu najpierw wypowiedziała imię Harry`ego zanim się zastanowiła nad nieżyjącymi), czy może jej słowa były przypadkowe?
To już było, że tak powiem, i to w dodatku niezmiernie szeroko omówione, w temacie o tym kto zginie, zdaje się. Sęk w tym, że powyżej przedstawiony fragment jest typowym przykładem nadinterpretacji. Dokładny cytat z rozmowy (nawiasem mówiąc, był to "Wieczrór z Harrym i Garpem", który odbył się w Radio City Music Hall w Nowym Jorku 2 sierpnia 2006):
QUOTE
Soledad O'Brien: I'm going to pose the final question to you and I'd like all three of you to take a stab at it. You can do it in any order that you would like. If you were to have dinner with any five characters from any of your books -- take a moment to think about it -- who would you invite, and why would they be on your list? Any order.
Stephen King: Any five characters, from any of my books? Honey, I'm eating alone. No I mean ... you answer (points at JK Rowling).
John Irving: You could just invite all the dead ones and then they wouldn't come (crowd laughs).
Stephen King: I would eat with Harry, Hermione and Ron, and....
Soledad O'Brien: No, no, no. Your own books.
Stephen King: And Owen. I don't know. I can think of other people's characters I'd eat with. And I can think of other people's character's I'd eat (crowd laughs hysterically). Somebody else. Somebody else answer that.
John Irving: You go (referring to JK Rowling).
JK Rowling: Well I'd take Harry, to apologize to him (crowd laughs). Um, I'd have to take Harry, Ron and Hermione.
Stephen King: Sure.
JK Rowling: I would - this is - (crown shouts suggestions).
Stephen King: Hagrid, take Hagrid.
JK Rowling: See, I know who's actually dead.
Stephen King: Pretend you can take them anyways.
JK Rowling: Pretend I can take anyone? Well then I would definitely take Dumbledore. I'd take Dumbledore, Harry, Ron, Hermione...and.. (crowd shouts characters) um, Hagrid. I'd take Hagrid, yeah. And Owen because he wouldn't take up much space (crowd laughs).
Tłumaczenie:
QUOTE
Soledad O'Brien: Zadam teraz ostatnie pytanie, i chciałabym żeby każde z was na nie odpowiedziało. Jeśli moglibyście zjeść kolację z pięcioma postaciami z waszych książek - zastanówcie się nad tym przez moment - kogo byście zaprosili i dlaczego? Kolejność obojętna.
Stephen King: Pięć postaci z moich książek? Kochanie, jem sam. Nie, to znaczy ... ty odpowiedz (wskazuje na J.K. Rowling)
John Irving: Mógłbyś zaprosić te wszystkie truposze, które po prostu by nie przyszły (publiczność się śmieje).
Stephen King: Zaprosiłbym Harry'ego, Hermionę i Rona, i...
Soledad O'Brien: Nie, nie, nie. Z twoich własnych książek.
Stephen King: I Owena. Nie wiem. Przychodzą mi do głowy tylko postacie stworzone przez innych, z tych z którymi mógłbym zjeść. I jeszcze te postacie innych pisarzy, które same mógłbym zjeść (publiczność śmieje się do łez). Niech ktoś inny odpowie.
John Irving: To może ty (zwracając się do J.K. Rowling).
JK Rowling: No więc, zabrałabym Harry'ego, żeby móc go przeprosić (publika w śmiech). Tak, zaprosiłabym Harry'ego, Rona i Hermionę.
Stephen King: Jasne.
JK Rowling: I jeszcze - to jest - (publiczność wykrzykuje podpowiedzi).
Stephen King: Hagrid, weź Hagrida.
JK Rowling: Bo wiecie, ja wiem kto naprawdę nie żyje.
Stephen King: Udawaj, że i tak możesz ich zaprosić.
JK Rowling: Zakładając, że mogę zabrać kogo chcę? No więc, na pewno zaprosiłabym Dumbledore'a. Dumbledore'a, Harry'ego, Rona, Hermionę... i... (publiczność wykrzykuje imiona różnych postaci) Hagrida. Tak, zabrałabym Hagrida. I Owena, bo nie zajmuje dużo miejsca (publiczność się śmieje).
Pełen tekst i
zapis wideo.
Ale mam coś ciekawszego (aż dziw, że jeszcze nikt o tym tu nie wspomniał

):
JK Rowling finished writing Harry Potter and the Deathly Hallows in this room (652) on 11th Jan 2007.JK Rowling skończyła pisać 'Harry Potter and the Deathly Hallows' w tym pokoju (652) w dniu 11 stycznia 2007.Taką pamiątkę zastała wyskrobaną czarnym markerem na odwrocie rzeźby w hotelu, w którym w tym czasie przebywała J.K. Rowling, obsługa (autentyczność tejże została już potwierdzona przez rzecznika pisarki).
Jak donosi TLC, rzeźba została zidentyfikowana jako popiersie Hermesa.
Nie trzeba chyba nikomu przypominać, iż Hermes to imię puchacza należącego do Percy'ego Weasleya, ale także...
QUOTE
Hermes (gr. Ἑρμῆς) jest w mitologii greckiej jednym z 12 bogów olimpijskich. Bóg wędrowców, złodziei i podróżujących. Syn Zeusa i Tytanki Mai, jest bratem Dionizosa, Hefajstosa, Ateny, Afrodyty, Apolla i innych. Patron wędrowców, złodziei, handlu, kupców, oraz posłańców.[...]
Odprowadzał zmarłych do Hadesu, zsyłał ludziom marzenia senne. Był wysłańcem i ambasadorem Zeusa, posłańcem i gońcem bogów z Olimpu.
Czy - znając umiłowanie J.K. Rowling do rozmaitych odnośników - ma to jakieś znaczenie? I jeśli tak, to jakie? Czy tylko zwyczajny fakt, że "przez posły" podała informację o zakończeniu książki, czy raczej wskazówka co do śmierci? A jeśli śmierci, to czyjej? Kogoś z Weasleyów czy...?