Ma ktos moze jakis dobry przepis na ciasto do pizzy? Nie cierpie drozdzy, a ostatnio jak dopadlam przepis w necie to byl tak strasznie drozdzowy ze az ciezko bylo jesc. Poza tym, dla mnie pizza to nie placek :P wiec ciasto nie moze jakos szczegolnie mocno wyrosnac - ma byc cieniutkie, chrupiace i nie zweglone xD Ktos dysponuje przepisem ktory by odpowiadal moim wymaganiom? :d
nie, ale umiem zrobic pyszną fasolkę po bretońsku
kurka wodna motyla noga :p
Najlepszym przepisem na pizzę, jest jej zakup w pizzerii.
Ja tak robię, i jeszcze nigdy nie rozczarowałem się własnym przepisem.
LilienSnape
25.04.2007 18:53
ja juz tak nie moge. po prostu rzygam pizza z pobliskiej pizzeri. za duzo juz.
ale za to taka mamy to mmm lubie.
pierniczki alpejskie z nadzieniem truskawkowym.
Lody truskawkowo czekoladowe z polewą czekoladową w wafelku z lodziarni w Krośnie lub Bieczu
prawdziwa, włoska pizza! *_*
o nie! najlepsze lody w Polsce są w Krynicy!
oto dowód:

Lub na Krupówkach w pani Jadzi, albo w Krakowie pod Wawelem
skąd wiesz, ze w Krakowie sa najlepsze?
mieszkam tu i nic o tym nie słyszałam.
Krynicaaaaaaaaaaaa!
swego czasu były i to całkiem niezłe. Widocznie teraz już ich nie ma.
Szkoda.
pod Wawelem to smok zieje ogniem za smsa
co to sie porobiło
Tak tak. Jeszcze niedawno wystarczyło go grzecznie poprosić.
LilienSnape
25.04.2007 20:50
e nieeee. co wy gadacie najlepsze lody to są od sowy. truskawka i cytryna. mm.
Truskawka zgoda, ale cytryna? czekolada górą!
a propo żarcia

świetne połączenie
we włoszech kiedyś jadłam chyba najkwaśniejsze lody cytrynowe na świecie. prawie takie jakby sie jadło ot tak cytryne.
czas na małe hrą psi hrą psi
truskawkowe
czekoladowe
straciatella
bananowe
śmietankowe
mniam!
smietankowe hrą psi hrą psi!
kokosowe mrrr mrrr mrrr ;D
owocowe chrapu chrap! (byle nie tfuskafkowe i nie owoce leśne)
że niby sushi w polsce to jest profanacja?phi.
trzeba tylko wiedzieć co i jak. i gdzie.
w złotych tarasach za piętnache!
Sumi mam sprawe do Ciebie.
Historie sztuki zdawalas, si? Bo ja potrzebuje pewnej pomocy w zwiazku z analiza dziel i pisaniem pracy, bo z teoria to sobie poradze. Jestes w stanie mi cos pomoc?
wole nie mówić ile miałam z tej matury =='
no ale. większość e-materiałów mam w domu na strym kompie, który chyba nawet nie jest już na chodzie. tutaj mam tylko schemat opisu architektury. jak chcesz to wyśle na maila. a kiedy w ogóle historia sztuki?
W nastepny wtorek. Z teoria sobie powinnam poradzic jak przysiedze ale praca mnie nieco przeraza - nigdy nie pisalam zadnej pod tym katem. Tak samo te analizy porownawcze - cos tam zawsze trafie jak pobeblam o kolorystyce i kompozycji ale max to to nie bedzie.
Kluski śląskie z domowym sosem pomidorowym są mniam
Prawie tak jak z sosem pieczarkowym i czerwoną kapustką
Avadakedaver
04.05.2007 00:06
QUOTE(Sumiko @ 30.04.2007 14:47)
że niby sushi w polsce to jest profanacja?phi.
trzeba tylko wiedzieć co i jak. i gdzie.
to sie po turecku siada do tego! albo kwiat lotosu, ja umiem, ja umiem!!
tez umiem kwiat lotosu ale chyba nie o to samo nam chodzi XP
a o co z tym lotosem chodzi?
Kwiatki chcecie hodować czy co?
Avadakedaver
04.05.2007 10:45
I tak chcecie jeść? Ja bym tak przez pięć minut nie wysiedział.
QUOTE(Avadakedaver @ 04.05.2007 00:06)
QUOTE(Sumiko @ 30.04.2007 14:47)
że niby sushi w polsce to jest profanacja?phi.
trzeba tylko wiedzieć co i jak. i gdzie.
to sie po turecku siada do tego! albo kwiat lotosu, ja umiem, ja umiem!!
sam jesteś kwiat lotosu.
japończycy siedzą w seiza a nie kwiecie lotosu.
po turecku rzadko, kobietą podobno nie wypada.
po za tym choć sushi jemy nie jesteśmy japończykami. i stół był za wysoki.
Avadakedaver
05.05.2007 00:54
oj, spadaj!
bardzo duzo jadłam przez ostatni tydzień i mało się ruszałam.
już nigdy na zjem deseru w San Francisko.
ale za to chętnie śniadanie o 12.
Hehe. If you're going to San Francisco, be sure to find nieświeży deser tam.
Nie mówcie mi o jedzeniu, właśnie wróciłam z rajdu polibudy i mój żołądek zdecydowanie przez najbliższe parę dni nie bedzie w stanie przyswoić niczego.
własnie, jak było na rajdzie?
w tym roku mnie wyjatkowo nie było.
Ja byłam krótko, bo tylko od piątku, z racji czego moja jedyna trasa wędrówki obejmowała wycieczkę do sklepu nocnego w żywcu o 5 nad ranem.
A poza tym było tak, jak powinno być, fajne koncerty (Koniec Świata zagrał świetnie, Akurat trochę gorzej, ale i tak zabawa niezła), mało spania, dużo wódki. Pogoda się posypała w sobotę rano, zaczęło lać, w związku z czym zalało mi namiot, potem już nie wyszło słońce, więc trzeba się było grzać na inne sposoby.
Mimo wszystko to chyba najlepszy rajd od czasów Węgierskiej Górki 3 lata temu, na pewno o niebo lepiej było niż w Zakopanym.
mam wolne w czwartek
kapuśniaaaaczeeek
Czyli ze rektorskie są? Tego sie w sumie spodziewałam, zawsze na juwenalia są.
Czyli już miesiąc mnie nie bedzie na uczelni, bo teraz mam zajęcia tylko w czwartki co dwa tygodnie.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę